Ponad 2 miesiące używania Apple iPhone 12 Pro: godziny rozmów, dziesiątki zakupów w internecie, setki wiadomości, niezliczona liczba zdjęć i wiele innych codziennych czynności. Wszystkie doświadczenia podsumowuję w tej recenzji, czy najnowszy iPhone jest smartfonem idealnym? Czy warto dopłacić do niego względem podstawowej wersji iPhone 12? Sprawdź.
Jestem zwykłym użytkownikiem Apple ceniącym niezawodność systemu, jakość i dbałość o detale. Żaden producent nie robi tego dobrze jak Apple. Na co dzień korzystam z iPhone Xs, a przez ostatnie 2 miesiące zamieniłem go na najnowszego Apple iPhone 12 Pro. Flagowiec Apple z wyglądu jest powrotem do tradycji, czyli płaskich krawędzi znanych z iPhone 4 lub najnowszych iPadów — Pro oraz Air. Poza tym jest świetna wydajność i obsługa 5G. Całość robi bardzo dobre wrażenie, ale tego właśnie oczekuje się od sprzętu klasy premium.
Apple iPhone 12 Pro jest dostępny w 4 wariantach kolorystycznych — Graphite, Silver, Gold oraz Pacific Blue, i właśnie ten ostatni trafił w moje ręce. Podstawowa wersja ma 128 GB na dane, natomiast bardziej wymagający mogą sięgnąć po 256 lub 512 GB.
Nowy iPhone dostał też odchudzone pudełko, w którym poza smartfonem jest tylko:
Słuchawki i wtyczkę do ładowania należy kupić oddzielnie. Jak w przypadku słuchawek w pełni zgadzam się z ich brakiem, sam od kilku lat nie używam słuchawek dołączanych do smartfona, a od maja korzystam z Apple AirPods Pro, których recenzję przeczytasz tutaj. Natomiast w przypadku braku kostki mam mieszane uczucia — szkoda, że jej nie ma. Sprawdź, jaką ładowarkę kupić do iPhone 12.
Wszystkie iPhone’y 12 posiadają procesor z chipem Apple A14 Bionic, a różnią się ilością pamięci RAM. Wersja podstawowa oraz Mini mają 4 GB RAM, natomiast Pro i Pro Max to GB 6 RAM. Poniżej dokładna specyfikacja testowanego modelu iPhone 12 Pro:
Ekran Apple iPhone 12 Pro ma przekątną 6,1″, jego rozdzielczość wynosi 2532 x 1170 piksele przy zagęszczeniu 460 pikseli na cal, a wzdłuż górnej krawędzi znajduje się wcięcie (notch) na Face ID i przednią kamerę.
Zastosowany typ wyświetlacza to OLED, czyli doskonała czerń i bardzo dobre odwzorowanie kolorów. Najbardziej znaczącą różnicą w porównaniu do ubiegłorocznego modelu jest zastosowanie warstwy Ceramic Shield na przodzie obudowy, dzięki czemu smartfon ma jeszcze większą odporność na upadki.
Nie prowadziłem testów z upadkami, ale po ponad 2 miesiącach używania iPhone 12 Pro zauważam, że na ekranie widać mniej mikrorys niż na starszych modelach po podobnym czasie. Pomimo zastosowania Ceramic Shield przez Apple, zachęcam do wyboru dodatkowego szkła ochronnego, aby mieć spokojną głowę.
Maksymalne podświetlenie w słońcu pozwala na wygodne korzystanie z urządzenia:
Pomimo że to tylko komórka to głośniki stereo Apple iPhone 12 Pro brzmią lepiej niż niejedne głośniki w markowych laptopach. Może ekran o przekątnej 6.1″ nie jest wymarzony dla seansów filmowych, tak podczas odpoczynku po pracy — oglądając nowości na YouTube lub puszczając dobrą nutę w towarzystwie, mamy gwarancję idealnego dźwięku.
Możliwości aparatu Apple iPhone 12 Pro sprawdziliśmy w specjalnym teście do którego serdecznie odsyłam. Wspólnie z Dominikiem dokonaliśmy porównania zdjęć zrobionych najnowszym flagowcem Apple oraz profesjonalnym bezlusterkowcem Nikon Z6. W dalszej części tego tekstu znajdziesz też kilkanaście dodatkowych zdjęć z iPhone 12 Pro.
Wszystkie zastosowane obiektywy mają rozdzielczość 12 Mpx:
Do dyspozycji jest też 4-krotny zoom optyczny i 10-krotny zoom cyfrowy. Dodatkowo tryb portretowy przy słabym oświetleniu jest wspierany przez skaner LiDAR dbający m.in. o jak najlepsze przedstawienie fotografowanej postaci.
