Control 2 – co wiemy? Data premiery, fabuła, plotki i przecieki

Dlaczego o grze Control było tak głośno?

Głośno o grze było i jest ze względu na studio, które ją stworzyło. Remedy Entertainment dało nam Maxa Payne’a, Alana Wake’a czy trochę niedoszlifowane, ale piekielnie ambitne Quantum Break. Ich gry wychodzą rzadko, ale zawsze są pomysłowe, unikatowe i pełne smaczków dla miłośników maksowania gier. Najważniejsza w grach od Remedy jest jednak zawsze fabuła, zwykle mroczna, wielowątkowa i nieoczywista. Control łączy w sobie wszystko, za co świat pokochał fińskie studio.

Główną bohaterką Control jest Jesse Faden, która udaje się do tajemniczego Federalnego Biura Kontroli. Wraz z rozwojem wydarzeń okazuje się, że budynek, zwany Najstarszym Domem, jest niejako żywym organizmem, który stale zmienia się, transformuje, a nawet opętuje pracowników. Jednocześnie jest atakowany przez niejaki Syk, a nam, cóż, pozostaje rozwikłać zagadkę, co tu się tak naprawdę dzieje.

Gra łączy eksplorację z walką, a z biegiem czasu nasza bohaterka zyskuje różne, nadprzyrodzone moce, m.in. telekinezę, czy unoszenie się w powietrzu. Mechaniki, choć mogą wydawać się oklepane, są znakomicie wytłumaczone fabularnie i bajecznie zrealizowane. Ponadto Control jest olśniewający wizualnie i jest jedną z pierwszych gier, które szeroko stosują Ray Tracing oraz DLSS. Nie dziwi więc, że apetyt na sequel rośnie. Wiemy o nim jednak bardzo niewiele i pozostajemy w sferze domysłów.

Co wiemy o grze Control 2? Spin-off i fabuła sequela

Condor – kooperacyjny spin-off Control

Jak wynika z raportu finansowego i roadmapy przedstawionej akcjonariuszom, firma pracuje obecnie nad dwoma sporymi tytułami, które mają związek z marką Control. Pierwsza nosi roboczy tytuł Heron i jest najprawdopodobniej bezpośrednim sequelem Control. Ale przejdziemy do niego za chwilę, bo zaskakująca jest druga gra o roboczej nazwie Condor.

To spin-off w uniwersum Control, który będzie kooperacyjną strzelanką dla czterech graczy. To nowość dla Remedy, które dotychczas pracowało wyłącznie nad tytułami dla pojedynczego gracza. Z drugiej strony singlowe mechaniki, w które Remedy zdecydowanie umie, łatwiej przenieść do kooperacyjnej strzelanki, w której walczy się z SI. I wiemy w sumie tyle – Remedy uraczyli nas tylko jedną grafika koncepcyjną.

Fabuła Control 2 – domysły i oczekiwania

Pierwszy Control miał przed sobą trudne wyzwanie – musiał wprowadzić zupełnie nowy świat. Oprócz przedstawienia postaci poznawaliśmy przede wszystkim Najstarszy Dom, jego rozległą historię, sekrety i mechanikę funkcjonowania. To wymusiło mnóstwo ekspozycyjnych dialogów, nagrań i wpisów do dziennika, które miały nas w ten świat wdrożyć. Konieczność zbudowania wiarygodnego uniwersum wpłynęła na narrację, z której Remedy przecież słynie. To jednak wciąż znakomita fabularnie gra, nie chcę być zrozumiany źle, a podjęte kompromisy są w pełni uzasadnione.

Sequel Control budowanie świata od podstaw będzie miał z głowy – twórcy mogą więc skupić się w pełni na fabule, a wszelkie niuanse związane z lore przenieść do zakładki z dodatkami. Kontynuacja Control może również swobodniej dokonywać skoków w narracji, co zdynamizuje przebieg gry. Jeśli wszystko się uda, fani mogą otrzymać kontynuację w stylu Maxa Payne’a 2 — doświadczenie, które kładzie największy nacisk na głównych bohaterów i ich podróż przez pokręcony i moralnie niejednoznaczny świat.

