To już czwarty telewizor z serii X75WL, który bierzemy pod lupę. Po modelach 43-, 50- i 75-calowych, czas na ekran o przekątnej 55-cali. Okazuje się, że pod wieloma względami znacznie mu bliżej do 75X75WL niż do 50X75WL. Szczegóły znajdziecie w teście i recenzji Sony 55X75WL.
Seria X75WL obejmuje najbardziej przystępne telewizory 4K z rocznika modelowego 2023. W jej skład wchodzą modele z ekranami o przekątnych 43, 50, 55, 65 i 75 cali.
Sony KD-55X75WL (dalej dla uproszczenia zwany 55X75WL) jest telewizorem LCD z ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli. W trakcie testu pracował pod kontrolą systemu Android 10 (Google TV) oraz oprogramowania systemowego w wersji 6.7283.0829EUA.
| Informacje z tabliczki znamionowej: | |
|---|---|
| Model | KD-55X75WL |
| Kraj produkcji | nie podano |
| Data produkcji | 2023/12 |
Sony 55X75WL jest telewizorem o prostym, lecz udanym wzornictwie. Materiały są dobrej jakości, a montaż i spasowanie nie budzi większych zastrzeżeń.
W konstrukcji Sony 55X75WL można wyróżnić następujące cechy:
Odwzorowanie barw przez 55X75WL jest wyjątkowo dobre i jest to główna i najważniejsza zaleta testowanego telewizora.
W lekko ocieplonym (tj. wykazującym niewielki niedobór składowej niebieskiej [6168K]) trybie własnym średni błąd odwzorowania kilkudziesięciu próbek barw wyniósł… 2,2, co jest wybitnym wynikiem jak na telewizor z tej półki cenowej.
Takie zachowanie docenią szczególnie ci, którzy oglądają, siedząc pod kątem, np. w większym gronie.
Również i biel nie sprawiła przykrych niespodzianek: była jednolita i pozbawiona winietowania.
Sony 55X75WL nie oferuje ani szerokiej, ani poszerzonej, lecz jedynie standardową paletę barw. Dowodem na to jest pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy), które wyniosło zaledwie 78%.
Średni błąd odwzorowania barw w trybie HDR (przy MaxCLL=1000; MaxFALL=400 cd/m^2) wyniósł 5,2, co jest wynikiem przeciętnym, ale lepszym niż.
Jaki jest tego powód? Otóż ZZK ściemnia obraz, przez co luminancja kolorów spada. Niestety, ten spadek jasności spowodowany działaniem ZZK jest dość duży. Dlatego radzę ZZK po prostu wyłączyć.
Ze względu na wyświetlacz LCD typu ADS, Sony 55X75WL nie oferuje wysokiego kontrastu natywnego.
Współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 1181:1, co jest wynikiem niskim. Być może dlatego japoński producent mocno „podrasował” poziom czerni. Aby naprawić sytuację musiałem zastosować korektę poziomu czerni z fabrycznych 50 na 53-54.
Jeśli chodzi o drugi koniec skali szarości, to sytuacja również nie wygląda różowo. Bardzo jasne detale są przepalone, a redukcja opcji kontrast do zera nie daje niestety nic.
Moja standardowa scena testowa z filmu Zjawa (The Revenant, 2015, HDR 10) wypadła słabo: czerń była jasna, odcinała się ciemnego pomieszczenia, a część ciemnych detali gdzieś przepadła. Co gorsza, w testowanym egzemplarzu podświetlenie nie było równomierne.
Podobnie jak w modelu 50X75WL, aby osiągnąć ten wynik, musiałem dezaktywować funkcję ZZK, która, aby poprawić czerń, w opcji „małe” obniża jasność o całe 61 kandeli (!).
Wbrew swojej nazwie ZZK wcale nie zwiększa kontrastu, lecz obniżając ogólną jasność, przyciemnia też i czerń, w związku z czym część osób może uważać działanie tej opcji za dobroczynne. Jednakże moim zdaniem gra nie jest warta świeczki, chociaż ostateczna decyzja, czy wyłączyć ZZK, czy też nie, będzie należeć do użytkownika.
Sony 55X75WL mógł się pochwalić akceptowalną ostrością obrazów ruchomych oraz skutecznym układem upłynniania ruchu.
