Podpalany panczenista. Test i recenzja telewizora Samsung 50CU8002

Telewizory Samsunga oznaczone jako AU, BU oraz CU to ekrany 4K pozycjonowane poniżej tzw. QLED-ów. Są to modele prostsze i mniej zaawansowane, ale za to w bardziej przystępnych cenach. Czy warto się nimi zainteresować? Odpowiedź znajdziecie w recenzji telewizora Samsung 50CU8002.

Samsung 50CU8002 może być ciekawą ofertą dla tych, dla których liczy się kontrast, smukła i ładna obudowa, szybki i łatwy montaż bez potrzeby stosowania narzędzi oraz … regulowana wysokość telewizora: w sam raz, aby wsunąć pod niego dekoder czy inne urządzenie audio-wideo.

To zależy. Do okazjonalnego oglądania treści SDR (wiadomości, programy publicystyczne i rozrywkowe itp.) telewizor ten nadaje się stosunkowo dobrze. Sprawdzi się także w warunkach kina domowego.
Niezoptymalizowane pod nowy procesor oprogramowanie sprawia, że być może warto poczekać na stosowną poprawkę i aktualizację, która przyspieszy działanie całego systemu i wyeliminuje wskazane w teście problemy.

Samsung 50CU8002 i charakterystyka serii 8002

Seria 8002 plasuje się poniżej QLED-ów z serii Q6xC i obejmuje modele o przekątnych od 43 aż do 85 cali. Jak widać, jest to jedna z najbogatszych serii telewizorów w gamie koreańskiego producenta i przeznaczona jest dla szerokiego grona konsumentów. Czy seria CU8002 to telewizory dla typowego Nowaka lub Kowalskiego? Na to wygląda.

Samsung UE50CU8002KXXH (dalej dla uproszczenia zwany 50CU8002) jest telewizorem LCD z ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli. W trakcie testu pracował pod kontrolą systemu Tizen oraz oprogramowania systemowego w wersji 1220.9. Zastosowano najprawdopodobniej całkowicie nowy procesor i platformę sprzętową o symbolu X22UD.

Informacje z tabliczki znamionowej:
Model UE50CU8002KXXH
Kraj produkcji Made in Slovakia
Wersja panelu 06
Testowany egzemplarz telewizora był fabrycznie nowy i pochodził ze sklepu x-kom.

Design

Samsung 50CU8002 jest telewizorem o ładnej, smukłej i atrakcyjnej stylistyce. Ogólna jakość wykonania jest jednakże tylko akceptowalna, a to dlatego, że jeden z elementów wykonano z materiałów o (mówiąc delikatnie) mocno kontrowersyjnej jakości (więcej o tym poniżej).

W konstrukcji Samsung 50CU8002 można wyróżnić następujące cechy:

Widok z przodu Samsung 50CU8002
  • tylna ścianka (w tym zintegrowana pokrywa elektroniki): plastik;
  • ramka wokół ekranu: plastik;
  • szerokość ramki: 4 mm;
  • nóżki: plastik;
  • rozstaw nóżek: 753 mm;
  • prześwit: 68 mm (na środku);
Wymiary Samsung 50CU8002
  • gniazda: po prawej stronie;
  • kabel sieciowy: odłączany;
  • pilot: mały ze zmniejszoną liczbą przycisków (nowy model na rok 2023).
Pilot Samsung 50CU8002

Do wzornictwa nie mam żadnych zastrzeżeń, podobnie jak do większości elementów telewizora. Wyjątek stanowi tylna ścianka telewizora, którą wykonano z tworzywa sztucznego o, niestety, bardzo niejednolitej jakości. Otóż w niektórych miejscach tylnej ścianki plastik wyglądał tak, jak gdyby był częściowo nadtopiony – na poniższym zdjęciu oznaczyłem te miejsca kolorem żółtym.

Jeżeli tak rzeczywiście było, to stało się to raczej na linii produkcyjnej, bowiem podczas testu telewizor ani nie przegrzewał się w tych miejscach, ani nie wydzielał żadnego zapachu charakterystycznego dla topiącego się plastiku. 

