Diuna – premiera, recenzje, obsada i zwiastuny. Wszystko, co wiemy o filmie

Diuna weszła na ekrany kin, także w Polsce. Czy kolejna adaptacja niezwykłej książki Franka Herberta jest bardziej godna uwagi od niesławnej ekranizacji Davida Lyncha? Co musisz wiedzieć o filmie przed seansem? Poznaj obsadę, opinie krytyków i najważniejsze informacje o nowej Diunie. Przeczytaj również recenzję, z której dowiesz się, czy film spełnił oczekiwania rozdmuchane do granic możliwości.

Diuna (Dune) – podstawowe informacje

Diuna (ang. Dune) jest adaptacją powieści o tym samym tytule autorstwa Franka Herberta (1920-1986), amerykańskiego pisarza science fiction. Za pierwszy tom serii, który uchodzi za jedną z najlepszych książek w swoim gatunku, otrzymał w 1965 roku nagrodę Nebula, a rok później – Hugo. W sumie powieść sprzedała się w nakładzie przekraczającym 20 milionów egzemplarzy. Cykl Kroniki Diuny liczy 6 tomów, na który składają się:

  • Diuna
  • Mesjasz Diuny
  • Dzieci Diuny
  • Bóg Imperator Diuny
  • Heretycy Diuny
  • Kapitularz Diuną

To jednak nie wszystkie książki w uniwersum Diuny. Cykl dalej rozwija jego syn i producent wykonawczy filmu, Brian Herbert, z Kevinem J. Andersonem, autorem m.in. powieści w świecie Star Wars. Wytwórnia Warner Bros. dostrzega w Diunie potencjał na serię na miarę Gwiezdnych wojen czy Władcy Pierścieni. Co wiemy o filmie?

plakat filmu diuna 2021

Kto wyreżyserował Diunę, a kto odpowiada za zdjęcia?

Reżyserem nowej Diuny jest Denis Villeneuve, który wcześniej stworzył docenione przez krytyków i widzów filmy, takie jak Blade Runner 2049 (2017), Nowy początek (2016), Sicario (2015), Labirynt (2013) czy Pogorzelisko (2010). Powieść Franka Herberta jest jedną z jego ulubionych książek lat młodzieńczych.

Początkowo za zdjęcia miał odpowiadać jeden z najlepszych operatorów na świecie – Roger Deakins, z którym Villeneuve współpracował wcześniej przy kilku filmach, z wyróżnionym Oscarem Blade Runner 2049 na czele. Ostatecznie jego rolę przejął Greig Fraser, wyróżniony nominacją do Oscara za Lion. Droga do domu z 2016 roku. Znany jest on również z takich filmów jak Wróg numer jeden, Foxcatcher, Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie i nadchodzącego Batmana Matta Reevesa, oraz serialu The Mandalorian.

Diuna – kto napisał scenariusz do filmu?

Za scenariusz Diuny odpowiadają Eric Roth (Forrest Gump, Ciekawy przypadek Benjamina Buttona, Narodziny gwiazdy) i Jon Spaihts (Prometeusz, Doktor Strange, Pasażerowie). Współpracował z nimi również reżyser – Denis Villeneuve.

Kto stworzył muzykę do nowej Diuny?

Ścieżkę dźwiękową do Diuny (2021) przygotował znany kompozytor Hans Zimmer (Gladiator, Dunkierka, Nie czas umierać), który otrzymał Oscara za muzykę do animacji Król Lew w 1995 roku. Diuna to projekt bliski jego sercu i z jej powodu zrezygnował nawet z udziału przy Tenet Christophera Nolana.

Hans Zimmer skomponował nie tylko ścieżkę dźwiękową do filmu, ale także odpowiada za dwa albumy: The Dune Sketchbook i towarzyszący książce The Art and Soul of Dune o procesie powstawania filmu. Potwierdzają one, jaką sympatią darzy kompozytor dzieło Franka Herberta.

Diuna 2021 – czas trwania filmu

Diuna trwa 2 godziny i 35 minut. W długość filmu wliczone są tradycyjnie napisy końcowe. 

Opis fabuły Diuny – o czym jest?

