Denon DHT-S218 to najnowsza, trzecia już generacja zintegrowanych grajbelek Denona. S216 pojawił się w grudniu 2019 r., S217 w kwietniu 2022, a S218 w marcu 2024. Czy „wnuczek” jest lepszy od ojca i dziadka? Sprawdźcie recenzję soundbara Denon DHT-S218, to się dowiecie.
Przyznam, że seria X90S do niedawna była dla mnie zagadką. Chociaż podejrzewałem, że Bravie z oznaczeniem „XR” powinny górować nad zwykłymi „KD”, nie byłem do końca przygotowany na to, co zobaczyły moje oczy. Inaczej mówiąc, to był test pełen niespodzianek. A jak ostatecznie wypadła ta Bravia dowiecie się w recenzji Sony 50X90S.
Po 55-calowym telewizorze z serii E7KQ bierzemy na warsztat mniejszy, bowiem zaledwie 43-calowy model z tej samej serii. Co ciekawe, pod jednym względem dosłownie znokautował on większego brata. W czym testowany ekran był tak dobry oraz czy warto go kupić, dowiecie się z recenzji telewizora Hisense 43E7KQ.
To już drugi test telewizora z najnowszej serii Q77D. Po modelu 55-calowym, który uzyskał naszą rekomendację, sprawdziliśmy model z ekranem o przekątnej 65-cali. Tym razem była to jednak nie sztuka od producenta, lecz prosto z magazynu x-kom. A co z tego wynikło i czy telewizor jest godny polecenia, tego dowiecie się z recenzji najnowszego Samsunga 65Q77D poniżej.
Podczas konferencji zorganizowanych w marcu i kwietniu 2024 roku firma Samsung przedstawiła informacje o swoich najnowszych telewizorach. Choć większość modeli stanowi łagodną ewolucję w stosunku do swoich poprzedników, nie brak kilku zupełnie nowych konstrukcji. Szczegóły o nowościach znajdziecie poniżej.
Po bardzo udanym modelu Ambeo Plus, Sennheiser wypuścił na rynek nową grajbelkę. Model Mini jest najmniejszym soundbarem w ofercie, która rozszerzyła się do trzech urządzeń. Jeżeli chcecie się dowiedzieć czy najnowsza mini belka zasługuje na rekomendację, przeczytajcie recenzję Sennheisera Ambeo Mini.
Producenci telewizorów mają w swojej ofercie tzw. modele graniczne. Są to najbardziej przystępne ekrany, w których pojawia się jakaś istotna funkcja lub cecha, np. wielostrefowe podświetlenie czy matryca klasy 120Hz, której brak w modelach niższych. W ofercie Samsunga od lat taką rolę pełni seria Q7x, a test i recenzję najnowszego modelu 55Q77D znajdziecie poniżej.
Marka KIVI pojawiła się na naszym rynku stosunkowo niedawno: bodajże w roku 2023. W swojej ofercie ma telewizory LCD i to w bardzo przystępnych cenach. Postanowiliśmy skosztować, jak smakuje takie ciekłokrystaliczne KIVI i okazało się, że … jest całkiem nieźle. Szczegóły w recenzji telewizora KIVI 32H750NW.
Dobrych parę lat temu jeden z producentów wystawił w warszawskim sklepie swojego 105-calowego flagowca za około 300 tysięcy złotych. Telewizor wzbudzał ogromne zainteresowanie, a niektórzy robili sobie nawet z nim zdjęcia. Obecnie, dzięki nieustannemu postępowi technicznemu i technologicznemu 100 cali kosztuje już nie kilkaset, lecz kilkanaście tysięcy złotych, jak np. TCL 98C655, którego test i recenzję znajdziecie poniżej.
W ciągu trzech lat od wprowadzenia na rynek telewizory Mini LED marki Samsung dojrzały i okrzepły na tyle, aby mówić o pewnej stabilizacji parametrów technicznych. Co prawda zmiana rodzaju matrycy LCD w serii QN85C była mimo wszystko dużym, ale pozytywnym zaskoczeniem. Powstaje pytanie, co nas czeka w wyższej serii QN92C. Odpowiedź daje nasz test i recenzja telewizora Samsung 55QN92C.