Wygląda na to, że miałem po prostu pecha i trafił mi się do testu pojedynczy egzemplarz z felernymi „pleckami”. Liczę, że pozostałe egzemplarze 50CU8002 będą powyższych mankamentów pozbawione. Drodzy czytelnicy, dajcie proszę znać w komentarzach, jak wygląda tylna ścianka 50CU8002 stojącego w sklepie w Waszym mieście. 

Jakość obrazu Samsunga 50CU8002

Wyświetlacz

W telewizorze zastosowano wyświetlacz LCD typu VA. Główną zaletą matryc typu VA jest kontrast – wyższy niż w matrycach typu IPS czy ADS.
Struktura subpikseli Samsung 50CU8002
Termogram pokazuje, że zastosowano podświetlenie krawędziowe, dzięki czemu telewizor może się pochwalić naprawdę smukłą obudową.
Termogram Samsung 50CU8002

Kolory

Pomiary oraz analiza wzrokowa wykazały, że odwzorowanie barw przez Samsunga 50CU8002 stoi na akceptowalnym poziomie. W ocieplonym (tj. wykazującym niewielki nadmiar [5973K] składowej czerwonej) trybie filmmaker średni błąd odwzorowania kilkudziesięciu testowych próbek barw wyniósł 4,2, a więc powyżej progu postrzegalności (3,0).

Taka sytuacja wynika ze zbyt ciepłej fabrycznej kalibracji telewizora oraz ze zbyt intensywnej czerwieni. Ta z jednej strony ożywia obraz, ale z drugiej jest przesycona praktycznie na wszystkich poziomach i obniża nieco jakość reprodukcji odcieni ludzkiej skóry. Na szczęście, telewizor nie prezentuje żadnych irytujących przebarwień – ot, odstępstwa od normy, które zauważą ci bardziej wyczuleni. Tragedii jednak nie ma.

Pod kątem kolory nieco ciemnieją i bledną, ale w raczej niewielkim stopniu. Zwracam uwagę, że na rynku są 50-calowi rywale, którzy cechują się znacznie większą degradacją barw pod kątem.

W testowanym egzemplarzu biel była jednolita i pozbawiona winietowania.

Szeroka paleta barw

Pod tym względem testowany telewizor wypadł mocno przeciętnie, bowiem potrafi wyświetlać paletę barw jedynie poszerzoną w stosunku do standardowej. Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło 83%, co jest wynikiem raczej słabym.

Z kolei średni błąd odwzorowania barw w trybie HDR (przy MaxCLL=1000; MaxFALL=400 cd/m^2) wyniósł 6,0, co jest przeciętnym. Przyczyna? Po równo zbyt mała luminancja i nasycenie barw. 

Pomimo tego na tej półce cenowej taki wynik nie dziwi – przecież mamy w końcu do czynienia nie z flagowcem, lecz ekranem co najwyżej klasy podstawowej.

Czerń i kontrast

Testowany Samsung 50CU8002 może się pochwalić niezłą czernią i kontrastem, co oznacza, że do kina domowego się nadaje.

Współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 4179:1, co jest więcej niż dobrym wynikiem. Niestety, w ustawieniach fabrycznych trybu filmmaker obraz cechuje niewłaściwie charakterystyka jasności: ściemniona w cieniach i rozjaśniona w światłach.

Wygląda to na typowy zabieg mający „podrasować” obraz, aby wyglądał na bardziej kontrastowy. Zabieg, dodajmy, zupełnie zbędny, bowiem wyświetlacz ma już sam w sobie dobry kontrast natywny i nie potrzebuje tego typu sztuczek.

O ile część przyczerniowych detali można odzyskać, zmieniając domyślną wartość opcji „szczegóły cieni” z „0” na „2-3”, to na drugim końcu palety szarości sytuacja nie wygląda już tak wesoło. 50CU8002 przepala (tj. gubi) detale w światłach, a zmiana poziomu bieli (opcja „kontrast”) nic nie daje: nie pomaga nawet skrajna redukcja do minimum.

Pomimo tego nasza standardowa scena testowa z filmu Zjawa (The Revenant, 2015, HDR 10) wypadła dostatecznie: najważniejsze elementy było widać, ale detale w tle już nie.

Pomimo tego pozwolę sobie przypomnieć, że mamy tu do czynienia z matrycą LCD typu VA, w związku z czym powyższa scena wygląda na 50CU8002 bardziej kontrastowo niż w telewizorach wyposażonych w niskokontrastowe matryce IPS/ADS.

HDR

Z powodu stosunkowo niskiej jasności maksymalnej Samsung 50CU8002 nie nadaje się do krytycznego oglądania wymagających treści HDR. W trybie filmmaker na planszy zajmującej 10% powierzchni ekranu maksymalna luminancja wyniosła 311 cd/m^2 pod koniec trzyminutowego pomiaru.

Na szczęście luminancja była stała i jednakowa niezależnie od rozmiaru planszy testowej, co oznacza, że producent nie zastosował sztuczek w rodzaju chwilowego przesterowywania diod LED. I chwała mu za to.

Nowa opcja w menu o nazwie „mapowanie tonów HDR” (dalej MTHDR) jest nieskuteczna: na specjalistycznych planszach testowych HDR telewizor nie pokazał nawet połowy jasnych detali, które powinien był pokazać (zwłaszcza przy jasności MaxCLL równej 1000 i 2000 cd/m^2).

Włączenie MTHDR nieco rozjaśnia obraz, ale nie likwiduje widocznych i mocno irytujących przepaleń, które są jednymi z najgorszych, jakie kiedykolwiek widziałem. Krótko mówiąc, z oprogramowaniem w wersji 1220.9 telewizor w niewłaściwy sposób dokonuje konwersji tonalnej (ang. tone mapping), nie dostosowując sygnału wejściowego do swoich (jakże skromnych) ha-de-er-owych możliwości. W sumie, w swej obecnej wersji, nie mogę tego telewizora polecić do oglądania bardziej wymagających materiałów HDR. Miejmy nadzieję, że producent ogarnie sytuację i zlikwiduje problem w drodze aktualizacji oprogramowania.

Odwzorowanie ruchu

Samsung 50CU8002 pozytywnie zaskoczył ostrością obrazów ruchomych, która, choć nie była najlepsza w tej klasie, uplasowała telewizor w czołówce 60-hercowych ekranów z matrycami typu VA.

Na 1080 ruchomych pionowych linii (TVL) Samsung 50CU8002 pokazał aż 450, a po włączeniu opcji WRLED („wyraźny ruch LED”) nawet 900, co jest bardzo dobrym wynikiem w tej klasie. Oczywiście trzeba pamiętać, że WRLED podwyższa ostrość ale dzieje się to kosztem spadku jasności, migotania, echa, a nawet pewnego „rozkolorowania” – mam tu na myśli naprawdę ociupinkę green- i red-ghostingu (kolorowych smug). To ostatnie nie przeszkadzało mi specjalnie, choć gracze powinni wziąć to pod uwagę.

A oto moje pozostałe spostrzeżenia i uwagi odnośnie reprodukcji obrazów ruchomych:

  • brawa za całkowity brak zjawiska brudnego ekranu (ang. DSE, dirty screen effect);
  • smużenie nie było irytujące, ale określiłbym je jako średnie dochodzące czasem do dużego.

Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że 50CU8002 oferuje skutecznie działający układ upłynniania, to końcowa ocena reprodukcji ruchu wypadnie pozytywnie.

Jakość dźwięku telewizora Samsung 50CU8002

Samsung oferuje przyzwoite, łagodne, choć mocno odchudzone brzmienie, które moim zdaniem nie odbiega od poprzednika (50BU8002). Producent podaje, że moc wbudowanych głośników to 20W (RMS).

