Przyznam, że do testowania tego telewizora przystępowałem z dużym zainteresowaniem, bowiem do tej pory sprawdzałem tylko droższe i bardziej zaawansowane modele tego producenta. Czy 55-calowy model z serii A6 okaże się godny polecenia? Jakie są jego główne zalety? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w recenzji telewizora Hisense 55A6K.
Telewizory z serii A6K chińskiej firmy Hisense zajmują dolną część gamy, zaraz poniżej serii E7KQ. W jej skład wchodzą modele o przekątnych 43, 50, 55, 58, 65, 70 i 85 cali, co oznacza, że konsument ma bardzo duży wybór, jeśli chodzi o wielkość ekranu.
Hisense 55A6K jest telewizorem LCD z ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli. W trakcie testu pracował pod kontrolą systemu VIDAA 6 oraz oprogramowania systemowego w wersji V0000.06.30L.N0830. Zastosowano platformę sprzętową MTK9602.
Informacje z tabliczki znamionowej: | |
---|---|
Model | 55A6K |
Kraj produkcji | Made in P.R.C., Assembled in Europe |
Data produkcji | brak danych |
Hisense 55A6K jest telewizorem o spokojnej i niekontrowersyjnej stylistyce. Jakość wykonania jest dobra i wydaje się być nawet nieco lepsza od porównywalnych konkurentów.
W konstrukcji Hisense’a 55A6K można wyróżnić następujące cechy:
Zwracam uwagę na dużą liczbę przycisków-skrótów na pilocie zapewniających szybki dostęp do 11 wybranych aplikacji. Tak duża liczba tego typu przycisków to swego rodzaju ewenement, który może jednak spodobać się niektórym użytkownikom.
Reprodukcję kolorów oceniam jako prawie bardzo dobrą.
W ocieplonym (tj. wykazującym nadmiar składowej czerwonej) trybie kino nocne (6073K) średni błąd odwzorowania kilkudziesięciu testowych próbek barw wyniósł 2,7, a więc poniżej progu postrzegalności (3,0).
To bardzo dobry wynik, jak na ekran w tak przystępnej cenie. Z obiektywnego punktu widzenia czerwień była trochę zbyt mocno nasycona, ale nie miało to istotnego negatywnego wpływu na odcienie ludzkiej skóry (np. twarze), lecz tylko ożywiało obraz na ekranie.
Co więcej, pod kątem kolory nie bledną jak w konkurencyjnych matrycach VA, lecz tylko z lekka ciemnieją. Niestety, wyświetlenie 75-procentowej czerwieni na pełnym ekranie uwidoczniło pewną wadę telewizora.
Jak widać, podświetlenie nie jest równomierne i widać wyraźne ściemnienia w pewnej odległości od krawędzi ekranu. Jednakże bezpośrednio przy samych krawędziach obraz rozjaśnia się, co wygląda niemalże jak swego rodzaju paspartu.
Na szczęście przyciemnienia te nie są już tak bardzo widoczne w jasnych scenach, na przykład na pełnoekranowej bieli (aparat trochę wyolbrzymił ten mankament na poniższym zdjęciu).
Ze względu na zastosowanie niskokontrastowej matrycy LCD Hisense 55A6K nie może niestety pochwalić się głęboką czernią, a kontrast jest niski. W związku z tym telewizor sprawdzi się podczas oglądania w ciągu dnia lub przy włączonym świetle, ale nie w całkowicie zaciemnionym pomieszczeniu.
W trybie kino nocne współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 794:1, co jest słabym wynikiem. Na szczęście poziom czerni (opcja „jasność”) wymagał tylko niewielkiej korekty (z 50 na 51).
Nasza standardowa scena testowa z filmu Zjawa (The Revenant, 2015, HDR 10) wypadła niezadowalająco.
Jasna czerń oraz niski kontrast w połączeniu z wadą podświetlenia sprawiają, że w kinie domowym telewizor, delikatnie mówiąc, się po prostu nie sprawdzi. Co innego w dzień.