Czym różnią się poszczególne obiektywy iPhone 12 Pro? Zobaczysz na poniższej serii zdjęć: 3 pierwsze fotografie zostały wykonane kolejno obiektywem: ultraszerokokątnym, szerokokątnym i teleobiektywem. Ostatnie 2 zdjęcia to pokazanie możliwości 5- i 10-krotnego zoom’u:
Ultraszerokokątny obiektyw przyda się podczas zdjęć grupowych, fotografii wnętrz oraz zabytków. 120° kąt widzenia pozwala pokazać na zdjęciu więcej. Poniżej dla porównania zdjęcie zrobione właśnie tym obiektywem oraz obiektywem podstawowym:
Na mnie nieustannie największe wrażenie robi tryb nocny. Poniżej porównanie zdjęcia zrobionego Apple iPhone Xs (brak trybu nocnego) oraz iPhone 12 Pro (tryb nocny i maksymalny czas naświetlania). Dodam, że nawet podczas robienia zdjęć moje oko dostrzegało niewiele więcej detali co iPhone Xs.
Poniżej dodatkowo zbiór kilkunastu losowych zdjęć zrobionych w różnych warunkach i różnymi obiektywami. Zdjęcia publikowane na stronie przechodzą kompresję, jednak jeśli mogę pokusić się o komentarz i porównanie aparatów iPhone 12 Pro do poprzednich generacji:
Kamery iPhone’a od zawsze radzą sobie bardzo dobrze. Podobnie jest w tym roku i choć najlepszej jakości wideo można uzyskać dzięki iPhone 12 Pro Max (inne mechanizmy stabilizacji i ciut inna optyka), tak w przypadku iPhone 12 Pro jest niemal równie doskonale. Nagrania mają dobrą jakość, nawet jeśli są nagrywane pod światło. Dużą zaletą są żywe i naturalne kolory:
Stabilizacja obrazu w przypadku wszystkich kamer wypada dobrze, aby nagrać dobrej jakości pamiątkowe filmy, natomiast profesjonalni vlogerzy z pewnością nie pogardzą dodatkowym gimbalem:
Poprawie względem iPhone 11 Pro uległy szczególnie filmy kręcone po zmroku:
Chipset A14 Bionic posiada 6 rdzeni, 2 są przeznaczone do wydajniejszych zadań, a pozostałe 4 do mniej wymagających obliczeń. To, co wyróżnia tegoroczny procesor to produkcja w technologii 5 nm (A13 to wersja 7 nm).
Test Antutu pozwolił Apple iPhone 12 Pro zdobyć łącznie 608920 punktów, czyli ok. 15% więcej od Apple iPhone 11 Pro. Sprawdźmy jednak, jak rozkładały się poszczególne punkty:
| iPhone 11 Pro | iPhone 12 Pro | |
|---|---|---|
| CPU | 168750 | 166466 |
| GPU | 210273 | 235954 |
| MEM | 61883 | 115538 |
| UX | 74648 | 90962 |
| Total | 515554 | 608920 |
Największa i najbardziej znacząca różnica ma miejsce w przypadku pamięci RAM, której w Apple iPhone 12 Pro jest po więcej (6 GB), a ubiegłoroczny flagowiec miał 4 GB. Poniżej szczegółowe wyniki iPhone 12 Pro w AnTuTu:
Kanciaste krawędzie przy takiej przekątnej ekranu początkowo stwarzały dziwne wrażenie, ale od pierwszych chwil nie dało się zaprzeczyć, że telefon leży w dłoni pewniej niż jego poprzednicy. Wystarczyło też kilka dni używania, aby przyzwyczaić się do nowego kształtu obudowy, a płaskie krawędzie w chwili pisania tego tekstu oceniam pozytywnie.
W przypadku iPhone 12 Pro mogę napisać o niezawodności w każdej sytuacji, która jest zapewniona przez wydajny procesor i 6 GB RAM. Bez znaczenia, czy podczas jazdy samochodem musiałem przełączyć cel nawigacji, dokonać płatności Apple Pay w sklepie, czy też szybko odpisać na wiadomość podczas spotkania. Smartfon nigdy nie kazał na siebie czekać.
Pojemność baterii Apple iPhone 12 Pro wynosi 2775 mAh. W porównaniu do konkurencyjnych smartfonów Android może wydawać się to niewiele, jednak doskonała optymalizacja przekłada się na dobry czas pracy.
W zależności od intensywności korzystania z telefonu bateria wytrzyma od 12 do nawet 48 godzin. Pierwszy wariant dotyczy bardzo ekstremalnego użytkowania — wielu rozmów, odtwarzania wideo lub grania. Jeśli mowa o zrównoważonym trybie pracy, bateria trzymała u mnie ok. 24-36 godzin.
