Ekran Mate 30 Pro
Z kolei Huawei Mate 30 Pro otrzymał wyświetlacz 6,53” bez ramek bocznych (Horizon Display). Naprawdę bez ramek bocznych. I kiedy patrzę na ekran, widzę jedynie skromny pasek na dole (ma 4,8 mm wysokości) i na górze (ten ma 4,2 mm wysokości). Rozdzielczość matrycy AMOLED to 2400 x 1176 px (Full HD).
Wrócę jednak do zakrzywionych brzegów, bo de facto takimi są. Zakrzywienie liczy niemal 90 stopni. Dokładnie 88°, a czegoś takiego nie ma żaden inny flagowiec na rynku. Na bokach znajduje się zakrzywione szkło 3D. Co ważne, znikły też boczne przycisku funkcyjne, podgłaszanie odbywa się już na powierzchni ekranu i dostępne jest zarówno po prawej, jak i po lewej stronie.
Ze szklaną taflą zintegrowany jest skaner linii papilarnych. Próżno też szukać klasycznego głośnika. Zamiast niego, tak jak w P30 Pro, Huawei zastosował technologię przewodzenia dźwięku przez szklany ekran.
Notch. Jest, ale mniejszy, niż dotąd w serii Mate. Mierzy 26,6 mm szerokości, mieszcząc łącznie 5 sensorów, w tym moduł 3D Depth Camera, Gesture Sensor oraz aparat selfie 32 Mpix (f/2.0).