Pracujący procesor generuje ciepło, które musi być na bieżąco usuwane dla zapewnienia stabilności i bezpieczeństwa CPU. Aby właściwie schłodzić procesor komputera, należy działać na wielu płaszczyznach. Warto też wiedzieć dlaczego CPU się przegrzewa i jak sprawdzić jego temperaturę.
Procesor jest sprzętem elektronicznym, więc do działania potrzebuje prądu, który przepływa przez jego wnętrze. Najpierw przez piny, potem przez poszczególne rdzenie. Natura zjawisk fizycznych sprawia, że część energii elektrycznej zmienia się w cieplną, a ta nagrzewa rdzenie CPU. Temperatura zaczyna rosnąć.
Jak zapisałem w śródtytule, sytuacja opisana powyżej jest naturalną i nie istnieje sposób na całkowite zahamowanie emisji ciepła. Ono zawsze będzie obecne, niemniej procesory komputerowe tworzone są z myślą o funkcjonowaniu w środowisku spowitym ciepłotą.
Pasta termoprzewodząca jest substancją, która usprawnia transferowanie ciepła z rdzeni procesora do bloku chłodzącego. Z biegiem czasu ulega zużyciu, więc jeśli jej czas już minął (informacje o żywotności pasty termoprzewodzącej znajdziecie na opakowaniu), nie ma mowy o oczekiwanym przekazywaniu ciepła do chłodzenia.
Z biegiem czasu kurz pokrywa wszystko. Wdziera się w każdą szczelinę i osiada na wszystkich elementach desktopa albo laptopa. Również na żebrach radiatora oraz łopatkach wentylatora, które z założenia mają chłodzić procesor komputerowy. Brudny radiator ma trudności z oddawaniem ciepła, więc dochodzi do groźnego wzrostu temperatury.
Jeśli komputer składany jest z myślą o gamingu, grafice komputerowej, montażu wideo albo projektowaniu, w jego wnętrzu może gościć procesor z górnej półki, np. taki jak Intel Core i7-13700 albo Intel Core i9-13900. A taki pracuje najczęściej pod dużym obciążeniem. Źle dobrane chłodzenie uniemożliwia utrzymanie temperatur CPU w ryzach i prowadzi do przegrzewania.
Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, jak ważną rolę w procesie chłodzenia komputera pełnią wentylatory instalowane w obudowie. Gdy jest ich zbyt mało, nagrzane powietrze stanowczo za wolno opuszcza skrzynkę i nawet bardzo wydajne chłodzenie CPU na niewiele się zda.
Dbanie o hardware to jedno, lecz równie istotny jest software. Złośliwe oprogramowanie, ściągnięte jak myślę nieopatrznie oraz wirusy, potrafią solidnie dopalić procesorowi, obciążając go aż po kres wytrzymałości. Dojdzie w końcu do sytuacji, w której CPU będzie się ratował obniżeniem taktowania rdzeni.
Wszystko jest w porządku, dopóki temperatura rdzeni nie przekroczy wartości krytycznej. Wtedy systemy bezpieczeństwa wyłączą procesor, a wraz z nim cały komputer. Jeszcze zanim to nastąpi, zaczniecie odczuwać efekty niestabilnej pracy procesora – zacinanie programów, zawieszanie oraz ociężałość systemu itp. Spadki wydajności są odczuwalne i zauważalne. Przypominają wręcz nagłą przesiadkę na stary komputer z Windowsem 98.
Przeczytaj też: 10 najczęściej popełnianych błędów przy doborze części do komputera
Samo uruchomienie komputera nie spowoduje przegrzania procesora. Widok pulpitu też nie. Dopiero gdy włączycie grę albo program pokroju Adobe Photoshop, komputer zacznie pobierać więcej prądu. Wtedy też zacznie rosnąć temperatura rdzeni CPU, który zostanie obciążony dużą ilością zadań do wykonania. Dla bezpieczeństwa taktowanie rdzeni ulegnie zmniejszeniu, a to przełoży się na spowolnienie pracy.
Oczywiście nie zachęcam do otwierania skrzynki, ani do rozkręcania laptopa i mierzenia temperatury za pomocą elektronicznego termometru lub kamery termowizyjnej. Istnieją inne sposoby, dzięki którym poznacie aktualną temperaturę CPU – zarówno w spoczynku, jak i pod obciążeniem.
Do tych sposobów zaliczają się programy diagnostyczne. W większości są darmowe, a do tego intuicyjne i proste w obsłudze. Poza wskazaniem temperatury procesora pokazują istotne parametry pracy pozostałych podzespołów: karty graficznej, pamięci RAM oraz wentylatorów, jeśli są podłączone do gniazd na płycie głównej.
Jedną z najciekawszych aplikacji do kontrolowania temperatury jest: HWiNFO – kompleksowe narzędzie, pozwalające weryfikować pracę wszystkich komponentów zainstalowanych w komputerze. Klarownie informuje o taktowaniach poszczególnych rdzeni, podaje też temperatury każdego rdzenia z osobna oraz, uwaga, parametr TjMAX, czyli dystans (zapas) do maksymalnej temperatury, jaką procesor może osiągnąć.