Użytkownik ma do dyspozycji 3 fabrycznie zdefiniowane tryby: standardowy, dopasowujący się oraz wzmocnienie, a różnice pomiędzy nimi są dobrze zaznaczone. 7-punktowy korektor dostępny jest tylko w trybie standardowym.

Nóżka w pozycji wysokiej Samsung 50CU8002
mówcie co chcecie, ale dla mnie 50CU8002 wyglądał jak telewizor w … panczenach

Funkcje smart telewizora Samsung 50CU8002

Duży wybór aplikacji sprawia, że multimedia Samsunga 50CU8002 należy ocenić pozytywnie.

Jak już wspomniałem we wstępie, w działającym pod kontrolą systemu Tizen telewizorze zastosowano najprawdopodobniej nowy procesor (X22UD), co może tłumaczyć dość powolną pracę urządzenia (czytaj: brak optymalizacji). To częste zjawisko w przypadku zmiany platformy sprzętowej, a producent najprawdopodobniej zoptymalizuje oprogramowanie i przyspieszy działanie systemu, co już miało miejsce w przeszłości w przypadku poprzedniej serii BU8002.

Na szczęście zmiana procesora nie odbiła się czkawką na liczbie i dostępności aplikacji – tych jest w bród:

  • Apple TV
  • Canal+
  • Deezer
  • Disney+
  • Filmbox
  • HBO Max
  • Netflix
  • Player
  • Polsat Box Go
  • Polsat Go
  • Prime Video
  • Rakuten TV
  • SkyShowTime
  • Spotify
  • Tidal
  • TVP VOD
  • YouTube
  • Viaplay

Obsługa plików wideo stała na dobrym poziomie – telewizor odtworzył prawie wszystkie testowe pliki z USB (w tym avi, flv, mkv, mov, mp4, mts, tp i wmv).

Złącza i interfejsy

Złącza z boku Samsung 50CU8002
W Samsungu 50CU8002 znajdziecie:
HDMI 1 2.0
HDMI 2 2.0 eARC
HDMI 3 2.0

Pełną listę złączy podano w specyfikacji Samsunga 50CU8002.

Współpraca z konsolą i komputerem

Chociaż funkcje dla graczy są raczej podstawowe, tj:

  • tryb gry;
  • obsługa HGiG.

… opóźnienie sygnału w grach jest bardzo niskie, bowiem na sygnale 1080/60p zmierzyliśmy input lag równy zaledwie 10 ms.

Input lag Samsung 50CU8002

Z powodów logistycznych (brak konsoli) nie mogliśmy tym razem sprawdzić komunikatów wyświetlanych przez konsolę Xbox Series X. Jednakże z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że nie będą one odbiegać od poprzednika (test modelu 50BU8002). 

Podsumowanie testu Samsung UE50CU8002

Widok z przodu pod kątem Samsung 50CU8002

Samsung 50CU8002 jest telewizorem, którego wyróżniają wysoki kontrast, niezła ostrość obrazów ruchomych i małe opóźnienie sygnału. Z atutów użytkowych warto wymienić unikalne, montowane beznarzędziowo nóżki z regulacją prześwitu oraz smukłą i nowoczesną obudowę. Jeżeli tego właśnie szukasz, możesz się tym telewizorem zainteresować. Udzielam warunkowej rekomendacji, bowiem producent powinien jeszcze dopracować oprogramowanie tego modelu.

Minusy

  • gubienie detali w światłach i cieniach (SDR i HDR)
  • niewyłączalne globalne ściemnianie
  • niewłaściwa konwersja tonalna (HDR)
  • dość powolne działanie
  • raczej słaby bas
  • niska jakość plastiku tylnej ścianki

Plusy

  • wysoki kontrast
  • niezła ostrość obrazów ruchomych
  • niski input lag
  • bogate multimedia
  • nóżki z regulacją wysokości
  • ciekawy pilot

Ocena redakcji

4/10

W teście wykorzystano program Calman firmy Portrait Displays.