Geex » Recenzje » Mocarz i elegant w jednym? Test i recenzja laptopa MSI Pulse GL76 z Intel Core i7-12700H i RTX 3050 Ti

Mocarz i elegant w jednym? Test i recenzja laptopa MSI Pulse GL76 z Intel Core i7-12700H i RTX 3050 Ti

Bartosz Woldański

2 lata temu, 16 września 2022

MSI Pulse GL76 spodobał mi się od pierwszego wejrzenia. Lubię sprzęt, który balansuje na granicy gamingowej zadziorności i elegancji charakterystycznej dla klasy premium. MSI Pulse GL76 udowadnia, że można stworzyć laptopa, który jest w stanie pogodzić obie strony. Wygląd to jedno, a jak wydajność? Przeczytaj recenzję laptopa z procesorem Intel Core i7-12700H i kartą graficzną GeForce RTX 3050 Ti.

Recenzja MSI Pulse GL76 – laptopa z mocarnym procesorem Intel Alder Lake

Laptop MSI Pulse GL76 przyjechał do mnie zapakowany w dwóch kartonach ze smoczym akcentem (jakżeby inaczej!). Po wypakowaniu od razu mnie ujął swoim designem – pięknym i skromnym w swojej, charakterystycznej dla gamingowych konstrukcji nieskromności. Sprawia wrażenie idealnego połączenia lekkiej, nienachalnej drapieżności z minimalizmem i klasą, która daje namiastkę wysokiej półki. MSI Pulse GL76 nie jest co prawda topowym modelem wśród 17-calowych laptopów, jednak ta szczypta elegancji w zupełności mnie zadowoliła.

Na poczucie obcowania z produktem nieco wyższej klasy wpływa jednak nie tylko wygląd i wykonanie, ale także „bebechy” robią swoje. Dzięki nim możesz posmakować, co to oznacza duża moc w laptopie. To za sprawą Intel Core i7-12700H, czyli reprezentanta wysokiej półki CPU z serii Intel Core 12. generacji (Alder Lake-H), która przyniosła sporo zmian względem 11. generacji. Sprawdź, jakie jeszcze atuty skrywa MSI Pulse GL76.

Specyfikacja laptopa MSI GL76

Komponenty

Ekran

Złącza

Łączność

Wymiary i waga

Gwarancja

Dodatkowe informacje

Komponenty

Ekran

Złącza

Łączność

Wymiary i waga

Gwarancja

Dodatkowe informacje

Parametry podzespołów laptopa MSI GL76

Na papierze ma zadatki na prawdziwego mocarza-eleganta. Co dokładnie skrywa się we wnętrzu laptopa MSI GL76?

Procesor. Co zmienia Intel Core 12. generacji względem 11. generacji?

Najmocniejszym punktem specyfikacji laptopa MSI GL76 jest zdecydowanie CPU, czyli jeden z wydajniejszych modeli z nowej serii Intel Alder Lake-H (pełnonapięciowej). To pierwsza generacja Intela, która wykorzystuje nowoczesną architekturę hybrydową. Przekłada się ona na dwa rodzaje rdzeni: wydajnościowe P-Core do najbardziej wymagających obliczeń, takich jak gry, i energooszczędne E-Core, które wspierają mocniejsze jednostki przy wielowątkowych obliczeniach. Co ważne, pobierają one mniej mocy niż tradycyjne, duże rdzenie. To spora zmiana względem 11. generacji Intel Core.

Intel Core i7-12700H to 14-rdzeniowa i 20-wątkowa bestia, która składa się z 6 rdzeni Performance z obsługą HT (Hyper Threading) oraz 8 rdzeni Efficient bez obsługi wielowątkowości. Procesor jest w stanie pracować z taktowaniem nawet na poziomie 4,7 GHz (P-Core w trybie przyspieszenia) i 3,5 GHz (E-Core w trybie boost). Przy bazowych zegarach pobiera 45 W (PBP, z ang. Processor Base Power), natomiast przy maksymalnych wartościach potrafi „pożreć” nawet 115 W (MTP, z ang. Max Turbo Power).

Obsługuje także najnowsze kodeki, w tym pełne wsparcie dla 10-bitowego H.265 HEVC. Jest to doskonały procesor nie tylko do gier, ale także do profesjonalnych aplikacji, np. renderingu czy montażu wideo, co potwierdzą testy. Intel Core i7-12700H oferuje także wsparcie dla PCI-Express 4.0, Thunderbolt 4 i Wi-Fi 6E.

Seria Intel Alder Lake lepiej także współpracuje z zainstalowanym w tym laptopie Windowsem 11 i technologią Intel Thread Director, która odpowiada za przydział zadań do rdzeni procesora i zarządza ich obciążeniem, by optymalnie wykorzystać ich wydajność.

Karta graficzna

Oprócz zintegrowanego, wyposażonego w 96 jednostek wykonawczych i pracującego z częstotliwością zegarów do 1,4 GHz układu Intel Iris Xe, możesz liczyć także na dedykowane GPU w postaci NVIDIA GeForce RTX 3050 Ti. To kompromis między RTX-em 3050 a RTX-em 3060 z 2560 rdzeniami CUDA i 4 GB pamięci GDDR6 (przy 128-bitowej szynie danych).

Nie jest jednak to najmocniejsza wersja tego modelu. Cechuje się ona bazowym współczynnikiem TGP rzędu 60 W, ale w trybie Dynamic Boost osiąga 75 W. Wtedy zegary rdzenia GPU przyspieszają pod obciążeniem, wpływając korzystnie na płynność obrazu w grach. Do topowego wariantu RTX-a 3050 Ti trochę mu jeszcze brakuje, ale i tak jego wydajność w rozdzielczości 1080p powinna zadowolić wielu graczy.

RAM

RAM to standardowe pamięci, które są montowane w gamingowych laptopach tej klasy. To dwie kości Samsunga DDR4 (Single Rank), które pracują w trybie dual-channel przy taktowaniu 3200 MHz CL22 (opóźnienia 22-22-22-52).

Design, konstrukcja i jakość wykonania

Myślisz o 17,3-calowych laptopach, od razu w głowie kiełkuje się wizja sprzętu o pokaźniejszych rozmiarach. Jednak MSI GL76 nie należy do potężnych konstrukcji. Jest nawet dość zgrabny i poręczny, a także nie zalicza się do ciężkiej kategorii wagowej i grubaśnych laptopów. Pamiętaj jednak, że to konstrukcja z 17,3-calowym ekranem, więc jednak trzeba się liczyć z nieco większymi gabarytami i wagą, ale źle nie jest.

MSI GL76, który łączy matowe kolory czarne i grafitowe, to głównie solidnej jakości plastik, dzięki któremu udało się obniżyć wagę urządzenia. Nie brakuje jednak aluminiowych akcentów. To właśnie z tego materiału wykonano pokrywę matrycy z subtelnym, szarym logo MSI ze smokiem. Nadaje laptopowi eleganckiego sznytu – dzięki niej laptop sprawia wrażenie sprzętu, który przynajmniej ociera się o klasę premium.

Konstrukcja jest niezwykle stabilna i sztywna, nie ma problemów z podnoszeniem pokrywy, która nie jest zbyt giętka, a zawiasy, choć standardowe, są porządnej jakości. Nie trzeba także przytrzymywać podstawy. Nic nie trzeszczy, nic nie skrzypi, nic nie chybocze i nic się nie unosi.

Od spodu obudowa jest częściowo perforowana – głównie w środkowo-górnej przestrzeni. W tej prześwitującej części, w której kształty otworów przywodzą na myśl nadepnięte plastry miodu, zobaczysz m.in. miedziane ciepłowody, niezbędne do schłodzenia podzespołów. Naturalnie znajdziesz tutaj również kilka nóżek, która dbają o stabilność laptopa na biurku.

Klawiatura i touchpad

Klawiatura jest pełnowymiarowa z – niestety dość ściśniętą – sekcją numeryczną. Klawisze, które wymagają nieco większego nacisku i są dość ciche, mają odpowiednie odstępy i generalnie zarówno pisanie, jak i granie należy raczej do przyjemnych czynności. Klawiatura jest okraszona podświetleniem LED (jednokolorowym), które możesz bez problemu zmienić w przyjaznej w obsłudze aplikacji MSI Center, tak jak i stopień jasności i tryby świecenia.

