Technologia otacza nas w dzisiejszych czasach z każdej strony. Nic więc dziwnego, że skutecznie nauczyliśmy się wykorzystywać jej atuty w różnych dziedzinach życia – również takich, które nie są do końca oczywiste. Przykładem takiej sytuacji może być pomysł, na który wpadło ostatnio Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Wielkiej Brytanii. Jego przedstawiciele chcą kontrolować przestępców za pomocą… smartwatchy. Sprawdźmy, o co dokładnie chodzi.
A gdyby tak wszyscy migranci, którzy popełnili przestępstwo, musieli nosić inteligentne zegarki i za ich pomocą meldować się władzy? Właśnie takie rozwiązanie zaproponowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Ministerstwo Sprawiedliwości w Wielkiej Brytanii.
Mówiąc najprościej, jego przedstawiciele chcą, aby znane dotąd z innej strony atuty smartwatchy posłużyły do codziennej kontroli osób podlegających nadzorowi imigracyjnemu, zastępując znane w tym temacie rozwiązania (m.in. opaski magnetyczne na kostkę).
Opaski na kostkę to już przeszłość – pora na zegarki
Poprzez noszenie smartwatcha, takie osoby miałyby obowiązek systematycznego meldowania się władzy. Jako jedną z kluczowych funkcji takiej kontroli wskazano na opcję skanowania twarzy. Weryfikacja w ten sposób, według planów, ma odbywać się nawet do 5 razy dziennie i wyłącznie za pomocą urządzeń wskazanych przez rząd Wielkiej Brytanii. Z kolei smartwatche, które szykowane są do tej „misji” mają być wyposażone w system GPS, co umożliwi również wskazywanie lokalizacji użytkownika 24/7. Zdjęcia i zebrane w ten sposób dane osobowe mają być przechowywane w archiwum brytyjskiego rządu przez okres do sześciu lat.
Projekt rusza jesienią tego roku, a jego wstępny koszt to około 6 mlionów dolarów. Dostawcą urządzeń dla brytyjskich władz ogłoszono znaną na tamtejszym rynku firmę ze sprzętem wearables – Buddi Limitted.
Smartwatche – jak zwiększają kontrolę i bezpieczeństwo?
Narzędzia, które przez brytyjski rząd wykorzystane będą do kontroli, na co dzień są bardzo przydatne i chronią użytkownika – twórcy inteligentnych zegarów sukcesywnie wdrażają funkcjonalności, które mają za zadanie zwiększyć bezpieczeństwo i sprawić, że korzystanie z nich będzie nie tylko przyjemne, ale i pożyteczne. Jednym z przykładów może być np. wspomniane skanowanie twarzy, które w normalnej sytuacji stoi na straży prywatności i zabezpiecza dane na inteligentnym urządzeniu.
Większość smartwatchy pozwala też np. na odbieranie i wysłanie wiadomości, a niektóre z nich nawet na wykonywanie połączeń bez konieczności parowania ze smartfonem (LTE). Dobrze mieć możliwość skorzystania z tego w razie kryzysowej sytuacji.
Dzisiejsze smart zegarki kontrolują także parametry życiowe, dlatego gdy tylko z naszym organizmem zacznie sie dziać coś podejrzanego (spadek pulsu, zbyt wysokie tętno, zbyt małe SpO2, problemy ze snem, zbyt mało ruchu), natychmiast o tym poinformują i pozwolą podjąć odpowiednie kroki, aby później uniknąć przykrych konsekwencji zdrowotnych. Tu warto też zaznaczyć, że wiele smartwatchy z półki premium posiada opcję SOS, która alarmuje odpowiednie służby i numery kontaktowe, w razie gdy smartwatch wykryje upadek.
W zakresie bezpieczeństwa smartwatche są również genialnym źródłem informacji o wspomnianej już lokalizacji użytkownika, dlatego warto postawić na modele z modułem GPS – sprawa ta jest też szczególnie istotna, gdy sprawujemy kontrolę nad dzieciakami. Dlaczego? Dowiedz się więcej z poniższych tekstów:
