Dr Jekyll i pan Hyde. Test i recenzja telewizora Samsung 55AU8002

Czas na test ostatniego telewizora marki Samsung z serii AU8002. Spośród dotychczas przetestowanych modeli dwa (50 i 65 cali) miały wysokokontrastowe matryce LCD typu VA, a jeden (43 cale) niskokontrastową matrycę typu ADS. 55 cali to bardzo ważny rozmiar na krajowym rynku, a jaką matrycę wybrał dla tego modelu producent, wyjawiamy w recenzji poniżej.

Samsung UE55AU8002KXXH (dalej dla uproszczenia zwany 55AU8002) jest telewizorem LCD z 55-calowym ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160. W trakcie testu działał pod kontrolą oprogramowania w wersji 1904. Testowałem urządzenie w wersji sprzętowej nr 22 (Version No : 22, słownie: dwadzieścia dwa [!!!]). Telewizor wyprodukowano w zakładzie na Słowacji, a fabrycznie nowy egzemplarz pochodził ze sklepu x-kom.

nalepka znamionowa telewizora samsung 55au8002

Design

samsung 55au8002

W konstrukcji telewizora można wyróżnić następujące cechy:

  • bardzo smukła obudowa,
  • tylna ścianka i ramka wokół ekranu wykonana z tworzywa sztucznego,
  • telewizor spoczywa na dwóch plastikowych nóżkach w kształcie odwróconej litery „T”,
  • rozstaw nóżek wynosi 890 mm,
  • nóżki mają zmyślny wihajster, który daje mniejszy lub większy prześwit (maks. 68 mm),
  • szerokość ramki wynosi 5 mm (z boku),
  • pilot to znana już konstrukcja o ograniczonej liczbie przycisków i plastikowej obudowie.
Źródło: Samsung

W ogólnej ocenie konstrukcja telewizora nie odbiega od innych modeli z tej serii. Materiały, wykonanie i wykończenie są akceptowalne.

Jakość obrazu Samsunga 55AU8002

Wyświetlacz

W telewizorze zastosowano wyświetlacz LCD typu IPS od LG Display.

Główną zaletą matryc typu IPS jest niewielka degradacja kolorów pod kątem. Wadą – niższy kontrast niż w matrycach typu VA.

Termogram wskazuje na zastosowanie podświetlenia krawędziowego (co pozwoliło na bardzo smukłą obudowę).

Kolory

W temperaturowo bardzo bliskim wzorca trybie film (6491 K) średni błąd odwzorowania barw wyniósł 2,1, czyli poniżej progu postrzegalności.

Pod kątem kolory w bardzo dużym stopniu zachowują swoje właściwości, w tym jasność i nasycenie, co widać na zdjęciu poniżej.

Chociaż producent zastosował „wraży panel” (tj. wyświetlacz od swojego głównego konkurenta), to połączenie jest zaprawdę niezwykłe, bowiem zastosowano inny rodzaj podświetlenia niż u rywala. Swoje panele typu IPS firma LG zazwyczaj łączy z podświetleniem NanoCell, które ma inną charakterystykę widmową niż np. to zastosowane w Samsungach. Krótko mówiąc, telewizory NanoCell z matrycami IPS (zwłaszcza te tańsze) nie mogą poszczycić się intensywną czerwienią. Samsung 55AU8002 wprost przeciwnie – czerwień jest nawet ciut zbyt mocna, co widać na diagramie poniżej.

Moim zdaniem połączenie IPS-a z własnym podświetleniem Samsunga dało piorunujący efekt w postaci żywych, mocno nasyconych, lecz nadal naturalnych barw. Przyznam, że takiej kombinacji jeszcze nie widziałem i była ona bardzo, bardzo przyjemna dla oka.

Niestety, w trakcie testu nie dysponowałem jeszcze spektrometrem, w związku z czym nie mogę Wam definitywnie powiedzieć, czy zastosowano podświetlenie Dual LED, czy raczej diody z fosforem KSF/PSF. Oba rozwiązania dają intensywną czerwień, ale to pierwsze jest moim zdaniem bardziej prawdopodobne, bowiem do tej pory Samsung stronił od fosforów KSF/PSF.

