PlayStation 5 – hardware (nie) taki wspaniały, sztuczne 4K chlebem powszednim?

Ostatnie doniesienia dotyczące możliwości konsol nowej generacji nie były przychylne dla PlayStation 5. Wynikało z nich, że pudełko Sony nie radzi sobie zbyt dobrze z grami wieloplatformowymi. Kwestię tę wyjaśnia leaker Dusk Golem, od którego wyszły owe pogłoski. A swoje trzy grosze dorzuca także Jeff Grubb, który wskazał na problemy ze zmienną częstotliwością GPU i CPU PS5.

PlayStation 5 i gry w (sztucznym) 4K

Wcześniej w tym tygodniu Dusk Golem vel AestheticGamer podzielił się na forum ResetEra przeciekami związanymi z możliwościami konsol nowej generacji. Zasadniczo chodziło o to, że PlayStation 5 ma gorzej radzić sobie z grami wieloplatformowymi, szczególnie tymi rozgrywanymi w 1080p i przy 60 fps. Jako przykład zostało podane Resident Evil Village, którego trailer z The Future of Gaming miał pozostawiać wiele do życzenia.

Teraz Dusk Golem tłumaczy, że został źle zrozumiany. Insider wierzy, że nowa część Resident Evil będzie wyglądała świetnie na premierę i nigdy tego nie kwestionował. Z drugiej strony przyznaje, że rozmawiał z twórcami gier i faktycznie PS5 ma szczególnie problemy z grami 4K. Możliwym jest więc, że konsola ta będzie oferowała sztuczne 4K, będące wynikiem upscalingu, a nie natywne.

Technologia tak nowoczesna, że problematyczna?

Z kolei wypowiadający się w nowym odcinku Basement Radio Arcade Podcast Jeff Grubb zwrócił uwagę, że wielu devów może mieć kłopoty ze zmienną częstotliwością GPU i CPU konsoli Sony. Dziennikarz określił odpowiedzialną za to technologię AMD SmartShift jako problematyczną – z tego względu, że w przeszłości twórcy nie musieli martwić się zmienną częstotliwością.

PS5 Cerny GPU
Źródło: PlayStation

Przyznał, że z czasem problem ten zostanie zapewne rozwiązany i Sony będzie w stanie ustalić jasne zasady tworzenia gier pod PS5. Obecnie jednak gracze mogą być zaskoczeni działaniem pewnych gier od firm trzecich (jako przykłady podał nowe sportowe tytuły z serii Madden czy NBA 2K oraz kolejną część Call of Duty).

Ile przyjdzie nam za to zapłacić?

Obaj insiderzy zgadzają się też, że PlayStation 5 będzie tą droższą z next-genowych konsol. Grubb obstawia cenę 500 dolarów (ok. 1900 zł), czyli w okolicach kwot, które pojawiały się wcześniej. Podobnego zdania jest Nathan Birch z Wccftech, widzący podobieństwo pomiędzy sytuacją z PlayStation 3. Konsola ta miała kilka świetnych ekskluzywnych tytułów, ale też wysoką cenę, jak wątpliwej jakości porty.

playstation 3

Kto ma rację i ile zapłacimy za nową konsolę Sony? Na razie wiemy co nieco o cenach gier, ale nadal pozostaje całkiem sporo znaków zapytania.

Źródła: Wccftech, Twitter