Gdy wielkie pudło po 75-calowym telewizorze TCL wystawiłem na zewnątrz pomieszczenia testowego, wzbudzało ono zainteresowanie wśród przechodzących pracowników x-komu. Nic dziwnego: obok tak ogromnych ekranów nie da się przejść obojętnie. Pytanie tylko, czy ten olbrzym zasługuje na podziw również pod względem jakości obrazu? Sprawdziłem to dla Was, a recenzję i test TCL 75C645 znajdziecie poniżej.
Od kilku lat na rynku telewizorów koegzystują ze sobą modele ze starszym HDMI 2.0 oraz nowszym HDMI 2.1. Mówi się, że nowszy standard zawsze jest lepszy, ale czy na pewno go potrzebujesz? A może HDMI 2.0 zupełnie wystarczy do Twoich zastosowań? Przeczytaj niniejszy poradnik, aby dowiedzieć się, na czym polegają różnice i które HDMI jest dla Ciebie.
W serii X75WL znajdziemy najbardziej przystępne telewizory Sony 4K z roku 2023. Po ogromnym 75-calowym modelu tym razem skaczemy na sam dół tej serii do ekranu 43-calowego. Przypominam, że model 50X75WL miał matrycę VA, ale 75X75WL matrycę ADS. Jaką zatem ma 43X75WL? Przeczytajcie uważnie recenzję telewizora Sony 43X75WL, to się dowiecie.
Telewizory, wyświetlacze i wszelkiego rodzaju ekrany to po prostu… światło. Czasem jest to światło mocniejsze, czasem słabsze. A jeżeli to światło nie jest wystarczająco jasne oraz, co gorsza, musi konkurować z innym, mocniejszym źródłem światła, rodzą się problemy. W niniejszym poradniku podpowiadamy, jaki telewizor wybrać do jasnego pokoju, aby poradził sobie w tych warunkach.
Drugie pokolenie telewizorów QD-OLED-ów przyniosło dwie, zamiast jednej serii modelowej. Po zrecenzowaniu 55-calowego przedstawiciela wyższej serii S95C, na warsztat wzięliśmy 65-calowy ekran z niższej serii S90C. I co najciekawsze, w jednym aspekcie dosłownie znokautował on swojego flagowego brata. Więcej szczegółów jak zwykle znajdziecie w tej recenzji telewizora Samsung 65S90C.
Zakup telewizora to nie tylko wybór konkretnego modelu z określonym typem wyświetlacza (LCD, OLED) i wynikająca z tego wyboru taka, a nie inna jakość obrazu. To także wybór systemu operacyjnego, od którego zależą funkcje multimedialne telewizora, na przykład dostępność aplikacji VoD. W tym poradniku omówimy podstawowe kwestie, które warto wziąć pod uwagę przed zakupem.
Japońska firma Sony ani nie rozgłasza, ani się nie chwali tym, że ma w swojej ofercie telewizor z kropkami kwantowymi, czyli po prostu QLED. To zaskakujące bowiem poprzedni model był bardzo udany, a jego następca idzie o kilka kroków dalej. Informacje o różnicach pomiędzy nimi znajdziecie w poniższej recenzji telewizora Sony 65X95L.
Początek nowego roku przyniósł istny zalew informacji o nowych modelach telewizorów. Wbrew oczekiwaniom sceptyków, zmian jest sporo i nie są one kosmetyczne. Ba, niektóre mogą wręcz uchodzić za niemalże rewolucyjne. O tym, co nas czeka w telewizorach w roku 2024, przeczytacie w artykule poniżej.
Żyjemy w bardzo interesujących czasach. W sklepach mamy mleko, które krowy „nie widziało”, a w samochodach kierownice i siedzenia pokryte „skórą”, która ze zwierzęcą nie ma nic wspólnego. Tego typu „paradoksy” nie omijają także świata telewizorów, a jednym z przykładów jest tzw. złącze „HDMI 2.1”. A jak rozpoznać pełne HDMI 2.1 dowiesz się w tym artykule.