Touchpad wygląda odpowiednio nowocześnie, wpasowując się w ogólny design laptopa. Nie zobaczysz tutaj widocznych przycisków. Są one mocno wyczuwalne przy wyraźnie słyszalnym kliku. Z samego touchpada korzysta się w miarę wygodnie, choć sprawia on wrażenie najgorzej wykonanego z całej konstrukcji.

Poruszaniem po nim może sprawiać wrażenie odrobinę ciut opornego, co nie wszystkim przypadnie do gustu. Można też nieco narzekać na to, że jest nieco zbyt mały, ale mnie osobiście to nie przeszkadzało w żadnym stopniu. Zresztą w gamingowym laptopie ta część ma małe znaczenie.

Głośniki i dźwięk

Głośniki w laptopie MSI GL76 są co najwyżej w porządku, ale miej na uwadze, że nie uświadczysz zbytnio w dźwięku niskich tonów. To również element, który odgrywa małą rolę w laptopie gamingowym. W końcu jeśli oczekujesz nie tylko bardziej przestrzennych, ale także wypełnionych basem wrażeń, postaw na odpowiednie słuchawki.

Złącza

Tutaj lekkie rozczarowanie, bo czuć niewykorzystaną przestrzeń z tyłu, a przydałby się jeszcze chociażby DisplayPort. Z jednej strony producent nie rozpieszcza, ale z drugiej – MSI GL76 ma prawie wszystko, co potrzebuje gracz. Z lewej strony masz, oprócz wejścia zasilania, po jednym USB-A 3.2 Gen 1 i USB 2.0. Z prawej z kolei troszkę bardziej na bogato: USB-A 3.2 Gen 1, USB typu C, audio jack, HDMI 2.0 i RJ45. Brak HDMI 2.1 oznacza także 120 Hz jedynie przy 1440p, a nie 4K.

złącza msi gl76 po prawej stronie obudowy

Ekran w MSI GL76. Cud, miód i kolorki?

Jakość wyświetlacza IPS o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli w laptopie MSI GL76 jest całkiem dobra. To poziom, który w zupełności wystarcza, by zapewnić odpowiednio wysokie doznania podczas grania czy oglądania filmów. W połączeniu z większą, 17,3-calową przekątną ekranu gwarantuje jeszcze lepsze wrażenia. Laptop oferuje przyzwoite odwzorowanie kolorów oraz kąty widzenia. Jasność rzędu 250 cd/m² to także dość standardowa wartość w gamingowych laptopach z tej półki. Matryca może nie jest najsilniejszym punktem MSI GL76, ale notebook nie ma czego się wstydzić.

No i pozostaje jeszcze najważniejsza kwestia dla graczy – czyli wysokie odświeżanie (144 Hz), które zwiększa uczucie płynności obrazu nie tylko w grach, ale także podczas pracy w systemie. To już w sumie standard w laptopach stricte gamingowych. Pamiętaj tylko, że musisz mieć odpowiednią liczbę fps w grach, by odczuć korzyści, jakie daje szybka matryca (nie musi to być wcale 144 fps).

matryca msi gl76 i kąty widzenia z lewej strony

matryca msi gl76 i kąty widzenia z prawej strony

MSI GL76. Test wydajności w grach

Intel Core i7-12700H i GeForce RTX 3050 Ti to podzespoły, które są gwarancją dobrej wydajności w grach. Jak ten tandem spisał się w popularnych tytułach? Sprawdź wyniki wydajności.

Cyberpunk 2077

To zdecydowanie najbardziej wymagający tytuł z zestawienia – cyberpunkowe miasto Night City jest sporym wyzwaniem nie tylko dla GPU, ale także dla CPU. Tutaj więc możesz wykorzystać duże pokłady mocy Intel Core i7-12700H. Jednak RTX 3050 Ti nie jest w stanie zapewnić wysokiej wydajności w maksymalnych ustawieniach, choć wciąż jest to poziom powyżej konsolowej płynności z wielu gier (przynajmniej w mniej wymagających lokacjach).