Możecie też korzystać z aplikacji:
Polecają je użytkownicy, poleca je Jarek ‘Black’ Arczyński w naszym materiale wideo:
Ponieważ wiecie już, dlaczego procesor może się przegrzewać, czas na porady – jak schłodzić CPU. W większości są proste i nie wymagają specjalistycznej wiedzy. Sami się zaraz przekonacie.
Sugeruję zacząć właśnie od tego, bo może się okazać, że wszystko inne jest w porządku, a problem tkwi w obecności niechcianego intruza. Skanowanie antywirusem nie trwa długo. Gdyby nawet, pójdźcie przed telewizor i zobaczcie, co się w kraju dzieje i za granicą. Zwłaszcza gdy dawno tego nie robiliście.
Kwestia podstawowa dla prawidłowego chłodzenia CPU, a do tego niedroga. Najtańsze pasty termoprzewodzące kosztują raptem kilkanaście złotych, wśród nich znajdziecie już takie, które wytrzymają dłużej, niż kilka miesięcy. Pastę nałożycie na procesor samodzielnie, wystarczy do tego krótki film instruktażowy na YouTube. Potem przekonacie się, jak dobrą decyzją była wymiana pasty.
Czynność prosta, choć wymagająca sporo czasu i cierpliwości. Potrzebne jest sprężone powietrze, odkurzacz i drobny, miękki pędzelek. Największe zanieczyszczenia, które potrafią przyjąć formę kilkucentymetrowego kłębka kurzu, usuniecie odkurzaczem. Zalecam jednak ostrożność i odradzam wpychanie końcówki ssącej pomiędzy komponenty. Raczej zbieranie brudu z podłogi obudowy.
Gdyby okazało się, że kłaczki uparcie trzymają się jakiegoś kąta, użyjcie pędzelka, aby je wymieść. Sprężone powietrze dopełni reszty, wydmuchując kurz i inne zanieczyszczenia z trudnodostępnych miejsc oraz zakamarków. Tu także apeluję o ostrożność, zobaczcie najpierw, gdzie wkładacie dyszę. Tak na wszelki wypadek.
Gdyby wszystko powyższe nie pomogło, przyjdzie Wam podjąć bardziej radykalne kroki. Najważniejszym będzie wymiana chłodzenia procesora na wydajniejsze – powietrzne albo wodne. Zależnie od Waszych preferencji, mocy procesora oraz samej obudowy.
Bo jeśli cenicie sobie ciszę, często chłodzenie wodne wygrywa, choć nie w każdym przypadku (zależy tak naprawdę od półki, w jaką celujecie, i samego systemu). Jeśli obudowa jest obszerna, możecie zainstalować w niej wieżę chłodzenia powietrznego, nawet taką z podwójnym wentylatorem, które może lepiej sprawdzić się niż tańszy system oparty na cieczy.
Jeśli skrzynka jest smukła, warto zainwestować w jednowentylatorową konstrukcję powietrzną albo skromniejsze wodne chłodzenie (o ile możecie takie zamontować w swojej obudowie).
Nie bójcie się systemów AiO. Ich instalacja wcale nie jest trudniejsza, niż mocowanie chłodzenia powietrznego. Wymaga tylko ciut więcej czasu, bo poza blokiem chłodzącym przyjdzie Wam przytwierdzić jeszcze chłodnicę do ramy obudowy.
Wodne chłodzenia szczególnie polecane są do topowych procesorów, np. Intel Core i7 i Intel Core i9 z dopiskiem K(F). W ich (i nie tylko ich) przypadku warto zainwestować w porządniejsze systemy, by nie doprowadzać do przegrzewania i nieoptymalnej pracy CPU.
Nie wystarczy, że ciepłe powietrze będzie wysysane z obudowy. Do zapewnienia sprawnego procesu usuwania potrzebna jest pełna cyrkulacja, a więc wentylatory odpowiedzialne za wtłaczanie powietrza do środka z jednej strony i odpowiedzialne za jego usuwanie z drugiej strony. Najlepiej, jeśli umieszczone są nie tylko z przodu i z tyłu, ale także na dole i na górze. Wtedy powietrze wymieniane jest równomiernie w całej skrzynce, ponadto chłodzone są wszystkie komponenty, nie tylko CPU.
Jak duże powinny być wentylatory do komputera? Możliwie największe. Stąd jeśli w obudowie zmieści się model 140 mm, właśnie takie powinniście montować. Wybierajcie też modele z regulacją szybkości obrotów. Dzięki temu, po podpięciu ich do złączy na płycie głównej, będziecie mogli sterować wentylacją, wybierając balans pomiędzy głośnością pracy a wydajnością.
Przeczytaj też: Jak skutecznie schłodzić komputer?
