Zarabianie na blogu nie należy do łatwych. Przynajmniej na początku. Na jakim blogu można zarobić? Praktycznie na każdym; na blogu kulinarnym, na blogu podróżniczym, czy modowym. Rzecz w tym, żeby ten blog był prowadzony z pasją i zaangażowaniem. Czy wystarczy pisać, by zarabiać? Jak zarabiać na blogu? Jak skutecznie zarabiać na blogu w 2022 roku? Znamy odpowiedzi. Zapraszamy do artykułu.
Wbrew pozorom zarabianie na blogu rozpoczyna się od pierwszego napisanego wpisu. Dlaczego? Ponieważ by zarabiać na blogu trzeba dostarczać wyczerpującego kontentu dla odbiorców. W jaki sposób to robić?
Po założeniu bloga nikt jeszcze nie wie o tym, jacy świetni, elokwentni i przekonujący jesteśmy. Dlatego trzeba zadbać o to, by przekonać do nas reklamodawców odbiorców. Blog pisany z pasją dobrze się czyta i szybko angażuje odbiorców. Zaangażowana społeczność, która daje wartościowy feedback, skutecznie zachęca do dalszej pracy. Podnosi również wartość bloga na rynku reklamowym.
Chcąc publikować wpisy zadbajmy o to, by były one pełne energii, pasji i miłości do tematu. Łatwiej wtedy uniknąć nudy i dłużyzny. Pisanie z pasją to zarabianie na blogu niebezpośrednie, ponieważ na pierwszy rzut oka nie widać efektów tej pracy. Ale w dłuższej perspektywie jest to opłacalne. Pozwala to na zachowanie wiarygodności autora w stosunku do tematu i tworzy zgraną, systematycznie blog odwiedzającą społeczność.
Regularność buduje przywiązanie czytelników do treści. Przyzwyczajenie to druga natura człowieka, prawda? Warto wykorzystać to na swoją korzyść i przyzwyczaić czytelników do regularnych, porządnych wpisów. Tutaj pro tip – lepiej publikować rzadziej ale rzetelniej, niż częściej ale byle jak.
Regularne i porządne rozbudowywanie bloga o nowe treści, to budowanie swojej marki jako blogera wiarygodnego – traktującego swoją stronę poważnie. Reklamodawcy zwracają na to uwagę, ponieważ zyskują dzięki temu pewność, że zainwestowane pieniądze będą przynosiły długofalowy dochód, a nie jednorazowy, niepewny zysk. Żaden reklamodawca nie będzie miał wątpliwości, że ewentualny sponsorowany artykuł pojawi się na czas – zgodnie z umową.
Publikowanie niesprawdzonych informacji i żerowanie na clickbaitach zawsze odbije się czkawką. Nawet jeżeli w krótkim czasie przyniesie więcej wyświetleń, nie zapewni zaangażowanej oddanej grupy czytelników. Ponadto cierpi na tym nasza wiarygodność, a reklamodawcy nie chcą być kojarzeni z nierzetelnymi twórcami.
Nie ma nic złego w przyznaniu się, że dana informacja pochodzi z niepewnego źródła i w miarę możliwości będzie sprawdzona przez autora. Wtedy czytelnicy mają pewność, że traktujemy ich serio. Ponadto publikując wiarygodne, rzetelne treści, zyskujemy szansę na odwołania do naszej strony. A to oznacza, że ktoś powołuje się na nas jako na sprawdzone źródło wiedzy. Ma to pozytywny wpływ na pozycjonowanie bloga, budowanie społeczności i marki. Ułatwia więc zarabianie na blogu.
Nie od dziś wiadomo, że kolaboracje artystów pozytywnie wpływają na ich rozpoznawalność i renomę. Warto jest więc wykorzystać to również do zarabiania na blogu. Mamy możliwość publikowania na innych blogach – jako eksperci i znawcy tematu; oraz zapraszania innych blogerów do wpisu na naszej stronie. Jak odbywa się dobór osób do gościnnego wpisu? Ocenia się ich wiarygodność, regularność, stosunek blogosfery do danego autora i rozważa jakość gościnnego wpisu. Dlatego tak ważne jest budowanie marki u siebie od samego początku.
