Nowy, potężny iPad Pro z procesorem M4 i ekranem OLED. Czy Apple właśnie wyznaczył nowe standardy dla tabletów?

Apple nie mógł pozwolić, aby kolejny rok minął bez wypuszczenia nowych wersji tabletów, które już są uważane za jedne z najlepszych na rynku. I tak podczas wydarzenia „Let loose” zaprezentowano nowe wersje iPadów Air oraz iPadów Pro. Przyjrzyjmy się tym drugim, flagowym modelom iPadów i sprawdźmy, co Apple przygotowywał przez tyle miesięcy.

iPad Pro – czy zastąpi laptopy na dobre?

Po prezentacji iPada w 2010 roku Steve Jobs oświadczył, że „komputery będą jak ciężarówki”. Innymi słowy, w tej analogii, ludzie mieliby używać tabletów, jak samochodów, do większości swoich potrzeb, a laptopy lub komputery stacjonarne, podobnie jak ciężarówki, wykorzystywaliby jedynie do ciężkich zadań.

Jobs częściowo przewidział przyszłość, jednak niekoniecznie w odniesieniu do iPada. Dzisiaj miliony ludzi używają iPhone’ów jako swoich głównych urządzeń. Smartfony stały się znacznie mocniejsze i dzięki większym ekranom funkcjonują jak małe tablety, zapewniając wydajność porównywalną z komputerami. Dla wielu użytkowników telefon to wystarczające narzędzie do codziennego użytku.

Jednak jeśli chodzi o kwestię przekształcenia iPada w pełnoprawny zamiennik komputera, Apple nieco zabłądził. Aby ta wizja miała szansę się ziścić Apple powinien zobowiązać się do stworzenia iPada o takich samych możliwościach jak laptop, ale w formie preferowanej przez użytkowników tabletów. Mac powinien być przeznaczony dla konsumentów lubiących pracować na tradycyjnym komputerze, a iPad powinien być dla osób, które chcą mieć ekran dotykowy.

Do tej pory ta sztuka nie bardzo się udawała i iPad był raczej traktowany bardziej jako większy zamiennik smartfona niż zastępca laptopa. Jednak teraz to może się zmienić i Apple właśnie rozpoczął nową erę dla iPada prezentując swoje najnowsze iPady, w tym potężnego iPada Pro.

Źródło: Apple

Przeczytaj również:

iPad Pro 2024 i jego smukła konstrukcja

Nowy iPad Pro charakteryzuje się wyjątkowo smukłą obudową. Jego grubość to 5,3 mm dla wersji 11-calowej i rekordowe 5,1 mm dla wersji 13-calowej, co czyni go najsmuklejszym i najlżejszym urządzeniem produkowanym przez Apple do tej pory.

iPad Pro 2024 ponownie dostępny jest w dwóch rozmiarach: mniejszy model ma rozmiar 249,7 x 177,5 x 5,3 mm i waży 444 g, podczas gdy większy model ma wymiary 281,6 x 215,5 x 5,1 mm i waży 579 g. Dostępne są one w kolorach srebrnym i kosmicznej czerni, a ich obudowy wykonane są z aluminium.

Ekran OLED zapewni wciągające wrażenia

Wyświetlacz jest jednak ciekawszy niż projekt, ponieważ niezależnie od tego, jaki rozmiar wybierzesz, po raz pierwszy na iPadzie otrzymasz ekran OLED. Zapewnia to lepszy kontrast i głębszą czerń niż wyświetlacze LCD lub nawet mini-LED w poprzednich modelach, a także zapewnia więcej szczegółów w cieniach i przy słabym oświetleniu.

Co więcej, Apple posunęło się do implementacji unikalnej technologii Tandem OLED. Dzięki temu jego jasność dochodzi do 1000 nitów, a w trybie HDR nawet 1600 nitów.gdzie dwa panele OLED są stosowane razem, co pozwala osiągnąć jasność pełnego ekranu na poziomie 1000 nitów i 1600 nitów w trybie HDR, znane jako Ultra Retina XDR. To daleko w tyle od poziomu 3000–4000 nitów osiąganego przez nowoczesne telewizory OLED, ale i tak robi wrażenie jak na tablet.

Rozdzielczość w modelu 11-calowym wynosi 1668 x 2420 pikseli, a w 13-calowym 2064 x 2752 pikseli, obie z możliwością odświeżania od 120 Hz do 10 Hz w celu oszczędzania energii. To długo oczekiwana funkcja, która cieszyła się dużym zainteresowaniem jeszcze przed oficjalnym wprowadzeniem na rynek, przynosząc ostatecznie produkt z podwójnym ekranem, który zapewnia nie tylko wyjątkową jasność, ale także precyzyjne zarządzanie kolorem.

