Podsumowanie
Sony 65X95J bardzo trudno ocenić w kilku krótkich zdaniach, bowiem jest to telewizor, który jest w stanie mocno spolaryzować opinie użytkowników. Z jednej strony zachwyca jasnością i reprodukcją detali, które rywale albo tłumią, albo nie są w stanie tak sugestywnie pokazać. Z drugiej jednak pozostawia niedosyt pod względem głębi czerni, co wynika z niedostatecznej rozdzielczości strefowego wygaszania oraz, a może przede wszystkim, ze skutków ubocznych działania warstwy poprawiającej reprodukcję kolorów pod kątem.
Ponieważ wybór telewizora to sztuka kompromisu, w ostatecznym rozrachunku Sony 65X95J broni się jeszcze jako telewizor dla koneserów, ale tych należących do dość szczególnego sortu. Jeżeli dokładnie wiesz czego chcesz, czyli obrazu subtelnego, o znakomitej plastyce i niezakłamanej szczegółowości, to 65-calowa Bravia z serii X95J może być telewizorem właśnie dla Ciebie.
Czy polecam Sony 65X95J? To zależy komu. Poleciłem ten model sąsiadowi, ale po dwukrotnym upewnieniu się, że nigdy nie ogląda filmów w całkowicie zaciemnionym pomieszczeniu. Mogę też polecić ten telewizor wszystkim tym, którzy z takich czy innych względów „nie trawią” ani OLED-ów, ani Mini LED-ów.
Z kolei ci, którzy pragną naprawdę smolistej czerni, maksymalnego kontrastu i jak najbardziej nasyconych barw, powinni moim zdaniem jednak poszukać gdzie indziej, na przykład tutaj: Sony XR-55A90J.
Czekałem z niecierpliwością na ten test zaglądając tu codziennie. Myslałem że to co przeczytam pozwoli podjąc jednoznaczną decyzje i zamienić kilku letni model SONY 40EX500 na testowany model 65 calowy. Niestety nadal nie wiem czym zastąpic ten znakomity jak na tamte czasy telewizor , czego nie można mu zresztą zarzucic nawet teraz po latach / znakomite kolory i kąty widzenia i do tego obrotowa podstawa/. Co według Pana mogłoby dac podobną przyjemnosc oglądania teraz jak miało to i ma miejsce na Sony EX500. Dodam tylko że oledy raczej mnie nie interesują i interesuje mnie rozmiar 65 lub 55 cali. Bedę wdzięczny jeżeli usłyszę co wybrałby dla siebie autorytet w branży żeby byłby to model lepszy od znakomitego poprzednika. A może należy jeszcze poczekać na jakiś model z 2022r? Pozdrawiam
Widzę, że kolega wybredny. Rekomenduję Sony Z9J Bravia XR 8K zmierzone 3000 nitów HDR, test na HDTV Polska w dziale testy 🙂 Jak szaleć to szaleć, życie jest jedno 🙂
Trudno mi podać konkretne propozycje bowiem nie znam Pana wymagań, źródeł sygnału (SDR czy HDR?) oraz warunków oświetleniowych w pomieszczeniu (czy ogląda Pana np. w całkowicie zaciemnionym pokoju). A co ja bym wybrał dla siebie? To bardzo trudne pytanie, bowiem nie ma na rynku tego jednego jedynego telewizora, który miałby wszystko. W związku z tym, czysto teoretycznie, gdyby finanse i warunki lokalowe pozwoliły, kupiłbym sobie … kilka telewizorów. Wśród nich na pewno byłby ww. model X95J, a także Panasonic JZ2000, Samsung QN9xA, czy Sony A90J. Trzeba by także zrobić miejsce na nowe QD OLED-y, bo to one mogą być jakościowym przełomem.
zauważyłem, iż na tym portalu zwracamy się per „Pan (i)”, dobrze. Mam pytanie do Pana w ważnej dla mnie kwestii odnośnie akapitu w recenzji apropos „fantastycznych detali, niuansów świetlnych i niezwykłych subtelności, które to na oledach są przytłumione, ściemnione, reprodukowane niewłaściwie” i przywołał Pan np dwie sceny, (z lądującym Robbiem i szczególnie z Mercedesem na wilgotnym bruku), które nie zrobiły na Panu wrażenia na kilku oledach. ZATEM CHCIAŁBYM DOPYTAĆ, CZY TAKŻE NA OLEDZIE A90j? a jeśli np nie, to czy w takim razie już na A80J ? a w przypadku gdyby nadal nie, to proszę o naprowadzenie o jaki segment oledów by chodziło. Od dawna marzę o jakimś rzetelnym szczerym porówaniu. Dziękuję
Reprodukcja detali w tych scenach wiąże się z niższą jasnością paneli OLED, szczególnie przy wyświetlaniu treści HDR. Do tej pory wyższą jasnością mogły się pochwalić panele OLED evo w LG serii G, jednak w tym roku panele o większej jasności mogą trafić pod różnymi nazwami do telewizorów innych firm np. QD-OLED.
Evo od LG z 2021r trafił też do Sony A90J, stąd właśnie moje pytanie było czy w/w sceny takie jak z „Robbiem i Mercedesem” w HDR zrobiły na Panu mniejsze/dużo mniejsze/takie samo wrażenie jak na tym X95J ? wiem, że ogólnie oledy wypadają ciemniej ale interesuje mnie porównanie skali. Wyraził się Pan, że te sceny nie zrobiły na Panu wrażenia na „niektórych” oledach, a wiem, ze testował Pan doceniany przez krytyków A90J, stąd jestem baaardzo ciekaw czy również ten model miał spłaszczone efekty świetlne w praktyce, które umniejszały percepcję realizmu (w kontekscie XJ95) i wgl w Pana subiektywnym odczuciu? bo suche liczby na rtings hołubią oledy w HDR, wszystkie oledy mają b.wysokie noty, a jak w realu wg Pana ? o QDoledy oczywiscie nie pytam, bo to dopiero się pokaże. Pytam o obecne szczególnie A90J. Zdaje sobie sprawę, że niestety recenzje polegają na tym, że np w XJ95 skupia się się scenach które on pokazuje najlepiej a w A90J z kolei na tych, na których ten spisuje się najlepiej.
Który osobiście Pan by wybrał w kontekscie takim, który z nich przeważa w ilości realistycznych scen. Opisał Pan wrażenia w powyższych dwóch scenach, więc jak by Pan odczuwał powyższe te same sceny na A90J? też jest realizm i wow?? czy na każdym oledzie (w tym A90J) jednak tego wow w realistyczności scen nie uświadcza Pan?
kolejny soniak i to jaki cena zwala z nóg kto kupi takiego gniota zastanawiam się hehe , nie wypał co się dzieje z tym winietowaniem chyb to będzie 3 sezon z tym defektem widać że sony ma już za sobą dobre lata tv lcd
Gniota? Duża przesada
Co nie zmienia faktu, że konkurencja w tej cenie oferuje zdecydowanie więcej.
Pokaż mi LCD, który na tym portalu otrzymał tak wysoką punktację.
Na przykład ten ma wyższą, a nie jest to topowy mini led Samsunga:
Czekałem na nowe TV od Sony… I jeszcze poczekam. Chciałem QD Oleda 8K. Minimum 75 cali niestety niespodzianka nie robią jeszcze.. Chińczycy zrobili już ekran 11 K z możliwością oglądania filmów 3D.. Bez okularów. Oczywiście nie postawię tego w salonie tak jak i LG ale może napędzić stracha działom sprzedaży reszcie producentów. 😁 Pozdrówki
Panie Tomaszu, mam pytanie co do HDMI 2.1 w telewizorach Sony i ich przepustowości w modelach z serii X85j, X90j, X95j (redukowanie rozdzielczości do 3840×1080 w 120hz). Czy ten problem Sony może rozwiązać aktualizacjami ?, czy to już jest kwestia wejść HDMI 2.1 lub procesora zastosowanych w tych modelach i te telewizory „będą miały już tak zawsze” ?. Ponadto chciałem dopytać o inne modele (wyższe) Sony z roku 2021 np. OLED XR 55A90J (wiem, że Pan go również testował), czy w jego przypadku ten problem również występuje ? (nie znalazłem informacji o tym w Pana recenzji). Ponadto dopytam o modele innych producentów z HDMI 2.1, czy spotkał się Pan z tym problemem w telewizorach innych producentów ?