Akcja Diuny rozgrywa się w odległej przyszłości (w 24. tysiącleciu). Ród Atrydów zamieszkały oceaniczną planetę Kaladan przygotowuje się do podróży na piaszczyste Arrakis. Padyszach Imperator Shaddam IV oddaje pustynną planetę w lenno Leto I Atrydze. Przejmuje on władzę po 80. letnim panowaniu bezwzględnych Harkonnenów. Arrakis, inaczej Diuna, stanowi jedyne źródło melanżu – silnie uzależniającej, życiodajnej i zmieniającej człowieka przyprawy. Jest to niezwykle cenna substancja w całym wszechświecie: kto kontroluje przyprawę, kontroluje wszechświat.

oscar isaac jako leto atryda w diunie

Diuna opowiada o panowaniu rodu Atrydów i walce o władzę na Arrakis. Nie brakuje w niej politycznych machinacji, zdrad, proroczych wizji, religijnego fanatyzmu i wątków natury ekologicznej. Bogactwo i niezwykłość powieści Herberta trudno uchwycić w krótkim opisie bez wchodzenia w szczegóły. W każdym razie w Diunie główny nacisk nie jest położony na widowisko z bitwami o wielkiej skali.

kadr z filmu diuna 2021

Diuna stanowiła inspirację dla m.in. Gwiezdnych wojen George’a Lucasa i wielu fanów uważa ją za książkę niemożliwą do zekranizowania. Porażka produkcji Davida Lyncha z 1984 roku tylko utwierdziła w tym przekonaniu. Czy film Denisa Villeneuve’a, który reżyser porównuje do Star Wars dla dorosłych, jest udany, czy może próba zakończyła się fiaskiem?

Diuna a książka

Jeśli nie jesteś obeznany w temacie filmowej Diuny, wiedz, że dzieło w reżyserii Denisa Villeneuve’a – w przeciwieństwie do produkcji Davida Lyncha – opiera się jedynie na wydarzeniach z pierwszej połowie książki Franka Herberta. Pozostałe wydarzenia zostaną przedstawione w kontynuacji, w której większą rolę odegra m.in. Chani.

Przeczytaj też: Diuna – kolejność czytania książek

zendaya jako chani w diunie

Denis Villeneuve od początku chciał zrealizować film przynajmniej w dwóch częściach, by przedstawić bardziej kompletne i godne książkowego oryginału dzieło.

Kto jest kim, czyli obsada Diuny

Obsada w Diunie robi wrażenie i aktorzy są dobrze dopasowani do książkowych pierwowzorów. Dotyczy to m.in. księcia Leto Atrydy, Paula Atrydy (tak, Timothee Chalamet pasuje swoją aparycją do książkowej postaci) czy Lady Jessiki. Fani oryginału mogą jednak grymasić na postać Liet-Kynes, imperialnego planetologa, który w książce jest wysokim mężczyzną, a w ekranizacji Denisa Villeneuve’a zamienia się… w czarnoskórą kobietę.

baron harkonnen w diunie

Diuna może przytłoczyć liczbą – niejednoznacznych – postaci. Warto przed seansem wiedzieć, kto jest kim w walce o władzę na Arrakis.

  • Leto Atryda (Oscar Isaac) – władca Kaladanu, który wyrusza wraz ze swoim rodem na Arrakis. Ojciec Paula.
  • Lady Jessika (Rebecca Ferguson) – konkubina księcia Leto Atrydy i matka Paula. Wychowanka zgromadzenia Bene Gessserit, żeńskiej szkoły kształcącej zdolności fizyczne i duchowe.
  • Paul Atryda (Timothee Chalamet) – syn Leto i Lady Jessiki.
  • Gurney Halleck (Josh Brolin) – mistrz wojenny i lojalny sługa Leto Atrydy, a wolnych chwilach trubadur.
  • Duncan Idaho (Jason Momoa) – doradca i mistrz walki na usługach rodu Atrydów.
  • Thufir Hawat (Stephen McKinley Henderson) – mentat (człowiek cechujący się nadludzką inteligencją), mistrz zabójców i jeden z doradców Leto Atrydy.
  • Dr Wellington Yueh (Chen Chang) – lekarz rodu Atrydów.
  • Stilgar (Javier Bardem) – naib siczy Tabr, czyli przywódca plemenia Fremenów, wolnego ludu na Arrakis.
  • Chani (Zendaya) – Fremenka, która pojawia się w wizjach Paula.
  • Vladimir Harkonnen (Stellan Skarsgard) – baron jest głową rodu Harkonnenów. Władca Arrakis do czasu przybycia Leto Atrydy, który jest jego zajadłym wrogiem. Ze względu na swoją tuszę porusza się za pomocą specjalnego urządzenia.
  • Glossu „Bestia” Rabban (Dave Bautista) – starszy bratanek Vladimira Harkonnena, jeden ze szwarccharakterów, która działa na rozkazy barona.
  • Piter De Vries (David Dastmalchian) – mentat barona Harkonnena.
  • Liet-Kynes (Sharon Duncan-Brewster) – imperialny planetolog.
  • Gaius Helena Mohiam (Charlotte Rampling) – Matka Wielebna Bene Gesserit.
odtwórcy głównych ról w diunie

To nie wszystkie ważne postaci, jakie występują w Diunie. Część z nich jednak bliżej poznasz dopiero w drugiej części filmu.