W każdym razie kolory były subiektywnie znakomite i przyznam, że czegoś takiego jeszcze w Samsungach z tej półki cenowej nie widziałem. W notesie testowym napisałem krótko: „świetne kolory na wprost i pod kątem”.

Szeroka paleta barw

Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło 85%, co oznacza możliwość reprodukcji poszerzonej palety barw.

Średni błąd reprodukcji barw w trybie HDR wyniósł 11,4, a więc utrzymywał się w strefie błędów wysokich – zarówno z powodu niewłaściwego nasycenia, jak i niewłaściwej luminancji.

Czerń i kontrast

Ten obszar to pięta achillesowa telewizora. Współczynnik kontrastu ANSI wyniósł zaledwie 679:1, co jest bardzo słabym wynikiem (nawet niskokontrastowe matryce ADS wypadają lepiej). Inżynierowie Samsunga zdawali sobie z tego sprawę i niestety postanowili zastosować aż trzy mocno kontrowersyjne sztuczki:

  • „podrasować” obraz, sztucznie ściemniając go w ciemnych szarościach i rozjaśniając w światłach; widać to doskonale na wykresie poniżej (tryb film, okno 10%).
  • Drugą sztuczką jest celowo zmanipulowany poziom czerni – aby przywrócić normalność, należy szczegóły cieni zmienić z 0 na +4.
  • Trzecią sztuczką jest globalne ściemnianie (ang. frame dimming), jego intensywność zależy od źródła i rodzaju sygnału; niestety, niekiedy jest bardzo mocne, gwałtowne i agresywne.

Czy ww. sztuczki poprawiły kontrast i czerń? Moim zdaniem nie. Chociaż sceny SDR dzięki mocnemu przyciemnieniu wyglądają jeszcze jako tako…

…to już treści HDR, na których telewizor maksymalizuje podświetlenie (a tym samym rozjaśnia czerń) już nie. Poniżej widać jak wypadła testowa scena z filmu Zjawa (The Revenant, 2015). Komentarz jest w zasadzie zbyteczny.

Aby nie być posądzonym o trzymanie się kurczowo jednej sceny, dla niedowiarków jeszcze jedno zdjęcie z materiałów demonstracyjnych od rywala firmy Samsung.

Jak widać, Samsung 55AU8002 jest telewizorem do oglądania w dzień lub przy zapalonym świetle.

HDR

W trybie HDR na planszy 10% maksymalna luminancja po trzech minutach pomiaru wyniosła 266 cd/m^2.

Choć jest to wynik podobny do modeli 43AU8002 i 50AU8002, jest on niestety o 45 cd/m^2 gorszy od modelu 65AU8002.

Jak widać, wbrew deklaracjom producentów, nie wszystkie telewizory z tej samej serii są sobie równe. Sytuację 55AU8002 dodatkowo pogarsza matryca IPS, której nie miał ani mniejszy 50AU8002, ani większy 65AU8002.

Odwzorowanie ruchu

W 55AU8002 zastosowano panel LCD klasy 60 Hz, dzięki któremu ostrość obrazów ruchomych w trybie użytkownika (a także auto) wyniosła tylko 150 linii (na 1080 maksimum).

Dostępna jest też opcja „wyraźny ruch (LED)” (WRLED), która podnosi ostrość ruchu aż do 950 linii, ale z dużym spadkiem jasności, migotaniem oraz widocznym „echem” za poruszającym się obiektem.

Poniżej pozostałe uwagi do reprodukcji ruchu:

  • w trybie użytkownika do dyspozycji mamy opcję „redukcji drgań”, pozwalającą regulować stopień upłynnienia ruchu w zakresie od 0 do 10.
  • Smużenie (czarny obiekt na białym tle) było małe.
  • Zjawisko brudnego ekranu (ang. DSE, Dirty Screen Effect) nie wystąpiło (brawo!).

Brak ZBE nie był jedynym plusem reprodukcji ruchu. Samsung 55AU8002 był pierwszym telewizorem tej firmy z rocznika 2021, w którym w ogóle nie wystąpiło okresowe zacinanie się ruchomego obrazu widoczne na niektórych treściach SD odtwarzanych z USB. Czyżby pomógł tu T-Con od LG Display? A może nowe oprogramowanie? A może jedno i drugie? Trudno powiedzieć, ale fakt ten mnie niezmiernie ucieszył.

