Konferencja firmy NVIDIA z okazji targów CES 2025 za nami, a jej motywem przewodnim była naturalnie seria kart graficznych GeForce RTX 5000, na czele z RTX-em 5090. Najmocniejsze GPU z rodziny NVIDIA Blackwell to jedyny model, którego specyfikacja autentycznie zapiera dech w piersi. Ale również imponująca jest jego cena, bo to jedyny układ, który (wyraźnie) podrożał względem poprzedniej generacji. Oto, co należy wiedzieć o karcie GeForce RTX 5090.
GeForce RTX 5090 jest jedną z dwóch kart graficznych z serii GeForce RTX 5000, które zadebiutowały jeszcze w tym miesiącu, a konkretnie – 30 stycznia 2025 roku. Tego samego dnia do sprzedaży trafił także GeForce RTX 5080. Jednak ze względu na problemy z dostępnością była to w gruncie rzeczy „papierowa” premiera.
Dowiedz się wszystkiego, co warto wiedzieć o serii GeForce RTX 5000
Recenzje zaczęły pojawiać się od 23 stycznia o godz. 15:00 czasu polskiego (a 24 stycznia testy modeli powyżej ceny MSRP).
Przeczytaj także:
Cena GeForce’a RTX 5090 robi wrażenie. NVIDIA wie, jakiego asa ma w rękawie i można było jeszcze przed premierą domyślić, że czeka nas spory przeskok cenowy. RTX 4090 kosztował na premierę 1599 dolarów (o 100 dolarów więcej niż RTX 3090 w analogicznym czasie). Tym razem podwyżka jest dużo większa, bo aż o 400 dolarów.
Za RTX-a 5090 zapłacisz więc co najmniej 1999 dolarów (w Polsce ceny zaczną się od 10299 zł). To pułap, który był niegdyś zarezerwowany dla RTX-a 3090 Ti. Nie jest więc to pierwszy raz, gdy konsumenckie GPU NVIDII poszybowało do tak wysokiej kwoty. Cena dotyczy oczywiście tylko modelu Founders Edition oraz najtańszych konstrukcji niereferencyjnych. Za lepsze chłodzenie trzeba będzie zapłacić jeszcze więcej – nawet 11-13 tysięcy w zależności od wybranej wersji.
Mamy powtórkę z rozgrywki i RTX 5090 robi największe wrażenie spośród wszystkich zapowiedzianych kart graficznych NVIDIA Blackwell. Ale nie tylko dlatego, że jest topowa (logiczne w końcu), ale dlatego, jak jest ona bezkompromisowa na tle pozostałych modeli. To absolutna bestia wydajności, w której NVIDIA nie poszła praktycznie na żadne kompromisy. Wystarczy wspomnieć o rekordowych 32 GB pamięci VRAM GDDR7 i 512-bitowej szynie danych.
Układ graficzny nie będzie pełny, ale to było do przewidzenia. Karta korzysta z rdzenia GB202-300 z 21760 rdzeniami CUDA zamiast 24576, który ma powierzchnię na poziomie aż 750 mm² oraz 92,2 miliardów tranzystorów. Nie obyło się jednak bez rozczarowań. Karty NVIDIA Blackwell zawodzą bowiem taktowaniami rdzenia, które nie tylko nie przynoszą poprawy, a wręcz zanotowały regres (zegary podstawowe i boost spadły z 2520 MHz i 2235 MHz do 2410 MHz i 2010 MHz względem RTX-a 4090).
Niestety, przeskok w procesie technologicznym jest zbyt znikomy (4N TSMC, czyli raptem nieco bardziej usprawnione 5 nm), by nowa generacja przyniosła bardziej znaczące w tej materii zmiany, a już bez nich pobór mocy jest wręcz kosmicznie wysokie (absurdalne TGP na poziomie 575 W, co jest wynikiem aż o 125 W wyższym od 450 W z RTX-a 4090).