By zacząć zarabiać na blogu trzeba być obecnym na arenie całej blogosfery, a w szczególności w ramach swojego tematu. Wtedy będziemy mogli nawiązywać relacje z największymi w branży i zaprosić część społeczności innego autora do naszego bloga. Poszerza to grono czytelników obu stron.
Pokażmy się swoim czytelnikom z innej strony. Małe zdjęcie profilowe i krótki opis siebie na blogu to za mało, by odbiorcy nas bliżej poznali. Więź między autorem, a czytelnikiem to niezwykle istotna relacja. Przez pryzmat tej relacji niektórzy czytelnicy oceniają nasze wpisy. Jeżeli nie będą nas lubili (lub naszej kreacji) to nie będą nas czytali. Nie należy się wszystkim przymilać, ale trzeba pozwolić się poznać.
Autorski Facebook (a teraz już Meta) i Instagram w zupełności wystarczą. Dzięki tym dwóm platformom czytelnicy będą mogli lepiej poznać zaplecze naszego bloga (a warto ich tam wpuszczać), będą mogli bliżej nam się przyjrzeć, a w końcu nawiązać z nami relację. Zarabianie na blogu jest znacznie efektywniejsze, kiedy czytelnicy wiedzą kto stoi za tymi wszystkimi ciekawymi wpisami.
Dopiero myślisz o założeniu swojego bloga? Przeczytaj także:
💸 Jak założyć bloga? Poradnik dla początkujących
💸 Jak prowadzić bloga? Niezbędnik dla początkujących blogerów
Czy zarabianie na blogu zmienia się z roku na rok? Jak najbardziej. Sposoby zarabiania na blogu zmieniają się wraz z przekształcającymi się social mediami, bardziej świadomą społecznością internautów, mniej (lub bardziej) hojnymi reklamodawcami, a w końcu ze zmieniającą się branżą, w której się poruszamy. Przecież, gdyby wszystko stało, o czym mielibyśmy pisać?
By zarabiać na blogu w 2022 roku musimy uświadomić sobie jak ogromną konkurencję mamy. Z każdym rokiem blogów przybywa. Jest coraz więcej chętnych do zarabiania w Internecie – na swojej pasji bez wychodzenia z domu. Zmieniają się też reklamodawcy, ich kryteria doboru autorów; zmieniają się również ceny.
Z każdym kolejnym rokiem coraz większa część świata przenosi się do Internetu. Internet właśnie staje się największym medium informacyjnym i rozrywkowym. Zarabianie na blogu w takich czasach może się wydawać mało prawdopodobne, ale jest możliwe. Jeżeli nasz kontent będzie wybijał się na tle innych – swoją jakością i rzetelnością przede wszystkim – to mamy spore szanse zarobić na blogu w 2022 roku.
Kiedy już zadbaliśmy o zarobek niebezpośredni, czyli przede wszystkim o jakość bloga i o swoją markę, można zacząć myśleć o zarabianiu bezpośrednim. Potrzebna będzie nam do tego zaangażowana społeczność czytelników i trochę biznesowego smaku. Nie sztuką jest przecież stać się słupem ogłoszeniowym.
Wpisy premium to starannie wybrane artykuły, które przeczytać będą mogli ci czytelnicy, którzy za to zapłacą. Przywiązanie do siebie odbiorcy, który widząc płatny materiał nie ucieknie, ale nas wesprze, jest bardzo trudne. Dlatego tak istotnym jest jakościowy kontent i zaangażowana społeczność.
Wpisy płatne to dobry sposób na zarabianie na blogu, ponieważ nie wymaga angażowania firm i osób trzecich, a jedynie naszych autorskich zasobów (głównie intelektualnych i czasowych). Materiały płatne muszą być wyczerpujące i nagradzające użytkownika za wkład pieniężny. Mogą zawierać dane kontaktowe do autora tylko dla użytkowników premium, czy poruszać zagadnienia szerzej nigdzie indziej nie znane.
Jak zachęcić czytelników do opłaty za wpisy? Wartościowymi wpisami bezpłatnymi (można powtarzać to do znudzenia) oraz darmową próbką płatnej zawartości. Treści premium będą wtedy atrakcyjne ze względu na swoją ekskluzywność, ale i przydatność.
