Wyciskacze łez są potrzebne każdemu
Motyw miłości od zawsze wykorzystywany jest w sztuce, literaturze i filmach. Wszystko dzięki temu, że jako jeden z niewielu, mimo swojej niezaprzeczalnej wyjątkowości, dotyczy każdej ludzkiej istoty. Bez względu na to, czy jesteś kobietą, czy mężczyzną, w kategorii wzruszających filmów miłosnych z pewnością znajdziesz coś dla siebie. I owszem, zdaję sobie sprawę, że ktoś kto lubi kino grozy czy tematykę wojenną, nie stanie się z dnia na dzień fanem ckliwych historii, ale zaręczam, że nie jeden twardziel, uroni łzę oglądając filmy z poniższego zestawienia. Jak to możliwe?
Otóż melodramaty miłosne, popularnie nazywane wyciskaczami łez, stanowią idealny sposób przypomnienie sobie wagi słowa „kocham” oraz genialną weryfikację światopoglądu i wartości, jakimi kierujemy się w życiu. Forma ich opowiadania i historie „z życia wzięte” daja pewność, że dawka dostarczanych emocji wywrze gigantyczny wpływ na każdego odbiorcę. Bo przecież zgodzimy się wszyscy, że fundamentalną potrzebą każdego z nas jest pragnienie miłości i spełnienia, prawda?
W tym miejscu muszę też zaznaczyć, że w przeciwieństwie do maksymalnie skomercjalizowanych komedii romantycznych, krzyczących do nas z kinowych bilbordów, proponowane w tym zestawieniu tytuły nie dotyczą motywu miłości wyłącznie w kontekście stosunków damsko-męskich. Znajdziesz tu również wzruszające opowieści o przyjaźni, rodzinie i poszukiwaniu własnej tożsamości. Zazanczam, że zestawienie to jest też całkiem subiektywne.
Fajne ✌🏿