Sony HT-S2000 jest najnowszym przedstawicielem serii „S” grajbelek firmy Sony. Chociaż tańszy i mniejszy od A3000, brzmieniowo nie odstaje od większego brata. Czy zatem warto go kupić? Tego dowiecie się z recenzji Sony HT-S2000.
Na zakończonych niedawno targach CES w Las Vegas producenci przedstawili nowe produkty oraz wiele innowacji technicznych, które się w nich znajdą. Poniżej opisujemy wybrane nowości wraz z kilkoma ciekawostkami, które przykuły naszą uwagę. Nie zabrakło też kontrowersyjnych gadżetów. Zapraszam do lektury.
Pierwsza generacja telewizorów QD-OLED Samsunga odniosła spory sukces rynkowy. Producent postanowił pójść za ciosem i rozszerzyć ofertę QD-OLED-ów z jednej do dwóch serii. Do naszych testów trafił przedstawiciel tej najwyższej, który mocno zachwycił, ale też w jednej kwestii mocno rozczarował. Szczegóły w recenzji telewizora Samsung 55S95C.
Seria 120-hercowych telewizorów Sony Bravia X85K z roku 2022 wykorzystywała podświetlenie bezpośrednie. Jej następczyni, tj. seria X85L z roku 2023, ma bardziej zaawansowane podświetlenie wielostrefowe. A co z tego wynikło, dowiecie się w recenzji Sony 55X85L.
Chociaż CHiQ jest jeszcze mało popularną marką w naszym kraju, niewielu wie, że stoi za nią duży chiński koncern Changhong. Czasem okazuje się jednak, że to, co stosunkowo mało znane i popularne ma w swojej cenie naprawdę sporo do zaoferowania. Czy warto zatem zainteresować się 43-calowym „chińczykiem”? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w recenzji CHiQ U43QM8V
Seria CU7192 zajmuje sam dół oferty telewizorów koreańskiej firmy Samsung. Oznacza to, że są to modele najmniej zaawansowane technicznie. Pomimo tego rodzi się pytanie: na jaką jakość obrazu tak naprawdę można liczyć? Czego się spodziewać? Czy w ogóle warto ten telewizor kupić? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w re recenzji telewizora Samsung 43CU7192.
Kontynuujemy testy przystępnych telewizorów wielkoekranowych. Tym razem nasz wybór padł na 75-calową Bravię z serii X75WL. 50-calowy model z tej serii dostał naszą rekomendacją, ale jak będzie z jego droższym i dużo większym bratem? Przeczytajcie recenzję Sony 75X75WL, to się dowiecie.
Od kilku lat w ofercie LG przybywa telewizorów oznaczonych jako QNED, kosztem modeli określanych mianem NanoCell. Seria 80/81 jest drugą qnedową serią od dołu i obejmuje telewizory z bardziej zaawansowanym procesorem niż seria QNED75. A czy to wystarczy do rekomendacji, tego już dowiecie się z recenzji i testu LG 50QNED813R.
O dużym i tanim telewizorze marzy wielu, chociaż niewielu orientuje się w kluczowych dla jakości obrazu różnicach pomiędzy modelami. Postanowiliśmy zatem sprawdzić kilka przystępnych ekranów o przekątnej 75 cali. Na pierwszy ogień idzie Samsung 75Q67C – oto jego test i recenzja.
Trudno sobie nawet wyobrazić kogoś, kto mieniąc się znawcą samochodowej techniki, nie znałby jednocześnie różnicy pomiędzy dieslem a benzyną. I nie chodzi tu nawet o zasady działania tych silników, lecz o zwyczajne różnice w użytkowaniu. Z drugiej strony, to, co jest nie do pomyślenia w świecie aut, jest na porządku dziennym w świecie telewizorowych wyświetlaczy. Co dokładnie mam na myśli?
