Co jeszcze poza ustawieniami user.js z projektu Arkenfox?
Tutaj nie będziemy oryginalni. Standardowo zalecimy naszą ulubioną wtyczkę, czyli uBlock Origin. W zasadzie, jeśli dorzucimy do tego prywatny DNS, to to, co możemy zrobić, a nie zaburzy nam zbytnio korzystania z sieci, mamy już załatwione. Jeśli ktoś nie jest przywiązany do systemu Windows, gdyż większość czasu spędza i tak w przeglądarce, to może jeszcze rozważyć wybór Linuxa. Jeśli nie wiecie, jaki Linux wybrać, to polecamy wam jeden z naszych wcześniejszych artykułów, a najlepiej całą ich serię, gdyż da Wam ona sensowny ogląd sytuacji.
Czy przedstawione rozwiązania uczynią Was niewidzialnymi w sieci? Oczywiście, że nie. Nie taki jest ich cel, a przede wszystkim w zasadzie nie ma takiej możliwości. Przy odpowiedniej sumie pieniędzy położonej na stole każdy jest do zidentyfikowania. Prędzej czy później.
W naszych poradnikach pokazujemy jedynie, jak przestać być dawcą danych i karmić Big Data nieprzerwanym strumieniem informacji o sobie. Wszak to jest towar, a za każdy towar My musimy płacić. Dlaczego Big Tech ma dostawać za darmo? No dobra. Kończmy już to moralizowanie i wróćmy jednak do user.js i Arkenfox.
Jeśli coś dla Was jest niejasne, nie wiecie, czy tego potrzebujecie, albo nie do końca wiecie, jak to wszystko ustawić, to piszcie w komentarzach. Tak samo, jeśli gdzieś się „rypnęliśmy”. Nikt nie jest nieomylny. Wszak wszystko sprawdzamy bojem po to, byście wy już nie musieli.