Ale niech strona nie będzie jedną wielką reklamą. Zarabianie na blogu poprzez artykuły sponsorowane jest w porządku, ale trzeba pamiętać o uczciwości oraz o tym, by nie przesadzać z takimi wpisami. Jeżeli połowa wpisów na blogu jest sponsorowana, to jest to za dużo. Przyczyni się do tego, że czytelnicy stracą do nas zaufanie i zaczną czytać w kratkę, a więc nieregularnie. Tutaj sami musimy ocenić czy co drugi, lub co trzeci wpis sponsorowany to uczciwe podejście do odbiorców?
Pisząc artykuł sponsorowany należy pamiętać o tym, by jasno zakomunikować czytelnikom, że jest to wpis płatny. Natomiast jeżeli czujemy, że dany produkt lub marka reprezentują inne wartości niż nasz blog, zrezygnujmy z takiego wpisu, ponieważ może się to negatywnie odbić na reputacji strony. Zarabianie na blogu musi być spójne z naszą marką, bo inaczej nie ma mowy o długofalowych zarobkach.
Jak przygotować się współpracy z marką?
🖋 zadbaj o to, by móc rzetelnie opracować temat i sprawdzić produkt lub usługę w realnym działaniu. Napisanie laurki nikomu nie wyjdzie na zdrowie
🖋 nie przekłamujmy swoich statystyk i wykresów. Kłamstwo prędzej czy później wyjdzie na jaw. Jedno takie przekłamanie może zniszczyć cały wizerunek autora jako wiarygodnego partnera biznesowego
🖋 Przychody z artykułów sponsorowanych nie muszą być jednorazowym zastrzykiem finansowym. Może da się zaprosić markę do długofalowej współpracy? Zarabianie na blogu jest wtedy pewniejsze, a marka zyskuje większą możliwość promocji
Reklama dźwignią handlu, czyż nie? By zarabiać na blogu można zastosować tę zasadę w praktyce i wyświetlać reklamy na stronie. Czy reklamy takie nie wymagają od nas żadnego większego działania? Po prostu są, a my zbieramy tylko efekty kliknięć użytkowników? Nie do końca. Reklamy wyświetlane na naszym blogu muszą być dopasowane treścią do tematyki strony, bo w przeciwnym razie żaden użytkownik nie będzie zainteresowany kliknięciem w baner.
Opłacalność reklam jest różna, ale wyższa będzie, jeżeli baner bezpośrednio nawiązuje do tematu (lub kilku tematów) ostatnich wpisów oraz do najlepiej czytanego artykułu. Dzięki temu reklamy nie tylko pokrywają się z tematyką strony, ale również współgrają z bieżącymi i najlepiej czytanymi wątkami.
Korzystając z aplikacji Google Adsense mamy możliwość określenia tematyki bloga, branży, oraz kategorii jakiej mają dotyczyć reklamy. To zwiększa konwersję i pomaga w utrzymaniu spójności strony. Ponadto reklamy Google Adsense dobrze konwertują się na urządzeniach mobilnych, skąd jest największy ruch.
Trudno mówić tutaj o konkretnych zarobkach. By zarabiać na blogu z reklam należy mieć stosunkowo duży ruch na stronie, czyli naszego bloga musi czytać naprawdę sporo osób. Jak podaje sam Google, dla 50 000 wyświetleń miesięcznie w regionie w europejskim, na blogu pisanym o grach wideo, kwota wynosi 2, 412 dolarów. Jest to jednak tylko szacunek. Realne zarobki mogą się różnić od tej kwoty. Przyznać jednak trzeba, że jest to zachęcające, czyż nie?
Jak zarabiać na blogu? Zarabianie na blogu jest prostsze, gdy ma się stały dochód niezależny od bieżących wyników strony. Aby postawić się w takiej sytuacji można zostać ambasadorem marki. Przed tym jednak samemu trzeba stanowić markę. Żadna firma nie podejmie współpracy z autorem, który nie ma własnej renomy.