W związku z tym Control 2 prawdopodobnie nadal będzie się dziać w Najstarszym Domu. Budynek jest żywy, potrafi przekształcać się na naszych oczach, a Biuro Kontroli ma, paradoksalnie, niewiele kontroli nad nim. Z jednej strony pozostaniemy w tej samej lokacji i nie powalczymy z Sykiem w innych miejscach na Ziemi. Z drugiej Control 2 może wprowadzić wszelkiego rodzaju nowe obszary, dzięki zdolności Najstarszego Domu do przekształcania się. Szczerze mówiąc, jedynym ograniczeniem może być wyobraźnia Sama Lake’a. A ta, jak wiemy, granic ma niewiele.

Wymagania sprzętowe Control 2. Co z konsolami?

Control nie miał litości dla pecetów, zwłaszcza jeżeli chcieliśmy korzystać z Ray Tracingu. Wygląda na to, że Control 2 także będzie miał wysokie wymagania sprzętowe. Tytuł powstaje na tym samym silniku Nortlight, ale Remedy Entertainment nieustannie go rozwija. Lata usprawniania silnika z pewnością wpłyną pozytywnie na jakość grafiki, ale też solidnie odbiją się na wymaganiach. Jeżeli Control palił Twój komputer, lub chcesz poustawiać wszystko na ultra – szykuj się na upgrade.

Ze względu na odległą premierę, Control 2 trafi niemal na pewno wyłącznie na konsole obecnej generacji, czyli Xbox Series X/S oraz PS5 oraz ich mocniejsze warianty (PS5 Pro to raczej kwestia kiedy, a nie czy). Gra zapewne trafi też do usług chmurowych, więc posiadacze mniej imponujących zestawów bądź konsol starej generacji, dostaną szansę przejścia tytułu. Nie spodziewałbym się jednak bardziej szczegółowych informacji w najbliższym czasie. No właśnie, kiedy zagramy w Control 2?

Kiedy premiera Control 2?

Jak wynika ze wspomnianej roadmapy, gier Control 2/Heron oraz Condor możemy spodziewać się w latach 2023-2025. Nie sądzę jednak, aby premiera nastąpiła wcześniej, jak w 2024 roku. W produkcji jest zapowiedziany na rok 2023 Alan Wake 2 oraz remake dwóch pierwszych części Maxa Payne’a. Sequel Control zobaczymy najprawdopodobniej pod koniec 2024 roku lub na początku 2025, a kooperacyjny spin-off Condor niedługo po nim. Obydwie gry są obecnie zaledwie w fazie koncepcyjnej, więc przed Remedy jeszcze długa droga.

Chociaż fińskie studio słynie głównie z tytułów dla jednego gracza, pracuje obecnie z Tencent nad wieloosobową grą o kryptonimie Vanguard. I o tym projekcie także niewiele wiadomo. Gra będzie strzelanką free-to-play z widokiem trzecioosobowym i dużym naciskiem na kooperację. Vanguard jest obecnie w fazie preprodukcji, aczkolwiek prace przebiegają bardzo sprawnie. I tak jak w przypadku pozostałych tytułów, pozostajemy wyłącznie w sferze domysłów i szczątkowych przecieków.

Remedy pracuje teraz łącznie nad pięcioma grami, w tym dwoma tytułami AAA. Czy to dużo i czy wyjdzie to grom na dobre – przekonamy się w najbliższych miesiącach i latach. Przedłużona w 2021 roku umowa z włoskim wydawcą 505 Games, dobre wyniki finansowe i nadchodzące premiery Alana Wake’a 2 oraz remasterów Maxa Payne’a powinny zapewnić niezbędny czas i środki na zrealizowanie gry godnej Remedy. Takie są przynajmniej nadzieje samego studia, które bez wątpienia podzielają miliony graczy na całym świecie.

Zobacz także:

Źródła: Remedy, GameRant, Digitaltrends, PC Gamer