Samsung 55AU8002 widziany z góry
Źródło: Samsung

Jakość dźwięku

Z powodu smukłej obudowy przetworniki umieszczono pionowo i nie są one widoczne. Miało to oczywiście wpływ na brzmienie, które jest zauważalnie odchudzone w stosunku do porównywalnych modeli z roku 2020. Niestety, brzmienie nie jest takie same jak w 65AU8002, które to uznałem jeszcze za akceptowalne.

Na wymagających materiałach przy głośności +70/100 słychać zniekształcenia wynikające z dobijania membrany nawet w najmniej podbitym i zmanipulowanym trybie standardowym. Niska dynamika i niska głośność maksymalna. Działający w tle ogranicznik poziomu wysterowania nie jest subtelny. Krótko mówiąc, wyszczuplenie obudowy spowodowało kastrację dźwięku w stosunku do modeli ubiegłorocznych.

Dostępne są trzy tryby: standardowy, dopasowujący się dźwięk, wzmocnienie. Mnie do gustu najbardziej przypadł ten pierwszy.

samsung 55au8002 na zielonkawym tle
Źródło: Samsung

Funkcje smart telewizora Samsung 55AU8002

Multimedia Samsunga 55AU8002 są w zasadzie identyczne jak w 65AU8002. Aby się nie powtarzać, po szczegółowe informacje odsyłam Was do recenzji tego właśnie modelu.

Złącza i interfejsy

  • HDMI 1 – 2.0
  • HDMI 2 – 2.0 eARC
  • HDMI 3 – 2.0
  • HDMI 4 – brak
  • USB – 2
  • Ethernet – 1
  • Optyczne – 1
  • Słuchawkowe – brak
  • Bluetooth – tak
  • Wi-Fi – tak

A oto fragment elektronicznej wizytówki telewizora (EDID):

samsung 55au8002 wizytówka EDID

Z kolei najnowsza konsola Xbox, podłączona do gniazda HDMI nr 2 pracującego w trybie rozszerzonym, tak oto oceniła możliwości Samsunga 55AU8002:

Specyfikacja sprzętowa

Parametry wg producenta:

  • rodzaj wyświetlacza – LCD
  • przekątna (cale) – 55
  • kształt wyświetlacza – płaski
  • maksymalna rozdzielczość – 3840 × 2160
  • tunery TV – DVB-C, DVB-T2, DVB-S2

Parametry zmierzone (ustawienia fabryczne)

  • kontrast ANSI(x:1) – 679 : 1 
  • średni błąd odwz. barw dE2000 (BT709) – 2,1
  • pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (%) – 85
  • input lag (ms) – 9,2

Warto zaznaczyć, że:

  • im wyższy współczynnik kontrastu, tym lepiej,
  • średni błąd odwzorowania barw poniżej 3,0 to bardzo dobry wynik, a jeśli wynosi poniżej 1,0 – świetny wynik; generalnie im mniej, tym lepiej,
  • im większe pokrycie przestrzeni UHDA-P3, tym kolory bardziej nasycone, a tym samym żywsze i bardziej atrakcyjne.

Podsumowanie

Samsung 55AU8002 jest jak bohater noweli Stevensona. Za dnia, przy włączonym świetle, to miły i czarujący Dr Jekyll – bardzo dobry telewizor do oglądania wiadomości, programów publicystycznych i np. YouTube’a. Oglądałem na nim zimowe igrzyska olimpijskie i byłem pod dużym pozytywnym wrażeniem, zwłaszcza reprodukcji barw. Z kolei w nocy, przy wyłączonym świetle, telewizor pokazuje swoje drugie, zupełnie inne oblicze (pan Hyde). W związku z tym, do tych pierwszych zastosowań mogę go zdecydowanie polecić, ale do kina domowego już niestety nie.

Minusy

Plusy

Przydatność telewizora

Telewizja:
6/10

Kino domowe:
1/10
Sport:
2/10
Gry:
2/10

Samsunga 55AU8002 kupicie w x-komie


W teście wykorzystano program Calman firmy Portrait Displays.