Dzięki byciu ambasadorem marki, nasze działania będą (współ)finansowane przez sponsora; ponadto zyskujemy możliwość korzystania z produktów, czy usług oferowanych przez tegoż. Tutaj też warto się zatrzymać i ostudzić swój zapał. Przed podpisaniem umowy musimy być pewni co do oczekiwań marki wobec nas (i odwrotnie), dobrze jest też markę lubić, by w pełni korzystać z oferowanych benefitów.
Trudno powiedzieć, czy łatwiej jest zarabiać na blogu kulinarnym, czy jednak lepiej zarabia się na blogu podróżniczym – albo jakimkolwiek innym. Konkurencja jest spora w każdym temacie. Jest to zajęcie czasochłonne i pracochłonne. Na estymę i zarobki trzeba zapracować, a pierwsze miesiące pracy z pewnością nie będą przynosiły satysfakcjonujących dochodów – a już na pewno nie takich, dzięki którym można opłacić rachunki.
Musimy dbać o swój kontent, o reklamy; należy monitorować konkurencję i dążyć do zaistnienia w blogosferze. Czy łatwo jest się utrzymać z bloga? Na początku nie. Ale w perspektywie czasu jest to jednak możliwe. Blog może stanowić główne źródło dochodu, a nawet jedyne. Prowadzenie bloga powinno być przede wszystkim frajdą i realizowaniem siebie. Dzięki temu łatwiej jest angażować się w tę zajmującą czynność nawet wtedy, kiedy nie przynosi ona finansowych korzyści.
Jakie pieniądze można zarobić na prowadzeniu bloga? Doskonałe pytanie. Niestety na to również nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Rozpiętość gratyfikacji finansowej jest tak szeroka, że nie ma sensu tworzyć nawet widełek. Można z bloga zarobić kilka złotych i można zarobić kilka tysięcy. Wszystko zależy od tego jak dobrze radzimy sobie na rynku reklamodawców, jak dbamy o swoją markę i jak wiarygodnymi partnerami biznesowymi jesteśmy.
Pisać bloga i zarabiać to marzenie każdego początkującego autora. Nic dziwnego, zarabianie na pasji to bardzo sensowna forma pracy. Jednak honorarium otrzymywane za naszą pracę będzie się kształtowało przez długi czas. Dodatkowo może zmieniać się z miesiąca na miesiąc, a tendencja wzrostowa nigdy nie jest pewna.
By skutecznie zacząć zarabiać na blogu (czyli pisać i zarabiać), nie wystarczy samo byle jakie pisanie. Do najważniejszych aspektów, o które należy zadbać by zarabiać na blogu, należą:
🖋 dbałość o jakość treści od początku istnienia bloga (kontent is king)
🖋 bycie wiarygodnym autorem i nie żerowanie na clickbaitach
🖋 cały czas pisać z pasją – w sposób angażujący i energiczny
🖋 pozwolić się poznać czytelnikom – zaistnieć na mediach społecznościowych
🖋 publikować artykuły sponsorowane (ale bez przesady)
🖋 zostać ambasadorem marki
🖋 udostępnić powierzchnie reklamową na swoim blogu
Spodobał Ci się ten temat? Koniecznie przeczytaj także:
💸 Jak zarabiać na Tik Toku? 5 najlepszych sposobów
💸 Jak zarabiać przez Internet? Sposoby na pracę w sieci
💸 Discord pozwala twórcom zarabiać na subskrypcjach
💸 Ile zarabia się na YouTube? Zarobki YouTuberów
💸 Jak założyć bloga? Poradnik dla początkujących
💸 Jak prowadzić bloga? Niezbędnik dla początkujących blogerów – Geex (x-kom.pl)
Szczerze? To bredzicie o AdSense. Masa informacji, które wprowadzają w błąd przyszłego wydawcę AdSense. Czy autor artykułu kiedykolwiek zarabiał w AdSense?
Pozdrawiam… ekspert społeczności AdSense od 4 lat.
Dzięki Karolu za komentarz. Pisz śmiało co według Ciebie jest nie tak i jak uważasz, że jest.
Istotna sprawa: zdobycie odpowiedniej liczby czytelników. To jest dopiero robota