Warto również wspomnieć, że w kontekście filmowego Minecrafta przez długi czas mówiło się o angażu Steve’a Carrella, serialowego Michaela z „The Office”.
„Frontmanem” projektu jest Jason Momoa (który jest również jednym z producentów filmu), aczkolwiek na ten moment niewiele wiemy na temat postaci, w którą ma się wcielić.
Dla Jacka Blacka nie będzie to pierwsza styczność z adaptacjami gier. Znany aktor, który ostatnio stał się viralem na TikToku za sprawą coveru „Hit me baby one more time” Britney Spears, nie tak dawno podkładał głos Bowserowi w świetnie przyjętym filmie animowanym „Super Mario Bros. The Movie”, który doczeka się sequela.
W Minecrafcie Jack Black dostał rolę… Steve’a. W jednym z wywiadów aktor wyznał, że od jakiegoś prężnie i z zaangażowaniem przygotowuje się do roli… poświęcając setki godzin na granie w Minecrafta.
Reżyserem Minecraft: the Movie jest Jared Hess, twórca takich komedii, jak „Napoleon Dynamite” i „Nacho Libre”.
Takie nazwiska jednoznacznie potwierdzają, że Minecraft: The Movie jest traktowany przez Warner Bros śmiertelnie poważnie. Pytanie tylko, czy przełoży się to na efekt końcowy, czy raczej dostaniemy murowanego kandydata do obsadzenia większości kategorii w plebiscycie Złotych Malin.