Z powodu stosunkowo niskiej jasności maksymalnej Hisense 55A6K nie nadaje się do krytycznego oglądu wymagających treści HDR. W trybie kino nocne na planszy zajmującej 10% powierzchni ekranu maksymalna luminancja wyniosła zaledwie 298 cd/m^2 pod koniec trzyminutowego pomiaru.
Luminancja była stała i niezależna od rozmiaru planszy testowej, co oznacza, że producent nie zastosował sztuczek w rodzaju chwilowego przesterowywania diod LED.
Jeśli chodzi o widoczność (gradację) bardzo jasnych odcieni, to 55A6K ignoruje metadane zawarte w sygnale HDR i pokazuje detale nawet do 4000 cd/m^2 i to w dodatku, gdy sygnał ma zakodowany pułap (MaxCLL) na poziomie 1000 cd/m^2. Jest to oczywiście podejście skrajne niekorzystne, bowiem telewizor nie dopasowuje się do sygnału, a jego parametry w trybie HDR ustawiono „na sztywno”.
Hisense 55A6K oferuje dobrą jakość obrazów ruchomych, chociaż z jednym zastrzeżeniem.
Na 1080 testowych pionowych linii (TVL) Hisense 55A6K pokazał 450 linii, co jest wynikiem dobrym – typowym dla najlepszych matryc LCD klasy 60 Hz. W połączeniu z małym smużeniem czyniłoby to z 55A6K dobry ekran do oglądania sportu.
Niestety, nierównomierne podświetlenie było widoczne również podczas treści sportowych i psuło radość z ich oglądania. Inaczej mówiąc, zjawisko brudnego ekranu (ang. DSE, dirty screen effect) było średnie, ale w rogach ekranu już niestety duże.
Na szczęście nie wystąpiły żadne przebarwienia na krawędziach ruchomych obiektów (ang. red/yellow ghosting).
Hisense 55A6K nie ma funkcji upłynniania ruchu, co jest cechą wielu telewizorów klasy budżetowej (mają je jednakże modele z „oczko” wyższej serii E7KQ).
Hisense 55A6K oferuje raczej mocno przeciętne brzmienie, które jednakże powinno wystarczyć do zwykłej telewizji, czyli np. wiadomości i programów publicystycznych.
Telewizor wyposażono w dwa przetworniki szerokopasmowe promieniujące dźwięk do dołu. Według producenta moc głośników zainstalowanych w telewizorze to 2×8 W.
Telewizor pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego VIDAA, będącego własnym opracowaniem producenta. System ten zaskakuje szybkością i płynnością działania, czym przewyższa nawet kilkukrotnie droższych rywali z wolniejszymi systemami. Wadą systemu VIDAA jest z kolei wybór aplikacji – skromniejszy niż w najlepszych systemach konkurencji.
Obsługę plików wideo z USB oceniam pozytywnie – telewizor odtworzył większość plików testowych, w tym:
Sortowanie plików jest możliwe wg następujących opcji:
Niestety, zmiana kierunku sortowania nie jest możliwa. Dostępne są dwie opcje widoku: siatka (tj. ikony; i jest to widok domyślny) lub lista.
W Hisense 55A6K znajdziecie: | |
---|---|
HDMI 1 | 2.0 eARC |
HDMI 2 | 2.0 |
HDMI 3 | 2.0 |
Pełną listę złączy podano w specyfikacji Hisense 55A6K.
Producent podaje, że 55A6K obsługuje następujące funkcje dla graczy:
Opóźnienie sygnału w grach było bardzo niskie: na sygnale 1080p/60 zmierzyliśmy input lag równy zaledwie 10,2 ms.
Hisense 55A6K jest tanim telewizorem klasy budżetowej, którego główną zaletą są prawidłowo odwzorowane, żywe i atrakcyjne kolory, zarówno na wprost, jak i pod kątem. Telewizor sprawdzi się podczas oglądania zwykłej telewizji w ciągu dnia i można by go warunkowo polecić mniej wymagającym użytkownikom.
W teście wykorzystano program Calman firmy Portrait Displays.
Orientujecie się jaki panel montują w wersji 85calowej?
Niestety, nie mieliśmy jeszcze dostępu do tego modelu.
Panel to istna tragedia, oko więdnie