Kiedy pojawi się StarCraft 3? Fani tego żądają

Na StarCrafta 2 trzeba było czekać 12 lat. Tyle czasu zajęło Blizzardowi stworzenie drugiej części kultowego tytułu. Co ważne, sequel świętował niedawno 10-lecie, a teraz Blizzard ogłasza ograniczenie wsparcia dla dwójki, bo przenoszą ludzi na inny projekt! I ten projekt ma być powiązany z uniwersum StarCrafta. Ewidentnie coś się kroi, ale czy tylko mi to wygląda na zapowiedź StarCrafta 3?

Idzie Diablo 4, to chcemy StarCrafta 3

Tak to już jest, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. I to niezależnie od branży. Blizzard nakręcił fanów premierą Diablo 4, zaraz potem podbił stawkę reaktywując kultowy tytuł Diablo 2: Ressurected. Nie powinien więc dziwić fakt, że pojawiły się głosy żądające StarCrafta 3.

Teoretycznie studio nie zapowiadało wprost tworzenia trzeciej części sagi o Protossach, Zergach i Terranach, niemniej kroi się jakiś projekt umiejscowiony w sektorze Koprulu, więcej na ten temat znajdziesz poniżej.

Kiedy premiera StarCrafta 3?

Sam chciałbym to wiedzieć 🙁 Podejrzewam, że zanim odbędzie się premiera StarCrafta 3, Blizzard zechce skonsumować najpierw sukces Diablo 4. Tak podpowiada logika. Kluczowy jest sukces i pozytywne doświadczenia graczy, bo chyba przejadły nam się już niedopracowane gry, prawda?

Dwie pierwsze części StarCrafta są mocarnymi tytułami. Dobrze zaprojektowanymi, wyważonymi i pielęgnowanymi. Zanim StarCraft 2 stracił wsparcie musiała upłynąć dekada. W tym czasie na całym globie rozgrywały się turnieje i niezliczone starcia w obrębie BattleNetu.

StarCraft był i jest dochodowy. Cieszy się też zasłużoną renomą. Jest jedną z tych gier, które dobrze się zestarzały. Moim skromnym zdaniem, kolejna część powinna być w całości potraktowana ray tracingiem!

StarCraft 2 dodatki

StarCraft 3. Szczegółów brak, ale coś się szykuje

A co dobrego się szykuje? Wszystko sprowadza się do spekulacji. Moje starcraftowe serce podpowiada, że Blizzard szykuje się do wydania trzeciej części. Deweloperzy zaznajomieni z charyzmą Protossów, walecznością Terran i agresywnym charakterem Zergów będą w niej na wagę kryształu Ihan.

Mam równocześnie szczerą nadzieję, że nie będzie to produkcja w rodzaju World of StarCraft, o co proszę i składam się na ołtarzu Xel’naga!

StarCraft 2 koniec wsparcia

Z enigmatycznej notki na portalu news.blizzard.com dowiedziałem się, że ograniczenie wsparcia dla dwójki pozwoli myśleć nad tym, co będzie dalej. Nie tylko w odniesieniu do StarCrafta II, ale całego uniwersum gry.

Pewne jest zatem, że w nowy projekt znów zabierze nas na wyprawę do Sektora Koprulu. Rob Bridenbecker napisał to wprost.

Nie wiem, jak Ty, ale ja czekam niecierpliwie na kolejne informacje. Najbardziej ucieszyłaby mnie wieść: [StarCraft] I have return!

StarCraft 2 tylko z patchami równoważące rozgrywkę

Przez te 10 minionych lat Blizzard nieustannie wspierał swą kultową produkcję. Studio jest przecież świadome rangi, jaką ma StarCraft 2 w gamingowym świecie. Jak wiele osób w nią gra, jak wiele turniejów odbywa się przy tej właśnie grze. Mało tego, z okazji jubileuszu 10-lecia, wydano przecież jedną z największych w historii łatek. Ogromne aktualizacje edytora, ulepszenia rozgrywek, unikatowe umiejętności dowódców i wiele innych. O tym pisałem z resztą w artykule: To już 10 lat! StarCraft 2 obchodzi mały jubileusz i ma niespodzianki dla graczy

Zdziwiłem się więc, gdy przeczytałem, że po hucznych obchodach następują srogie cięcia i deweloperzy nie będą już w takim stopniu pracować nad StarCraftem 2. Nie ukrywam jednak, że dobrze się dzieje, jeśli miałyby być to głównie płatne dodatki i skórki, po które sięgają najzagorzalsi miłośnicy.

Rozwijane będą też elementy towarzyszące e-sportowi. I nic dziwnego, tam w grę wchodzą duże pieniądze, sława i prestiż.

Źródło: news.blizzard.com