Dla porównania wyjątkowo pokusiłem się o sprawdzenie wydajności w wysokich ustawieniach i tutaj już jest wyraźnie lepiej, choć aby uzyskać 60 fps, musisz sięgnąć po DLSS lub FSR (wkrótce także FSR 2.0) albo pogrzebać głębiej w ustawieniach (polecam poradnik optymalizacyjny do Cyberpunka 2077, który Ci w tym zadaniu pomoże).

Deathloop

To jeden z niewielu nowogeneracyjnych tytułów na PC, więc siłą rzeczy, jak możesz się domyślić, nie ma najniższych wymagań sprzętowych. Optymalizacją także nie grzeszy. Laptop MSI GL76 radzi sobie całkiem dobrze przy ustawieniach ultra. Dla poprawy płynności i uzyskanie stałej płynności bliżej 60 fps pokuś się nie tylko o zmniejszenie detali, ale także o aktywację technik skalowania obrazu (DLSS, FSR 1.0 i FSR 2.0 – do wyboru do koloru).

Fortnite

Fenomen, który nadal cieszy się olbrzymią popularnością, może stanowić wyzwanie dla sprzętu komputerowego w epickich ustawieniach. A takim testom właśnie poddałem MSI GL76. Laptop poradził sobie bardzo dobrze, uzyskując nie tylko wysoką liczbę klatek, ale także stabilną płynność. Na to w dużej mierze miał wpływ procesor Intel Core i7-12700H, która utrzymuje stałe wartości 1% low fps podczas potyczek.

Ponadto zawsze możesz pokusić się dla lepszej płynności obrazu o optymalne ustawienie gry: sprawdź, jak zwiększyć fps w Fortnite.

Shadow of the Tomb Raider

Ostatnie przygody Lary Croft wciąż pozostają w naszych procedurach testowych nie bez powodu. To dobra gra do sprawdzenia wydajności zarówno GPU, jak i CPU. Wynik na laptopie MSI GL76 jest absolutnie bez zarzutu – jest to zdecydowanie powyżej solidnej płynności, w końcu średni fps jest bliżej 80 niż 60.

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Wiedźmin 3 nadal trzyma się dobrze. W takich miejscach, jak Novigrad, możesz wykorzystać moc procesora Intel Core i7-12700H, który zapewni płynność na stałym, wysokim poziomie. MSI GL76 poradził sobie z zadaniem elegancko, utrzymując wydajność powyżej 60 fps.

MSI GL76. Test wydajności w programach i benchmarkach

Laptop MSI GL76 w recenzowanej konfiguracji to sprzęt dobry nie tylko do gier, ale także do wymagających aplikacji. Jak poradził sobie z renderingiem, eksportem wideo czy konwertowaniem filmu? Sprawdź wyniki testów wydajności.

3DMark Time Spy

Benchmark 3DMark Time Spy jest idealny do testów karty graficznej. Może RTX 3050 Ti nie jest bestią wśród mobilnych GPU, ale wydajność tego modelu gwarantuje niezłe doznania w rozdzielczości 1080p. Laptop MSI GL76 osiągnął wynik nieco ponad normę.

Cinebench R23

Procesor to najmocniejszy element MSI GL76, więc pora sprawdzić, jak spisał się w teście Cinebench, który sprawdza wydajność zarówno pojedynczego rdzenia, jak i wielu rdzeni CPU. Prawie 15 tys. to już naprawdę sporo i zgodnie z oczekiwaniami. Czyli jest lepiej niż dobrze. Co ważne, wynik nieco poniżej 1800 punktów dla jednego rdzenia to również bardzo wysoki rezultat, o kilkaset punktów wyższy niż odpowiednik Intel Core i7 z 11. generacji.

Corona

Wielowątkowość to siła Intel Core i7-12700H, choć przyznam, że czas, który był potrzebny na wyrenderowanie sceny w benchmarku Corona troszkę mnie rozczarował (sprawdzałem kilka razy). Liczyłem na wynik poniżej 2 minut, choć ten uzyskany do złych absolutnie nie należy.

Shotcut

Ile zajęło laptopowi MSI GL76 wyeksportowanie 6-minutowego materiału wideo z RDR2 w rozdzielczości 4K o wadze 2,87 GB? Wynik na poziomie nieco powyżej 2 minut jest w porządku – pamiętaj, że w tego typu zastosowaniach dużą rolę odgrywa także GPU, a konkretnie modele z serii RTX 3000 (wybrałem sprzętowy enkoder NVIDIA). Przy mocniejszej karcie udałoby się bez problemu zejść poniżej 2 minut.

