W nowych technologiach najbardziej interesuje go czynnik ludzki. Gra w gry, choć tryb multiplayer omija szerokim łukiem. Nie dlatego, że nie lubi. Po prostu nie ma skilla.
Jako dziecko marzył o karierze pisarza – artysty. Jednak po spaleniu swojej pierwszej karty graficznej zrozumiał, że bez komputera daleko nie zajedzie.
Technologiczny geek z optymizmem podchodzący do nowych rozwiązań. W wolnych chwilach przegląda zdjęcia słodkich piesków w internecie. Nie pogardzi również dobrą książką, a do swoich celów dąży z uporem maniaka.
Damski pierwiastek Geex. Z wykształcenia specjalistka od nowych mediów, choć jej sercu bliższe są nowe technologie. Lubi łamać stereotypy, zwłaszcza te o blondynkach.
Accio Kacper! Z głośnym trzaskiem i w szaliku Gryffindoru aportuje się miłośnik gier, komiksów i bitewniaków, pochłaniacz popkulturowej wiedzy, a także dumny tata Lilki.
W dzieciństwie członek elitarnego fanklubu Action-Man. Uważa, że gdyby nie porzucona kariera piłkarska, miałby specjalną kartę w Fifie i tworzył zabójczy duet napastników razem z Messim.
Miłośniczka zwierząt i dobrego jedzenia. W kuchni uskutecznia od niedawna kuchnię wegańską. Wielbicielka „Twin Peaks” i amerykańskiej wersji „The Office”. Oto seriale, do których najczęściej powraca.
Klasa postaci: lew stadionowy. Rasa: gracz kanapowy. Skille: ogrywanie tytułów na PC i konsoli jednocześnie, składanie komputerów na czas, głaskanie kota.
Uwielbiam kawę i dobre książki. Natomiast z x-kom połączyła mnie pasja do nowych technologii, szczególnie ich praktycznej strony, czyli tego, jak ułatwiają codzienne życie.
Człowiek orkiestra o wielu zainteresowaniach i milionie pomysłów. Od trzech dekad związany z grami i szeroko pojętym gamingiem. Entuzjasta filmów dokumentalnych i klasyków Sci-Fi pokroju „Obcego”.
Media społecznościowe to jej żywioł, od którego odciągnie ją tylko dobry film lub książka. Uparta, często podążająca własnymi ścieżkami, niepoprawna marzycielka.
Między czytaniem o automatycznych kuwetach dla swojego kota a słuchaniem modern rocka, lubi grać na gitarze i składać komputery stacjonarne. Tak dla zabawy.
Najszybsza rakietka ping-pongowa x-komu, a jednocześnie redakcyjne ręce, które leczą (rozmaitymi technikami masażu). Podobno nie ma takiego mema z nosaczem sundajskim, którego by nie widział.
Pasjonat gier. Rozmowami o grach i konsolach potrafi zamęczyć niejednego i jedną (żonę). Kiedy to czytasz, prawdopodobnie gra, czyta o grach lub przynajmniej o nich rozmyśla.
007 zgłoś się. Oto jest, Maciej, agent do zadań specjalnych. Za dnia doktor historii literatury wyspecjalizowany w mediewalizmie i MacGyver copywritingu.
Entuzjasta prostych rozwiązań, smart technologii oraz internetu rzeczy.
W wolnych chwilach gotuje, ogląda sport lub pogrywa w Fifę, słuchając Deadmau5'a.
Miłośnik gier komputerowych, stały bywalec kina oraz platform streamingowych. W wolnych chwilach skanuje internet w poszukiwaniu nowinek przy wtórze polskiego rapu.
Sportowiec, choć lustro mówi co innego. W wolnym czasie jeździ na rowerze lub ogląda mecze piłki nożnej. Zdecydowanie za dużo czasu spędza w social media, a od słuchania muzyki podobno w końcu ogłuchnie.
Absolwentka informacji naukowej i bibliotekoznawstwa z językiem polskim – w skrócie: nauczycielka bibliotekarka. Ostatnie pięć lat spędziła w bibliotece jednego z krakowskich liceów, podtykając młodzieży literaturę pod nos.