Koreańczycy nazywają swoją ojczyznę Republiką Samsunga ze względu na skalę działania firmy. Dlatego w tym miejscu dzielimy się z Wami wszystkimi najważniejszymi nowościami, informacjami i ciekawostkami na jej temat, a także prezentujemy testy urządzeń Samsunga. Dowiedz się więcej o koreańskim gigancie spod znaku trzech gwiazd i śledź strefę Samsunga na Geex, aby być na bieżąco.
Już jutro konferencja Samsunga Unpacked, na której przedstawione zostaną najnowsze smartfony z serii Galaxy S i na pewno nie tylko. Mimo to na przeddzień oficjalnej prezentacji sam producent zdecydował się na mały falstart. I wypuścił spot reklamujący składanego Galaxy Z Flip. Okazja była szczególna, bo emisja miała miejsce w trakcie trwania oscarowej gali. Ale czy następca Galaxy Folda okaże się być gwiazdą?
Czas płynie nieubłaganie. Niebawem miną trzy lata od premiery Samsungów Galaxy S8 i S8+. A bohaterowie tego tekstu wciąż żyją i mają się nieźle. Mało tego, w sieci nadal można trafić na pytania w stylu „czy w 2020 warto kupić Galaxy S8?”. To dowód, że oba smartfony wypracowały sobie mocną pozycję i utrwaliły się w pamięci konsumentów. Czemu to zawdzięczają i czy na pewno warto jeszcze rozważać kupno Galaxy S8|S8+?
Kiedy zadebiutował, mówiono o nim, że kosi konkurencję. W chwili premiery recenzenci okrzyknęli go najlepszym smartfonem na Androidzie, a sam producent mocno akcentował jakość aparatu, doprawiając komunikację informacjami o obrazie i dźwięku. Czas przypomnieć, co jeszcze oferowały Samsungi Galaxy S9 i Galaxy S9+.
Seria S10 potwierdziła, że Samsung stawia na połączenie najlepszych technologii i wysoce wydajnych komponentów. Flagowce z 2019 roku porywają wyglądem i onieśmielają funkcjonalnością. Galaxy S10e | S10 | S10+ to smartfony, wobec których po prostu nie da się przejść obojętnie. Przyjrzyjmy im się zatem dokładniej.
Samsung Galaxy A50 jest dobrym przykładem na to, że średnia półka w wykonaniu koreańskiej firmy w końcu ma sens. W mojej opinii seria J, czy też niektóre modele z serii A, nie zapisały się złotymi zgłoskami w historii smartfonów Samsung. Jednak niedawno Koreańczycy zmienili strategię względem średniaków i teraz wygląda to zdecydowanie ciekawiej.
Model 55Q60R jest najbardziej przystępnym cenowo 55-calowym telewizorem QLED w ofercie koreańskiej firmy na rok 2019. W założeniach telewizory QLED mają oferować najlepszy obraz w swojej klasie, a serię Q60 ma dodatkowo cechować atrakcyjny stosunek jakości do ceny. Czy rzeczywiście Samsung 55Q60R jest tak dobry, jak twierdzi jego producent? Tego dowiecie się z naszego testu.
Seria Galaxy Note zawsze miała duże wyświetlacze. Nie inaczej jest w Galaxy Note 10, który ma ekran 6,3”, a mimo to jest zaskakująco poręczny. Na pokładzie ma także znakomity aparat z trzema obiektywami oraz niezastąpiony rysik. Ma jednak kilka wad, których nie sposób pominąć w recenzji. Poznajcie więc wszystkie oblicza Galaxy Note 10.
Telewizory 4K firmy Samsung z gamy na rok 2019 można podzielić na dwie grupy: QLED-y oraz pozostałe. Te pierwsze dzielą się dalej na modele 4K oraz 8K i w założeniach mają stanowić alternatywę (zdaniem Samsunga: lepszą) dla telewizorów OLED. Z kolei w grupie pozostałych telewizorów najwyższą serią jest RU80, do której należy testowany model z ekranem o przekątnej 49 cali. Zobaczmy zatem, jak wypadł w teście.
W skład rozbudowanej serii RU71 wchodzą najbardziej przystępne telewizory 4K marki Samsung. Dostępne przekątne to: 43, 50, 55, 58, 65 oraz 75 cali. 50-calowy model 50RU7172 jest zatem drugim najmniejszym z tej serii, która otwiera przed potencjalnym konsumentem świat obrazów 4K. Jak 50RU7172 poradził sobie w teście, przeczytacie w naszej recenzji.
