Są niczym McDonald vs KFC i Xbox vs PlayStation. Tutaj też walka nieustająco trwa, a pytaniem przewodnim jest – które lepsze? Kto to taki? Android i iOS! Po obu stronach barykady stoi rzesza zwolenników, a spór zdaje się nie mieć końca. Po latach użytkowania urządzeń z systemem od Google postanowiłam sprawdzić, jaka jest różnica między smartfonem a iPhonem. Zobacz, czy warto wymienić telefon z Androidem na urządzenie z iOS-em.
dziękuje Pani Malwino, planuję zmianę na apple i przeczytałam wiele publikacji porównujących androida i apple, ale w Pani publikacji znalazłam najwięcej przemawiających do mnie informacji, bardzo dziękuję
Tu nie chodzi o sam wygląd, wydajność itp. poprostu kupując iPhona musimy zadać sobie pytanie, czy jesteśmy w stanie przełknąć zapłacić dużo większą cenę niż sama wartość samego smartfona, chodzi o sam hardware.
Świetny artykuł od ponad 2 miesięcy korzystam z IOS i miałem okazje bawić się starszym modelem iPhone 5S a teraz posiadam 8 jestem bardzo zadowolony i widzę duże różnice na korzyść Apple
Kupiłem żonie iPhone 12 Pro 128 GB, niestety się uparła 🙁 czułem że to będzie krzyż Pański ale co się nie robi jak się kocha. Przedtem były użytkowane Samsungi S5/S9+/Sony Xperia Z/Xperia Z3. Nie było z nimi żadnym problemów. Były zmieniane po 2-3 latach jak bateria siadała i z racji chęci kupna czegoś nowszego. Telefon Apple kosztował 5k PLN. Brak ładowarki/słuchawek/ brak slotu na kartę SD. Wiedziałem że tak będzie więc nie było to zaskoczeniem. Według mnie esencja całej filozofi Apple. Jak wydoić najwięcej kasy od użykownika. Po rozpakowaniu przyszło przerzucenie danych z Androida na to coś. Aplikacja od producenta telefonu. Jakaś kpina. Wszystko przerzucone do jednego wora bez składu i ładu. Wszystkie zdjęcia, multimedia nie według dat. Praktycznie można sobie odpuszczić. Smsy to samo. Żenada. Jak ktoś używa telefonu jako narzędzia pracy i nie ma czasu branzlować się z tym szmelcem to niech lepiej kupi sobie najnowszy model z Androidem. Bezproblemowo wszystkie dane przerzuci z Androida na Androida. Migracja z Sony do Samsunga przebiegała bezproblemowo. Miej nerwów i rozczarowania że taki drogi telefon na samym początku okazuje się być bezużyteczny. Owszem jak zaczynasz od zera i nie masz żadnych danych to może być OK. Druga kwestia obsługi. System iOS jest OKROPNY. Nie idzie tego używać po przesiadce z Androida. Owszem jak kupujesz jako pierwszy fon i nigdy nie miałeś styczności z innym systemem to możesz być zadowolony. Niestety muszę obcować z tym szmelcem gdyż muszę się nauczyć obsługi tego żeby rozwiązać wszystkie problemy z obsługą które te urządzenie stwarza. Zgroza. Pulpitu nawet nie idzie sobie poukładać zgodnie z swoim życzeniem. Brak przycisku żeby wszystkie apki zamknąć albo się cofnąć krok do tyłu. Dopiero po czasie spędzonym z tym przereklamowanym i wartym może z 2k PLN bublem wiem że na pewno nigdy nie kupie nic od Apple. Doceniam teraz dużo bardziej Androida mając punkt odniesienia jak irytujący może być system iOS. Zastanówcie się dobrze.
Przeskoczyłem na Iphone’a 12 Mini z Androida i w Twojej wypowiedzi jedynym argumentem przeciw jest brak możliwości poukładania sobie wg siebie ikon. Reszta to, wybacz mi stwierdzenie, ale bełkot rozhisteryzowanego dziecka, które żałuje, że wydało kupę kasy. Skoro to żony, to czemu tego używasz, a nie żona. Mniejsza o to.