Na szczycie gamy telewizorów OLED marki Sony nie znajdziemy matryc WOLED MLA, lecz konkurencyjne panele QD-OLED. Seria A95L zastępuje ubiegłoroczną A95K i to właśnie do niej trafił wyświetlacz QD-OLED drugiej generacji. A jak spisał się ten ekran, opisuje nasza recenzja telewizora Sony 55A95L.
Telewizory OLED kojarzą się najczęściej z ekranami o przekątnej 55 lub 65 cali – po prostu takich jest na rynku najwięcej. Pomimo tego od kilku lat dostępne są również mniejsze przekątne: 48 i 42 cale. A definitywną odpowiedź na pytanie, czy warto sobie kupić małego „OLED-ka”, da Wam test i recenzja LG OLED42C3.
Telewizory QLED dzielą się na modele z wyświetlaczami klasy 60 i 120 Hz. Najniższą, tj. najskromniej wyposażoną, lecz przy tym najbardziej przystępną serią QLED-ów jest w roku 2023 seria Q6xC. A to czy ekrany te warte są Waszej uwagi, odkryje recenzja telewizora Samsung 50Q67C.
Najbardziej przystępne telewizory 4K firmy Sony znajdziemy w serii X75WL. Tani z reguły oznacza mniej zaawansowany oraz pełen kompromisów. A jak to wygląda w przypadku małej Bravii? Czy w ogóle warto ją kupić? Odpowiedzi na te pytania szukajcie w recenzji telewizora Sony 50X75WL.
W bogatej ofercie firmy LG znajdziemy telewizory ponadprzeciętne określane jako OLED czy np. QNED. To oczywiście nie wszystko, bowiem producent pomyślał też o osobach mających skromniejsze wymagania i mniejszy portfel. To właśnie dla nich przeznaczone są serie UR, a odpowiedź na pytanie, czy ekrany te są warte uwagi, znajdziecie w recenzji telewizora LG 43UR78003.
Telewizory Philipsa określane mianem The One występują w kilku seriach, ale w nasze ręce trafił przedstawiciel tej najwyższej. Jeżeli chcecie wiedzieć, co 65-calowa „jedynka” ma pod maską i czy warto ją kupić, przeczytajcie recenzję telewizora Philips 65PUS8807.
Od kilku lat od serii QN85 zaczynają się bardziej zaawansowane telewizory Samsunga określane mianem Neo QLED-ów. Dwie początkowe generacje QN85 były podobne do siebie; trzecia jest inna. Czy warto ją kupić opisuje szczegółowo nasz test i recenzja telewizora Samsung 55QN85C.
W świecie telewizorów, pomiędzy ich producentami, trwa nieustająca wojna. Wojna na coraz większe przekątne, kontrast, liczbę aplikacji, moc głośników, jasność ha-de-er-u itd. itd. W tej wojnie zazwyczaj więcej znaczy lepiej, choć od tej reguły są wyjątki. Jeden z nich właśnie dla Was przetestowaliśmy. Panie i Panowie, oto test i recenzja wyjątkowego telewizora Sony 65X90L.
Po dość kontrowersyjnej decyzji LG o niewprowadzaniu telewizorów OLED z serii A3 na rynek polski, niełatwe zadanie bycia najbardziej przystępną serią OLED-ów spadło na B3. Sprawdziliśmy dla Was, co nowego w tej serii i czy jest warta uwagi. Oto recenzja modelu LG OLED65B3.
Gdy piszę te słowa, A80L jest najbardziej przystępną serią telewizorów OLED w aktualnej gamie Sony. W związku z tym można by się zastanawiać, czy byłby to dobry wybór jako pierwszy telewizor z matrycą organiczną. Sprawdziliśmy to dla Was, a odpowiedź przyniesie test i recenzja Sony 65A80L.
Po modelach 43- i 55- calowych czas na ekran o pośredniej przekątnej. Czy wypadnie podobnie do swoich braci? Sprawdziłem to dla Was, a odpowiedź znajdziecie w recenzji telewizora TCL 50C645.