Gdy wielkie pudło po 75-calowym telewizorze TCL wystawiłem na zewnątrz pomieszczenia testowego, wzbudzało ono zainteresowanie wśród przechodzących pracowników x-komu. Nic dziwnego: obok tak ogromnych ekranów nie da się przejść obojętnie. Pytanie tylko, czy ten olbrzym zasługuje na podziw również pod względem jakości obrazu? Sprawdziłem to dla Was, a recenzję i test TCL 75C645 znajdziecie poniżej.
Jest niemalże tradycją, że telewizory TCL oznaczone jako „QLED” zaczynają się od serii „C”. Zgodnie z dewizą producenta są to telewizory dla konsumentów, którym wystarczą złącza klasy HDMI 2.0, ale którzy chcieliby już mieć poszerzoną paletę barw, podstawowe funkcje dla graczy, nie mówiąc o lepszym wykończeniu od telewizorów budżetowych. I taka właśnie jest seria C645.
TCL 75C645X1 (dalej dla uproszczenia zwany 75C645) jest telewizorem LCD z ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli. W trakcie testu pracował pod kontrolą systemu Android 11 (Google TV) oraz oprogramowania systemowego w wersji V8-R51MT05-LF1V576.021120.
| Informacje z tabliczki znamionowej: | |
|---|---|
| Model | 75C645X1 |
| Kraj produkcji | Assembled in Poland |
| Data produkcji | nie podano |
TCL 75C645 to telewizor o nowoczesnym, lecz stosunkowo prostym wzornictwie i dostatecznej jakości wykonania.
W konstrukcji TCL 75C645 można wyróżnić następujące cechy:
Biorąc pod uwagę cenę telewizora oraz użyte w module podświetlenia komponenty, reprodukcję barw na wprost ekranu uważam za więcej niż dobrą.
W lekko ocieplonym (tj. wykazującym niewielki nadmiar [6111K] składowej czerwonej) trybie film średni błąd odwzorowania kilkudziesięciu testowych próbek barw wyniósł 3,5, a więc niewiele powyżej progu postrzegalności (3,0).
Testowany telewizor nie ma problemów z wyświetlaniem poszerzonej palety barw. Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło 87%, co jest niezłym wynikiem.
Średni błąd odwzorowania barw w trybie HDR (przy MaxCLL=1000; MaxFALL=400 cd/m^2) wyniósł 3,8, co jest wynikiem dobrym.
Dzięki wysokiemu kontrastowi, wynikającemu z zastosowanej matrycy VA, 75C645 niestraszne są ciemne pomieszczenia, czyli warunki domowego kina, w których spisze się znakomicie.
Współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 6167:1, co jest wynikiem bardzo dobrym. Moja standardowa scena testowa z filmu Zjawa (The Revenant, 2015, HDR 10) wypadła, jak na ekran tej klasy, całkiem dobrze.
Podobnie jak 55-calowy model z tej samej serii, 75C645 pozytywnie zaskoczył swoją całkiem wysoką luminancją (jasnością) maksymalną.
W trybie film na planszy zajmującej 10% powierzchni ekranu pod koniec trzyminutowego pomiaru wyniosła ona aż 496 cd/m^2, czyli dokładnie tyle samo, co w 55C645.
Zgodnie z moimi oczekiwaniami, 75C645 nie odbiegał wiele od 55C645 i podobnie jak on nie mógł się poszczycić wysoką ostrością obrazów ruchomych. Z drugiej strony układ upłynniania ruchu działał skutecznie.
Na standardowej planszy testowej 75C645 pokazał zaledwie 150 linii (TVL) na 1080 maksimum), co jest wynikiem typowym dla najsłabszych telewizorów 60-hercowych. Z drugiej strony:
Chciałbym znowu zwrócić uwagę (nie tylko Waszą, lecz przede wszystkim producenta) na opcję o dziwacznej nazwie „kino przyrodnicze”. Wbrew pozorom nie służy ona do oglądania filmów przyrodniczych, lecz po prostu … wyłącza jakiekolwiek upłynnianie. Niestety, pomimo upływu czasu to nieszczęsne tłumaczenie nadal straszy w telewizorach TCL. A przecież można to zrobić inaczej, np. jako „płynność kinowa” (w angielskim menu jak byk mamy „natural cinema”, co oznacza nie kino przyrodnicze, lecz kino z naturalnym, tj. nieupłynnionym ruchem).