Po teście mniejszego, 49-calowego telewizora z serii RU8002, czas zająć się większym, 55-calowym ekranem. Tak się złożyło, że jest to już mój … drugi test modelu 55RU8002. Tym razem egzemplarz testowy dostałem ze sklepu x-kom, czyli z innego źródła niż poprzednią sztukę. Nowy egzemplarz ma takie samo oznaczenie jak poprzedni, ale wyświetla obraz… o innych parametrach. „Jak to możliwe?” – spytacie. Odpowiedzi szukajcie w poniższej recenzji.
Jeszcze dobrze nie odespaliśmy noworocznych imprez, a tytani rynku mobile już toczą zażarte boje. Dosłownie ani się obejrzymy, kiedy poznamy nowe smartfony od Samsunga i OnePlusa. Dlaczego jednak stawiam te marki obok siebie? Ano z takiego powodu, że obaj giganci zamierzają skusić nas w podobny sposób.
Samsung wprowadził właśnie do swojego portfolio model Galaxy Tab a Kids Edition, który – jak sama nazwa wskazuje – dedykowany jest najmłodszym. Na pierwszy rzut oka jest po prostu… kolorowy. Ale czy różni się czymś od pozostałych tabletów Samsung? Szczegóły znajdziecie poniżej.
Jedna stajnia, trzy zupełnie różne ogiery. Przedstawiamy trio monitorów Samsunga, gdzie każdy model pełni zupełnie inną funkcję. Oto gamingowy Samsung C24RG50FQUX Curved, biznesowy Samsung The Space S27R750QEUX i idealny do domu lub biura – Samsung C27R500FHUX Curved.
Prezentacja Galaxy Note Edge odbyła się równolegle z modelem Galaxy Note 4. Jednak to właśnie Note Edge miał pokazać branży, a przede wszystkim konkurencji, że seria Note wciąż potrafi zaskakiwać, wyprzedza czas i słusznie rości sobie prawo do bycia gwiazdą. Tak oto świat ujrzał Galaxy Note Edge – pierwszy smartfon z zakrzywionym ekranem.
Oczekiwania wobec Galaxy Note 5 były ogromne. Mimo lekkich zgrzytów dotychczasowi przedstawiciele serii wyłącznie podbijali stawkę, zaostrzając apatyt na więcej. Wreszcie doczekano się premiery Galaxy Note 5 i… mówiąc kolokwialnie, szału nie było. Co gorsza, smartfon trafił tylko na wybrane rynki. Jak wpłynęło to na jego sprzedaż?
O wielkości pierwszego Galaxy Note zdecydowała jego… wielkość. Galaxy Note 8 wrócił do korzeni, przełamał swoistą stagnację swych poprzedników i zamiast kosmetycznej zmiany przekątnej, wprowadził gigantyczny ekran 6,3”. Pozostałe aspekty również świadczyły o jego wielkości, choć samą konstrukcję odchudzono, gdzie tylko dało się tego dokonać.
Galaxy Note 9 był (i jest) wręcz kolosalny. Ciężko obsłużyć go jedną ręką, a jego sylwetka odbiega od rynkowych trendów. Waży też swoje, a jednak jest w nim coś, co urzeka, fascynuje i skłania do zakupu. Samsung Galaxy Note 9 po raz kolejny udowodnił, że nieszablonowa konstrukcja, przestronny ekran z rysikiem S-Pen oraz duża moc obliczeniowa stanowią udaną syntezę, wciąż mającą pokaźne grono odbiorców.
Note 3 o kryptonimie Neo niestety nie okazał się wybrańcem. Jednak Samsung niespecjalnie przejął się tym niepowodzeniem i już kilka miesięcy później, w sierpniu 2014 roku, zaprezentował model Galaxy Note 4, który szybko zyskał miano kultowego. Seria Galaxy Note znów wyznaczała trendy.
Podczas konferencji Galaxy Unpacked Samsung chwalił się możliwościami poczwórnego aparatu w nowym Galaxy Note 10+. jego specyfikacja rzeczywiście prezentuje się imponująco, niemniej dopiero zdjęcia pokazują, co tak naprawdę potrafi moduł foto we współpracy z algorytmami AI. Ja już to wiem i zapraszam do obejrzenia zdjęć (oraz filmu) wykonanych aparatem Galaxy Note 10+.
