W gamie telewizorów Samsung na rok 2021 seria AU8 plasuje się pomiędzy tańszą AU7 a droższą AU9. Tak się złożyło, że spośród trzech telewizorów z serii AU8002, z którymi miałem styczność, aż dwa (43 i 55 cali) wyposażono w matrycę niskokontrastową. Z kolei model 50 calowy mógł się pochwalić matrycą typu VA. No dobrze, a jaki wyświetlacz ma model 65-calowy? Przeczytajcie recenzję, to się dowiecie.
Samsung UE65AU8002KXXH (dalej dla uproszczenia zwany 65AU8002) jest telewizorem LCD z 65-calowym ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160. W trakcie testu działał pod kontrolą oprogramowania w wersji 1805. Testowałem urządzenie w wersji sprzętowej nr 4 (Version No : 04). Telewizor wyprodukowano w zakładzie na Słowacji, a fabrycznie nowy egzemplarz pochodził ze sklepu x-kom.
W konstrukcji telewizora można wyróżnić następujące cechy:
W ogólnej ocenie konstrukcja wydaje się być bardzo podobna lub niemalże identyczna jak wcześniej testowanego modelu 65Q67A.
W telewizorze zastosowano wyświetlacz LCD typu VA o układzie subpikseli bardzo podobnym do niektórych rozwiązań firmy Sharp (nie gwarantuję jednak, że jest to matryca tego producenta). Dodam, że jest to najprawdopodobniej taka sama matryca jak w ww. modelu 65Q67A.
Główną zaletą matryc typu VA jest kontrast ̶̶ wyższy niż w panelach typu IPS czy ADS.
Termogram wykazał, że zastosowano podświetlenie krawędziowe (co poskutkowało bardzo smukłą obudową).
W lekko zazielenionym trybie film (6460 K) średni błąd odwzorowania barw wyniósł 2,2, czyli poniżej progu postrzegalności.
Pod kątem kolory bledną i ciemnieją, co widać na zdjęciu poniżej.
W pionie zjawisko to jest bardziej intensywne niż w poziomie.
Pomimo tego w ogólnej ocenie reprodukcję barw na wprost uważam za naprawdę dobrą. Taki wynik (nieco lepszy niż w 65Q67A) model 65AU8002 zawdzięcza lepszej reprodukcji palety szarości w ustawieniach fabrycznych tryb film.
Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło 83%, co oznacza możliwość reprodukcji poszerzonej palety barw.
Średni błąd reprodukcji barw w trybie HDR wyniósł 8,5, a więc utrzymywał się w strefie górnej średniej.
I znowu było tu ciut lepiej niż w modelu 65Q67A.
Podobna matryca to podobny kontrast. Współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 4103:1, co jest dobrym, średnim wynikiem i gwarantuje ciemną czerń w warunkach kina domowego. Innym atutem testowanego telewizora było to, że radości z oglądania nie zakłócało ani nierównomierne podświetlenie, ani niewłaściwie ustawiony poziom czerni. W tych obszarach wszystko było w porządku.
Poniżej widać jak wypadła testowa scena z filmu Zjawa (The Revenant, 2015)…
…oraz testowa plansza ze statkiem kosmicznym na tle gwiazd.
Inną pozytywną wiadomością jest to, że Samsung, którego inżynierowie bardzo lubią stosować „polepszacz” obrazu w postaci globalnego przyciemniania (ang. frame dimming), tym razem, z wiadomych tylko sobie powodów, nie użył go w modelu 65AU8002.
Niestety, „polepszacz” zastosowano w innym miejscu: podrasowano „gammę”, czyli sztucznie ściemniono obraz w ciemnych szarościach i rozjaśniono w jasnych. Szkoda.
Pomimo tego, po dokonaniu bilansu zalet i wad Samsung 65AU8002 z matrycą w wersji numer cztery broni się jakością obrazu w ciemnym pomieszczeniu, a jego przewaga nad rywalami wyposażonymi w niskokontrastowe panele IPS czy ADS jest oczywista.
W trybie HDR na planszy 10% maksymalna luminancja po trzech minutach pomiaru wyniosła 311 cd/m^2.
Jest to 41 cd/m^2 więcej niż w modelu 43AU8002, ale też 87 cd/m^2 mniej niż w wyżej pozycjonowanym 65Q67A.
Nie jest to oczywiście wynik wybitny, a raczej typowy dla klasy telewizorów budżetowych. Inaczej mówiąc, 65AU8002 sprawdzi się dobrze na treściach SDR, a nie HDR.
W 65AU8002 zastosowano matrycę LCD klasy 60 Hz, dzięki której ostrość obrazów ruchomych w trybie użytkownika (a także auto) wyniosła 150 linii (na 1080 maksimum). Jest to wynik niższy niż w również 60-hercowym modelu 65Q67A – być może producent świadomie zaniżył ten parametr, aby nie tworzyć konkurencji dla wyżej pozycjonowanego modelu (w końcu 65AU8000 to „tylko” Crystal UHD, a 65Q67A „już” QLED).
Jak zwykle dostępna jest też opcja „wyraźny ruch (LED)” (WRLED), która podnosi ostrość ruchu aż do 1080 linii, ale z dużym spadkiem jasności obrazu, migotaniem oraz „echem” widocznym za ruchomymi obiektami.
A oto moje pozostałe spostrzeżenia odnośnie do reprodukcji ruchu:
Tak jak w niemal wszystkich tegorocznych i ubiegłorocznych Samsungach mankamentem układu reprodukcji ruchu jest okresowe zacinanie się ruchu widoczne na niektórych treściach SD odtwarzanych z USB.
Podsumowując: pomimo 60-hercowej matrycy 65AU8002 oferuje zauważalnie niższą ostrość obrazów ruchomych od również 60-hercowego modelu 65Q67A. Pomimo tego również i on posiada funkcję upłynniania ruchu oraz, co najważniejsze, w testowanym egzemplarzu nie zaobserwowałem zjawiska brudnego ekranu.
Ze względu na smukłą obudowę przetworniki umieszczono pionowo i nie są one widoczne. Miało to oczywiście wpływ na brzmienie, które jest zauważalnie odchudzone w stosunku do porównywalnych modeli z roku 2020. Już tradycyjnie do dyspozycji mamy trzy fabryczne nastawy:
Wydaje się, że po serii uwag krytycznych inżynierowie Samsunga zmienili parametry ogranicznika zakresu dynamiki, który teraz nie dopuszcza do powstania zniekształceń przy dużej głośności w trybie wzmocnienie. Działający w tle ogranicznik poziomu wysterowania działa skutecznie, choć nie jest subtelny. Wyszczuplenie obudowy spowodowało jednak pewną ogólną kastrację dźwięku w stosunku do modeli ubiegłorocznych, czego skutkiem jest stosunkowo wąska dynamika i niska głośność maksymalna.
W ogólnej ocenie jakość brzmienia jest całkowicie akceptowalna i przyzwoita jak na telewizor tej klasy, zwłaszcza po dokonanej korekcie działania ww. ogranicznika.
Samsung 65AU8002 pracuje pod kontrolą systemu Tizen. System ten oferuje szeroki wybór aplikacji, w tym m.in.:
Aplikacje VoD:
Aplikacje do strumieniowania muzyki:
Samsung 65AU8002 obsługuje wiele formatów plików wideo z USB i dysków sieciowych, w tym: avi, flv, mkv, mov, mp4, tp (tylko USB) oraz wmv. Pliki z USB można sortować wg tytułu (tj. nazwy) lub daty, ale niestety nadal nie można zmieniać kierunku sortowania.
Można tez odtwarzać pliki 4K zapisane kodekiem AV1.
A oto fragment elektronicznej wizytówki telewizora (EDID):
Najnowsza konsola Xbox, podłączona do gniazda HDMI nr 1 pracującego w trybie rozszerzonym, tak oto oceniła możliwości Samsunga 65AU8002:
Warto zaznaczyć, że:
Przyznam, że zostałem pozytywnie zaskoczony faktem zainstalowania w tym modelu matrycy VA. W związku z tym, ze względu na swoje parametry Samsung 65AU8002 plasuje się na pograniczu klasy budżetowej i podstawowej. Do jego mocnych stron niewątpliwie należą kontrast, reprodukcja barw na wprost, wielostopniowe upłynnianie ruchu no i oczywiście bogaty w funkcje system operacyjny. Do niewyczynowego oglądania treści SDR jak najbardziej polecam.
W teście wykorzystano program Calman firmy Portrait Displays.
z mojego punktu widzenia ten tv nie nadaje się do użytkowania domowego chyba że na ścianie w barze to tak
Nie przesadzajmy , jak najbardziej nadaje sie do domu i to w cienym pomiesczeniu z racji wysokego konktrastu. Moze nie jest idealem ale nie jest tez to model z drozszej serii. w barze to lepiej ips ktory ma wieksze katy i nie wazna jest czern. Ja bym chetnie sie dowiedzial jak wypada wersja 75 cali. I ogolnie wiecej moglo by sie pojawiac tv 75 calowych.
Zgadzam się, jak do baru czy pubu to tylko IPS, który ma większe kąty widzenia i można go oglądać z różnych miejsc w pomieszczeniu. IPSy to takie bardziej family tv gdzie jest w domu duża kanapa z boku fotele i każdy ogląda pod różnym kątem. Natomiast tutaj kontrast ponad 4100 jest dobry do kina domowego. Najważniejsze rzeczy czyli kolory i kontrast są dobre. Można narzekać na ostrość obrazów ruchomych, bo 150 linii to minimum jakie osiągają telewizory. Natomiast najbardziej nie odpowiada mi cena. Za 3800 zł jak się poszuka dobrze na wyprzedażach to można kupić OLEDA 55 calowego (ewentualnie dołożyć 200-300 zł). Producentów jest coraz więcej, a starsze modele tanieją. Cena tego Samsunga jest minusem.
Telewizor do oglądania zwykłej TV kablowej/ satelitarnej oraz netflixa itp. Dobrze wygląda bo jest bardzo smukły. Smart szybko działa. Jeśli komuś przeszkadzać będą głośniki, może kupić z tańszej półki soundbara . Cena samego tv faktycznie jak na ten moment za duża.
Thanks for review. Tomasz what light output do you use in checkerboard pattern when measuring ANSI contrast? 120cdm2?
You are right: it is 120 cd/m^2 on white patches.
Szkoda, że x-kom nie ma w ofercie tv Panasonic, ponieważ można byłoby rozważyć test JX800. Jak dotąd nikt nie zrobił artykułu o tym tv, gdzie poprzednie serie GX800 czy HX800 wypadły dobrze, a są to modele przystępne cenowo.
Mam ten TV i ma strasznie nierównomierne podświetlanie. Do tego stopnia, że zgrzytam zębami jak pojawia się jednolita plansza. Najbardziej to widać na szarych tłach. Pionowe pasy, jaśniejsze, ciemniejsze. Z prawej strony u dołu jakby jaśniejszy trójkąt. Nie wiem czy to reklamować czy nie. Mankamenty te widać też gdy obraz jest w ruchu, np: przesuwa się z prawej do lewej.
Czerń jest super, nie można narzekać, ale to podświetlanie to jakaś masakra.
Jestem zainteresowany wersja 75 cali ale przydalby sie test czy byloby mozliwy ?
Planujemy test kilku większych modeli w najbliższych miesiącach. Sprawdzimy, czy będziemy mieć również możliwość przetestowania modeli od Samsunga.