Forza Horizon 6 – lokalizacja
Obok daty premiery lokalizacja Forzy Horizon 6 jest kwestią, która elektryzuje najmocniej. Oczywiście Playground Games i Microsoft będą zwlekać z ujawnieniem miejsca akcji gry tak długo, jak tylko się da, natomiast już teraz istnieje pewne pole do spekulacji.
Prześledźmy lokacje poprzednich odsłon. Pierwsza Forza Horizon przeniosła nas do stanu Kolorado w USA. W drugiej ścigaliśmy się na drogach południowej Europy. Ciepło wspominana Forza Horizon 3 to już malownicze widoki Australii. W czwartej części serii wróciliśmy do Europy, ale tej „lewostronnej”, konkretnie do Szkocji. Forza Horizon 5, jak pewnie wszyscy pamiętają, rozgrywa się w Meksyku.
Podsumowując w ujęciu „kontynentalnym”: dwie odsłony umiejscowione były w Ameryce Północnej, dwie w Europie, jedna w Australii. Idąc tym tropem, być może zajdziemy na kontynent, który dotąd nie był eksplorowany przez Playground Games, a więc Azję lub Amerykę Południową.
Pierwszym krajem, jaki przychodzi mi na myśl jest Japonia. Nie przywiązywałbym się jednak do tej opcji zbyt mocno. Po prostu Japonia była często wymienianą destynacją w kontekście Forzy Horizon 5. Powstała nawet fejkowa japońska mapka FH5, która miała uwiarygadniać tę plotkę. Z drugiej strony jednak – byłby to na pewno bardzo ciekawy kierunek.
Pozostając jeszcze na chwilę w Azji, wspomnę jeszcze o Chinach i Indiach. Oba te kraje są krajobrazowo na tyle charakterystyczne i różnorodne, że już na płaszczyźnie koncepcyjnej dają deweloperom z Playground Games masę możliwości. Inne typy, które moim zdaniem warto rozważyć, to: Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Korea Południowa.
Co z krajami Ameryki Południowej? Ten kierunek, mimo że jak dotąd nieeksploatowany przez twórców serii, wydaje mi się mało prawdopodobny. Przynajmniej nie w kontekście kolejnej odsłony FH. Wydaje mi się, że na wielu płaszczyznach byłoby to zbyt bliskie Meksykowi z Forzy Horizon 5, a kolejna odsłona – strzelam – potrzebuje odczuwalnej zmiany klimatu.
Może zatem powrót do Europy? Świetną lokalizacją, która zaoferowałaby coś świeżego, byłaby niewątpliwie Islandia. Nie zdziwiłbym się też, gdyby FH6 przeniosło nas do któregoś z krajów zachodniej Europy, np. do Niemiec, Francji czy Holandii.
Najlepsza by była Holandia, fajny klimat. Oto moja rozkmina:
fh1- Kolorado, pustynia.
fh2- Europa, brak pustyni.
fh3-australia, pustynia, znowu!
fh4-UK, brak pustyni, znowu!
fh5- no, tu to tak pół na pół, jest pustynia i są też lasy więc niech będzie że pustynia.
fh6- brak pustyni, HOLANDIA!!!
Dlaczego nie Islandia? Bo na Islandii nie ma torów kolejowych, czyli brak tradycji WYŚCIGU Z POCIĄGIEM!!! SKANDAL!!!
Oto pociąg, który MUSI być w fh6:
,,ICM (Plan Z)”
Wyszukajcie sobie, taki śmieszny z kabiną na dachu.
Dla mnie to ważne, bo lubię samochody i pociągi tak samo. I nie, trasa pociągu nie może być taka jak w fh5, MUSZĄ BYĆ PRZEJAZDY KOLEJOWE!!! WTEDY JEST FAJNIE I CIEKAWIE!!! Sorry, trochę mnie chyba poniosło… MUSI BYĆ HOLANDIA I KONIEC KROPKA.
Jeśli chodzi o Forze Horizon to rozstrzał czasowy się pogłębia i nic nie wskazuje żeby miało się to zmienić. Po raz pierwszy w historii na pierwszy dodatek musieliśmy czekać blisko rok czasu, drugiego po 1,5 roku od premiery wciąż nie ma. Jakbym miał strzelać to obstawiam 2025 rok na Horizon 6.
Oj oj oj co to będzie za wspaniała gra
jeżeli wyrzyskie twoje przepuszczenia są prawdziwe to będzie super gra tak jak inne gry z serii FH
Moim zdaniem następna forza, powinna być w krajach azjatyckich właśnie Japonia, Indonezja. Autor pisał tu również o krajach arabskich, lecz myślę że to nie jest dobry kierunek, ponieważ tam nie ma wogóle różnorodności, jest tylko pustynia, czasami jakieś miasta, pustynia, dwa duże miasta z wieżowiecami, pustynia, morze, pustynia i na końcu pustynia. No i nie ma tam koleji, a wyścigi z pociągiem są konieczne. A więc pomimo że bardzo lubię kraje arabskie to nie chce aby akcja fh6 się tam odbywała. Co do forzy w Ameryce Południowej to najchętniej zobaczył bym ją w Brazylii, ściganie nad amazonką, wyścig w Rio i meta pod pomnikiem Jezusa to by było coś. Europa… Hmm no najfajniej oczywiście by było we Francji ciasne uliczki w Paryżu, wyścig z TGV, i te mini miejscowości obok winorośli. Nie obraziłbym się również na niemcy. Szerokie autostrady przez całą mapę jak w fh 5, wyścig z ICE, i te wszystkie wielkie miasta. No i mój faworyt czyli wspomniana wcześniej Japonia, zatłoczone tokio, wyścig z shinkansenem, te wulkany, tylko niech bez anime
Dla mnie najlepsze lokalizację to
1. Japonia
2. Francja
3. Niemcy
4. Brazylia
1 naruto
Ja to bym w polsce chciał a najlepiej w dolnośląskim
Moim zdaniem najlepiej by było gdyby gra odbywała się na pełnym kontynencie lub 2. Było by więcej wyścigów, więcej dróg do odkrycia, więcej kampanii i ogólnie więcej zabawy. Dodatkowo mogli by dodać motocykle (co jeszcze by tą rozgrywkę urozmaiciło) i związane z nimi elementy szczególnie w kampanii!!!
forzafan 1010 ma super pomysł