Diuna – trailery promujące film

W zwiastunach część scen jest powielana, zapewne by nie zdradzić widzowi zbyt wiele przed seansem filmu. Udostępnione trailery pokazują mniej więcej, czego można spodziewać się po Diunie.

Diuna 2021 – czy warto obejrzeć film?

Jeśli zwiastuny to za mało, by sprawdzić, czy film ma szansę Ci się spodobać, zapoznaj się z opiniami. Recenzje nowej Diuny pojawiły się w sieci w dniu światowego debiutu. Odbiór produkcji Denisa Villeneuve’a jest umiarkowanie pozytywny.

timothee chalamet jako paul atryda w diunie

W popularnych agregatorach Metacritic i Rotten Tomatoes Dune zebrało odpowiednio oceny rzędu 75% (średnia na podstawie 29 recenzji) i 90% pozytywnych na RT (na podstawie 90 recenzji;  właściwa nota wynosi przeciętnie 8/10 od ogółu i 7,9/10 od topowych recenzentów). Są one zatem nieco niższe od tych, które otrzymały ostatnie filmy reżysera, czyli Blade Runner 2049 (81% na Metacritic) i Arrival (81% na Metacritic), ale ogólnie wypadają dość porównywalnie.

Pierwsze opinie krytyków

Przeczytaj krótkie cytaty z zagranicznych recenzji.

Pochłaniająca, budząca podziw wielka adaptacja (połowy) powieści Franka Herberta, który zrobi niesamowite wrażenie na dotychczasowych wielbicielach, a nowicjuszy przykuje wizjami wywołanymi przez przyprawę.

Empire – ocena 5/5

liet-kynes w filmie diuna

Diuna jest gęsta, nastrojowa i często wysublimowana. Jest czymś pomiędzy kinem artystycznym a multipleksem.

The Guardian – 5/5

Ta wersja Diuny przyćmiewa większość współczesnych filmów science fiction pod względem skali i jakości wykonania. Tak sprawnie żongluje wieloma postaciami i sceneriami, że dorównuje rozległemu dramatyzmowi książkowego oryginału.

Villeneuve zrealizował sagę Herberta z ogromnym rozmachem, co jest dodatkowym argumentem, by obejrzeć Diunę w kinie.

ScreenDaily – 4,5/5

Villeneuve, nie chcąc zrazić do siebie widzów niezaznajomionych z książką, pozbył się wielu zawiłości powieści, z korzyścią dla zrozumienia.

Los Angeles Times – 4/5

Diuna to tour de force kina science fiction z gwiazdorską obsadą – niesamowicie dziwna epopeja fantasy, ale zarazem przemyślane i porywające doświadczenie filmowe. I wtedy kończy się w połowie…

CNET – 7,9/10

Diuna Villeneuve’a jest jednocześnie olśniewająca i frustrująca, często spektakularna, ale często powolna. Jest wielka i imponująca, ale też pozbawiona humoru i posępna.

The Wrap – 7,5/10

Diuna jest wspaniałym, ale niedoskonałym cudem technicznym, który poświęca zbyt wiele czasu na przygotowanie fundamentów pod trzeci akt, który nigdy nie nadchodzi.

To piękna i wierna adaptacja powieści Franka Herberta. Albo przynajmniej jej pierwszej połowy. W tym tkwi problem – w podzieleniu historii na dwie części.

IGN – 7/10

Opowieści brakuje jasno wytyczonych linii, które uczyniłyby ją konsekwentnie dynamiczną. Paradoksalnie, biorąc pod uwagę wysoką pozycję w kanonie sci-fi, wiele nowatorskich rozwiązań narracyjnych rozmywa się i staje przestarzałymi z powodu trwających dekady prób naśladownictwa.