Sony 55X75WL pokazał 400 linii (TVL) na 1080 maksimum, co, jak na telewizor klasy 60 Hz, jest niezłym wynikiem. Zwracam uwagę, że jest to rezultat o 250 linii lepszy niż modelu 50-calowego z tej samej serii.
A oto pozostałe uwagi odnośnie jakości obrazów ruchomych:
Upłynnianie ruchu działało skutecznie, choć do dyspozycji mamy mniej stopni upłynniania niż u rywali.
Moim zdaniem Sony 55X75WL gra, jak na telewizor, całkiem akceptowalnie: nadaje się nie tylko do wiadomości czy programów publicystycznych, lecz także do mniej wymagającej muzyki.
Telewizor wyposażono w dwa przetworniki szerokopasmowe promieniujące do dołu. Producent podaje, że moc głośników to 2 x 10 W.
W porównaniu do modelu 50-calowego, w 55X75WL konstruktorzy postanowili dodać możliwość węższego ustawienia nóżek. W tym celu musieli wygospodarować miejsce na gniazda dla tychże nóżek, co spowodowało uszczuplenie przestrzeni na komorę rezonansową znajdującego się w pobliżu przetwornika. I to jest najprawdopodobniej powodem, dlaczego niskie tony w 55X75WL schodzą nie tak głęboko, jak w 50X75WL.
Bas oczywiście możemy podbić w korektorze (maksymalnie do +12), choć wskazana jest ostrożność, bowiem po podbiciu „na maksa” bas zaczął trochę dudnić i stał się niemalże „jednonutowy”. W związku z czym zredukowałem podbicie z +12 do +6, co uzdrowiło sytuację. Warto zatem pokombinować z ustawieniami korektora, tym bardziej że predefiniowanych trybów dźwięku telewizor ten… nie ma. Ot, to już taka „tradycja” w tanich Braviach i przyznam, że nie wiem, dlaczego się ona utrzymuje.
55X75WL bazuje na systemie Android 10, dzięki czemu na funkcje multimedialne naprawdę trudno narzekać.
Podobnie do innych Bravii z roku 2023, fabrycznie zainstalowany odtwarzacz multimediów jest oprogramowaniem niedopracowanym: bardzo długo wczytuje listę plików z USB, gdy jest ich wiele. W dodatku potrafi się zacinać podczas odtwarzania, a czasem po prostu nawet zawiesić. Ponadto, na niektórych plikach brak możliwości włączenia pauzy: pojawia się komunikat: „tej funkcji nie można stosować z tym plikiem”. To zaskakujące, bowiem w starszych modelach pauzowanie tych samych plików było jednak możliwe.
Podczas testu standardowy odtwarzacz multimediów obsłużył pliki w kontenerach avi, mkv, mov, mp4 i mts, ale nie poradził sobie z flv, tp i wmv. W związku z tym użytkownikom odtwarzającym dużo multimediów z USB radzę zainstalować dodatkowy odtwarzacz, np. VLC.
| W Sony 55X75WL znajdziecie: | |
|---|---|
| HDMI 1 | 2.0 |
| HDMI 2 | 2.0 |
| HDMI 3 | 2.0 eARC |
| HDMI 4 | 2.0 |
Pełną listę złączy podano w specyfikacji Sony 55X75WL.
Testowany telewizor oferuje więcej niż dostateczne funkcje dla graczy. Opóźnienie sygnału jest niskie, a funkcje ułatwiające rozgrywkę szersze niż tylko podstawowe.
Producent deklaruje, że telewizor obsługuje następujące funkcje dla graczy:
Jeśli chodzi o input lag, to na sygnale 1080p/60 zmierzyliśmy opóźnienie sygnału równe 11,2 ms.
W teście wykorzystano program Calman firmy Portrait Displays.
Czy model LG ’65qned813r’ wydaje się lepszym wyborem od tego Sony w rozmiarze 65″? Niestety na stronie jest jedynie recenzja mniejszego LG, z matrycą VA co nie pozwala na bezpośrednie porównanie obu.
Test większego Sony znajdziesz na: https://geex.x-kom.pl/recenzje/recenzja-sony-65x75wl/
Niestety nie testowaliśmy 65-calowego LG, aby móc porównać bezpośrednio oba modele.