Dźwięk 75C645 można określić mianem spokojnego i nienatarczywego, dzięki czemu nadaje się do oglądania wiadomości i programów publicystycznych.
TCL 75C645 wyposażono w dwa przetworniki szerokopasmowe promieniujące do dołu. Według producenta moc głośników to 2 x 15 W. Nasz pomiar bliskiego pola wykazał, że charakterystyka częstotliwościowa opada już od około 250 Hz.
75C645 brzmi dość łagodne, ale jego bas, choć ograniczony, potrafi czasem mocniej zamruczeć.
Użytkownik ma dyspozycji 7 trybów dźwięku: dynamiczny, standard, film, muzyka, wycisz głos, gry oraz sport. Typowego korektora nie ma, ale jego rolę w pewnym stopniu pełnią takie opcje jak definicja, czystość głosu czy wzmacniacz basów.
75C645 nie musi się wstydzić swoich multimediów. Android 11 ma bardzo dużo aplikacji, a obsługa plików wideo przez standardowy odtwarzacz stała na dobrym poziomie.
Jeśli chodzi o dostępne aplikacje, to przedstawiają się one następująco:
Obsługa plików wideo:
Mała porada: jeśli odtwarzasz dużo multimediów z USB, od razu zainstaluj dodatkowy odtwarzacz, np. VLC.
| W TCL 75C645 znajdziecie: | |
|---|---|
| HDMI 1 | 2.0 |
| HDMI 2 | 2.0 |
| HDMI 3 | 2.0 eARC |
Pełną listę złączy podano w specyfikacji TCL 75C645.
Tu możemy mówić o wyniku dostatecznym: opóźnienie sygnału jest niskie, a funkcje przydatne podczas rozgrywek – podstawowe.
Według producenta 75C645 obsługuje następujące funkcje dla graczy:
To właśnie ta ostatnia funkcja odróżnia 75C645 od małych (tj. 43- i 50-calowych) modeli z tej samej serii. Są one tego akceleratora pozbawione, a model 55-calowy jest najmniejszym z serii C645, który ją obsługuje (oprócz niego akcelerator mają jeszcze modele 65-, 75- i 85-calowy).
W praktyce, mimo, że panel jest 60-hercowy, w trybie „akceleratora” potrafi odświeżać obraz z częstotliwością dwukrotnie wyższą, co poprawia płynność rozgrywki: zmniejszając opóźnienie. No dobrze, ale gdzie jest haczyk? Aby poradzić sobie z tym nowym trybem, wyświetlany obraz będzie miał niższą rozdzielczość: pionowa spadnie z 2160 do 1080 linii. Nie każdemu ten spadek ostrości się spodoba, ale przecież korzystanie z tej funkcji jest dobrowolne i można ją wyłączyć.
Jeśli chodzi o input lag (tj. opóźnienie sygnału), to na sygnale 1080/60p zmierzyliśmy 9,4 ms, co jest bardzo dobrym wynikiem.
W teście wykorzystano program Calman firmy Portrait Displays.
Dobry wieczór,
Czy planowana jest recenzja jakiegoś modelu miniled od TCL? Np 85 lub 75 C845?
Obecnie w polskiej sieci ma Pan najrzetelniejsze recenzje,dobrze byłoby wiedzieć jak wypada ten najwyższy dla Polski model ad2023.
Dziękuję bardzo za dobre słowo i cieszę się, że docenia Pan moją pracę. Niestety, mam niepomyślną wiadomość: wg posiadanych przeze mnie informacji na dzień dzisiejszy takich planów niestety nie ma. Ale jeśli chodzi o mini LED-y, to niebawem pojawi się na Geex obszerna recenzja LG z serii QNED863R. Pozdrawiam.
Ciekawe jak wypadnie LG, bo słyszy się, że LG ma słabe telewizory LED.
W monitorach natomiast radzą sobie dobrze z matrycami IPS.