Na rynku robotów sprzątających wciąż coś się dzieje. Pojawiają się kolejne modele. Są różne funkcjonalności. Chcecie wiedzieć, co nowego w tym temacie? Sprawdźcie ten wątek, w którym przedstawiamy nowe roboty sprzątające.
Zapowiedziany w październiku 2021 roku robot sprzątający, który może jednocześnie odkurzać i mopować. Posiada także funkcję automatycznego samooczyszczania – myje i suszy dwa mopy. Technologia LDS pomaga w tworzeniu map oraz poruszaniu się po pomieszczeniu. A ultradźwiękowe rozpoznawanie dywanów chroni je przed zamoczeniem przy mopowaniu. Mapy można obejrzeć w aplikacji Mi Home.
W stacji dokującej, do której samodzielnie wraca, znajdują się 4-litrowe zbiorniki na wodę. Mają one wystarczyć do umycia całego domu podczas jednego przejazdu.
Dreame Bot W10 będzie wkrótce dostępny w sklepie al.to.
Ten robot sprzątający to propozycja, która może przypaść do gustu alergikom. System automatycznego oczyszczania zapewnia brak wtórnych zanieczyszczeń. Jest też potrójny system filtrowania Alpha 2 Pro. Blokuje on do 95 procent niebezpiecznych substancji. Nic nie zostaje w kanale powietrznym, a robot uwalnia czyste powietrze. Nadaje się do sprzątania usuwania kurzu, plam czy sierści zwierząt.
Viomi Alpha 2 Pro może odkurzać, mopować i zamiatać. Według danych producenta może odkurzyć w jednym przejeździe nawet 420 metrów kwadratowych. Wyposażony jest w podwójne czujniki LiDAR. Wykrywają one przeszkody w odległości 70-90 mm. Dlatego Alpha 2 Pro omija kapcie, listwy zasilające itp. Robot jest określany jako pierwszy automatyczny, który posiada cztery takie czujniki oraz automatyczne opróżnianie.
Jest tu również tryb Auto Carpet Boost. Dzięki niemu robot sprzątający zwiększa moc po wjechaniu na dywan. Można nim też sterować głosem – po sparowaniu z Aleksą albo Asystentem Google.
Robot sprzątający z funkcjami zamiatania, odkurzania i mopowania oraz czyszczenia na mokro. Ma też tryb szorowania. Maksymalny czas pracy na jednym ładowaniu sięga 278 minut. Po rozładowaniu baterii, automatycznie powraca do stacji ładującej. Xiaomi Mi Robot Vacuum-Mop 2 Pro można sterować za pomocą Aleksy, Asystenta Google oraz aplikacji Mi Home. Ten robot sprzątający ma czujnik antykolizyjny oraz 6 czujników upadku. Radzi sobie z przeszkodami do 2 cm wysokości.
Ten robot sprzątający posiada trzy tryby czyszczenia – maksymalny, cichy i standardowy. Korzysta także z technologii S-cross™ 3D. Pomaga mu ona unikać przeszkód (mebli, zabawek, kapci itd.). Tu również mamy sterowanie aplikacją Mi Home oraz Aleksą i Asystentem Google. Oprócz wirtualnej ściany, możemy ustawić także strefy bez mopowania. Zbiornik na kurz ma pojemność 550 ml (o 100 ml więcej niż Xiaomi Mi Robot Vacuum-Mop 2 Pro).
Xiaomi Mi Robot Vacuum-Mop 2 Ultra dostępny jest ze stacją ładującą lub ze stacją ładująco-czyszczącą. Tę drugą stację można też kupić osobno.
Bardziej podstawowa wersja opisanych wyżej robotów sprzątających. Następca Xiaomi Mi Robot Vacuum-Mop 1C. Ma mniejszy akumulator oraz deklarowaną moc ssania (odpowiednio 3200 mAh i 2700 Pa). Xiaomi Mi Robot Vacuum-Mop 2 EU jednorazowo oczyści do 150 metrów kwadratowych. Również tu znajdziemy trzy tryby sprzątania i możliwość sterowania w Mi Home. Robotem można także pokierować głosowo (jest połączenie z GA i Aleksą).
Robot sprzątający wyposażony jest w czujnik optyczny vSLAM. Dzięki niemu urządzenie jednocześnie porusza się po pomieszczeniu i tworzy jego mapę w czasie rzeczywistym. Jest tu też moduł mopowania pod ciśnieniem – do usuwania trudniejszych zabrudzeń.
Wersja lite robota sprzątającego Xiaomi nie jest, wbrew pozorom, taka słaba. Deklarowana moc ssania Xiaomi Mi Robot Vaccum-Mop 2 Lite EU jest niższa – 2200 Pa. To samo tyczy się baterii o pojemności 2600 mAh. Nieco bardziej pojemny jest natomiast zbiornik na wodę, który liczy 270 ml. W Xiaomi Mi Robot Vacuum-Mop 2 EU było to 250 ml. O 100 ml mniejszy jest jednak zbiornik na kurz (450 ml).
Xiaomi Mi Robot Vaccum-Mop 2 Lite EU oferuje aż cztery tryby czyszczenia. Są to: maksymalny, cichy, standardowy oraz średni. Prócz odkurzania i mopowania są też funkcje zamiatania i czyszczenia na mokro. Tak jak w powyższych robotach, sterujemy aplikacją lub asystentami (Alexa, Asystent Google). Także i ten robot powraca automatycznie do stacji ładującej.
Znajdziemy tutaj mikrofon i kamerę. Pierwszy element pozwala komunikować się z innymi domownikami. A nawet ze zwierzakami. Drugi – umożliwia lepsze poruszanie się po domowej przestrzeni. Ale także podglądanie tego, co się akurat dzieje w domu. W aplikacji ECOVACS HOME App ustawimy wirtualne ściany czy dowiemy się o przeszkodach, jakie Ecovacs DEEBOT OZMO T9 Aivi napotkał.
Robot ma czterostopniowy system czyszczący. Jego częścią są dwie gumowe szczotki. Sprawdzą się one na podłodze i na dywanie. Może jednocześnie odkurzać i mopować. Robi to z siłą 480 wibracji na minutę.
Więcej o tym robocie sprzątającym dowiecie się z recenzji Konrada „Kondzio42” Mihułki na kanale al.to:
Polecamy także tekst:
Źródła: materiały producentów, kanał al.to
Ciekawe czy xiaomi mi robot vacuum mop 2 pro będzie lepszy od jego poprzednika. Bo jeśli też ma tak samo słabo mopować to ja podziękuję. Nie po to kupuję sprzęt, który oprócz odkurzanie będzie też mył podłogę, żeby nie korzystać z tej funkcji.
Ja mam swoją roombę i7 i nie zamienię na nic innego. Uwielbiam! Podłogi zawsze idealnie sprzątnięte.