Nadmienię, że powyższe wyliczenie oczywiście ma wpływ na spadek baterii w smartfonie, ale warto zwrócić również uwagę na podstawowe rzeczy jak tapeta, widgety czy inne bagatelizowane przez nas na co dzień dodatki – one także potrafią skutecznie osłabić działanie akumulatora w smartfonie.
Faktem jest, że nowoczesne smartfony wyposażone są w baterie, które potrafią wytrzymać nawet dwa/trzy dni normalnego użytkowania. Jeden pełny dzień działania w dzisiejszych czasach to absolutne must have. Co jednak zrobić, gdy smartfon nie wytrzymuje nawet tego, a energia spada podejrzanie szybko? Warto przyjrzeć się temu, co tkwi w ustawieniach telefonu. Może okazać się bowiem, że szybko poprawicie swój komfort i długość korzystania ze smartfona.
Jak oszczędzać baterię w smartfonie?
Po pierwsze – optymailizacja aplikacji
Zastanówcie się, z których aplikacji korzystacie często, a z których bardziej sporadycznie. Te, z których korzystacie często, pozostawcie działające w tle, bo tak naprawdę więcej energii zużyjecie na wyłączaniu i włączaniu ich z powrotem niż to warte – zostawiając je „zamrożone” nie generujecie zbędnego zużycia baterii na aktualizowanie ich stanu. Z kolei aplikacje, które użytkujecie sporadycznie zawsze wyłączajcie.
Aby ułatwić sobie nieco proces personalizacji aplikacji, możecie skorzystać również z menadżera auto uruchamiania, poprzez którego dookreślicie, które aplikacje mogą włączać się samodzielnie, np. po włączeniu transmisji danych.
Po drugie – weryfikacja ustawień smartfona
Zajrzyjcie również do ustawień smartfona – szczególnie, jeśli idzie o wyświetlacz, bo to właśnie on „pożera” najwięcej energii od strony systemowej. Zoptymalizujcie ustawienia jasności, skróćcie czas wygaszania ekranu, a w razie sytuacji kryzysowej, gdy bateria spada, możecie również skorzystać z trybu ultraoszczędnego, który włączycie z poziomu ustawień smartfona.
W wielu przypadkach możecie również zweryfikować rozdzielczość ekranu. Wiadomo, że filmy czy seriale chce się oglądać w jak najlepszej jakości, ale jeśli akurat tego nie robicie – w wybranych urządzeniach możecie zmniejszyć jakość wyświetlanego obrazu na tzw. rozdzielczość użytkową.
Po trzecie – używajcie smartfona z głową
Trzecia i najważniejsza moim zdaniem zasada to po prostu – używanie sprzętu z głową. Jeśli nie korzystacie z Internetu w danym momencie – wyłączajcie go. Dbajcie, aby moduły Bluetooth, Wi-Fi czy GPS również były wyłączone w czasie, kiedy z nich nie korzystacie. Jeśli wiecie, że telefon ma Wam posłużyć długi czas – nie oglądajcie nadmiernej ilości wideo i nie odtwarzajcie w kółko muzyki – te wszystkie czynniki znacznie wpływają na zużycie energii w smartfonie.
Możecie również ograniczyć wyskakiwanie powiadomień, odtwarzanie animacji czy wyłączyć synchronizację i automatyczne aktualizacje. Jeśli z kolei macie dostęp do W-Fi, korzystajcie z niego, ponieważ zużywa o wiele mniej energii niż klasyczna transmisja danych.