Piszesz, że telefon można wymieniać po 2-3 latach, można, do tego czasu Twój flagowiec na Androidzie i tak zacznie mulić – takie są realia, te telefony szybko się starzeją. Rok, dwa śmiga, potem powoli wsio zaczyna działać, czego nie zauważasz czasem nawet, bo się przyzwyczaiłeś.
Z Apple’em tak szybko nie jest. Będzie służył dłużej i wydajniej, chyba że go uszkodzisz.
Sam ekosytem jest inny, nie gorszy czy lepszy, inny niż Androida. Nie musisz zamykać apek bo i tak będzie śmigał, ma świetne zarządzanie pamiecia. Robisz to, bo w Andoridzie wiedziałeś, że żzrea Ci pamięć i spada wydajność. To są nawyki andoridowe a nie argument przeciw.
Mi przerzucenie danych nie sprawiło problemu większego. Kontakty, smys przeszły elegancko. Brakuje mi kilku cech z poprzedniego telefonu, ale są inne odpowiedniki. Plusem są aplikacje Apple’ – mega ciekawe i dopracowane. Choćmy zdrowie.
Migracja danych to nie argument przeciw. Ciekawe jakby Ci poszło przejście z Iphone’a na Androida. Natomiast ekosystem Apple’a oceniam świetnie.
Wiesz, że brak ładowarki czy słuchawek też użyczysz w np. Samsungu S21? Nie wiedziałeś, to już wiesz. Stwierdzenie IOS jest OKROPNY to już płacz dziecka, gdy kończy zabawę. Okropny? co to za argument za przeproszeniem. IOS jest INNY.
I to nie jest żaden bubel, to telefon bardzo wytrzymały, wydajnościowo świetnie działający, z super aparatem. To są cechy tego telefonu. A czy IOS komus przypasuje to już zależy od danej osoby. Mi brakuje paru funkcji, ale widząć np. jak mi działa Ipad po 3 latach, jak zapierdziela, ciesze się, że mam teraz ten telefon. Zakładam, że jego wydajnosć nie spadnie jak w Androidowych tel.
Pzd
chłopie, facet napisał o swoich odczuciach jeśli chodzi o telefon, a ty jak jakiś sekciarz próbujesz go ośmieszyć i wyśmiać łapiąc za słówka, dobrze że jeszcze nie nawracać, o tym o czym tu napisał, wie każda osoba, jeśli na youtubie są filmiki 10minut trwające jak przegrać zdjęcia na PC to chyba fon nie jest za bardzo dopracowany, w androidzie masz kopiuj-wklei i koniec tematu,
Przez wiele lat, a właściwie od samego początku pojawienia się smartfonów na rynku używałem urządzeń na Androidzie. Od kilku lat są to modele flagowe najpopularniejszych marek w Polsce. Oczywiście, byłem świadom istnienia po drugiej stronie IOS i Apple, zalet tego ekosystemu jak i podnoszonych przez niektórych wad, natomiast osobiście nie przesiadłem się. Jakiś czas temu żona jednak się skusiła (swoją drogą starszy model iPhone 11). I jak to człowiek rozumny, zacząłem się zastanawiać tak na serio czemu tak wiele ludzi wybiera te telefony. Co jest kwintesencją takich decyzji? W artykule po krótce zostało to przedstawione, aczkolwiek jako zbliżający się facet do 40-tki, który telefon wykorzystuje zwłaszcza do pracy, płatności, przyzwoitej fotografii i oczekujący sprawnego działania i funkcjonalności systemu uważam, że IOS jest systemem bardziej dopracowanym, prostszym i nastawionym na wydajność. Podobnie jak samo urządzenie. Czyli po prostu – spełnia całościowo konkretne zadania. Jak to ma się do przeciętnego smartfona z Androidem – poza nielicznymi wyjątkami, przeważnie przygoda kończyłą się po 2 latach czego owocem był znaczny spadek wydajności oraz brak wsparcia producenta (przecież 2 lata to niemalże wieczność i między czasie pojawiły się kolejne hiper-ultra modele, które oczywiście producent absolutnie sugeruje Ci kupić). To jest właśnie kolejny problem – wspomniana otwartość Androida, czego owocem jest nieustanna pogoń, zjadanie własnego ogona. Nie chcę polemizować na temat możliwości tych urządzeń (IOS vs Android) w grach, personalizacji, zastosowań stricte rozrywkowych, albowiem w pewnym momencie człowiekowi jest to absolutnie zbędne. Tu nie chodzi już o to, żeby wykazać niższość bezwzględną Androida, bo każdy wybiera co mu najbardziej odpowiada. Kwestia jest tak, że chyba ludzie nie koniecznie wybierają kolejnego IPhona, tylko z powodu że Android jest gorszy, tylko dlatego że tak chcą – zjawisko, które zapewne Jobs sobie wymarzył (i chyba dobrze). Pozdr.
Czy ktoś mi powie jak zrobić żeby mieć przyciski systemowe na ekranie jak to zrobiła koleżanka
Jarku, iPhone’y obsługuje się jedynie gestami. Możliwość wyboru między gestami a przyciskami dostępna jest w modelach z Androidem i właśnie z takiego smartfona jest powyższy screen. Tę opcję znajdziesz w Ustawieniach, natomiast w zależności od modelu może ona kryć się pod inną nazwą, np. Wyświetlacz pełnoekranowy lub Nawigacja systemowa. Pozdrawiam
Na telefonie głównie przeglądam wiadomości i odpisuję na nie. Ew dyktuję tekst jeśli jest go więcej, edytuję i wysyłam. Do tego celu klawiatura iPhone to porażka na całej linii. Brakuje trybu wyświetlającego litery i cyfry, brakuje przecinka. Do cyfr lub przecinka trzeba klikać dodatkowo albo przełączać klawiaturę w inny tryb gdzie z kolei nie ma liter. Druga rzecz to brak opcji zamknięcia wszystkich aplikacji i nie ma przycisku wstecz jak w Androidzie. Wyszukiwarka w ustawieniach nie znajduje opcji po wpisaniu fragmentu słowa. Zgadzam się że po przesiadce z Androida, IOS wydaje się wybrakowany. Lepsze jest wrogiem dobrego. A no i mega wkurzające jest konieczność przesuwania palcem po ekranie żeby odblokować mimo że kłódka jest otwarta. Z praktycznych rzeczy – udostępnianie ekranu na TV nie działa bez płatnej aplikacji, udostępnianie na Apple TV daleko do wbudowanego w tel Samsunga/Huawei. Na plus iPhone natomiast są inne proporcje ekranu, teraz wszystkie dobre Androidowe tel wychodzą mega wąskie. iPhone jest jedyną opcją jak chcemy mieć w mojej opinii normalny ekran a nie wąski i długi. Druga duża zaleta to znacznie lepsza obsługa łączności BT i lepszy zasięg transmisji danych w trudnym terenie o słabym zasięgu.
Chciałem spróbować IOS kupiłem teraz 13 mini i użytkowanie jest całkiem inne jak się wypowiadają osoby. Za dużo weryfikacji, za dużo ikonek na start, przeciąganie palcem w danej odległości wyświetlacza by uruchomić „intuicyjnie” jakąś funkcję. W androidzie jest prościej, mam flagowca już prawie 4 rok na androidzie nigdy mi się nie przyciął nie miałem z nim żadnych problemów, ale od czasu od kiedy uszkodziłem wyświetlacz i wymieniłem, zdjęcia są nie wyraźne dlatego pod namową znajomych kupiłem IOS i też miał wpływ wielkość 13 mini bo teraz budują duże smartfony do torebek…. Niczym mnie nie zachwycił IOS jedynie się denerwowałem, to jest jak odwrócony świat o 180st. JA NIE POLECAM IOS jak ktoś ma czas na zabawy to może po 2-3 tyg ogarnie system IOS dla mnie jest to problem. U mnie jest wymagana funkcjonalność, a dostępność większej ilości programów na androidzie też przemawia na plus IOS idzie w stronę kasy zarobku na posiadaczu apple (chcesz dany program kup sobie). Wiem że IOS będzie bezpieczniejszy bo weryfikuje każdy program, ale też nie uważam że programy w sklepie play są nie weryfikowane. Dziś odsyłam iphona i zmieniam na flagowego androida
przypomina mi to trwający latami konflikt między canoniarzami a nikonowcami – co jest lepsze?