Z tego co wiem, to w modelach z 2021 roku Sony rozwiązało problem niepełnego 4K przy 120 Hz, przez dodanie dodatkowego chipa odciążającego główny procesor. Problem występuje w zasadzie u wszystkich producentów korzystających z problematycznego układu Mediateka- Philips, Panasonic, TCL i wielu innych.
Myślę, że ww. problem można rozwiązać aktualizacjami, pytanie tylko, co trzeba będzie poświęcić. Wszystko sprowadza się do niedoskonałości procesora od Mediateka, a żeby zapewnić 4K, sygnał trzeba będzie „odchudzić”. Udało się to częściowo Philipsowi i Panasonikowi, więc myślę, że z czasem i Sony sobie z tym poradzi. Ogólnie problem ten występuje w telewizorach marek Sony, Philips, Panasonic oraz TCL.
No to mnie zasmuciłeś tą recenzją. Zastanawiałem się miedzy tym modelem, a QN91A. Finalnie x95j 65 cali wisi już na ścianie i w zasadzie jestem zadowolony, ale nie jestem jakimś szczególnie wymagającym użytkownikiem. Mimo wszystko zastanawiam się czy QN91A nie byłby lepszym wyborem ze względu na czerń, mniejszy blooming. Zdecydowałem się na sony, właśnie ze względu na szczegółowość i plastykę obrazu.
Zawsze masz 15 dni na zwrot. Posiadam QN91A i obraz jest rewelacyjny. Czerń niemal idealna.
jak popatrzysz na różne fora (avsforum lub avforum) to jednak większość jest za Sony. Samsung może i ma lepszą czerń ale jest ona dostępna przy local dimmingu wysokim bądź średnim. Problem w tym że przejście między jasną a ciemną strefą zajmuje systemowi tak długo że powoduje on bardzo nieprzyjemne rozświetlenie. Zazwyczaj kiedy coś porusza się szybko (twarz ręka). Dla wielu jest to gorsze niż blooming czy gorsza czerń do czego się już trochę człowiek przyzwyczaił.
Owy local dimming psuje też trochę tryb gry. Za bardzo rozświetla jasne kolory a pozostałe bledną. To wszystko dzieje się na ciemnym tle więc zazwyczaj dotyczy jakiegoś paska ładowania itp rzeczy. W samej grze może tego aż tak nie uświadczysz ale szybkie ruchy kamerą z ciemnego obrazu na jasny jak niebo będzie sprawiało że zauważysz opóźnienie w dostrojeniu koloru.
Samsung popsuł to ale nie umie naprawić więc uważa że tak ma być.
Sam mam qn85 i na local dimming low jest ok ale też nie po to ma się taki tv. Z drugiej ja chciałem duży rozmiar więc i tak niewiele było do wyboru
niestety u mnie nie idzie się (już po roku) przyzwyczaić do bloomingu. Ale QN91 to też nie to… No
Nie polecam czas oczekiwania 1 miesiąc na serwis . Od samego momentu kupna problemy. Telewizor kupiony za 5 tys 65cali 4k od razu z dnia na dzień traci obraz n8e mizna go aktualizacja bo znowu będzie ten sam problem do wymiany płytka. I od nowa czekanie miesiąc. Nie polecam
A jak Dolby Vision na NETFLIXie?
Przecież ten TV nie ma VRR. Owszem jest VRR-ready ale Sony wciąż zwleka.
Ten telewizor ma za mały kontrast natywny jak na flagowca led. Ta folia mająca na celu poszerzenie kątów to bardzo moim zdaniem niefortunne posunięcie. Dlatego zdecydowałem się na X94j.
zgadzam się z diagnozą, ale receptą nie było by dla mnie zadowolenie się kompromisowym udanym średniakiem XJ90, lecz poczekanie np na tegorocznego flagowca tj miniled, choć to większy wydatek. Życzę Ci oczywiście powodzenia, bo przynajmniej ten model jest całkowitym usprawnieniem poprzednika z 2020r, czego niestety nie można diametralnie powiedzieć o XJ95. Jak ja miałbym dziś wybierać to i tak wybrałbym flagowca a nie XJ90, nie toleruję np tak przyciemnionego i wyblakłego obrazu pod kątem jaki opisuje np Tomasz Chmielewski w recenzji x90j. Potrzebuję porządnego kąta widzenia! Njuanse i smaczki będą w XJ95, gradient, ruch, większa jasność w SDR i HDR też, kąty widzenia, antyrefleksyjność też. Za to kontrast ANSI i mniejszy blooming to XJ90. Polecam przyjemne w łatwości porównawczej zestawienie tu obu :
chciałem wkleić zgrabne zestawienie obu modeli ze strony rtings ale sie nie udaje. rtings.com
Panie Mariuszu. Przed zakupem telewizora oglądałem materiał z Rtings o którym Pan wspomina i wiem o co chodzi. Ja zdecydowałem się na x94j po głębokich analizach i chyba dobrze wybrałem. X95j jest jaśniejszy i ma lepsze kąty , ale na tym akurat mi tak bardzo nie zależało, zwłaszcza, że model 65 calowy podobnie jak mój tv nie ma tzw. powłoki antyrefleksyjnej gdyż taką, powołując się na dane z SONY maja modele od 75 cali.
Mnie zależało na TV Sony , bo poprzednio miałem flagowy model innego producenta i dopiero profesjonalna kalibracja ustawiła odpowiednio obraz. Sony ma lepsze parametry- przynajmniej dla „mojego oka” już w ustawieniach fabrycznych i to mnie głownie przekonało do tej marki i się nie zawiodłem. Ja oglądam tv w zasadzie na wprost i dla mnie kąty nie były tak ważne, bardziej interesowała mnie powłoka zmniejszająca odbicia światła. Owszem ma Pan rację, że w tym roku mogą być lepsze telewizory, lecz co za tym idzie na pewno relatywnie droższe. Ja wolę kupić dobry tv lecz trochę tańszy i po kilku latach go zmienić na nowszy. Ja myślę , że elektronika bardzo szybko się „starzeje” i kupno nawet „wypasionego flagowca” nie gwarantuje nam, że za 2-4 lata nie będziemy zmuszeni kupić czegoś nowszego, bo „stary” model już nas nie zadowoli. Ja np. kupując bardzo drogi telewizor użytkuję go dość długo no bo jest dobry, a tak nie jest. Wg. mnie w pewnych przedziałach cenowych obraz tak bardzo już się nie różni, a działa tylko marketing związany z parametrami” na papierze” i wyglądem samego urządzenia oraz ewentualnie fonią. Pozdrawiam serdecznie.
słuszna uwaga co do braku anty-refleksu na 65″. i do gier też polecany jest XJ90 – w tym przypadku nawet bardziej niż XJ95. Kalibrację zawsze i tak polecam choć to koszt 600. Pozdrawiam Pana serdecznie również i jeszcze raz życzę powodzenia w oglądaniu! ps. Najważniejsze, że się wybrało model z 2021 a nie 2020, bo procesor i wszystko lepsze 😉
Panie Ryszardzie x94j i jak on się spisuje w naziemnej i bluray jestem ciekawy i czy też są przyciemnienia w rogach { winietowania ] a jak się ma ramka i podstawa są z metalu ?
to jest dokładnie ten sam panel co X90J (92,93 i 94 różnią się tylko dodatkami typu właśnie podstawy itp). W kwestii samej jakość obrazu spokojnie możesz szukać w komentarzach do X90J.
Panie Leszku – oczywiście winietowanie w rogach jest widoczne w czasie wyświetlania jasnych scen, lecz mnie to nie przeszkadza przy normalnym oglądaniu programów w zasadzie tego nie widać. Ja korzystam z dekodera Cyfry + 4k, który mam ustawiony na rozdzielczość 2160p . Obraz jest bardzo dobry z tym, że należy go ustawić po „swojemu” i znacznie obniżyć jasność do wartości 5-8 w trybie własnym lub IMAX Enhanced. Przy ustawieniu obrazu warto skorzystać z ustawień balansu bieli 10p ze strony Rtings -model X90j. U mnie to znacznie poprawiło jakość obrazu. Do oglądania w ciemnym pokoju zalecałbym też ustawienia gammy na „-1”. Jakość obrazu wg mnie jest OK. Czerń jest fajna i to bez jakichkolwiek ustawień zwiększających jej głębię. Filmy 4k z HDR są dla nie za jasne, lecz to świadczy dobrze o możliwości matrycy. Jeżeli chodzi o obudowę, to ten telewizor nóżki ma z metalu, a reszta obudowy to plastik ale stosunkowo dobrze wykonany. Ja mam nóżki w położeniu szerokim i tv jest stabilny. Osobiście uważam zakup modelu Sony x94j za udany.
Jeszcze o różnicy pomiędzy Sony x90j a x93 i 94j. Ja wyczytałem, że w 93i 94 jest funkcja poprawy obrazu o nazwie Rich Color Enhancer, której to technologii nie ma zarówno w modelu X90j jak też i x95j. Technologia ta zdaniem producenta wzmacnia neutralne kolory do bardziej żywych tonów aby nadać obrazowi lepszą wyrazistość. Jest to automatyczne i nie można tej funkcji wyłączyć czy włączyć z poziomu menu i nie jest widoczna w ustawieniach. Czy to coś wyrażnie poprawia, trudno mi ocenić, gdyż nie korzystałem z modelu X90j. Swoją stroną ciekawe czy ta technologia będzie zastosowana w modelach Sony na 2022 rok. Jeszcze dygresja do samej budowy telewizorów. Od kilku lat widzę, że utrzymuje się wyrażna tendencja do cięcia kosztów tj. wiele firm rezygnuje z droższych materiałów i modele nie mają już obudowy z metalu tylko są plastikowe i ewentualnie ze wstawkami metalowymi. Mój poprzedni telewizor jeszcze z podświetleniem krawędziowym miał obudowę w całości wykonaną z metalu i dodatkowo szybę na matrycy. Kosztował jednak kilkanaście tysięcy złotych. Kilka lat wstecz pisano o telewizorach, które przepuszczały kurz do matryc poprzez niewłaściwe montowane obudowy z plastiku. Teraz od roku wchodzą nowe technologie takie jak miniled czy obecnie zapowiadane chociażby przez Sony czy Samsunga połączenia tej technologii z matrycami Oled. Co to da pokaże czas. Zapowiadane produkty tego rodzaju to jednak górny przedział cenowy. Mówi się nawet o 4 do 5 tyś dolarów za model 65 calowy. Ja oglądałem w sklepach modele mini led z 2021 roku i co mnie zastanowiło, to to, że większość tych modeli nie było na panelu VA , tylko kontrast podbijano lokalnym przyciemnianem. Ponadto zauważyłem na podstawie różnych testów, także na tej stronie, że parametry tego samego modelu mogą różnić się parametrami w zależności od rozmiaru.
sprostowanie: QD-oledy nie są w żaden sposób „połączeniem” technologii miniled! oledy to oledy !(panele organiczne, przy okazji z kontrastem nieskonczonym), zaś miniledy to nadal tylko LCD !(czyli panele ciekłokrystaliczne z podświetleniem, tylko , że mini stąd teoretycznie lepsza czerń i kontrast, ale nadal NIE nieskończony, wszystko zależy od konkretnych ilości stref i algorytmu, ministrefy daja duży potencjał na konkurowanie z oledami, ale NIE są połączeniem w żaden sposób z matrycami oled – tak jak się Pan wyraził… ).
Zaś domyślam się, że się Pan może przejęzyczył (przeklikniczył ;p) i chodziło Panu o połączenie w tym roku pewnych paneli oledowych z technologią KROPKI KWEANTOWEJ (która to kropka była dotychczas stosowana np w qledach czli nadal LCDach i w miniledzie np Samsungu QN95A ale nie można powiedzieć, „ŻE QDOLED BĘDZIE POŁACZENIEM MINILEDA Z OLEDEM” BO TO DUŻY BŁĄD MERYTORYCZNY. qd-oledy będą oledami ale z dodatkiem powłoki kropki kwantowej
Oczywiście ,że chodziło mi o połączenie kropki kwantowej z OLED. Sorry. To może być jakiś konkretny przełom – ale poczekajmy na testy oraz sprawdzenie tej technologii na własne oczy.
Dziękuję Panie Ryszardzie za dogłębną odpowiedz też wydaje mi się że to lepsze zakup niż ta miernota x95 ale mimo to widać że sony zapomniał o udanych rocznikach 2019/202O wówczas lcd były rewelacyjne
nie jest miernotą! ma nadal jedną wadę czyli słaby kontrast natywny, ale w porównaniu do poprzedników właśnie z 2019/2020 czyli XG/XH 95 to ten obecny XJ95 ma dużo mniejszy blooming na czerni, na pasach, napisach końcowych , na jasnych logach na czerni! bo ma dużo lepszy algorytm lokalnego wygaszania (najlepszy jakikolwiek dotąd na LCDku). Szkoda, że pomimo tak świetnego mechanizmu wygaszania nie zrobiono więcej stref, co by świetnie pomogło, a tak wyszło nadal nieidealnie ale sporo lepiej (pewnie w nowym miniledzie będzie komplet dobroci…). Powtarzam, poprzednicy nie byli „rewelacyjni” (wiem bo mam jednego z nich a testy XG95 i ZF9 też mocno uwidaczniają doświadczenia blooming-u). jeśli natomiast ktoś pominie tą jedną wadę to dostanie obraz wybitny, nawet lepiej wypadający w njuansach i smaczkach HDRu niż dotychczasowe oledy!), natomiast jeśli jesteś jeszcze bardziej wymagający ode mnie, że nazwiesz XJ95 kuriozalnie „miernotą” no to bądź konsekwentny i nazwij miernotami poprzedników co najmniej. Tylko że będąc tak wymagającym , ja nie wybrałbym XJ90 (i jego pochodnych dotyczących osprzętu jak XJ92 czy XJ3 które nie są odrębnymi modelami odnośnie zastosowanego w nich panel, tylko tym samym telewizorem co po prostu X90J !)
Kontrast natywny w XJ90 ma nieco wyższy, ale nadal jest mało stref i algorytm nie jest wzorowy, a reszta parametrów jest oczywiście średnia (średnio wyższa tzn to nie jest panel premium w przeciwieństwie do XJ95, nie jest az tak wysmakowany. puściłem wyżej porównanie na rtings obu jeden obok drugiego, ale niestety ten portal wy daje wyświetlić linków, wiec sami wyggoglajcie sobie porównanie). Ja osobiście nie wybrałbym XJ95 skoro jestem wrażliwy na blooming w swoim XH95 (pomimo że XJ jest już nieco lepiej dopracowany niż XH z 2000 roku). Ale nie można powiedzieć, że to miernota – ludzie! Jeśli ktoś woli lepszy kontrast natywny to można wziąć XJ90, ale ze świadomością, że owszem jak na średniaka jest kultowy ale to średniak! – nie XE93 z 2016r
XE93 jest z 2017 roku, wiem bo sam go mam w wersji 55 cali 🙂 Do tego skalibrowany w SDR i w HDR. Pan Tomasz Chmielewski w zachwytach pisal o nim w swoim tescie na tvtest.pl Teraz prozno szukac takiej jasnosci, takiego wywazonego lokalnego przygaszania, takiej eleganckiej metalowej podstawy centralnej, takiego tylu zabudowanego w obecnych modelach, no ale teraz nie kosztuja 7000 zl za 55 cali i to w promocji! 😉
pomyliłem się o poł roku czy rok, ok, 2017. Wygląd świetny szczególnie tył ale…Ale bez przesady z tymi komplementami z dzisiejszej perspektywy, bo kiedys to owszem był świetny, ale cierpiał i tak na blooming i chwalony w porównaniu do XD, zaś gdyby porównać do algorytmu wygaszania z 2021r to tu mamy wynik na artings.com 8,5 zaś w XE93 tylko 7,0. Po prostu te ultra jasności wchodzą na czarne pasy i już, tylko wówczas się aż tak tym nie przejmowano jeszcze. nawet XH95 ma ciut lepszy wynik local dimming niż XE93. System operacyjny tez jest dziś lepiej doszlifowany. Wiele kwestii w XH95 w zeszłym roku było lepsze od XE93 np idealniejszy w kolorach po kalibracji, z większym % gamutem kolorów, z większym poziomem koloru (8.1 versus 7.3), lepiej radzi sobie z odblaskami (9.2 do 8.6), także dużo mniejszy DSE niż w XE93 -lepsza jednorodność szarości (7.6 do 7.0) oraz dużo lepsza jednorodność czerni (9.0 versus 7.6 tylko w XE93). Za to jasność masz owszem ciut wyższą (choć szczyty w jasnościach nie będą lepiej nasycone niż w XH95 z uwagi na niższy poziom koloru w XE93) no i kontrast natywny masz lepszy na szczęście, ale za to okupiony bardzo kiepskimi katami widzenia – z dzisiejszej perspektywy odstręczający efekt… Więc summa sumarum to peany to były kiedyś, zaś świat poszedł do przodu i to jest twoje złudzenie i innych użytkowników, którzy mają w pamięci super recenzje natomiast suche fakty liczbowe pokazują wiele wad, które w tamtym czasie „zakrzyczano” robiąc przesadnie dobry PR temu egzemplarzowi, z uwagi głównie na ponadprzecietną jasność (podobnie jak w zeszłym roku zrobiono tak z Samsungiem mini led – wysoka jasność i duży kontrast i och ach, (!!) ale sporo mankamentów po drodze. ZD9 był rzeczywiście dopracowany jeśli chodzi o algorytm local dimming i oprócz tego sporo innych parametrów wysokich, ale też z dzisiejszej perspektywy w czymś niedomaga.
Patrzenie jak w obrazek w XE93 to jak ubóstwianie żony po latach… dlatego że to żona ;);)
A jakbyś porównał XG95 z XH95? Z recenzji wiem tylko tyle, że kontrast i jasność poszły w dół. Poprawiły się za to kąty widzenia, choć też bez szału.
Ja w sumie byłem zainteresowany tym TCL 55C825, dobre opinie ma
Moim zdaniem, a widziałem już i posiadałem tv innych firm niż SONY decyzje o kupnie należy rozważyć pod kątem własnych odczuć wizualnych w kwestii obrazu . Ja jestem zwolennikiem Sony gdyż wg. mnie obraz ma najbardziej naturalne barwy – w tym biel, przez co oglądanie nie męczy tak bardzo wzroku . Nadmieniam, że nie jestem żadnym pracownikiem SONY i swoją opinię wyrażam na podstawie swoich subiektywnych odczuć. Zauważyłem, że niektóre modele telewizorów innych firm reklamowane są jako takie, które posiadają ekrany „przyjazne dla oczu” tj. zmniejszające emisję światła niebieskiego. Dlatego przed kupnem należy dobrze przeanalizować za i przeciw lub nastawić się na profesjonalną kalibrację.
to warto ten 95 czy lepiej (na pewno taniej) 94? a może jeszcze jakiś inny model lub z innej firmy? szukam 75 cali odrzucam oled
Witam wszystkich szczęśliwych lub nieszcześliwych posiadaczy TV Sony. Chciałbym się odnieść do, jak widzę, powszechnego problemu winietowania rogów w TV z serii, o których pisze autor artykułu:) Otóż kilka dni temu nabyłem Sony 65X94J. Również zauważyłem przyciemnione rogi ekranu, co mnie trochę zdenerwowało i miałem już zwracać TV. …ale postanowiłem, że pobawię się trochę ustawieniami. Najpierw skalibrowałem obraz pod swoje potrzeby, niestety zaciemnienia nie ustąpiły. Zacząłem nadal grzebać w parametrach. Zacząłem testować różne poziomy jasności i kontrastu…kilka razym ustawiłem oba parametry na maksymalne i wróciłem do wcześniejszych wartości…ustawiłem również Automatyczne Lokalne przyciemnienie na MAKS (manipulowałemm tylko tymi parametrami)…zauważyłem, że zaciemnienia na rogach w zasadzie zniknęły! Sam nie jestem w stanie pojąć co wpłynęło na ten efekt…Na pewno podniesienie janości niemal liwkiduje problem, zauważyłem to natychmiast…ale…potem wróciłem do poziomu początkowego przecież. Próbujcie i napiszczcie o efektach. Pozdrawiam
Sony 43x85j obraz i dźwięk w porządku ale pilot to porażka, za długi za wąski,za małe przyciski, jak zabawka dla dziecka.
Gratulacje za obiektywne recenzje. Takich jak na kanałach morele youtube można zapomnieć.