The Hollywood Reporter – 2,5/5

Podsumowanie wrażeń recenzentów

Ogólnie oceny wahają się od 38/100 do maksymalnych not. Biorąc pod uwagę średnią, przeważa jednak liczba pozytywnych recenzji. Wielu krytyków jest dość zgodna: to space opera, która stanowi (przesadnie?) długi wstęp do czegoś większego. Wzbudza niedosyt u wybranych widzów, bo nie poznajesz w filmie pełnej historii, której ciąg dalszy nie jest (jeszcze) pewny.

bestia harkonnen w diunie

Według niektórych recenzentów film ma intrygującą, czasem zagmatwaną fabułę, ale odbiór filmu psuje czasem zbyt leniwe tempo akcji (nie każdy uznał to za minus). Zarzuca mu się, że może być nie do końca jasny dla widza niezaznajomionego z książkowym oryginałem. Obrywa się również postaciom – wybrane są słabo nakreślone, przez co nie śledzi się ich losów z dużym zaangażowaniem.

Film powala rozmachem i wizją świata. Trudno znaleźć obecnie w kinach lepsze widowisko, które zostało stworzone, by obejrzeć je w kinie na wielkim ekranie i z dobrym udźwiękowieniem. Od strony wizualnej jest to majstersztyk.

jason momoa jako duncan idaho w diunie

Recenzja Diuny (2021) – hipnotyzujący spektakl

Na nową Diunę wybrałem się do kina z wielkimi oczekiwaniami. Książkę Franka Herberta znam od lat. Jest to klasyka sci-fi, wobec której nie można przejść obojętnie. Po rozczarowaniu, jakim okazała się Diuna Davida Lyncha, wiele lat czekałem na dobrą adaptację. Gdy tylko usłyszałem, że weźmie się za nią Denis Villeneuve, wieść ta momentalnie rozpaliła nadzieję, iż to może się udać. Czy się udało? Zapoznaj się z moją minirecenzją (bez spoilerów).

Już od pierwszych minut w Diunie czuć, że to dzieło twórcy Arrival i Blade Runnera 2049, który jest jednym z moich ulubionych współczesnych reżyserów. Ekranizacji powieści Franka Herberta najbliżej do ostatniego jego filmu. Leniwe snucie akcji, operowanie (cudownymi) obrazami i długie ujęcia – są to znaki rozpoznawcze. Jednak tak bardzo pasują one do Diuny, że bardziej nie mogą.

Tym razem Denis poszedł nawet o krok dalej. To nie dialogi popychają fabułę do przodu, bo miałem wrażenie, że pod tym względem film jest dość oszczędny (nie brak tu ekspozycji, ale są one wplecione naturalnie). W Diunie z 2021 roku akcja toczy się często za pomocą samych obrazów. Takich, w których nie potrzeba słów albo wystarczy ograniczyć je do minimum, bez szkody dla odbioru. I to działa.

kadr z filmu diuna 2021

Obraz może wydać się czasem monotonny, ale reżyser wraz z operatorem Greigem Fraserem konsekwentnie trzymali się od początku do końca określonej wizji. Adaptacja Diuny jest dość wierna oryginałowi. Jest wręcz taka, jak sobie wyobrażałem podczas czytania powieści. Mimo to po seansie poczułem niedosyt. Film mógłby być nieco krótszy i nie da się ukryć, że stanowi bardzo długi wstęp do większej opowieści, która niekoniecznie spełnia swoje zadanie jako oddzielna, niezależna produkcja.

Kilka dodatkowych scen, które pozwoliłyby bardziej poznać postaci i relację między nimi. Albo mocniej zarysować polityczną intrygę, której wydźwięk w nowym filmie jest dość subtelny. Tego mi zabrakło. Diuna jest znakomitą wizualizacją świata, w której można by pokusić się o lepsze wypełnienie treścią. Denis starał się, by była ona zrozumiała dla osób niezaznajomionych z książką i udało się to osiągnąć bez przesadnego spłycenia wątków, ale czuć lekkie wybrakowanie.

Pierwsza część Diuny, która obejmuje ok. 65% pierwszego tomu, skupia się przede wszystkim na przedstawieniu wspaniałego uniwersum, i robi to w wielkim stylu. Jak to wygląda! Tylko w jednej scenie-wizji Paula CGI rzuciło mi się w oczy. W pozostałych, opartych nadal w dużym stopniu na praktycznych efektach, po prostu nie można wyjść z podziwu. Film zachwyca rozmachem na każdym kroku.