najlepsze urządzenie to jest to, które aktualnie posiadamy.
tak wygląda że te smatrfony i inne ajfony to są urzadzenia z funkcja telefonu, a zdjęcia robię takim dziwnym ustrojstwem o nazwie aparat fotograficzny (no fakt, waży to prawie 3 kilo)
Powiem tak od roku używam i samsunga a6+ i iphona 6 – teraz dostałem iphona 12pro i mimo totalnego mojego nienawidzenia czegokolwiek z jabłkiem – jestem na etapie dopinania prywatnego telefonu z androidem do appla – po roku jakoś pewnie przywykłem i mam już dość powyciąganych kieszeni od 2 telefonów.
Nadal nie lubię jabłek każą mi pracować na kompie ale ten klawisz w miejscu alt-a mnie deprymuje – 🙂
Artykul kompletnie bez sensu, od początku stronniczy. Końcówka : ‚Zatem, czy warto wymienić smartfon z Androidem na iPhone? Zdecydowanie tak – wszystko zależy bowiem od Twoich potrzeb i oczekiwań.’ Skoro wszystko żalezy od oczekiwań, a przecież kazdy ma inne, to dlaczego zdecydowanie lepiej jest wybrać iPhone ? Długie wsparcie jest Ok, do obslugi trzeba się po prostu przyzwyczaić, ale tu się kończą pozytywy. Brak split view, brak możliwością ustawienia wlasnego dźwięku, brak przycisku wstecz (w niektórych aplikacjach przez wstecz wchodzisz do ekranu początkowego/opcji, turaj musisz uruchamiać aplikacje od nowa), powiadomienia (po przyjściu np wiadomości dźwięk odtwarza się po KLIKNIĘCIU na powiadomienie, dodatkowo, klikasz na powiadomienie a system nie odznacza tego jako przeczytane , wiec docelowo i tak wchodzisz w wiadomości, żeby ja odkliknac). Prostota obslugi, intuicja, możliwość personifikacji – to przemawia na korzyść androida. I dla zwykłego zjadacza chleba wydaje mi się ze to wystarcza.
Ja właśnie się przesiadłam z Andka na IP13. I powiem tyle zdecydowanie za późno. Fakt komunikacja między tym telefonem a tymi z Androidem jest utrudniona, ale nie oszukujmy się kiedy wysyłałeś komuś plik przez Bluetooth? No właśnie ja tez nie pamietam. Podłączanie telefonu pod kompa? Kurna tego też nie robiłam przynajmniej od 6 lat. Teraz o systemie. Jak dla mnie dużo bardziej intuicyjny niż Android nie miałam najmniejszego problemu różnic ogarnąć przez dzień. Fakt jak wzięłam do ręki mamy IP chyba 6s to różnica była już bardziej znacząca i obsługa tamtego wydawała mi się bardziej dziwna (na pierwszy rzut oka). Po dwóch dniach zabawy nawet ustawiłam własny dzwonek na telefonie (bo tak szeroko komentowane jest to, ze ponoć się nie da). Dane na których mi zależało wrzuciłam w dysk Google z tym nie ma problemu na iOS. Zawsze miałam androida od 10 lat i powtarzałam,ze iPhone to srajfon. Niestety muszę powiedzieć, ze to na prawdę kawał dobrego telefonu zdecydowanie fajniejszy w obsłudze niż te z Androidem. Jeśli ktoś się waha to niech się nie waha na prawdę warto.
