Dying Light 2 od studia Techland jest zdecydowanie jednym z najsmaczniejszych kąsków pierwszej połowy 2022 roku. Przyszedł dzień sądu po wielu latach oczekiwania, które dodatkowo wydłużyły opóźnienia. Czy warto było czekać na kontynuację polskiego hitu osadzonego w postapokaliptycznym świecie? Sprawdź recenzje Dying Light 2 Stay Human.
Dying Light 2, które było jedną z najbardziej oczekiwanych gier ostatnich lat, wreszcie zadebiutowało – aż po 7 latach od premiery pierwszej części. To szmat czasu, ale dobrych, rozbudowanych tytułów w otwartym świecie nie wydaje się po 2-3 latach pracy. Tworzenie gier to nie bułka z masłem, a decyzje, które podjęło polskie studio Techland w związku z Dying Light 2, musiały mieć przełożenie na okres produkcyjny.
Kontynuacja polskiego hitu o zombie z 2015 roku, który osiągnął światowy sukces, okazała się pod niektórymi względami bezpieczna, ale pod innymi Techland wykazał się odwagą. Czy to zaprocentowało? Zapoznaj się z pierwszymi recenzjami Dying Light 2.
Oczekiwania wobec Dying Light 2 nie były rozdmuchane do granic możliwości, jak w przypadku innego polskiego hitu – Cyberpunka 2077. Wielu graczy liczyło po prostu na „więcej i lepiej”. Pod każdym względem – nie tylko gameplayowym, ale także fabularnym. Czy udało się spełnić obietnice i zrobić kontynuację idealną? Czy może Dying Light 2 rozczarowuje? A jeśli tak, to czym konkretnie?
Przyjrzałem się pierwszym recenzjom krytyków. Oto co mają oni do powiedzenia na temat Dying Light 2 Stay Human:
Blockbuster Techlandu ugina się pod własną ambicją i nie jest zbyt innowacyjny, ale nadrabia wybitnie zrealizowanymi: parkourem i walką. – Eurogamer; rekomendacja, brak oceny
Techland stworzył monstrualny sequel, który jest większy i lepszy niemal pod każdym względem – Game Informer, ocena 95%
Nie ma cienia wątpliwości, że Dying Light 2 Stay Human to sequel o epickich proporcjach. Wszystko, co fani uwielbiali w oryginale, nadal jest obecne. Ale teraz z bardziej rozbudowaną fabułą, nowymi możliwościami i ogromnym, otwartym światem. – DualShockers, ocena 9/10
Dying Light 2 Stay Human to ambitna przygodowa gra akcji z zombie, która nafaszerowana jest parkourem wysokiej klasy, niesamowitym otwartym światem i błędami – IGN, ocena 7/10
Dying Light 2 wzbudza mieszane odczucia. Historia i postacie przyprawiają o ból głowy, a gra pod wieloma względami wymaga doszlifowania. Ale nawet wiele godzin po ujrzeniu napisów końcowych wciąż wracam do niej, by wykonać kolejne parkourowe wyzwania, przeczesać jeszcze jedno opuszczone laboratorium lub sprawdzić, czy uda mi się dotrzeć z punktu A do B bez dotykania ziemi. – Gamespot, ocena 6/10
A jeśli interesują Cię tylko cyferki, to oceny wahają się od 4/10 do maksymalnej noty. Przeważają jednak noty rzędu 7-8/10. Sprawdź, jak inne, wybrane serwisy (nie) doceniły Dying Light 2:
Dla poszukujących „mięska”, wyłuskałem z recenzji plusy i minusy Dying Light 2. Nie są to wszystkie zalety i wady gry, na jakie zwracali uwagę recenzenci, ale mówią, czego mniej więcej możesz oczekiwać po produkcji Techlandu. Najwięcej sprzeczności wzbudziły scenariusz i wybory, chociaż szczególnie w tym drugim przypadku przeważają raczej pozytywne głosy.
Często jest tak, że krytycy swoje, a gracze swoje. Czy tak jest w przypadku Dying Light 2? Czy zdanie recenzentów niekoniecznie pokrywa się z ocenami graczy, tak jak np. w Days Gone, innej grze o zombie? Na razie opinie użytkowników są dość zgodne z tym, jak ocenili tytuł Techlandu krytycy. Co konkretnie o Dying Light 2 myślą gracze? Zapoznaj się z kilkoma przykładowymi wypowiedziami z platformy Steam (nie tylko Polaków).
