Apple Maps vs Google Maps. Czym się różnią mapy technologicznych gigantów?

Sezon wakacyjny za pasem, zatem pakujemy walizki, zakładamy plecak i bierzemy smartfon z nawigacją w dłoń. Tylko które mapy wybrać? Chociaż na rynku niepodzielnie rządzą Mapy Google, użytkownicy sprzętu z nadgryzionym jabłuszkiem mogą skorzystać także z Map Apple. Sprawdź, kto z pojedynku Mapy Apple vs Google Maps wyjdzie zwycięsko i którą opcję lepiej wybrać.

Mapy Apple – czy jabłkowe mapy warte są grzechu?

Apple Maps zadebiutowały 19 września 2012 roku wraz z premierą iPhone’a 5 oraz iOS 6. Usługa od razu zastąpiła Mapy Google jako domyślną aplikację map na urządzeniach Apple… i wywołała niemałe kontrowersje. Użytkownicy i recenzenci skarżyli się na nieprawidłowe wyznaczanie trasy, skąpe dane o ruchu ulicznym, paskudny widok miast w 3D, niskiej jakości zdjęcia satelitarne oraz różne inne błędy. Na szczęście Apple szybko połatało najbardziej rażące usterki, ale przed gigantem z Cupertino była jeszcze długa droga, aby dogonić Google.

Apple Maps nawigacja w 2012
Droga z Apple Maps potrafiła być wyboista... Źródło: Nilay Patel, Adi Robertson (The Verge)
Apple Maps zdjęcia w 2012
...zwłaszcza w pochmurny dzień. Źródło: Nilay Patel, Adi Robertson (The Verge)

Przez pierwsze lata działania, Mapy Apple korzystały z zasobów firm trzecich, m.in. TomTom. Od 2019 roku firma sukcesywnie wprowadza własne dane kartograficzne, począwszy od USA. I to właśnie w tym kraju usługa cieszy się największym zainteresowaniem – Apple Maps są w czołówce najpopularniejszych usług nawigacyjnych. Wynika to z ogromnej popularności smartfonów z nadgryzionym jabłuszkiem w Stanach i dostępności wszystkich nowych funkcji w pierwszej kolejności.

W Europie mapy od Apple są zdecydowanie mniej popularne od Map Google, choć mają rosnące wciąż grono entuzjastów. Dotyczy to zwłaszcza najbardziej rozwiniętych krajów Starego Kontynentu, takich jak Wielka Brytania, Niemcy czy Francja. A jak sytuacja ma się nad Wisłą?

Apple Maps w Polsce

Mapy Apple wystartowały równocześnie dla wszystkich użytkowników urządzeń z nadgryzionym jabłuszkiem. W Polsce posiadamy większość kluczowych funkcji, ale w porównaniu np. z Niemcami, Holandią czy zwłaszcza Wielką Brytanią i Stanami Zjednoczonymi, brakuje nam ponad połowy pozostałych funkcjonalności. To między innymi transport publiczny, mapy terminali lotniczych, informacje o ograniczeniach prędkości, czy funkcja Flyover – trójwymiarowe mapy miast. Chociaż w Polsce można włączyć tryb 3D, to odbywa się to wyłącznie na podstawie danych o wysokości terenu, a nie miejskiej zabudowy.

Logo Apple Maps
Źródło: Apple

Nie znaczy to jednak, że Polska traktowana jest po macoszemu – wręcz przeciwnie. Apple sukcesywnie rozszerza zakres usług w kraju nad Wisłą i nie omija to map.  W 2020 roku (cóż za ironia) doczekaliśmy się między innymi funkcji „W pobliżu”, która wyświetla najczęściej poszukiwane w okolicy miejsca jak hotele, stacje benzynowe, restauracje czy apteki. W kwietniu 2021 roku wdrożono opcję „Dodaj przystanek”, dzięki której można zaplanować postoje podczas podróży. Dla użytkowników Map Google to chleb powszedni – w przypadku Map Apple ich brak bardzo doskwierał.

Ponadto w maju 2021 roku Apple wysłało do Polski samochody wyposażone w kamery, które rejestrowały otoczenie. Zebrany materiał zostanie wykorzystany najprawdopodobniej w funkcji „Rozejrzyj się”, czyli interaktywnym widoku 3D, pozwalającym na rozglądanie się w 360 stopniach i poruszanie po ulicach miast. To odpowiednik Street View od Google, ale mający oferować bardziej płynne, naturalne „przemieszczanie” się po miastach.

Samochód Apple w Polsce
Samochód Apple w Polsce. Źródło: Facebook (Emil Supryn) / MacRumors

Apple Maps vs Google Maps – podstawowe różnice

Dostępność funkcji 

Głównymi rynkami dla Apple Maps są Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Kanada – w tych trzech krajach dostępne są praktycznie wszystkie oferowane przez giganta z Cupertino funkcje. Zaraz za nimi znajdują się Hiszpania i Włochy. Wdrażanie nowości poza tymi krajami jest wolniejsze, zwłaszcza w mniej popularnych turystycznie czy gorzej rozwiniętych ekonomicznie państwach. Tymczasem rozwój Google Maps jest globalny i obejmuje także mniejsze państwa i małe miejscowości. Nawet niewielkie miasta potrafią posiadać widok Street View czy rozkłady jazdy transportu publicznego.

Obsługiwane urządzenia

Mapy Apple ponadto są dostępne wyłącznie na urządzeniach z nadgryzionym jabłuszkiem (z małym wyjątkiem, o którym piszę dalej), Mapy Google działają zaś na niemal wszystkich urządzeniach oraz przeglądarkach internetowych. Google Maps oferują także synchronizację danych z dowolnego urządzenia, które zalogowane jest do tego samego konta Google.

Interfejs i jakość map

Kolejną różnicą jest interfejs. Tutaj jednak wszystko zależy od preferencji. Apple, w swoim znanym już stylu, celuje w minimalizm, prostotę oraz intuicyjność. Google natomiast umieszcza wiele funkcji na ekranie, co może nieco „zaśmiecać” podgląd mapy. Ale do jednego i drugiego interfejsu można się przyzwyczaić. Zaletą usługi od Apple jest to, że korzysta z map wektorowych. Zużywają one mniej zasobów i umożliwiają dużo bardziej płynne, precyzyjne przybliżanie i oddalanie.

Na smartfonie

Na komputerze osobistym

Mapy google na komputerze Windows
Interfejs Google Maps na komputerze osobistym
Interfejs Apple Maps na komputerze Mac
Interfejs Apple Maps na komputerze Mac

Aktualność map

Ponieważ rozwój Map Apple zaczął się później, niż usługi od Google, wiele zdjęć satelitarnych, a zwłaszcza obrazy 360 w ramach funkcji Flyover mogą być aktualniejsze. Zauważyłem to na przykładzie zdjęć satelitarnych Wrocławia, zwłaszcza tych części miasta, które są oddalone nieco od najpopularniejszego Rynku.

Mapy Apple na Android i Windows

Mapy Apple działają wyłącznie na urządzeniach Apple – nie ma możliwości pobrania aplikacji lub uruchomienia ich przez przeglądarkę na innych urządzeniach. Wyjątkiem jest wyszukiwarka DuckDuckGo, która domyślnie korzysta z map od Apple właśnie. Oferuje jednak ograniczone możliwości (m.in. brak nawigacji) i sprawdzi się przede wszystkim do wyszukiwania miejsc na mapie. Z wyszukiwarki można skorzystać bezpośrednio ze strony internetowej lub poprzez aplikację mobilną.

Mapy DuckDuckGo
Mapy Apple w wyszukiwarce DuckDuckGo z włączonymi zdjęciami satelitarnymi

Mapy Apple czy Mapy Google – które wybrać?

To pytanie, które mogą sobie zadać przede wszystkim użytkownicy sprzętu Apple. Jeżeli jesteś posiadaczem iPhone’a albo innego urządzenia z nadgryzionym jabłuszkiem, mimowolnie korzystasz z Map Apple, ponieważ są zintegrowane z aplikacjami systemowymi. Z Apple Maps na iPhone czy iPadzie korzystają także niektóre zewnętrzne aplikacje, np. popularne Jakdojade. A co, jeżeli chcesz nawigować po mieście?

W krajach, które są kluczowymi rynkami dla Apple (USA, UK, Kanada, Hiszpania, Włochy czy Niemcy), możesz bez obaw korzystać z Map Apple, gdyż ich funkcjonalność nie odbiegnie od Map Google. Ponadto w większości z tych krajów skorzystasz z niedostępnych w Polsce funkcji, jak Flyover czy Rozejrzyj się, które potrafią deklasować analogiczne rozwiązania od Google.

W innych krajach upewnij się, czy niezbędne dla Ciebie funkcje, jak transport publiczny, mapy lotnisk czy informacje o ruchu drogowym są dostępne. Jeżeli nie, bądź nie masz pewności – lepiej wybrać Mapy Google. I nie, chociaż można podawać wiele argumentów za przejściem z Androida na iPhone, Mapy Apple zdecydowanie się do nich nie zaliczają. Przed gigantem z Cupertino jeszcze długa droga, aby ich usługa była pierwszym wyborem nawet dla użytkowników ich smartfonów.

Dowiedz się więcej o usługach od Google i Apple:

Sprawdź ofertę smartfonów w x-komie