Dodatkowo, iPad Pro oferuje matowe szkło z mikroskopijną fakturą, które minimalizuje odbicia światła, ułatwiając pracę z kolorem w różnych warunkach.

Filmowcy i muzycy dostaną też nowe aplikacje: zaktualizowane Logic Pro i Final Cut Pro. Apple twierdzi, że nowe ekrany iPadów dają wrażenie, jakbyś trzymał kino w dłoniach, co stanowi znaczącą różnicę w porównaniu do starszych modeli iPad Pro z ekranami Mini LED i IPS LCD, potwierdzając, że technologia OLED oferuje znacznie bardziej immersyjne doświadczenia wizualne.

Nowy iPad Pro z procesorem M4 - ekran OLED
Źródło: Apple

Procesor M4 – wydajność na najwyższym poziomie

Niewiarygodnie cienka i lekka konstrukcja oraz rewolucyjny wyświetlacz nowego iPada Pro są możliwe tylko dzięki znakomitemu procesorowi. I tak plotki okazały się prawdziwe i Apple postanowił zastosować w iPadach Pro premierowy, najbardziej zaawansowany procesor M4.

Ten zaawansowany procesor nie tylko zwiększa możliwości tabletów w zakresie sztucznej inteligencji, ale również oferuje znacznie poprawioną szybkość przetwarzania, osiągając do 38 bilionów operacji na sekundę. To stanowi aż 60-krotny wzrost wydajności w porównaniu z chipem A11 z 2017 roku, i choć jego moc obliczeniowa (38 TOPS) pozostaje niższa niż w Qualcomm Snapdragon X Elite (45 TOPS) czy AMD Stix Point (50-60 TOPS), to jednak M4 zapewnia podobną wydajność do najnowszych układów PC, przy czterokrotnie mniejszym zużyciu energii.

Procesor M4 wprowadza również usprawnienia w renderowaniu grafiki, czterokrotnie szybsze od poprzedniej generacji, co znacząco zwiększa wydajność w graficznie intensywnych aplikacjach i grach. Dodatkowo, procesor wspiera technologię ray tracing, co obiecuje rewolucyjną jakość grafiki w nowych grach, oraz obsługuje kodek AV1 i technologię ProMotion, co umożliwia płynność obrazu od 10 do 120 Hz.

Zwiększenie przepustowości pamięci do 120 GB/s oraz wprowadzenie Mesh Shaders i Dynamic Caching dodatkowo poprawia jakość wideo. Wraz z dużą wydajnością, Apple kładzie też duży nacisk na energooszczędność, co pozwala urządzeniom pracować dłużej na jednym ładowaniu, co może w przyszłości znaleźć zastosowanie również w laptopach.

apple m4 cechy i nowości
Źródło: Apple

Dowiedz się więcej o procesorze M4:

Doskonały aparat i filmy w jakości 4K

Ostatnia generacja iPada Pro różni się od poprzednich modeli, skupiając się nie tylko na podstawowej funkcjonalności, ale także na jakości obrazu. Apple zdecydowało się zrezygnować z ultraszerokokątnego aparatu, ograniczając się do jednego, głównego aparatu 12 MP z ulepszoną lampą błyskową True Tone, przystosowanego zarówno do okazjonalnych zdjęć, jak i skanowania dokumentów. 

Aparat do selfie został przeniesiony na dłuższą krawędź urządzenia, co usprawnia jego używanie podczas wideokonferencji i korzystanie z funkcji Center Stage, automatycznie regulującej kadrowanie.

iPad Pro wyposażony jest w tylny czujnik LiDAR, zwiększający jego możliwości w zakresie rzeczywistości rozszerzonej (AR) dla specjalistycznych zastosowań, jak skanowanie przestrzeni, chociaż wykorzystanie AR pozostaje wciąż ograniczone. Nowy model pozwala na nagrywanie wideo w jakości 4K przy 60 kl./s oraz w 1080p przy 240 kl./s, wspierając zaawansowane funkcje takie jak format ProRes i tryb kinowy, które nie zawsze są wykorzystywane przez przeciętnych użytkowników. 

Dodatkowo, poprawiono kamery zarówno tylne, jak i przednie, zwiększając ich funkcjonalność, szczególnie w kontekście rozmów wideo. Tylny aparat 12 MP f/1.8 z LiDAR-em i adaptacyjną lampą błyskową True Tone oraz przedni aparat 12 MP f/2.4, teraz umiejscowiony na dłuższej krawędzi obok Face ID, oferują lepszą jakość zdjęć i nagrań, co sprawia, że iPad Pro świetnie sprawdza się również jako kamera.

iPad Pro - aparat
Źródło: Apple