Handbrake

W darmowej aplikacji Handbrake, która służy do testów wydajności wielordzeniowych procesorów, widać duże korzyści, jakie przynosi Intel Core i7-12700H. Użyłem tego samego wideo, co w teście Shotcut, i przekonwertowałem go do formatu .mkv (fast 1080p30fps), co przełożyło się na zmniejszenie wagi pliku do 256 MB. Procesorowi w MSI GL76 zajęło to raptem 3 minuty i 37 sekund, co jest rewelacyjnym wynikiem.

CrystalDiskMark

Do wartości, jakie osiąga dysk Microna 2450 w laptopie MSI GL76, nie można mieć większych zarzutów. Jest to wystarczająco szybki nośnik nawet do bardziej wymagających zadań.

Temperatury i kultura pracy. MSI GL76 zaskakuje miło i niemiło

Laptop nagrzewa się błyskawicznie do (bardzo) wysokich temperatur podczas (prawie) maksymalnego obciążenia – nie tylko w benchmarkach, ale też w grach. Intel Core i7-12700H potrafi dobić maksymalnie do aż 100 stopni Celsjusza. Przy czym tę wartość zobaczyłem zaledwie kilka razy. Temperatury rzędu 97-100 stopni pojawiają się dosłownie na moment.

Zazwyczaj podczas dużego obciążenia Intel Core i7-12700H w MSI GL76 utrzymuje temperatury między 84 a 94°C, jedynie sporadycznie przekraczając te granicę. Dodatkowo można je nieznacznie obniżyć, aktywując np. tryb Cooler Boost, dzięki któremu rzadziej ogląda się wyniki powyżej 95 stopni. Jego włączenie wiąże się jednak z niemiłym (dla uszu) skutkiem ubocznym (o tym za momencik!).

temperatury intel core i7-12700h w msi gl76 podczas grania — Temperatury CPU w MSI GL76 podczas grania

temperatury intel core i7-12700h w msi gl76 podczas testu cinebench — Temperatury CPU w MSI GL76 podczas testu wielordzeniowego Cinebench R23

Gorąca robi się także karta graficzna. Niemniej jednak temperatury RTX-a 3050 Ti są bardziej akceptowalne. Zwykle podczas grania znajdowały się one w zakresie 74-82°C, więc dramatu w trzech aktach nie ma. Najwyższe wartości, jakie odnotowałem podczas rozgrywki, wynosiły 83,6°C i 93,4°C (hot spot), więc tragedia to nie jest, choć to także dość wysokie temperatury.

Dodatkowy minusem jest dość mocne nagrzewanie się obudowy laptopa. Jest to zdecydowanie odczuwalne podczas dużego obciążenia i wcale nie jest potrzebna długa rozgrywka, by odczuć negatywne skutki wysokich temperatury podzespołów. Ciepło jest szczególnie wyczuwalne w przestrzeni nad klawiaturą (choć w samej części z klawiszami także daje o sobie znać przy dłuższych sesjach). MSI GL76 nie należy do najgrubszych laptopów, więc nie dziwota, że nagrzana obudowa daje o sobie znać szybko i wyraźnie.

Temperatury podzespołów w spoczynku i lżejszym obciążeniu

Intel Core i7-12700H osiąga w spoczynku temperatury poniżej 40°C, a podczas lżejszego i średniego obciążenia w mniej wymagających zastosowaniach (nie tylko w programach, ale też w starych grach) osiąga zwykle około 60 stopni – czasem mniej, czasem więcej, zbliżając się do 70 w zależności od stopnia obciążenia.

temperatury intel core i7-12700h w msi gl76 w spoczynku — Temperatury CPU w MSI GL76 w spoczynku

temperatury intel core i7-12700h w msi gl76 przy lekkim obciążeniu — Temperatury CPU w MSI GL76 przy lekkim obciążeniu

temperatury intel core i7-12700h w msi gl76 podczas średniego obciążenia — Temperatury CPU w MSI GL76 podczas przeciętnego obciążenia

Karta graficzna RTX 3050 Ti ma w spoczynku standardowe temperatury i utrzymują się one średnio na poziomie ok. 46°C (hot spot 54°C). Z kolei dysk SSD osiąga przeciętnie około 44°C.

