Wrażenia po konferencji Galaxy Unpacked

Od konferencji Galaxy Unpacked minęły już dwa dni, a emocje wciąż nie opadają. Fani Samsunga, influencerzy i blogerzy wciąż wymieniają się w sieci swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi zaprezentowanych produktów oraz przebiegu konferencji. Jak wyglądało to wyjątkowe wydarzenie i jakie są pierwsze opinie o smartfonach, słuchawkach, zegarkach czy tabletach?

Standardowa konferencja w 2020 roku, czyli on-line

Już prawie zapomniałam, jak bardzo rok 2020 zmienił naszą codzienność. Zanurzona po uszy w nowych technologiach przywykłam do faktu, że najważniejsze eventy odbywają się online. A jednak letni Galaxy Unpacked w takiej formie to nowość. Samsung przypomniał o tym widzom, serwując im raczej film dokumentalny niż prawdziwą prezentację debiutujących na rynku sprzętów.

Oczywiście, poprzednie konferencje były transmitowane w sieci, ale przebiegały zupełnie inaczej. Sale wypełniały setki Samsung Members zasiadających na widowni. Ich szczere reakcje i okrzyki zachwytu podtrzymywały atmosferę całego wydarzenia, wywoływały uśmiech na twarzy prowadzących i zapewne przyczyniały się także do bardziej pozytywnego odbioru prezentowanych produktów. Robili Samsungowi przysługę, pełniąc funkcję podobną do puszczanego w sitcomach śmiechu. Reakcja tłumu oddziałuje na widza dużo bardziej niż właściwa treść.

Samsung próbował poradzić sobie z sytuacją braku publiczności. Jednak zabieg z wyświetlonym na ogromny ekranie fanami nagrywanymi kamerkami internetowymi i machającymi zupełnie bezsensownymi plakietkami nie wypadł chyba tak, jak oczekiwano.

Szczere reakcje zachwytu próbowali odgrywać także prowadzący, ale i to wyszło dość komicznie. Westchnienia i wykrzykiwane „wow” brzmiały niczym z syntezatora mowy Ivona. Ale nie są oni przecież aktorami, jak mogli więc w naturalny sposób wyrazić zachwyt nad produktami, które znali już od dawna.

Natomiast od strony technicznej i wizualnej wydarzenie Samsunga wypadło fantastycznie. Nie zabrakło nawet efektów specjalnych, z których duże wrażenie zrobił chociażby wyświetlony nad głową prowadzącej Galaxy Note 20 w 3D. A animacje i filmy prezentujące takie produkty, jak Galaxy Tab S7, Galaxy Live Buds czy Galaxy Watch 3 były niezwykle efektowne.

galaxy unpacked
Źródło: Samsung

Oni oglądali Galaxy Unpacked, a Ty?

Jak już wspomniałam widzami, i to widocznymi podczas konferencji, byli fani marki i zaproszeni influencerzy. Ich oblicza wyświetlane były na ogromnym zamieszczonym w tle ekranie.

konferencja galaxy unpacked
Źródło: Samsung

Oczywiście każda z tych osób chwilę przed konferencją zamieściła w mediach społecznościowych wpis pokazujący, jak Samsung uzbroił swoich #samsungmembers. Oto kilka tweetów:

Warto także wspomnieć, że jednymi z największych gwiazd na Galaxy Unpacked byli członkowie k-popowego zespołu BTS. Rozpoczęta już jakiś czas temu współpraca najwidoczniej wychodzi Samsungowi na dobre. Nie bez powodu stworzyli przecież specjalną serię Galaxy S20+ BTS Edition. Poza tym, po samych tweetach widać, że mnóstwo fanów zespołu obejrzało konferencję jedynie po to, aby ujrzeć swoich idoli.

samsung galaxy s20+ BTS edition

Tak wyglądała specjalna edycja Galaxy S20+ BTS. A co powiedziałbyś na Galaxy Note 20 | 20 Ultra w takim wydaniu?

Wrażenia i opinie o nowościach Galaxy

Opinie są oczywiście podzielone, nie mogło być inaczej. Wśród publikowanych w mediach społecznościowych postów można znaleźć zarówno przychylne komentarze, jak i te wyrażające rozczarowanie. Jedni zachwycają się designem, inni standardowo ubolewają nad cenami. Nie zabrakło także memów, które nieraz po prostu najlepiej oddają prawdziwe emocje (na pewno lepiej niż prowadzący Galaxy Unpacked). Najczęściej obiektem żartów padały Galaxy Live Buds, które kształtem rzeczywiście przypominają fasolki.

Pomimo żartów z wyglądu, słuchawki zostały jednak bardzo pozytywnie przyjęte, ponieważ oferują naprawdę świetną jakość. Na Geex pisał już o nich Grzegorz:

Bardzo pochlebnymi opiniami zasypano też najnowsze tablety Samsunga, czyli Galaxy Tab S7 | S7+. Oto jedna z nich, ale podobnych są w sieci setki:

Zaraz po Galaxy Unpacked na Geex opisał je Maciej:

Kolejnym zaprezentowanym produktem był Galaxy Watch 3. Co mówiono o nim jeszcze w trakcie eventu? Jedni opisywali je pojedynczymi słowami typu wspaniały, wymienionymi chyba w każdym języku. Kolejni zachwycili się głównie wyglądem określając Galaxy Watch 3 mianem super sexy.

Postanowiłam jednak znaleźć jakiś krytykujący produkt Samsunga komentarz. Jedynym komentarzem, wyróżniającym się wśród tłumu cukierkowych epitetów, było stwierdzenie, że Watch 3 przypomina raczej klasyczny zegarek na rękę, niemający nic wspólnego z przedrostkiem smart. I istotnie jest to prawda, nadal jednak wyrażająca pozytywną opinię.

O specyfikacji i funkcjach Galaxy Watch 3 przeczytasz w artykule Anity:

Oczywiście najwięcej emocji wywołały gwiazdy otwierające konferencje, czyli nowe notatniki – Galaxy Note 20 | Galaxy Note 20 Ultra. O ile wersja Ultra może garściami łowić pozytywne opinie, tak podstawowa nie doczekała ich zbyt wielu.

Galaxy Note 20 Ultra zdecydowanie przyćmił mniejszego brata i wywołał falę głosów dorabiających Galaxy Note 20 przydomek Lite. Kąśliwe opinie internautów dotyczą przede wszystkim plecków z tworzywa sztucznego i częstotliwości odświeżania ekranu 60Hz.

Mimo tego najnowsze modele Galaxy Note 20 odebrano bardzo pozytywnie. Chwalono między innymi odświeżanie 120 Hz, aparaty, nowe funkcje notatnika czy poprawiony S-Pen, w którym znacznie zmniejszono opóźnienia.

Co dokładnie wyróżnia premierowe smartfony Samsunga, przeczytasz w Samsung Galaxy Note 20 | Note 20 Ultra. Nadeszły kolejne dwa galaktyczne notatniki.

Jedno trzeba przyznać głośno i zdecydowanie. Samsung zaprezentował naprawdę wyjątkowe sprzęty, wyróżniające się zarówno nietuzinkowym designem, jak i specyfikacją.

A jakie jest Twoje zdanie o tegorocznej letniej konferencji Galaxy Unpacked i premierowych urządzeniach?