Luneta Futura. Kto wynalazł żarówkę ku pożytkowi ludzkości?

Podczas oglądania ludzi wieków przyszłych widziałem, jak błędy, myśli matactwa historyczne czy zwykłe omyłki wprawiały dyskutantów wszelakich w konfuzję co do pewnych wielkich wynalazków i odkryć. Na przykład – kto wynalazł żarówkę? Kto był owym Prometeuszem nowej ery, wyprowadzającym ludzkość z mroków? Żyjąc w wieku dziewiętnastym, a nadto dysponując swą lunetą, postanowiłem kwestię ową dla potomnych wyjaśnić.

Luneta Futura

Przodkinie żarówki – lampa gazowa i lampa naftowa

Ludzkość już od powijaków swych starała się okiełznać światło, by dzięki niemu przezwyciężać grozę, jaką niosła ze sobą noc i mrok. Choć wynalazek ognia przypisywała siłom nadprzyrodzonym, metodą prób i błędów sama musiała dojść do tego, by wytworzyć praktyczne a wygodne narzędzie, które świeciłoby czas odpowiedni. Tak też po ogniskach przyszły łuczywa, pochodnie, kaganki, lampy olejne i świece. Jakkolwiek niektóre z nich w użyciu przetrwały i do moich czasów, a wiem ja, że i w wiekach późniejszych przydatnymi będą, ludzkość nie ustawała w poszukiwaniu rozwiązań nowych.

luneta futura kto wynalazł żarówkę

Tu szczególnie chciałbym się zatrzymać nad dwoma wynalazkami, które można za zacne przodkinie żarówki. Pierwszym z nich była lampa gazowa, dzieło Szkota Murdocka, który to u schyłku osiemnastego stulecia użył gazu z węgla pochodzącego do wytworzenia światła. Wkrótce miało ono rozświetlać ulice miast.

Po Murdocku różne innowacje względem jego pomysłu wprowadzano, a także nad innymi źródłami oświetlenia prowadzono prace. I tak w połowie wieku, w którym mi żyć przyszło, Mistrz Ignacy, wybitny człowiek i jenjusz prawdziwy zaprezentował lampę naftową. Prototyp tejże, w kooperacji z panem Bratkowskim Adamem i znakomitym magistrem Zehem, stał na stole, przy którymś z Mistrzem rozmowy prowadzili na znaczeniem wynalazku jego. Nafta prostsza była bowiem do uzyskania i lepsza niźli jej poprzednicy. I choć źródłem nieszczęść dla wielu być mogła, Mistrz widział w niej – jak sam mówił – przyszłe bogactwo kraju, dobrobyt i pomyślność dla jego mieszkańców, nowe źródło zarobków dla biednego ludu i nową gałąź przemysłu, która obfite zrodzi owoce.

luneta futura lampa naftowa

Pierwsze z żarówką próby – kto je przeprowadzał?

Również obfite owoce miały zrodzić prace podejmowane nad żarówką. A były one wcześniejsze od wynalazku Mistrza Ignacego przynajmniej o przeszło dekadę. Wtedy to bowiem Anglik de Moleyns jako pierwszy opatentował był kulę szklaną, w której wykorzystał był drut platynowy i węgiel sproszkowany, do uzyskania światła z prądu elektrycznego.

luneta futura żarówka de moleyns

Wynalazek ów, choć niedoskonały, był znaczącą próbą – a warto zaznaczyć, że nie pierwszą. Bo i przed de Moleynsem eksperymenty podejmował krajanin jego wybitny de la Rue czy Belg Jobard, którzy również po węgiel i platynę jako materiały światło dające sięgali. Po de Moleynsie zaś również było niewąskie grono osób, które podejmowały trud usprawnienia prostego wynalazku bańki światło dającej. Wśród tychże osób był i Rosjanin Łodygin, który wśród licznych swoich żarówek i taką stworzył która posiadała żarnik z wolframu wykonany. Ów materiał, trudny do stopienia, przyjął się w żarówkach, które wiek dwudziesty, a nawet dwudziesty pierwszy rozświetlać będą.

Kto wynalazł więc żarówkę?

Komuż jednak należy przypisać faktyczne ojcostwo światłonośnego wynalazku? De Moleynsowi lub któremuś z jego poprzedników? Niełatwa to odpowiedź, bowiem inaczej niż w przypadku ludzi, wynalazki nie miewają jednego rodziciela, a wielu. Wszakże i wśród nas bywa, że płodziciel nie jest tożsamy z wychowawcą i opiekunem. Tak też i w przypadku wynalazków jeden stworzy koncept, inny udoskonali. A że umysł ludzki ma tendencję do upraszczania, to nie dziwne, że poszukiwać będzie odpowiedzi jednoznacznej i najlepiej imienia jednego.

kto wynalazł żarówkę edison swan

Przyjmie się więc, że i w podręcznikach szkolnych umieści, że ojcem żarówki był sławny Edison. Talentu i jenjuszu odmówić mu trudno. I zaiste, to z jego laboratorium wyszła ta żarówka, która największy sukces handlowy odniosła – z powodu trwałości materiałów czy wygody w użytkowaniu. Jednakże wcześniej jeszcze swoją żarówkę pokazał Anglik Swan, którego pracę Edison udoskonalił i z którym w końcu spółkę założył. A byli i inni, którzy usiłowali dowieść, że Edisona ubiegli (jak choćby Niemiec Goebel), oraz tacy, których wkład w rozwój oświetlenia elektrycznego faktycznie niezaprzeczalnym był.

