Znamy datę premiery Władcy Pierścieni. Serial Amazona zadebiutuje w 2022 roku

Władca Pierścieni zapowiedziany na jesień 2022 roku

Od czasu zakończenia kultowej Gry o Tron ciężko mówić o jakichś dużych rywalach dla tego serialu. Owszem, BBC próbowało rywalizować z HBO i stworzyło dosłownego gniota, jakim była Troja: Upadek miasta. Produkcja została tak skrytykowana, że postanowiono nie kontynuować dziejów wojny trojańskiej z Parysem na czele. Nie pomogli nawet uznani aktorzy i „świetlana przyszłość” Troji skończyła się na jednym sezonie.

Tym razem jest coś większego, coś, co blaskiem może przyćmić losy bohaterów z Westeros. Oczywiście chodzi o serialową wersję Władcy Pierścieni, który jest tworzony przez wytwórnię Amazon Studios. Jak wspomnieliśmy w pierwszym artykule odnośnie serialu, koszt produkcji ma opiewać na okrągły miliard dolarów. Musicie przyznać, że taka suma robi kolosalne wrażenie. Miejmy nadzieję, że przełoży się to także na jakość.

Kiedy zatem zadebiutuje nowy The Lord of The Rings? Będzie to miało miejsce 2 września 2022 roku, a premiera odbędzie się jednocześnie w ponad 240 krajach. Odcinki nie pojawią się w tym samym momencie, a będą emitowane w tygodniowych odstępach. Na chwilę obecną wiadomo, że pierwszy sezon serialu będzie liczył 20 odcinków.

Jaką historię opowie serialowy Władca Pierścieni?

Pierwszy serial osadzony w Śródziemiu nie będzie opowiadał tej samej historii, którą znamy z filmów, z resztą świetnie wyreżyserowanych przez Petera Jacksona. Tym razem przeniesiemy się do Drugiej Ery, kiedy to młody Sauron dopiero tworzy Pierścienie Władzy, a ludzcy królowie rządzą wyspą Númenor. Najlepiej jednak fabułę streści cytat z portalu theonering.net.

„Nadchodząca seria Amazon Studios po raz pierwszy przenosi na małe ekrany legendy osławionej historii Drugiej Ery Śródziemia. Ten epicki dramat rozgrywa się tysiące lat przed wydarzeniami z Hobbita i Władcy Pierścieni. Zabierze widzów z powrotem do epoki, w której powstały wielkie mocarstwa, królestwa wznosiły się ku chwale, aby zaraz potem popaść w ruinę, nadzieja wisiała na włosku, a największy złoczyńca, jaki kiedykolwiek wypłynął spod pióra Tolkiena, groził, że okryje cały świat ciemnością.

Serial rozpoczyna się w czasach względnego spokoju i opowiada historię postaci zarówno znanych, jak i całkowicie nowych, które mierzą się z mrocznymi siłami zła. Akcja toczyć się będzie od najciemniejszych głębin Gór Mglistych, po majestatyczne lasy stolic elfów Lindonu, zapierające dech w piersiach wyspiarskie królestwo Númenoru, po najdalsze zakątki mapy. Te królestwa i postacie stworzą dziedzictwo, które przetrwa wieki po nich.”

Trzeba przyznać, że ten opis jest nad wyraz bajkowy, wręcz książkowy. Ale za to świetnie obrazuje losy bohaterów i mocarstw, które będziemy mogli podziwiać w serialu wyprodukowanym przez Amazona. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że reżyser nie zrujnuje potencjału historii, tak jak to miało miejsce w ostatnim sezonie przytoczonej wcześniej Gry o Tron. Jest jednak na to bardzo mała szansa, bowiem nad autentycznością czuwa m.in. Tolkien Estate and Trust, New Line Cinema oraz HarperCollins.

Obsada serialu o Śródziemiu

Znamy także pierwszych aktorów, którzy wystąpią we Władcy Pierścieni. Trzeba przyznać, że obsada jest nie byle jaka i zna się na swojej robocie. Galadrielę zagra Morfydd Clark a Tyrę – Markella Kavenagh. Inne gwiazdy do natomiast Ema Horvath, Maxim Baldry, Tom Budge, Ismael Cruz Cordova oraz znani z Gry o Tron Robert Aramayo, oraz Joseph Mawle.

Trzymajmy kciuki, że jedna z największych małoekranowych produkcji wszechczasów będzie strzałem w dziesiątkę. Osobiście nie mogę się już doczekać, aż będę mógł po raz kolejny zanurzyć się w wykreowanym przez Tolkiena świecie Władcy Pierścieni. A tymczasem polecam Wam zająć swoje wolne wieczory oglądaniem trylogii filmowej stworzonej przez Petera Jacksona (obowiązkowo w wersji reżyserskiej).

Polecane telewizory do oglądania filmów i seriali

Przeczytaj także:

Oliwer Stanisławski

Technologiczny geek z optymizmem podchodzący do nowych rozwiązań. W wolnych chwilach przegląda zdjęcia słodkich piesków w internecie. Nie pogardzi również dobrą książką, a do swoich celów dąży z uporem maniaka.