Głośność laptopa MSI GL76

Jeśli chodzi o generowany hałas, MSI GL76 miło mnie zaskoczył. W każdym razie nie czułem się, jakby niedaleko mnie przelatywał odrzutowiec. W spoczynku i podczas użytkowania w mało wymagających aplikacjach jest niesłyszalny albo słyszalny, ale w niewielkim stopniu – generalnie podczas średniego obciążenia komfort stoi na naprawdę dobrym poziomie.

W benchmarkach i grach laptop naturalnie daje o sobie znać dość wyraźnie, ale na szczęście szum wydzielany przez wentylatory jest akceptowalny – przynajmniej w trybie automatycznym. Jest tak, bo obroty nie wchodzą na najwyższy poziom. Coś kosztem czegoś.

Aplikacja MSI Center pozwala nie tylko na ich ręczne dostosowanie, ale także na aktywację trybu Cooler Boost, który docelowo obniża temperatury. I rzeczywiście z moich testów wynika, że potrafi on zmniejszyć je średnio o 2-4 stopni zarówno na CPU, jak i GPU, ale wówczas generowany dźwięk jest już trochę nieznośny. Gdy laptop sam sobie dostosowuje obroty wentylatorów do temperatury, to poziom natężenia hałasu jest przyzwoity, zwłaszcza że to gamingowy laptop pełną gębą, w dodatku z mocnym Intel Core i7-12700H na pokładzie.

tryby wydajności w msi center na msi gl76

kontrola wentylatorów w msi center na msi gl76

Czas pracy na akumulatorze. Zgodny z oczekiwaniami

Laptop wyposażony jest w 3-komorową baterię litowo-polimerową o pojemności 53,5 Whr, więc – jak na laptopa z 17,3-calowym ekranem – to trochę mało. Pełne naładowanie trwa około 2,5 godz., więc całkiem szybko. Na ile laptop wystarcza podczas mniej i bardziej wymagających zastosowań?

W trybie zrównoważonym przy typowym użytkowaniu, które obejmuje m.in. kopiowanie plików, instalację oprogramowania, użytkowanie mało wymagających aplikacji, przeglądanie stron i sporadycznie oglądanie YouTube’a, wytrzymał godzinę i 46 minut przy 50% jasności, włączonym Wi-Fi i podświetlaniu klawiatury.

Aktywacja trybu oszczędzania energii wydłużyła ten czas niespełna o godzinę – do 2,40 godz. (przy tej samej jasności). Automatycznie zmniejsza on jasność ekranu znacznie poniżej 50%, więc ten czas można jeszcze dodatkowo wydłużyć lub też skrócić – w zależności od tego, co i jak intensywnie robisz (oglądając np. YouTube’a, pasek naładowania ubywa naturalnie szybciej). Nie jest to więc to zbyt imponujący, ale zgodny z oczekiwaniami wynik.

Jako że MSI GL76 to laptop strcite gamingowy, nie omieszkałem sprawdzić czasu działania baterii podczas grania (Cyberpunk 2077 i Wiedźmin 3: Dziki Gon). W trybie ekstremalnej wydajności wytrzymał przy aktywnym Wi-Fi oraz 50% jasności i podświetlaniu klawiatury równo godzinę, czyli standardowo, jak na tę klasę laptopów.

W tego typu sprzęcie aspekt ten i tak schodzi na dalszy plan, zwłaszcza że brak podłączonego zasilacza wpływa (drastycznie) na wydajność.

Podsumowanie testu MSI GL76. To w końcu mocarz czy nie?

Jaki jest laptop MSI Pulse GL76? Cechuje się on porządnym wykonaniem, niezłym designem oraz wydajnymi podzespołami, które są gwarancją dobrych osiągów zarówno w grach, jak i wymagających aplikacjach. A to wszystko w dość niewygórowanej cenie, jak na model z tak mocnym procesorem Intel Alder Lake-H i 17,3-calowym ekranem.

