Samsung Galaxy Note 3 Neo – eksperymentalna konstrukcja, atrakcyjna cena?

Apetyt rośnie w miarę jedzenia – mówi pewne mądre przysłowie i ono doskonale odzwierciedla sytuację, jaka nastała po sukcesie sprzedażowym Galaxy Note 3. Idąc za ciosem, Samsung wypuścił na rynek model Galaxy Note 3 Neo – skromniejszą, ale i tańszą wersję Note 3. Czy odchudzony flagowiec zdołał porwać tłumy i powtórzyć sukces poprzedników?

O jeden krok za daleko

Nie wiem, doprawdy nie wiem, co Samsung chciał osiągnąć, kastrując tak naprawdę swój flagowy produkt. Galaxy Note 3 szokował mocą i szybkością pracy. Pieścił wzrok cukierkowymi kolorami na ekranie Full HD z matrycą Super AMOLED. Imponował czasem pracy na jednym ładowaniu, wzbudzał zachwyt robionymi zdjęciami. Wszystko było w nim topowe. Wszystko i widać to w krótkiej wędrówce po historii serii Galaxy Note.

Tymczasem Galaxy Note 3 Neo wydaje się na jego tle ledwie cieniem. Próbą nawiązania do wielkości, będącą tak naprawdę krokiem wstecz. Wielkościowo przypominał Galaxy Note II i pod wieloma względami było mu bliżej do „dwójki” niż do „trójki”.

Ten ruch próbuję usprawiedliwić chęcią wrzucenia na rynek sprzętu niemal flagowego, za to w atrakcyjnej cenie. Być może zamiary Samsunga były właśnie takie, lecz w praktyce wyszło zupełnie inaczej. Co zatem poszło źle?

Samsung Galaxy Note 3

Podzespoły Note 3 Neo

W gruncie rzeczy przesiadka na Galaxy Note 3 Neo miała dla wielu osób niewielki sens. Posiadacz Note’a pierwszej generacji mógłby równie dobrze kupić model z numerem II, w tym momencie już w bardzo przystępnej cenie. Użytkownik Galaxy Note II miał z kolei równorzędne urządzenie. Procesor Note 3 Neo był wprawdzie wydajniejszy, Neo obsługiwał też LTE i szybsze Wi-Fi (standard ac), jego aparat pozwalał poza tym na nieco więcej, ale to nie wystarczyło, żeby przekonać ludzi do wymiany urządzenia na odchudzoną „trójkę”.

Modem LTE – jest

W roku 2014, bo właśnie wtedy swoją premierą miał Samsung Galaxy Note 3 Neo, internet LTE stawał się już standardem. Pamiętam, jak w 2014 Plus chwalił się inwestycjami na rzecz sieci 4G w Polsce i wtedy też można było korzystać z wyższych prędkości. O ile było się w jej zasięgu, bo z tym akurat różnie bywało.

Niemniej smartfony z obsługą 4G LTE można już było kupić i do tego zacnego grona zaliczał się Samsung Galaxy Note 3 Neo. Mało tego, potrafił wykorzystać LTE Cat 4 z prędkościami 150/50 Mbps.

Samsung Galaxy Note 3 wyświetlacz 5,5"

6-rdzeniowy procesor – jest

Procesor z sześcioma rdzeniami nie należał do najpopularniejszych jednostek w smartfonach. Ale Galaxy Note 3 Neo właśnie takie CPU posiadał. Sercem urządzenia był Hexa-core Exynos 5260. 4 rdzenie taktowane były zegarem 1,3 GHz, 2 kolejne rozpędzały się do 1,7 GHz. Za grafikę odpowiadał układ mali-T624 MP4, niezbędne wsparcie zapewniały 2 GB pamięci RAM.

I ja w tym miejscu mam zagwozdkę. Jeśli procesor ma więcej rdzeni, to dlaczego pamięć operacyjna nie wzrosła? CPU napotykał na niespodziewane ograniczenia, co bezlitośnie wytykali Samsungowi recenzenci, testujący otrzymane egzemplarze.

Ekran Super AMOLED – jest

Suche dane wskazują, że ekran Galaxy Note 3 Neo był identyczny z tym zastosowanym w Galaxy Note II. Miał przecież tę samą przekątną i taką samą rozdzielczość, prawda? Nie do końca. Matryca Super AMOLED z Note 3 Neo charakteryzowała się wyższą jasnością, co przekładało się na lepszą widoczność przy silnym świetle. Poza tym Samsung usprawnił reakcją na dotyk. Zatem co nie zagrało?

Żeby się o tym wszystkim przekonać, trzeba było mieć obydwa urządzenia w dłoniach i na żywo porównać parametry obrazu. Krótka analiza danych odnalezionych w specyfikacji automatycznie stawiała znak równości między Note 3 Neo a Note II. Tyle w temacie.

Aparat znów ma 8 Mpix

Podobnie rzecz się miała z aparatem. Od premiery Note II minęły blisko 2 lata i technologia na tyle poszła do przodu, żeby wydusić ile się da z fotograficznej matrycy 8 Mpix. Tylko, czy użytkownik, który porównuje cyferki ma o tym pojęcie? Otóż to. Zdaniem recenzentów zdjęcia robione aparatem Galaxy Note 3 Neo były wyraźnie lepsze niż w Note II. Bo choć rozdzielczość i jasność pozostały na tym samym poziomie, to doszedł m.in. tryb HDR oraz tryb panorama, a software robił, co mógł, żeby wykrzesać więcej detali z każdego ujęcia.

Samsung Galaxy Note 3 aparat 8 Mpix

Bateria niestety też jest mniejsza

Bolączka dużego kalibru – zredukowana pojemność baterii (o zgrozo). Nikt nie lubi, jak mu się coś zabiera, a nie po to w Galaxy Note 3 gościł akumulator 3200 mAh, żeby teraz obciąć 100 mAh. Ja wiem, drobnostka, najpewniej słabo odczuwalna w codziennym użytkowaniu, ale na papierze widać! I to jak widać!

Być może ten grzech zostałby odpuszczony, gdyby nie kwota, jaką trzeba było uiścić za nowy Samsung Galaxy Note 3 Neo.

Samsung Galaxy Note 3 bateria 3100 mAh

Cena Galaxy Note 3 Neo

Otóż nowy Galaxy Note 3 Neo kosztował około 2000 zł. Chwilunia, przecież to aż 1000 zł mniej, niż Galaxy Note 3 zaraz po premierze. Ktoś tu przypadkiem nie przesadza? Bynajmniej.

Te dwie premiery dzielił niewielki odstęp czasu. Galaxy Note 3 trafił do sprzedaży we wrześniu 2013 roku, tymczasem Note 3 Neo zadebiutował w lutym 2014. 6 miesięcy, ledwie pół roku, ale dystans na tyle duży, aby flagowiec zdążył nieco potanieć, wstępując na półkę cenową zbliżoną już do wyjściowej ceny Note 3 Neo.

W efekcie połączenia powyższych składowych Galaxy Note 3 Neo sprzedawał się słabo. Samsung wyciągnął jednak wnioski z tej srogiej lekcji i nie reaktywował już modeli z przyrostkiem Neo. Firma szykowała się z resztą do kolejnej premiery, która jeszcze raz miała wstrząsnąć posadami branży mobilnej. Świat miał już wkrótce otrzymać Galaxy Note 4.

Poznaj też Samsung Galaxy Note 3                                                     Czytaj o Samsung Galaxy Note 4