Co to za filozofia odkurzyć pokój albo od razu wszystkie, jakie się ma w domu? Zajmie to góra kilkadziesiąt minut i to najwyżej 2-3 razy w tygodniu. No właśnie, a gdyby tak mieć czysto bez wyciągania odkurzacza i samodzielnego gonienia po domu z rurą? Da się. Potrzebny jest tylko robot sprzątający. Najlepiej inteligentny, zarządzany z aplikacji albo pilota.