Na wyższe taktowania będzie trzeba poczekać zapewne do serii GeForce RTX 6000, która będzie bazować na architekturze opracowanej w 3-nanometrowej litografii. Karta nadrabia za to szybkimi pamięciami GDDR7 o efektywnym taktowaniu 28000 MHz (nie jest to jednak model z najwyższą prędkością).
Poznaj pełną oficjalną specyfikację GeForce’a RTX 5090:
NVIDIA pochwaliła się na prezentacji, że GeForce RTX 5090 potrafi przebić dwukrotnie wydajnością RTX-a 4090. W tym porównaniu tkwi jednak jeden wielki szkopuł, bo nowa generacja działa w większości przypadków z DLSS 4 i jej nową funkcją MFG (ang. Multi Frame Generation), która jeszcze mocniej zwiększa liczbę fps w grach (generuje trzy sztuczne klatkę na każdą renderowaną klatkę). Ta opcja jest zarezerwowana wyłącznie dla kart GeForce RTX 5000 – na kartach RTX 4000 działa tylko podstawowa (choć także ulepszona) wersja Frame Generation (FG).
W związku z tym w bezpośrednim porównaniu – czy to w trybie ray i path tracingu, czy w czystej rasteryzacji, czy nawet z DLSS 3 – różnice już tak duże nie będą. Będą za to zależne od gry. Trudno powiedzieć na podstawie wykresu udostępnionego przez firmę NVIDIA, jak będzie ona duża w rasteryzacji. RTX 4090 potrafił być nawet o 70% szybszy od RTX-a 3090 (średnio raczej było to 50-60%). Tym razem różnica może być skromniejsza (25-35%).
Średni wzrost, jaki zaoferuje RTX 5090 względem RTX-a 4090, może wynieść ponad 30%. Nowe wyniki z wykresu NVIDII (via VideoCardz) sugerują właśnie taki skok osiągów. Powinien być on nadal wyższy od tego, co przyniosą pozostałe modele serii RTX 5000 względem analogicznych GPU poprzedniej generacji.
To wykresy od NVIDII, a jak wypada RTX 5090 w testach niezależnych? Potwierdziło się właściwie to, co było widać na słupkach. GeForce RTX 5090 przynosi średnio około 30% wzrost wydajności względem GeForce’a RTX 4090. Nasza recenzja powinna pojawić się bliżej sklepowej premiery, a tymczasem obejrzyj wyniki w teście Liptona:
Karta jest więc mocarna, ale nie jest to przeskok, jaki przyniosła chociażby poprzednia (czy nawet jeszcze wcześniejsza) generacja. Wręcz można być rozczarowanym przy tak wysokim współczynniku TGP. Mały skok w litografii, niezbyt daleko idące usprawnienia w architekturze i skromniejsze taktowania rdzenia sugerowały, że należy trochę obniżyć oczekiwania i nie liczyć na wzrosty na miarę flagowego GPU z rodziny Ada Lovelace. A przynajmniej nie bez DLSS 4, które odgrywa w tej generacji kluczową rolę i jest istnym game changerem.
Odkryj także:
Przeczytaj również recenzje kart graficznych z serii RTX 4000 (Super):
Odkryj karty GeForce RTX 5090 w x-komie
Sprawdź też wszystkie modele GeForce RTX 4000 i kart NVIDIA w x-komie
Kiedy pojawią się w sklepach? Wiadomo czy będzie w x-kom przedsprzedaż?
Data premiery jest podana na początku tekstu, wtedy będzie można je dopiero zamówić (nie będzie przedsprzedaży).
ale czy będzie wyznaczona jakaś godzina jak z seria 3000
Nie jest ona jeszcze znana, ale zapewne start będzie o tej samej, co zwykle, tj. o 15:00. 😉
Czy wiadomo kiedy mogą się pojawić komputery z seri gam3r z tymi kartami?
Podpinam się pod pytanie.
Jeszcze nie wiadomo. Proponuję zajrzeć do oferty po premierze kart. 😉
Czy X-kom w dalszym ciagu jest dystrybutorem kart FE dla sklepu Nvidii?
Kiedy pojawią się w Waszym sklepie przed 30.01 aby porównać parametry dostępnych kart?
Czy RTX 5090 będzie można nabyć bezpośrednio w sklepie X-Kom czy trzeba będzie korzystać ze specjalnego linka ze sklepu Nvidii?
A czy oficjalne sterowniki będą dostępne do Windows 7
Czekam z duza doza optymizmu zeby wyprubowac RTX 5090 obecnie uzywam Rtx 4090 w raz z WINDOWS 7 . Mam nadziej ze sterowniki beda dostepne oficjalnie na windows 7 bez zbytecznego kombinowania by je zainstalowac. Ostatnie oficjalne sterowniki byly dostepne do rtx 3090 pod windows 7 potem to tylko pod górke a szkoda bo naprawde karta rtx 4090 sprawuje sie idealnie wraz z windows 7.
Nie kupuje 5090 ani niższych modeli serii 5000, zostaje przy 4090. Dla mnie coś tu „śmiedrdzi”, sztucznie generowane klatki, wydajność średnio z 110 fps na 220 – 240 tak naprawde komu to potrzebne 🙂 110 fps na ultra w 4k w zupełności mi wystarczy nawet jakby miało to być 60fps przy nowszych tytułach to też jest płynnie i elegancko 🙂 Dla mnie to kolejny chwyt marketingowy podobnie jak miało to miejsce niedawno przy premierze ps5 pro. Kupno 4090 i przesiadka z 3080 było dla mnie zastrzykiem mocy. Granie w 4k weszło 2 lata temu na wyższy level. W koncu moje oko mogło nacieszyć się płynnością rozgrywki 4k w 60fps+. A teraz po co mam zmieniać kartę żeby uzyskać 100 fps więcej. Przecież wszystko co powyżej 60-90 fps ludzkie oko nie jest w stanie wychwycić różnicy. To ma taki sam sens jak przesiadka z dysku m2 ssd nvme 3 generacji na dysk nvme 5 generacji. W gamingu nie robi to żadnej różnicy. Oczywiście jeśli ktoś chce karte nie tylko do grania to kupno 5090 może będzie miało jakiś sens. A jeżeli tylko do grania to dla mnie jest to strata pieniędzy. Pozdrawiam
czy pójdzie na tej karcie Colin McRae Rally
Nareszcie dostalem wymarzony monitor ASUS ProArt Display PA32KCX 8K/DP2.1 & ProArt Display PA32UCDM QD-OLED Monitors godny przetestowania na windows 7 z RTX 4090 bo niestety nie udalo mi sie kupic jeszcze ROG Astral GeForce RTX™ 5090 32GB GDDR7 OC Edition Gdy juz dostane karte znajac zycie bede mial problem ze sterownikami i znowu kilka miesiecy zmódnej pracy by uruchomic Rtx 5090 z Windows 7 . No nic dobrze ze chociaz rtx 4090 dziala z windows 7.
Właśnie zdecydowałem się ze odpuszczę sobie kupno ROG Astral GeForce RTX™ 5090 32GB GDDR7 OC Edition które kosztuje ponad 20 tys złotych co mija się z celem jak za ok 25- 32 tys kupie na firmę kartę RTX Pro 6000 Blackwell ma ona oferować potężne parametry:
24 064 rdzenie CUDA
188 jednostek SM (Streaming Multiprocessors)
188 rdzeni RT do obsługi ray tracingu
752 rdzenie Tensor do zastosowań AI
96 GB pamięci GDDR7, co sugeruje 512-bitowy interfejs pamięci
Szacowane TDP na poziomie 600W dla wariantu X – ponad dwukrotnie więcej niż 300W w RTX 6000 Ada.
Monitor już mam ASUS ProArt Display PA32KCX 8K/DP2.1 & ProArt Display PA32UCDM QD-OLED wiec największy problem będzie uruchomienie tego zestawu z Windows 7. Dobrze ze pracuje z ludzi z pasja do IT którzy żadnych wyzwań się nie boja. Potem komputer będę miał do użytku domowego z ulubionym systemem Windows 7 wrzucę go w koszty prowadzenia firmy.