Aplikacja Burst Photos zapewnia „tryb nocny” każdemu zdjęciu

Aparaty w smartfonach chcą być jak lustrzanki? Nie zawsze. Lustrzanki mogą pozazdrościć smartfonom np. „trybu nocnego”. Tym postanowił zająć się niejaki Martin Marek, który stworzył aplikację zapewniającą taki tryb każdemu zdjęciu.

Aplikacja Burtst Photos darmowa dla wszystkich

Smartfon czy lustrzanka? Na to pytanie nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. Wiele wciąż przemawia za lustrzanką, choć aparaty w smartfonach mają już przewagę w niektórych kwestiach. Pewien fotograf postanowił zająć się jedną z nich. Stworzył aplikację, w której wykorzystał technologię używaną przez aparaty w smartfonach do ulepszania zdjęć i zastosował ją do zdjęć robionych lustrzankami i aparatami bezlusterkowymi.

Przeczytaj też:

Martin Marek powiedział SonyAlpha Rumors, że  stworzył darmową aplikację Burst Photo, aby przenieść technikę fotografii obliczeniowej wykorzystywaną w aparatach smartfonów do profesjonalnych aparatów.

Innymi słowy, obecnie możliwe jest uzyskanie względnie użytecznych obrazów przy ISO 204 800 – wyjaśnia Marek.

Aplikacja polega na wyrównywaniu serii obrazów. Przewodnik po niej mówi, że fotografowie powinni „starać się uchwycić co najmniej pięć do dziesięciu ostrych zdjęć bez znaczącego ruchu między nimi”.

Warto dodać, że obecnie DNG jest jedynym formatem obrazu obsługiwanym przez Burst Photo. Zatem niektórzy użytkownicy mogą być zmuszeni do konwertowania plików do formatu DNG za pomocą konwertera Adobe DNG lub Adobe Lightroom.

aplikacja Burst Photo
Źródło: https://burst.photo/


Lustrzanki już nie muszą zazdrościć aparatom w smartfonach trybu nocnego

Aparaty smartfonów znacznie poprawiają zdjęcia robione gorszymi czujnikami poprzez „układanie” obrazów. Gdy jako użytkownicy uruchamiamy aparat w smartfonie poprzez naciśnięcie spustu migawki, wszystko wygląda, jakby zostało zrobione tylko jedno zdjęcie. Jednak w rzeczywistości robionych jest wiele zdjęć, które służą do poprawienia pojedynczego obrazu. Dokładnie tak działa omawiana aplikacja Burst Photo, ale zamiast tego użytkownicy wrzucają pliki RAW do aplikacji.

Stosowanie wielu obrazów powoduje redukcję losowych szumów, co skutkuje czystszym obrazem wyjściowym. To może ujawnić szczegóły, których nie widać na żadnym z pojedynczych zdjęć – mówi Martin Marek.

Technologia nie tylko redukuje szumy, ale także poprawia kolorystykę. Marek mówi, że magenta i zielenie, które często można znaleźć w obrazach o wysokiej czułości ISO, są łagodzone.

Naprawdę wierzę, że aplikacja jest przydatna i że wielu czytelników może chcieć o niej wiedzieć. Wszystko, co musisz zrobić, to przechwycić serię nieprzetworzonych obrazów, przekonwertować je do formatu DNG i upuścić do aplikacji.

Aplikacja Burst Photo jest dostępna w App Store.

Źródło: onyalpharumors.com, petapixel.com