Jeśli ktoś się waha to niech przemyśli. Przesiadłem się z galaxy s10 na ip13 pro i w moim odczuciu jest więcej minusów niż plusów. Zapewne wybierając nowszy modele galaxy byłoby więcej plusów. I zamiast skupiać się na „porządnej obudowie”, którą zapewne i tak wrzucisz do pokrowca czy obkleisz folią, szkłem czy czymś innym sprawdź czy używałeś na androidzie którąś z poniższych opcji (brak ich w iphonie). Pomijam wcięcia czy wycięcia w ekranie bo to widać przy zakupie. Wagę urządzenia itp też pomijam.
– split view (podzielony ekran), ja używałem do aplikacji ankowej + kalkulatora, na siłowni do stopera + kalkulatora, przeglądarki + wiadomości sms itp naprawdę przydatne narzędzie.
– od czasów galaxy s7 budził mnie dźwięk morning flower, w S10 go brakowało jedna wystarczyło pobrać mp3 i ustawić jako budzik, w ajfonie brak takiej możliwości.
– oddzielna głośność dla połączeń, wiadomości i BUDZIKA! Jeśli lubisz jak wstając budzik cicho pląsa to w IP zapomnij o tym. Ustaw dźwięk harfy i czekaj jak orkiestra wybudzi Ciebie jak sygnał strażacki. Tak możesz pobrać inną aplikację budzik, gdzie jest funkcja cichego budzenia jednak aby wyłączyć budzik zapłać lub wejdź do aplikacji i tam wyłącz alarm (bez sensu).
– robisz zdjęcia i dźwięk „migawki” nie jest ci potrzebny? Nie, nie możesz wyłączyć dźwięku migawki, porada z internetu to przyciskiem bocznym wyłącz wszystkie dźwięki, po zrobieniu zdjęć włącz dźwięki.
– chcesz wyłączyć dźwięk wiadomości wychodzącej sms? Sprawdź przed zakupem jak „łatwo” się to robi. Wystarczy wyłączyć wszystkie dźwięki sms (przychodzące i wychodzące), a później dla każdego kontaktu osobno włącz dźwięk.
– chcesz odblokować telefon i przeciągasz ekran z dołu do góry? to musisz to zrobić od samego dołu, jeśli przyzwyczaiłeś się do łapania w połowie ekranu i przeciąganiu to zapomnij o tym.
– Używasz latarki ale zmieniasz natężenie światła latarki? Tu zapomnij.
– brak opcji wyszukaj zdjęciem po zrobieniu zdjęcia (zainstaluj zdjęcia googla tam jest)
Da sie zmienic natezenie latarki
jak dzieci, kłocicie sie jak by was ktoś do tego zmuszał, Ludzie tu sie pisze konkrety a nie jakieś życiowe wywody, Wyobraźnie sobie że całe zycie używaliście Windowsa, a teraz musiecie przenieśc sie na linuksa…. Ta sama parodia, choc Linuks jest o wiele lepszy od windowsa :PP:
Kolejne porównanie iOS i Androida, w którym nie znalazłem bardzo istotnej dla mnie informacji i musiałem to przeżyć na własnej skórze – iOS posiada absolutnie dramatyczny, upośledzony dialer, którego nie da się zmienić, a który funkcjonalnością stoi na jednej półce z telefonem na korbkę. Nie jest w stanie wyszukiwać kontaktów po T9, po części numeru, nie wyszukuje w historii, a wspomniana historia mieści max 100 połączeń. Dla ludzi, którzy dzwonią do więcej niż 3 kontaktów – absolutny DRAMAT.
Dziwię się też Twojej opinii o klawiaturze. Według mnie jest duuużo gorsza od Androidowej SwiftKey, gdzie wszystko mamy pod ręką, a przecinek i kropka są na osobnych przyciskach. Znowu funkcjonalnością bije iOS na głowę.