"Stranger Things" doczeka się mobilnej gry RPG

Znowu po drugiej Stronie. Nowy sezon „Stranger Things” oraz dwie gry na bazie serialu

Netflix doskonale zdaje sobie sprawę z popularności marki jaką jest Stranger Things. Ten ciepło przyjęty serial (95% pozytywnych ocen na Rotten Tomatoes) doczekał się dwóch sezonów, a trzeci jest w końcowej fazie produkcji. Premiera zaplanowana jest na lato 2019, a w najbliższym czasie otrzymamy też listę odcinków.

Po konferencji zorganizowanej przez Netflixa podczas tegorocznych targów E3, fani na pewno mają powody do radości. Oprócz serialu powstaje nie jeden, lecz dwie gry osadzone w tym uniwersum. Najwięcej czasu poświęcone zostało Stranger Things: The Game, dwuwymiarowej chodzonej bijatyce, o stylizowanej na retro grafice. Moim zdaniem, to jednak mobilny RPG ma szansę odnieść zdecydowany, międzynarodowy sukces.

Wśród nocnej ciszy, czyli „Stranger Things RPG”

Czym tytuł ten, tworzony przez niewielkie studio Next Games (znane z mobilnej gry na podstawie serialu Walking Dead) wyróżni się na tle innych produkcji free to play, które możemy pobrać ze Sklepu Google czy Apple?

Na razie nie wiemy za wiele, ale co istotne, Stranger Things RPG podczas rozgrywki będzie korzystał z map Google, tworząc lokacje na podstawie naszego położenia. W samej grze będziemy wspólnie ze znajomymi eksplorować świat, oraz toczyć walki z potworami z Drugiej Strony. Na myśl natychmiast przychodzi Pokemon GO, który podbił serca graczy na całym świecie, korzystając w grze z geo-lokalizacji.

Dziwadło na Maple Street

Mechanika zaimplementowana w grze, naturalnie sprawi, iż akcja Stranger Things RPG nie będzie odbywać się w klimatycznym miasteczku w stanie Indiana, wyjętym żywcem z lat 80-tych. Dla mnie jest to rozczarowanie, ale gdy produkcja Next Games obroni się gameplayem, przymknę na to oko.

Na pocieszenie dostaliśmy informację, że szata graficzna będzie stylizowana na kreskówki z tej epoki. Na pewno będzie to nie lada gradka dla fanów klasycznych pozycji takich jak He-man, Thundercats, TMNT czy Gi Joe. Na razie musimy wierzyć deweloperom na słowo, gdyż żadne zdjęcia nie zostały pokazane. Data premiery również nie jest znana, ale pewnym jest, że będzie to rok 2020.