Dragon Age: The Veilguard zaskakuje, ale nie wymaganiami sprzętowymi. Nowa RPG-owa przygoda od studia BioWare (twórcy serii Baldur’s Gate i Mass Effect) powinna dość łagodnie obejść się z naszymi komputerami i ich podzespołami. Jakiej karty graficznej i jakiego procesora potrzebujesz, by (ponownie) odbyć podróż po kranie Thedas i stanąć na czele Straży Zasłony? Odkryj minimalne i zalecane wymagania sprzętowe Dragon Age: The Veilguard oraz polecane komputery do gry EA.
Dragon Age: The Veilguard (Dragon Age: Straż Zasłony) nie olśniewa grafiką na dotychczasowych materiałach wideo. Wręcz przeciwnie – mocno grze się za to obrywa. Głównie za styl, który bardziej przywodzi na myśl Fortnite’a niż poprzednie odsłony cyklu stopniowo upadającego studia BioWare.
Trudno więc spodziewać się, by taka oprawa wizualna wiązała się z nad wyraz wysokimi wymaganiami sprzętowymi. Jednak oczekiwania często mijają się z rzeczywistością, ale na szczęście nie dotyczy to nowego Dragon Age’a.
Na wstępie trzeba jednak podkreślić, że to kolejne wymagania sprzętowe przy włączonym skalowaniu obrazu, a więc nie oddające rzeczywistej płynności w natywnej rozdzielczości. Co więcej, EA nie ujawniła stopnia jakości technik. Zwykle jednak producenci podają tryb najwyższy albo ewentualnie zbalansowany. Biorąc pod uwagę oprawę wizualną Dragon Age: The Veilguard, zakładam jednak ten pierwszy, lepszy dla graczy wariant.
Zobacz również:
Są to wymagania do niskich ustawieniach graficznych i przy włączonej technice skalowania obrazu (DLSS 3/FSR 2.2/XeSS).
Są to wymagania do wysokich ustawień graficznych i przy włączonej technice skalowania obrazu (DLSS 3/FSR 2.2/XeSS).
Są to wymagania do ultra ustawień graficznych i przy włączonej technice skalowania obrazu (DLSS 3/FSR 2.2/XeSS).
Do ray tracingu przy wysokiej płynności (60 fps+) potrzebujesz zwykle (prawie) topowego GPU.
Są to wymagania do ultra ustawień graficznych i przy włączonej technice skalowania obrazu (DLSS 3/FSR 2.2/XeSS).
Są to wymagania do ultra ustawień graficznych i przy włączonej technice skalowania obrazu (DLSS 3/FSR 2.2/XeSS).
Są to wymagania do ultra ustawień graficznych i przy włączonej technice skalowania obrazu (DLSS 3/FSR 2.2/XeSS).
Producent zaleca jako minimum zaledwie 4-rdzeniową i 8-wątkową jednostkę (AMD) lub 6-rdzeniową bez HT (Intel). Studio BioWare do wyższych detali oraz 60 fps w 1080p rekomenduje już 8-rdzeniowe i 16-wątkowe CPU, ale czy faktycznie są one niezbędne? Znajomość współczesnych gier pozwala sądzić, że Dragon Age: The Veilguard zadowoli się w zupełności optymalną na dziś konfiguracją rdzeni (6/12).
Do sensownej rozgrywki wystarczą zapewne takie modele, jak: Intel Core i5-12400(F), Intel Core i5-13400(F), Intel Core i5-14400(F) albo Ryzena 5 5600(X), Ryzena 5 7600X i Ryzena 5 9600X.
Dragon Age: The Veilguard nie będzie miało otwartego świata. Ba, lokacje nawet nie będą takie jak w Inkwizycji. Pod względem designu i wielkości obszarów najbliżej będzie do Dragon Age’a 2. To oznacza, że teoretycznie wymagania co do mocy CPU powinny być stosunkowo niskie. Topowy Intel 12. generacji to poziom niższy od i7 z nowszych serii, dlatego celowałbym maksymalnie w Intel Core i7 (lub Intel Core Ultra 7) albo Ryzena 7 7800X3D (lub Ryzena 7 9800X3D).
Wymagania sprzętowe Dragon Age: The Veilguard sugerują, że gra nie będzie potrzebować przesadnie dużej mocy obliczeniowej od karty graficznej. Widniejący w zalecanych konfiguracjach model to wydajność niższa od GeForce’a RTX 3060. Trudno więc mówić o wysokich wymaganiach, dlatego do 1080p mogą wystarczyć takie GPU, jak RTX 3060 Ti, RTX 4060 lub Radeon RX 6750 XT i RX 7700 XT.
Dla lepszej płynności i wyższej rozdzielczości celowałbym w RTX-a 4070 (Super), RTX-a 4070 Ti (Super) lub Radeona RX 6800 XT, RX 7800 XT i RX 7900 XT. W przypadku 4K i ray tracingu może nie obyć się bez GPU na poziomie RTX-a 4080 (Super), Radeona RX 7900 XTX lub RTX-a 4090.
Tylko tu też nie ma niczego nadzwyczajnego. Zarówno tak wysoka rozdzielczość, jak i ray tracing są tak zasobożerne, że wymogi co do mocy karty graficznej są niemal identyczne w każdej produkcji. Nawet z włączonym skalowaniem te wymagania nie są wygórowane, bo do śledzenia promieni i tak musisz je aktywować, niezależnie od tego, czy producent zaleca je, czy nie zaleca.
EA zadbała o to, by wersja pecetowa Dragon Age: The Veilguard spełniła większość oczekiwań wymagających graczy. W związku z tym postarała się o szereg udoskonaleń oraz technik, które uprzyjemnią rozgrywkę. Oto najważniejsze z nich:
Firma Electronic Arts patrzy uważnie na to, co dzieje się z Ubisoftem, i wyciąga wnioski. Aż miło się na to patrzy!
Co to oznacza? Dragon Age: The Veilguard wyjdzie na PC bez krytykowanego systemu zabezpieczającego Denuvo. Dodatkowo wersja na platformie Steam nie będzie wymagać, jak jeszcze do niedawno wymagały (prawie) wszystkie gry „Elektroników”, niezbędnego konta w usłudze EA. Można je założyć, ale jest to całkowicie opcjonalne. Takie podejście to się ceni! Trochę późno, ale lepiej późno niż wcale.
Dragon Age: The Veilguard to jeden z największych tytułów bieżącego roku. Gra zadebiutuje na PC oraz konsolach PS5 i Xbox Series X/S już 31 października 2024 roku.
Preload na urządzeniach Microsoftu jest dostępny od 14 października od godz. 18:00 czasu polskiego. Posiadacze konsol Sony muszą poczekać do 29 października do tej samej godziny. Na PC takowego nie uświadczysz ze względu na brak zabezpieczeń antypirackich. Pobrać niezbędne pliki można będzie od godziny premiery, czyli 18:00 czasu polskiego 31 października 2024 roku.
Poznaj polecane komputery do innych gier:
Odkryj pełną ofertę laptopów i desktopów (w tym serię G4M3R) do gier w x-komie