14 czerwca 2024 roku rozpoczynają się kolejne Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej, potocznie zwane Euro 2024. Według statystyk transmisje z meczów futbolowych ogląda co najmniej 60% Polaków, a będzie oglądać jeszcze więcej. Sprawdziliśmy zatem, na jakich ekranach najlepiej oglądać futbol i wytypowaliśmy kilkunastu faworytów na każdą kieszeń. Zapraszam do lektury poradnika.
Po 55-calowym telewizorze z serii A6K postanowiliśmy iść za ciosem i przyjrzeć się modelowi z wyższej serii E7KQ. Okazało się, że pomimo wielu zewnętrznych podobieństw, są jednak między nimi spore różnice. A czy na plus, czy na minus, tego dowiecie się z recenzji telewizora Hisense 55E7KQ.
Przyznam, że do testowania tego telewizora przystępowałem z dużym zainteresowaniem, bowiem do tej pory sprawdzałem tylko droższe i bardziej zaawansowane modele tego producenta. Czy 55-calowy model z serii A6 okaże się godny polecenia? Jakie są jego główne zalety? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w recenzji telewizora Hisense 55A6K.
Telewizory z serii AU, BU lub CU to ekrany 4K pozycjonowane poniżej tzw. QLED-ów. Są to modele prostsze i mniej zaawansowane, ale znacznie bardziej przystępne cenowo. A czy warto się nimi zainteresować wyjaśni Wam recenzja telewizora Samsung 55CU8002.
Na samym dole oferty telewizorów firmy Samsung znajdziemy serię CU7192. Są to modele klasy budżetowej mające najmniej zaawansowane rozwiązania techniczne. Niedawno testowaliśmy dla Was 50-calowy model z tej serii. Okazuje się, że jego 55-calowy brat sporo się od niego różni. A czy na plus, czy raczej na minus, tego dowiecie się w recenzji telewizora Samsung 55CU7192.
Po zrecenzowaniu modelu 65S90C, który wypadł bardzo dobrze, nie mogłem oprzeć się pokusie, aby nie przetestować jego mniejszego, 55-calowego brata. Szczegółowy test 65S90C wykazał, że seria S90C ma lepszy stosunek jakości do ceny niż seria flagowa tego producenta. Czy mniejszy model okaże się równie dobry jak większy? Przeczytaj test i recenzję Samsunga 55S90C, to się dowiesz.
Seria CU7192 zajmuje sam dół oferty telewizorów koreańskiej firmy Samsung. Oznacza to, że są to modele najmniej zaawansowane technicznie, ale też i jedne z najtańśzyc. Pomimo tego rodzi się pytanie: na jaką jakość obrazu tak naprawdę można liczyć? Czego się spodziewać? Czy w ogóle warto ten telewizor kupić? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w re recenzji telewizora Samsung 50CU7192.
Chociaż w statystykach sprzedaży telewizorów OLED dominują te o przekątnej 55 i 65 cali, warto pamiętać, że dostępne są również mniejsze. Niedawno testowaliśmy dla Was telewizor LG OLED42C3, a teraz na warsztat wzięliśmy 48-calowy model z tej samej serii. A jak wypadł i czy go polecamy, tego dowiecie się z testu i recenzji LG OLED48C3.
W chwili, gdy piszę te słowa najtańszą przepustką do świata wspaniałej oledowej czerni spośród telewizorów LG jest seria B3. Kilka miesięcy temu testowaliśmy dla Was model 65-calowy z tej serii, który zyskał naszą rekomendację. Nadszedł zatem czas, aby sprawdzić mniejszy, bo 55-calowy model. Co ciekawe, okazał się on jednak trochę inny. Różnice opisaliśmy w recenzji LG OLED55B3.
W czwartek 25 kwietnia 2024 roku firma LG Electronics zorganizowała w swojej warszawskiej centrali spotkanie z dziennikarzami. Zaprezentowano nową gamę telewizorów OLED i LCD na rok 2024 oraz sprzęt powiązany, w tym też najnowsze modele soundbarów. Jeżeli chcecie wiedzieć, co nowego czeka nas w telewizorach tej koreańskiej firmy oraz jakie modele dobrze rokują, przeczytajcie naszą relację z premiery telewizorów LG 2024.