Na koniec zostawiłem sobie rzecz często pomijaną. Mianowicie ułożenie kabli we wnętrzu obudowy. Czy aranżacja ma znaczenie? Otóż kolosalne. Niechlujnie pozostawione taśmy oraz kable zaburzają cyrkulację powietrza, obniżając jej skuteczność. Ma to szczególne znaczenie w high-endowych komputerach do gier, a także w stacjach roboczych. Komputery tego typu nie mają lekko.
Gry i programy wyciskają z nich ostatnie soki, podczas gdy użytkownik oczekuje od nich niezachwianej stabilności. W większości obudów producenci wytyczają specjalne szlaki i otwory, którymi bezpiecznie przełożycie przewody.
Zobacz też poradnik: Jak schłodzić laptopa?
Przeczytajcie: ranking chłodzeń CPU (powietrznych i wodnych)
Zobaczcie: wszystkie chłodzenia procesorów w x-kom
Mam od kilku dni problem a w zasadzie dwa pierwszy to taki że bateria która jest wbudowana w Laptopie nie ładuje,ładuje tylko kilka sekund w momencie włączenia laptopa i koniec,sprawdzałem sterowniki,próbowałem odinstalować i zainstalować ponownie nic to nie dało cały czas pisze podłączony ładuje i ciągle 0 proc.drugi problem to że laptop wyłącza się jak gram w grę przypuszczam że przegrzewa się procesor,spróbuję zastosować się do instrukcji podanych w filmiku.
Serwis tylko
Prawdopodobie cos na plycie z zasilaniem lub na elektronice baterii
a przy okazji jak bedziesz wymienial baterie w laptopie to nie kupuj zamiennikow (sa nic nie warte i moga popsuc plyte glowną bo maja gorsza i przede wszystkim inną niz oryginalnie elektronike baterii a i same ogniwa)
Kupowanie oryginalnej baterii tez sie mija z celem (finansowo zycza sobie tyle ze sie to w ogole nie oplaca)
Najlepszym wyjsciem jest oddanie baterii do wymiany ogniw i zresetowanie licznika elektroniki (wykonuje sie to jako jedna usluga) Czesto bateria jest nawet lepsza niz ta oryginalna
Wybierasz sobie firmowe ogniwa i dostajesz 18m-cy gwarancji na baterie od firmy
Np tej
Link zostal wykasowany .Wpisz w google regeneracja baterii pl (Warszawa)
Aorus Liquid cooler 240 jest najlepszym coolerem dla procesora, chlodzi bardzo dobrze i jest nawet lepszy od firmy NZXT, polecam kupowac te chlodzenie i oczywiscie jak najlepszej pasty termochlodzacej do procesora , gdy wlaczam komputer moj procesor ma dopiero 25 do 29 stopni , kiedy gram w jakas gre np. CS:GO LUB Forza Horizon 4 , lub GTA 5 co kazdy wie ze to sa ciezkie gry dla komputera , to moj procesor ma od 40 – 49 stopni , jeszcze nigdy nie byl goretszy , wiec polecam. Moj procesor to Core i5 8400 🙂
Najlepsze jest chlodzenie powietrzne (dobrej firmy ktora zrobi cooler o precyzyjnie wykonanej stopie radiatora ) Oczywiscie wielkosc calego coolera tez ma znaczenie a takze ilosc rurek cieplnych ale rzecz na ktora nalezy zwracac uwage to przede wszystkim precyzja wykonania radiatora i waga calego coolera(im ciezszy tym lepiej)
Chlodzenie wodne to niepotrzebny wydatek.Nie dosc ze drogie to awaryjne i niebezpieczne (wyciek) A wyzszosc jednego nad drugim to tylko marketing .
Jesli juz to moze byc bardziej ciche jedynie (choc w wodnym finalnie tez powietrze chlodzi chlodnice )
Jesli juz tak bardzo wam zalezy na jak najlepszym chlodzeniu to dodatkowo zafundujcie sobie kilmatyzator (nie chodzi o nieskuteczne klimatyzatory przenosne ) . Bardzo dobry sposob i dziala nie tylko dla komputera
Co do past to tez marketing . Te najpopularniejsze i mocno chwalone szybko wysychają . sa lepsze i tansze od nich pasty .Nie wierzcie bezkrytycznie w kupione falszywe opinie oraz recenzje a takze w belkot sprzedawcow i producentow ktorym zalezy jedynie na sprzedazy
Głównym problemem jest wyschnięcie pasty pod IHS- em procka, tak jak w PS3, reszta to pasta na proc. i j.w.
Dlatego kupuje sie pasty nie te reklamowane jako najlepsze ale te co nie wysychają za szybko
Poza tym te dane ilosc W/mk czasami z palca wyssane
Nie ma wentylatorów 1400 mm 🙂 a szkoda 🙂 poprawcie błąd, bo jeszcze ktoś będzie w stanie w to uwierzyć 🙂
Literówka poprawiona 😉