Przyszłość wynalazku żarówki

Ojców wynalazku żarówki, jako gotowego projektu, było zatem wielu, a każdy dodał był coś od siebie. Sporo czasu upłynie też w wieku dwudziestym nim ten rodzaj oświetlenia niemal całkiem się upowszechni, a i wiele udoskonaleń się tu pojawi. Powstanie również inne typ oświetlenia – jeszcze trwalszy, a przy tym mniej kosztowny. Oparte na diodach elektroluminescencyjnych, żarówki te (LED nazwane) upowszechniać się będą od początku dwudziestego pierwszego stulecia. A ja oglądając je swoją lunetą dumałem ja, jaką drogę ludzkość przebędzie od jaskini, której pitekantrop ogień po raz pierwszy wykrzesze, aż po żarówki inteligentne, o których w dalszej części swej kroniki opowiem.

luneta futura historia żarówki

Od redakcji. Słowniczek (wyrażeń technologicznych i nie tylko)

Bratkowski Adam – lwowski blacharz, współtwórca lampy naftowej Łukasiewicza.

Goebel – Heinrich Göbel, niemiecki wynalazca, który miał rzekomo o 25 lat wyprzedzić Edisona w stworzeniu sprzedawanego przezeń modelu żarówki. Jego legendę wykorzystywali m.in. przedsiębiorcy, z którymi Edison procesował się o bezprawne wykorzystywanie jego produktu.

konfuzja – poczucie zakłopotania.

Łodygin – Aleksandr Nikołajewicz Łodygin, rosyjski elektrotechnik, który na początku lat 70. XIX wieku opatentował m.in. w Rosji, Austrii i Wielkiej Brytanii żarówkę z drutem węglowym. Volant wspomina o jego późniejszym wynalazku – żarniku wolframowym, na ów czas (1890 rok) zbyt kosztowne do produkcji seryjnej. Wynalazek ten udoskonalili później amerykański noblista Irving Langmuir i jego kolega Lewi Tonks.

Mistrz Ignacy – chodzi oczywiście o Ignacego Łukasiewicza, który w 1853 roku wynalazł lampę naftową. Cytowane przez Volanta słowa miały być wypowiedziane do Tytusa Trzecieskiego – partnera biznesowego wynalazcy, z którym (oraz z Karolem Klobassa-Zrenckim) założył w 1854 roku w Bóbrce pierwszą na świecie kopalnię ropy naftowej.

de Moleyns – Frederick de Moleyns, twórca pierwszej opatentowanej żarówki (w 1841 roku), w której faktycznie wykorzystał platynę i sproszkowany węgiel. Produkt ten – ze względu na kosztowność oraz krótkotrwałe działanie – nie odniósł sukcesu. Poprzednicy, o których wspomina Volant to Marcellin Jobard, belgijski litograf i fotograf oraz wynalazca, który w 1838 roku stworzył żarówkę z wykorzystaniem węglowego żarnika, oraz Warren De la Rue, brytyjski chemik, astronom (pionier fotografii astronomicznej), który swojego oświetleniowego wynalazku dokonał w 1840 roku, przepuszczając prąd przez platynową spiralę.

Murdock – chodzi o Williama Murdocha lub Murdocka, szkockiego inżyniera i wynalazcę, który w 1792 roku skonstruował oświetlenie gazowe, usprawnione przez późniejszych uczonych.

pitekantrophomo erectus (człowiek wyprostowany), gatunek człowieka z epoki plejstronceu, który opanował sztukę posługiwania się ogniem.

Swan – Sir Joseph Wilson Swan, angielski fizyk, chemik i wynalazca. Od lat 50. XIX wieku prowadził prace nad swoją wersją żarówki z włóknem węglowym. Jego udany wynalazek z 1879 roku został udoskonalony przez laboratorium Edisona w Menlo Park. Pojawiły się problemy prawne (Swan również opatentował swoją żarówkę, Edison pomijał wkład Anglika), które zakończyły się powstanie spółki Ediswan. Przez wiele osób Swan uważany jest za faktycznego ojca żarówki.

Zeh – Jan Zeh, farmaceuta i kolega Ignacego Łukasiewicza, z którym wspólnie prowadził badania nad destylacją ropy naftowej, oraz pionier przemysłu naftowego.