Dying Light 2 – jak naprawić broń? To nawet proste

Zużycie broni w Dying Light 2 – krótko o trwałości

Każda broń w grze Dying Light 2 posiada statystykę trwałości. Jej wartość jednakże nie jest identyczna. Ale oznacza to, że im wyższa trwałość na broni, tym dłużej będzie Ci towarzyszyć. Broń zużywa się nie z czasem, a z podejmowanymi przez Ciebie walkami – z każdym uderzeniem.

Jak naprawić broń w Dying Light 2?

I czy w ogóle da się to zrobić? Oczywiście, ale nie w tak oczywisty sposób. Logicznym byłoby wykorzystanie zebranego złomu, ale nie w przypadku Dying Light 2. To jak inaczej naprawić broń w grze?

Broń naprawisz modyfikacjami

Jedynym sposobem na naprawę broni w Dying Light 2 jest zainstalowanie do niej modyfikacji. Ale wcześniej wybrana przez Ciebie broń musi posiadać odpowiednie sloty. Jeżeli broni nie da się zmodyfikować, to i nie da się jej naprawić. Sama instalacja modyfikacji do broni od początku może wydać się niezwykle kusząca, ale mając na uwadze zużywanie się, to lepiej się z tym wstrzymać. Już tłumaczę dlaczego.

Każdy mod do broni dodaje jej 50 punktów trwałości. Dlatego najkorzystniej jest zainstalować modyfikację wtedy, kiedy broń straci większość swojej trwałości – też nie czekać do samego końca, aż zupełnie się zniszczy. To przedłuży jej życie. I tak z każdą kolejną modyfikacją, póki jest dla nich jeszcze miejsce na broni. Modyfikacji nie można później wyjąć.

Modyfikacje do broni zdobędziesz w trakcie gry lub u rzemieślników.

Modyfikacja Wzmocnienie – tego moda sobie zapamiętaj

W grze Dying Light 2 istnieje jeszcze specjalna modyfikacja Wzmocnienie, dzięki której zużycie broni zostaje spowolnione. Z każdym ulepszeniem modyfikacji u rzemieślnika broń może zużywać się jeszcze wolniej. Jednak nawet najwyższy poziom Wzmocnienia nie spowoduje, że stanie się niezniszczalna. Ale na pewno zostanie z Tobą na dłużej.

Spieszmy się kochać bronie, tak szybko odchodzą.

źródło: PCGamesN, SegmentNext, GosuNoob

Więcej o grze Dying Light 2:

Sprawdź wszystkie gry na każdą platformę w sklepie x-kom

Damian Cholewa

Gracz life simowy, znamienity wizjoner i niszerczer, i słowotwórca, jak widać. Przynajmniej trzy z wymienionych są prawdą, czwarte wkrótce będzie – należałoby dopisać, że zbyt pewny siebie.