Uzyskane rezultaty w moim odczuciu są porównywalne do Apple iPhone Xs oraz iPhone 11 Pro.
Jak wspomniałem na początku recenzji, w zestawie z telefonem dostajemy tylko kabel do ładowania, a wtyczkę należy dokupić oddzielnie lub korzystać np. z tej od starego iPhone’a. Jeśli zdecydujesz się na używanie wtyczki o mocy 5 W, smartfon będzie ładować się ok. 3 godziny, sięgając pod wtyczkę o mocy 20 W, będzie to niewiele ponad godzinę (a od 0% do 50% w zaledwie 30 minut).
Podobnie jak w poprzednich latach tegoroczny flagowiec wspiera też ładowanie bezprzewodowe z mocą 7,5 W, jednak różnicę stanowi wsparcie dla ładowania bezprzewodowego z mocą 15 W przy użyciu ładowarki Apple MagSafe Charger.
Podczas rozmów, jesiennych wypadów i świątecznych wyjazdów — zasięg 3G i 4G LTE za każdym razem spisywał się bardzo dobrze. Rozmówcy i ja nie możemy w żaden sposób narzekać. W przypadku 5G nie przeprowadzałem testów. Jest to o tyle nowa technologia, gdzie w przypadku Polski będzie trzeba jeszcze chwilę poczekać na możliwość pełnego sprawdzenia tego nowego rodzaju łączności w praktyce (np. podczas imprez masowych).
Apple zapewnia bardzo długi dostęp do aktualizacji. Patrząc na smartfony dostępne obecnie w sprzedaży, wybierając iPhone, można liczyć nawet na 5 lat wsparcia. Ta informacja jest ważna, bo żaden inny producent nie zapewnia aktualizacji przez tak długo. Apple iPhone 12 Pro debiutuje z systemem iOS 14, który wprowadza m.in. nowoczesne widżety:
Tak. Jeśli ktoś może sobie pozwolić na taki wydatek, Apple iPhone 12 Pro jest świetnym smartfonem. W każdej sytuacji gwarantuje najlepszą wydajność, a doskonałe aparaty pomagają uwiecznić każdą chwilę niezależnie od panujących warunków. Taki zakup dzięki procesorowi Apple A14 Bionic i 6 GB RAM w połączeniu z długim wsparciem producenta zapewni płynne działanie smartfona nawet przez 4-5 lat.
Różnica w cenie podstawowej wersji Apple iPhone 12 Pro i iPhone 12 wynosi 1000 zł, z czego to wynika? W poniższej tabeli zestawienie różnic między tymi modelami:
| iPhone 12 | iPhone 12 Pro | |
|---|---|---|
| Pamięć na dane | 64 GB | 128 GB |
| Pamięć RAM | 4 GB | 6 GB |
| Teleobiektyw | Nie | Tak |
| Zoom optyczny | x 2 | x 4 |
| Zoom cyfrowy | x 5 | x 10 |
| Skaner LiDAR | Nie | Tak |
| Obudowa | Szkło i aluminium | Szkło i stal nierdzewna |
Pozostałe cechy (m.in. wyświetlacz, procesor, aparaty) i funkcjonalności są identyczne. Potrzebę dopłaty każdy musi ocenić indywidualnie. Dzięki większej ilości pamięć RAM wersja Pro zapewni jednak płynne działanie, przełączanie się między różnymi aplikacjami na dłużej. Większa liczba pamięci na dane pozwoli też przechowywać na telefonie więcej zdjęć, filmów oraz muzyki. Dla mnie jednak najważniejszy byłby teleobiektyw, dla którego byłbym skłonny dopłacić do wersji Pro. A Ty który model iPhone 12 wybierasz? Daj znać w komentarzu.
dzieki za test i wartosciowe pokazanie tematu, pytanie do ciebie, masz iphone xs, warto zmienic iphone xs na iphone 12 pro? dzieki
Dziękuje za Twój komentarz.
Początkowo byłem mocno skuszony na zakup Apple iPhone 12 Pro ze względu na:
– ciut lepszą płynność działania, ale odczuwalną tylko, gdy oba telefony ma się w ręku
– tryb nocny i obiektyw szerokokątny
Z biegiem czasu różnica między iPhone Xs i iPhone 12 Pro pewnie będzie bardziej odczuwalna, ale w tej chwili postanowiłem poczekać na kolejną generację.
Niemniej Apple iPhone 12 Pro jest świetnym smartfonem i z ręką na sercu mogę go polecić 🙂
Cześć!
Czy Twoim zdaniem jest znaczna różnica między 11 Pro a 12 Pro? I drugie pytanie: kupować 12 Pro czy poczekać na 13?
Pozdrawiam 🙂
Łukasz, największa różnica jest w wyglądzie i wykorzystanych materiałach (np. dużo bardziej odporne na uszkodzenia szkło wyświetlacza). Minimalna różnica jest pod względem wydajności oraz aparatu. Na korzyść nowszego modelu jest też 5G (z którego trzeba się przyznać, jeszcze niewiele skorzysta się w najbliższych latach). W mojej ocenie nie są to dużo zmiany w Apple iPhone 12 Pro względem iPhone 11 Pro.
Czy czekać? Trudno odpowiedzieć, bo nigdy nie wiadomo, czym może zaskoczyć Apple. W tym roku nie spodziewałbym się przełomu, ten raczej nastąpi najwcześniej w 2022/23 roku (np. ekran bez Notcha), ale to tylko moje przeczucia 🙂
Rozważam przerzucenie się z Huawei P30 na Iphone 12PRO. Czy warto?
Huawei P30 to bardzo udany smartfon, ale osobiście dałbym szansę iPhone 12 Pro 🙂
Dotąd korzystałem z flagowców Samsunga (poprzednio Nokii). Obecnie mam SGS 20. Jak zobaczyłem (i dotknąłem) iPhone 12 pro, to stwierdziłem, że chciałbym go mieć. Ponieważ korzystam już z laptopa MacBook pro, to wprowadzenie do kompletu smartfona Apple wydaje się logiczne, ale czy warto??? Czy lepiej poczekać na następną generację (o ile będzie zdecydowanie lepsza od 12. ???
Czy w modelu pro max 256 gb jest system OIS odpowiadający za automatyczną stabilizację matrycy?
Dobre pytanie
Apple iPhone 12 Pro i Pro Max mają OIS w teleobiektywach i aparatach szerokokątnych. Różnica OIS jest właśnie w aparatach szerokokątnych. W iPhone 12 Pro OIS jest wbudowany w obiektyw, natomiast iPhone 12 Pro Max stabilizuje obraz przesuwając matrycę aparatu – tak jak w aparatach DSLR.
Mam 12 pro po zwykłej 11 i czuć tu powiew prawdziwego premium jeśli chodzi o wygląd i materiały, jest też troche szybszy, o ile cena to nie problem dla kupującego, za to brak ładowarki to kpina przy tej cenie
Hej, twoim zdaniem warto przerzucać się na iPhona 12 pro już teraz, czy lepiej zaczekać do premiery 13? Jaką obniżkę na starszy model wtedy ewentualnie przewidujesz?
Chciałabym też się poradzić za jaką cenę aktualnie sprzedam ip7 32 GB z 80% kondycją baterii?
Z góry dziękuję za odpowiedź i świetną recenzję!
Ciężko przewidzieć obniżkę. Wszystko zależy od Apple i tego, czy zostawią ten model w produkcji i sprzedaży. Obecnie bardzo dobrymi ofertami są ceny ok. 4700 zł za wersję 128 GB. Jesienią ten model powinien być dostępny w cenach 4000-4500 zł (tak przypuszczam).
Z tego co teraz wiadomo nieoficjalnie na temat iPhone 13 Pro, będzie ulepszoną wersją iPhone 12 Pro (otrzyma wyświetlacz ProMotion (z odświeżaniem 120 Hz), ciut większą baterią, natomiast największa zmiana ma dotknąć aparaty i funkcje foto/wideo), jego cena ma wynosić ok. 5199 zł w momencie wejścia do sprzedaży. Czy warto zmieniać teraz lub poczekać, musisz ocenić sama, abyś była zadowolona z wyboru 🙂
W przypadku używanego iPhone 7 ceny wahają się między 300 a 700 zł, w zależności od stanu i posiadanych akcesoriów.
Uwielbiam ten telefon. Nigdy mnie nie zawiodł. Ma idealna wielkość i wszystko co potrzeba. Zdjęcia też robi bardzo dobre.
Raczej go nie kupię, mam Apple iPhone 11 i na razie mi wystarcza. Smartfon służy mi przede wszystkim do aparatów słuchowych, polaczenie Bluetooth działa bez problemów. Miałem Samsunga full wypas, nowa aktualizacja i wszystko się rozpieprzyło. Kupiłem wtedy na próbę Apple iPhone 5s, połączenie Bluetooth stabilne i bez problemów z aktualizacjami. Pod koniec tego roku kupię nowszego Apple. Nie wiem czy wrócę do androida po cyrkach z Bluetooth, miałem masę problemów.