Nowa Diuna to piękny, acz niedokończony i niepozbawiony skaz obrazek. Próżno szukać w kinach czegoś podobnego. Film jest jedyny w swoim rodzaju – przynajmniej do czasu wydania kontynuacji. Uwierzyłem w świat przedstawiony przez Denisa Villeneuve’a. Wsiąkłem w niego tak bardzo, że pierwsze, co zrobiłem po wyjściu z kina, to sprawdziłem, czy nie mam piasku w butach. Oby Warner Bros. doprowadziło tę historię do końca, bo nowa Diuna zasługuje na to jak mało który film.

Diuna – premiera w Polsce i na świecie

Po licznych opóźnieniach związanych z pandemią COVID-19 światowa premiera Diuny Denisa Villeneuve’a odbyła się 3 września 2021 roku podczas 78. Festiwalu Filmowego w Wenecji. Produkcja weszła do kin w pierwszych krajach 15-17 września (m.in. we Francji, w Niemczech czy Hiszpanii).

Premiera Diuny w Polsce oraz m.in. w Wielkiej Brytanii i USA odbyła się 22 października 2021 roku. Dodatkowo film trafił tego samego dnia na HBO Max, ale tylko w Stanach Zjednoczonych.

Czy powstanie kontynuacja Diuny?

Wytwórnie Warner Bros. i Legendary Pictures oficjalnie dały zielone światło na powstanie drugiej części Diuny zaledwie kilka dni po premierze w Stanach Zjednoczonych. Film osiągnął najwidoczniej zadowalający sukces komercyjny, uzyskując nie najgorsze wyniki w Box Office w USA i ogólnie na świecie. Znaczenie miało również zainteresowanie Diuną na platformie HBO Max oraz oceny widowni i krytyków, które są w większości przypadków dość pozytywne.

Diuna 2 – kiedy premiera?

Warner Bros. i Legendary ujawniły datę premiery Dune: Part Two. Film zadebiutuje 20 października 2023 roku wyłącznie w kinach. Denis Villeneuve powróci jako reżyser, producent i współscenarzysta.

Diuna 2 opowie pozostałą część historii z pierwszego tomu autorstwa Franka Herberta. Dzięki temu każdy zainteresowany filmem będzie mógł obejrzeć kompletną ekranizację niezwykłej powieści.

Dowiedz się więcej o 2. części Diuny: Diuna 2 może być sequelem doskonałym. Kiedy nastąpi powrót na piaszczyste Arrakis?

Budżet Diuny i wyniki w Box Office

Wyprodukowanie Diuny kosztowało 165 milionów dolarów (ponad 650 mln złotych), która wzrosła przez opóźnienia spowodowane pandemią i koszty dystrybucyjne do ok. 300 mln dolarów. W tę kwotę nie wchodzą wydatki związane z kampanią marketingową. Film zarobił w pierwszym weekendzie 36,8 mln dolarów tylko w 24 krajach, co okazało się wynikiem wyższym od przewidywanego.

paul atryda i lady jessika w filmie diuna

Po niespełna dwóch tygodniach udało się powiększyć przychody do 77 mln dolarów z 32 państw, zaliczając niewielkie spadki. Po trzecim weekendzie suma ta przekroczyła 100 mln, co jak na warunki pandemiczne okazało się miłym zaskoczeniem i zwiększyło szansę na wydanie kontynuacji. W sumie do 24 października 2021 roku film osiągnął w światowym Box Office ponad 182 mln dolarów, wliczając w to Chiny (prawie 22 mln w pierwszy weekend).

Jak Diuna poradziła sobie w USA? Mimo równoczesnej premiery na platformie HBO Max film uzyskał w pierwszy weekend ponad 41 mln dolarów, czyli powyżej oczekiwań. Wielu widzów miało obawy, że równoczesna premiera w kinach oraz na HBO Max może pogrzebać szansę na powstanie kontynuacji. Na szczęście Diuna poradziła sobie całkiem nieźle, osiągając ponad 223 mln dolarów w Box Office na wszystkich dostępnych rynkach do 24 października 2021 roku włącznie.

josh brolin jako gurney halleck w diunie

Widzowie, choć część z nich mogła zdecydować się na seans w domowym zaciszu, szturmem wybrali się do kin na Diunę. To jest jeden z tych filmów, które koniecznie musisz zobaczyć na wielkim ekranie z dobrym udźwiękowieniem.

Źródło: Warner Bros., Metacritic, Rotten Tomatoes, Box Office Mojo, opracowanie własne

Przeczytaj więcej o filmowej Diunie: