Koniec z wystającymi aparatami w smartfonach? Jest na to szansa

Wystający obiektyw w smartfonie nie tylko nie wygląda dobrze, ale i jest narażony na zarysowania. Z pomocą przychodzą tu – jakby inaczej – amerykańscy naukowcy, którzy właśnie opracowali prototyp ultra wąskiego obiektywu. Kiedy można się go spodziewać i jak do tego czasu chronić obiektyw w smartfonie przed zarysowaniem dowiecie się poniżej.

Wystający obiektyw w smartfonie – jak go zabezpieczyć?

Producenci wciąż ulepszają obiektywy w smartfonach, między innymi dodając nowe soczewki. Dzięki temu zdjęcia robione smartfonami są coraz lepsze, ale niestety odbywa się to kosztem obszernego obiektywu. W artykule Jak robić dobre zdjęcia smartfonem? pisałam o tym jak ważny dla jakości zdjęć jest czysty obiektyw. Tym bardziej dotyczy to wszelkich uszkodzeń i zarysowań, o które dużo łatwiej przy wystającym obiektywie. Wtedy nawet przy najlepszych parametrach aparat nie będzie spełniał swojego zadania.

Do tej pory wymyślono kilka sposobów na zabezpieczenie obiektywu:

  • Najprostszą, a zarazem najczęściej stosowaną metodą, aby zapobiec rysowaniu się obiektywu jest założenie etui na smartfon. Do wyboru macie etui metalowe, plastikowe i silikonowe. Te ostatnie wydają się być najlepszym wyborem, bo dodatkowo sprawdzą się jako amortyzacja podczas upadku. Jednak takie rozwiązanie sprawia, że telefon staje się większy, grubszy i cięższy, a przede wszystkim nie jest to najskuteczniejsza metoda – nadal w kieszeni czy w torebce obiektyw może się porysować;
  • Innym sposobem jest założenie specjalnego, dopasowanego do obiektywu pierścienia, tzw. Camera protective ring. Jest to prosty w montażu element, odporny na wstrząsy i uderzenia, a do tego jego koszt to tylko około kilkunastu złotych;
  • Kolejna opcja to folia ochronna na obiektyw  – jest lekka, elastyczna z jednocześnie dużą odpornością na zarysowania;
  • Szkło hartowane – jest nawet trzy razy twardsze od folii ochronnej, polecam ją zatem tym, którzy często noszą telefon w torebce np. wraz z kluczami, przez co obiektyw jest wyjątkowo narażony na uszkodzenie;
  • Szkło hybrydowe – to nowoczesna powłoka wielowarstwowa łącząca cechy folii i szkła: jest elastyczne i cienkie jak folia ochronna oraz twarde i odporne jak szkło. Jest praktycznie niewidoczne, proste w montażu i demontażu, nie wpływa na jakość robionych zdjęć oraz kosztuje zaledwie kilka złotych.
szkło ochronne na obiektyw w smartfonie

Pewnie większość z Was ma założona folię czy szkło na ekranie smartfona. Warto abyście pamiętali o tym również w przypadku obiektywu i zainwestowali w któreś z powyższych rozwiązań. Niski koszt takiego zabezpieczenia stanowi ułamek ceny smartfona, a aparat bywa często czynnikiem decydującym o wyborze akurat tego modelu, czyż nie?

Czy czeka nas rewolucja?

Nawet jeżeli założyć, że powyższe sposoby są skutecznymi metodami na ochronę obiektywu przed zniszczeniem, nie likwiduje to innych niedogodności związanych z wystającym obiektywem. Istnieje bowiem rzesza osób, którym wystający obiektyw psuje po prostu estetykę smartfonów.

Jak już wyżej wspomniałam remedium na tę bolączkę opracowali ponoć naukowcy z Uniwersytetu w Utah. Stworzyli bowiem soczewki o grubości zaledwie kilku mikrometrów. Jeśli dodam, że 1 mm to aż 1000 mikrometrów, to chyba pokiwacie głowami z uznaniem, co?

ultrapłaskie soczewki do smartfonów
Fot. Dan Hixson / University of Utah College of Engineering

Nasuwa się jednak pytanie: czy nowa technologia będzie mogła być zastosowana do każdego typu obiektywów? Naukowcy zapewniają, że tak. Jeśli to prawda, nie będzie trzeba stawać przed wyborem: jakość zdjęć czy płaski obiektyw. Do tego nowy obiektyw może być również tańszy w produkcji, ponieważ jego konstrukcja pozwala na tworzenie go z tworzywa zamiast ze szkła. Brzmi pięknie!

Na to, czy ten sen się ziści trzeba podobno poczekać jeszcze 2-3 lata. W pierwszej kolejności technologia będzie próbowana w lotnictwie, dopiero później zostanie przeniesiona na smartfony. Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać i liczyć na to, że jak nie Ci, to inni amerykańscy naukowcy wymyślą coś, aby wystające aparaty w smartfonach przeszły wreszcie do historii.

Do tego czasu poczytajcie recenzję Huawei P30 PRO. Jednego z najlepszych smartfonów fotograficznych na rynku.