FIFA 24? Take-Two nie wyklucza stworzenia własnej gry piłkarskiej
Już w zeszłym roku pisaliśmy o tym, że Take-Two prawdopodobnie przejmie prawa do nazwy FIFA, a dotychczasowa gra przestanie być FIFĄ. Niedawno pojawiła się informacja potwierdzająca koniec współpracy na linii FIFA – EA Sports. Wiemy jednak, że Electronic Arts nie zamierza porzucić najpopularniejszego symulatora piłki nożnej i wyda go pod inną nazwą. Ale czy w takim razie FIFA pozwoli sobie, by pozostać z niczym? Możemy spodziewać się, że Międzynarodowa Federacja Piłkarska nawiąże współprace z innym wydawcą.
Najgłośniej w tej chwili mówi się o Take-Two Interactive, do którego należy między innymi 2K Games, wydające od wielu lat serię gier NBA. Sukces symulatora koszykówki tworzonego przez 2K w dużej mierze przyczynił się do tego, ze EA Sports zrezygnowało z kontynuowania swojej serii gry koszykarskiej – NBA Live. Oprócz tego 2K Sports wydaje chociażby gry serii PGA Tour, NFL czy WWE. Teraz „do wzięcia” okazuje się być również gra piłkarska.
Take-Two obecnie przygląda się sytuacji na rynku. CEO wydawnictwa Strauss Zelnick, w wywiadzie dla IGN wyraził zainteresowanie dalszą ekspansją gier sportowych, ale jednocześnie zaznaczył, że w tej chwili nie są prowadzone żadne poważne rozmowy. Z kolei Gianni Infantino, prezes FIFA, zapowiedział, że federacja nie zamierza zrezygnować z gry piłkarskiej pod swoją banderą. I trudno się temu dziwić – miliardowe przychody, jakie przyniosła seria FIFA, to wystarczający powód, by nie rezygnować z wirtualnej piłki. Szczególnie w przypadku federacji, która pieniądze wręcz uwielbia.