Wprawdzie do końca roku zostało jeszcze kilka miesięcy, ale chyba już śmiało można powiedzieć, że 2019 zapisze się w historii smartfonów jako wyjątkowo burzliwy okres. Ostatnimi czasy byliśmy świadkami zaskakujących wzlotów upadłych, upadków pewniaków i petard ze strony skromnych dotąd graczy. A dziś do przeszłości przeszła już też długo wyczekiwana konferencja Samsunga, która zmusiła nas do refleksji, jak w tej opowieści wypadają Galaxy Note 10|10+.
Konferencja Samsunga za nami. Mimo późnej jak dla leciwego tatuśka pory prześledziłem ją z wypiekami na twarzy i łzami w przemęczonych oczach. W końcu prezentowany był jubileuszowy Samsung Galaxy Note 10, smartfon tak kultowy, jak nieszablonowy. Czy jest łał, emejzing, ołmajgad? Postanowiłem porównać go do starej dobrej dziewiątki i przekonać się, czy to nowa jakość, czy jedynie przypudrowany pączek sprzed 2 dni.
Podczas niedawnej prezentacji Galaxy Note 10 i Note 10+, wśród entuzjastycznego i mocno ogłuszającego gwaru, dało się wychwycić, jak Samsung chwali się jeszcze jedną istotną nowiną. A chodzi mianowicie o autorską usługę streamingową. Play Galaxy Link ma pojawić się jeszcze we wrześniu tego roku i umożliwić strumieniowe przesyłanie gier bezpośrednio z PC na najnowsze smartfony producenta.
Kurtyna opadła i poznaliśmy już nowe flagowe smartfony od Samsunga. Wydajnościowo i pod kątem designu prezentują się świetnie. A jak wyglądają ich aparaty? Galaxy Note 10 i Galaxy Note 10+ posiadają odpowiednio trzy i cztery obiektywy tylne oraz – oba modele – pojedynczą kamerę selfie. Przyjrzyjmy się im bliżej.
Był rok 2011. Największe smartfony mogły się pochwalić przekątną ekranu 4,7”, tymczasem na rynku pojawił się pierwszy Samsung Galaxy Note. Gigant jak na owe czasy, posiadający wyświetlacz 5,3”. Czas pokazał, że ten jakże odważny krok koreańskiego producenta wyznaczył nowy trend w branży mobilnej, dając biznesowi arcyciekawe narzędzie pracy. Przypomnijmy sobie, co potrafił pierwszy Galaxy Note.
Czy da się odnieść sukces trzeci rok z rzędu? Samsung udowodnił, że tak, wypuszczając na rynek phablet Galaxy Note 3. Jeszcze większy i jeszcze szybszy od poprzedników. Bateria trójki miała ponadto większą pojemność, a jego aparat robił lepsze zdjęcia. Metamorfozę przeszedł także design, zyskując wzornictwo premium. Dzięki temu sprzedawał się fenomenalnie.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia – mówi pewne mądre przysłowie i ono doskonale odzwierciedla sytuację, jaka nastała po sukcesie sprzedażowym Galaxy Note 3. Idąc za ciosem, Samsung wypuścił na rynek model Galaxy Note 3 Neo – skromniejszą, ale i tańszą wersję Note 3. Czy odchudzony flagowiec zdołał porwać tłumy i powtórzyć sukces poprzedników?
Użytkownicy smartfonów Samsung Galaxy S7 i S7 Edge niestety nie będą już mogli korzystać z regularnych, bo comiesięcznych aktualizacji bezpieczeństwa. Kończy się tym samym pewna era, trwająca aż 3 lata, co w świecie mobilnym i tak jest sporym odcinkiem czasu. Seria S7 przechodzi tym samym do historii.
The Sero po koreańsku oznacza dosłownie: pionowy. I tak właśnie jest. Samsung, jako pierwszy, wypuszcza sprzęt, stworzony z myślą o młodym, udzielającym się w sieci pokoleniu. Komfortowe oglądanie wideo w pionie będzie możliwe początkowo w Korei. Jeśli się przyjmie – kto wie, może zawita na polski rynek?
ISOCELL Bright GW1 i GM2 to dwie nowe matryce fotograficzne od Samsunga, przeznaczone do smartfonów. Pierwsza z nich ma rekordową na ten moment rozdzielczość aż 64 Mpix, druga – „zaledwie” 48 Mpix. Co wniosą do fotografii mobilnej i czy sprawdzimy je już w modelu Galaxy Note 10?
Wystartowała promocja Samsung na model S10e, dzięki której możesz stać się szczęśliwym posiadaczem ładowarki indukcyjnej Duo Pad. Co więcej, otrzymasz ją zupełnie za darmo. Co trzeba zrobić? Odpowiedź znajdziesz poniżej.