Ostatnim z telewizorów, jakim pozostał nam do przetestowania z serii X75WL jest model 65-calowy. Jego recenzją kończymy testy tej serii. Dlaczego? Bowiem przetestowaliśmy je wszystkie! Tak, Panie i Panowie, po ekranach 43-, 50-, 55- i 75-calowych, czas na test i recenzję Sony 65X75WL.
Po zrecenzowaniu modeli 50-, 55- i 75-calowych, czas na najmniejszego reprezentanta serii Q67C. Dotychczas przetestowane modele okazały się całkiem przyzwoitymi, chociaż mało zaawansowanymi ekranami klasy podstawowej. Czy model 43-calowy pójdzie w ślady większych braci? Odpowiedź znajdziecie w teście i recenzji Samsunga 43Q67C.
Gdy wchodził na rynek, obiecywał wiele: wyższą jakość obrazu i zupełnie nowy, lepszy poziom domowej rozrywki. Czy po niemal 10 latach obecności w telewizorach HDR jest nadal zrozumiały? Jakie mity i stereotypy pokutują na jego temat?
Samsung ma jedną z najbogatszych ofert soundbarów na naszym rynku. Znajdziemy w niej zarówno drogie modele, jak i te niemalże na każdą kieszeń. W roku 2022 testowaliśmy dla Was model B450, który zrobił na nas pozytywne wrażenie. Czy tak będzie również i z jego następcą? Sprawdziliśmy to dla Was: oto test i recenzja soundbara Samsung HW- C450.
Mało kto pamięta, że gdy w roku 2015 pojawiły się telewizory z obsługą HDR, część funkcji, np. regulacja jasności/podświetlenia czy kalibracja HDR, była po prostu niedostępna. Dziś mamy sytuację odwrotną: pojawia się coraz więcej opcji pozwalających użytkownikowi kontrolować obrazy HDR na swoim telewizorze. Powstaje pytanie, jak one działają i jak z nich korzystać. W związku z tym w poniższym poradniku opiszemy wybrane funkcje wpływające na jakość obrazów HDR.
Dane sprzedażowe wykazują, że statystycznie najchętniej kupowanym QLED-em marki Samsung jest telewizor z serii Q67C. Jednakże modele z tej właśnie serii, oprócz tego, że mają różne przekątne, różnią się, mniej lub bardziej, także jakością obrazu. A w czym 55-calowy model jest lepszy od 50-calowego, dowiecie się w teście i recenzji telewizora Samsung 55Q67C.
To już czwarty telewizor z serii X75WL, który bierzemy pod lupę. Po modelach 43-, 50- i 75-calowych, czas na ekran o przekątnej 55-cali. Okazuje się, że pod wieloma względami znacznie mu bliżej do 75X75WL niż do 50X75WL. Szczegóły znajdziecie w teście i recenzji Sony 55X75WL.
W ofercie Samsunga na rok 2023 bezpośrednio poniżej tzw. QLED-ów znajdziemy telewizory oznaczone jako „CU”. Model 50-calowy z serii CU8002 pozostawił po sobie mieszane odczucia, ale daliśmy tej serii kolejną szansę. Jak zatem wypadnie 43-calowy maluch? Odpowiedź czeka poniżej: oto test i recenzja telewizora Samsung 43CU8002.
Statystyki sprzedaży telewizorów pokazują, że z roku na rok konsumenci kupują coraz większe ekrany. I chociaż średni rozmiar to nadal 50 cali, a na rynku dominują telewizory z przedziału 55-65 cali, to bardzo szybko rośnie kategoria ekranów 75- i więcej calowych. To właśnie z myślą o osobach planujących zakup takiego ekranu przygotowaliśmy niniejszy ranking.
Po zrecenzowaniu modelu 55-calowego z serii Q77C, postanowiliśmy sprawdzić, jak spisze się sporo większy, bo aż 75-calowy ekran z tej serii. Oto zatem test i recenzja telewizora Samsung 75Q77C.