Wysoka wydajność laptopa MSI GL76 to przede wszystkim zasługa nowoczesnego Intel Core i7-12700H, który, choć sprawdza się świetnie w rozmaitych zastosowaniach, potrafi rozgrzać się niemal do czerwoności. Na szczęście wentylatory nie generują przesadnie dużego hałasu pod obciążeniem. Widać, że w trybie domyślnym większy nacisk położono na (niższą) głośność pracy niż same temperatury, które da się mimo wszystko poprawić dzięki MSI Center.

Uważam jednak, że w laptopie stricte do grania połączenie Intel Core i7-12700H oraz GeForce’a RTX 3050 Ti (i to nie w najmocniejszej wersji!) nie jest do końca przemyślane. Przy tym GPU nie potrzebujesz takiego procesora, nawet w 1080p. Spokojnie wystarczyłby Intel Core i5-12500H.

Zamiast tego graczom bardziej przydałaby się mocniejsza karta graficzna – przynajmniej RTX 3060 albo nawet RTX 3070 (Ti). Większość dzisiejszych gier polega w większym stopniu na mocy GPU, które przyniosłoby większy zysk w liczbie klatek. Miałoby to jednak niekorzystny wpływ na cenę.

Jeśli chcesz laptopa nie tylko do samego grania, wybór MSI GL76 jest wówczas bardziej uzasadniony. Pytanie, czy do gamingu nie lepiej postawić na tańszego laptopa z gorszym CPU i ewentualnie lepszym GPU, czy może dopłacić do modelu z tym samym procesorem, ale mocniejszą kartą graficzną. MSI GL76 wydaje się idealnym kompromisem, no ale właśnie – tylko wydaje się, bo nie jest to najbardziej optymalna konfiguracja sprzętowa dla gracza. Mimo wszystko to wciąż dość mocny i solidnie wykonany laptop.

Minusy

wysokie temperatury podzespołów (głównie CPU) i obudowy pod obciążeniem
nie do końca optymalne dla graczy połączenie procesora i karty graficznej
niezbyt imponujący czas pracy na akumulatorze

Plusy

ładny!
solidne wykonanie z aluminiowym akcentem
dobra wydajność w grach i aplikacjach
nie najgorsza głośność pracy pod obciążeniem w trybie automatycznym
szybka matryca IPS z odświeżaniem 144 Hz
świetna, podświetlana klawiatura

Ocena redakcji

8/10

MSI GL76 z Intel Core i7-12700H i GeForce RTX 3050 Ti znajdziesz w x-komie

Bartosz Woldański

Wierny wyznawca PC Master Race.

Komentarze (1)

Tom · ponad rok temu

MSI GL76👎👎👎

Odpowiedz

Mocarz i elegant w jednym? Test i recenzja laptopa MSI Pulse GL76 z Intel Core i7-12700H i RTX 3050 Ti

Bartosz Woldański

Recenzja MSI Pulse GL76 – laptopa z mocarnym procesorem Intel Alder Lake

Specyfikacja laptopa MSI GL76

Parametry podzespołów laptopa MSI GL76

Procesor. Co zmienia Intel Core 12. generacji względem 11. generacji?

Karta graficzna

RAM

Design, konstrukcja i jakość wykonania

Klawiatura i touchpad

Głośniki i dźwięk

Złącza

Ekran w MSI GL76. Cud, miód i kolorki?

MSI GL76. Test wydajności w grach

Cyberpunk 2077

Deathloop

Fortnite

Shadow of the Tomb Raider

Wiedźmin 3: Dziki Gon

MSI GL76. Test wydajności w programach i benchmarkach

3DMark Time Spy

Cinebench R23

Corona

Shotcut

Handbrake

CrystalDiskMark

Temperatury i kultura pracy. MSI GL76 zaskakuje miło i niemiło

Temperatury podzespołów w spoczynku i lżejszym obciążeniu

Głośność laptopa MSI GL76

Czas pracy na akumulatorze. Zgodny z oczekiwaniami

Podsumowanie testu MSI GL76. To w końcu mocarz czy nie?

Minusy

Plusy

Ocena redakcji

Bartosz Woldański

Komentarze (1)

Powiązane wpisy: