Wiodąc spokojny żywot możesz przestać zwracać uwagę, ile codziennych czynności odbywa się z użyciem elektryczności. Z rozwojem cywilizacji przyzwyczailiśmy się do niej tak bardzo, że stała się czymś oczywistym jak powietrze. Ale czasem coś nawali. Koparka uszkodzi kabel zasilający pod blokiem i już jest nieciekawie. To teraz wyobraź sobie, że całe miasto, gmina, województwo a nawet kraj jest takim blokiem. Tak właśnie wygląda blackout. Nie ma co panikować – lepiej się przygotować.
Awaria prądu może sparaliżować codzienne funkcjonowanie, dlatego przygotowanie jest kluczowe. Agregat prądotwórczy to niezawodne rozwiązanie, ale wymaga planowania. Wybierz model o odpowiedniej mocy (np. 3–5 kW dla domu) i paliwie (benzyna, diesel lub gaz). Upewnij się, że masz zapas paliwa na 24–48 godzin, przechowywany w bezpiecznych pojemnikach. Regularnie testuj agregat, aby uniknąć awarii w krytycznym momencie. Warto też stworzyć listę priorytetowych urządzeń (lodówka, pompa ciepła, oświetlenie) i podłączyć je przez przedłużacze z zabezpieczeniem przepięciowym. Przygotuj latarki, świece i powerbanki jako dodatkowe źródła zasilania. Taki plan minimalizuje chaos podczas blackoutów.