Jeżeli jesteś fanem Dying Light i oczekujesz od tej gry tego samego, co oferowała część pierwsza, tylko więcej to… KUPUJ. Nie zawiedziesz się. Poprawiona walka, parkour, genialnie zaprojektowane lokacje i przecudowne widoki. Dodajmy do tego świetną stabilność, ogromne możliwości bawienia się w opcjach i stałe FPS-y + średnia fabuła i postacie, troszeczkę bugów wizualnych ( np. wariująca czasami fizyka ciał czy przenikanie przez obiekty 3D). Po prostu kupuj. Gra warta każdej złotówki. Mocarne 9/10. – TinyAnnie
Dying Light 2 sprawia dużo frajdy, pod warunkiem, że potrafisz przymknąć oko na kiepsko napisaną historię ze słabymi wyborami moralnymi. Nie kupujesz tej gry dla fabuły, lecz dla parkouru połączonego ze świetnym systemem walki i survivalu. Ta kombinacja sprawia, że Dying Light 2 jest czymś unikalnym. – madyb
Co prawda nie pograłem zbyt długo, ale do tej pory gra jest ogólnym usprawnieniem względem pierwszego Dying Light. Walka jest nadal „mięsista, ale też szybsza niż wcześniej, a parkour – o wiele lepszy. Każda ścieżka, którą obierzesz, sprawia rażenie, jakby była przeznaczona do tego celu. Szczerze mówiąc, jestem zdziwiony, że aż tak poprawili tę rzecz. Historia z drugiej strony jest tak samo mocna jak w „jedynce”, co wiele nie mówi, ale jest wystarczająco dobra. Jeśli podobała Ci się część pierwsza część, „dwójka” wydaje się świetną odsłoną. – Fregley
Coż, co tu dużo powiedzieć. Assassin’s Creed z zombie, gra jest świetna. U mnie brak problemów z optymalizacją, nic tylko grać. Polecam każdemu – KiroTheNinja
Niektórzy nie byli zbyt wylewni, ale czasem mniej słów znaczy więcej:
Najlepszy symulator Bydgoszczy na rynku, polecam. – KrówQa2K
Przede wszystkim doskwiera optymalizacja, która pozostawia wiele do życzenia. Zgodnie z przewidywaniami, obecność Denuvo, które często wini się za problemy z płynnością, nie pomaga w odbiorze Dying Light 2. Nie wszystkim graczom spodobały się też pomysły Techlandu i niektórzy uważają, że to krok wstecz względem „jedynki”. Oto przykładowe negatywne opinie ze Steama:
To jest bardziej Dead Island niż Dying Light. Wydaje się krokiem wstecz względem „jedynki” pod wieloma względami. To wynik albo słabo przebudowanej mechaniki, albo po prostu kiepskich decyzji projektowych. To może być wina nowego silnika, a może po prostu wszystkich zakulisowych problemów, z którymi gra się borykała. – Gannoh
Ogólnie rzecz biorąc, jestem zawiedziony. Głównym atutem Dying Light, dzięki której gracze powracali do gry, była dobra kombinacja parkouru i walki. Ale ta gra jest bardziej restrykcyjna i sprawia mniej frajdy. – Adam
Gra jest absolutnie toporna, wszystkie zadania poboczne są zbugowane, AI jest tak zaprojektowane tak, że zachowuje się jak w najgorszym pod tym względem Cyberpunku 2077. Szczerze wierzę, że żyjemy w kiepskich czasach dla gier klasy AAA. – Hermit
Dying Light 2 Stay Stable
Protagonista: moje GPU
Trudność: Ekstremalna
– ArnoVDorian
Dodanie Denuvo 3 dni przed premierą. Techland, dobra robota! Co za miła niespodzianka! – COBBOS
Dying Light 2 zadebiutowało dzisiaj, tj. 4 lutego 2022 roku, na PC oraz konsolach starej (PlayStation 4, Xbox One) i nowej generacji (PS5, Xbox Series X/S). Polska gra pojawi się też – z opóźnieniem – na Nintendo Switch (za około pół roku). To nie jest żadna magia, lecz zasługa chmury, dzięki której niemożliwe staje się możliwe.
A propos streamingu – gra jest także dostępna w ramach usługi GeForce NOW. Jest to dobra opcja, jeśli Twój komputer swoje lata świetności ma dawno za sobą. Ale za to dysponujesz odpowiednio szybkim łączem internetowym.
Podsumowując, Techland nie ma się czego wstydzić. Średnie oceny Dying Light 2 wypadają porównywalnie do pierwszej części, czyli są (bardzo) dobre.
Sukcesu nie mierzy się jednak tylko miarą branżowych not. Ważna jest też popularność i tutaj wyniki na platformie Steam nie pozostawiają absolutnie żadnych wątpliwości.
W chwili pisania Dying Light 2 ogrywa jednocześnie ponad 180 tysięcy graczy. To jest ponad cztery razy więcej niż rekord oryginalnego Dying Light, choć trudno je już porównywać, bo dzielą je lata (świetlne). Wynik dobry, chociaż nie jest nawet blisko tego, co wykręcił na premierę Cyberpunk 2077 (aż ponad 830 tys. graczy) lub miesiąc po niej (ponad 225 tys.).
Przed nami premierowy weekend, więc w sobotę lub niedzielę wynik może być jeszcze wyższy. W tej chwili na Steamie więcej graczy przesiaduje tylko przy Apex Legends, PUBG, Dota 2 i CS:GO. Dla porównania inny tegoroczny hit na PC, God of War, ogrywało najwięcej „zaledwie” 73 tys. graczy. Należy jednak zaznaczyć, że w tym przypadku część graczy komputerowych mogło ograć ten tytuł na PS4 lub PS5. Nie była to zatem tak gorąca premiera jak Dying Light 2.
Czy oceny przełożą się na wyniki sprzedaży? Na razie zbyt wcześnie, by o tym pisać, ale wydaje się, że Techland może być raczej zadowolony. Co nie znaczy, że może osiąść na laurach. Wciąż jest co poprawiać w grze, ale – jak pokazał przykład pierwszego Dying Light – gracze mogą liczyć na wieloletnie wsparcie. To zresztą producent oficjalnie potwierdził jeszcze przed premierą „dwójki”.
Źródło: Techland, Metacritic, OpenCritic, Steam, Steamcharts, opracowanie własne
Przeczytaj także:
Na x-komowym kanale YouTube możesz obejrzeć dwugodzinny zapis z przedpremierowej transmisji o Dying Light 2. Oprócz naszej ekipy udział w niej wzięli Szymon „Hed” Liebert i twórcy gry, którzy odpowiedzieli graczom na wiele pytań i rozwiali nie mniej wątpliwości. Na pokazie możesz między innymi zobaczyć, jak bardzo gameplay potrafi się zmienić wraz z rozwojem umiejętności głównego bohatera. Obejrzyj pełny zapis z naszego streama: