Mapy Google będą obliczać koszt podróży autostradami

Mapy Google to bardzo przydatne narzędzie podczas każdej podróży. Teraz oprócz pomocy przy planowaniu trasy, Google Maps pomoże też zaplanować wydatki. Jeszcze przed wyruszeniem w trasę użytkownicy otrzymają informację o koszcie przejazdu płatnymi odcinkami autostrad. Niestety początkowo ta opcja nie będzie dostępna dla wszystkich.

Mapy Google powiedzą Ci, ile będzie kosztować przejazd daną trasą

Kto nie planował nigdy podróży przy wykorzystaniu dostępnej w Mapach Google opcji omijania płatnych dróg, niech pierwszy rzuci kamień. Ta opcja jest bardzo popularna wśród użytkowników Google Maps. Jednak nie zawsze jest przecież  możliwość ominięcia płatnych dróg bez dołożenia sobie wielu dodatkowych kilometrów podróży, co finalnie może okazać się nieopłacalne finansowo. 

Dlatego, aby ułatwić wybór między drogami płatnymi a zwykłymi, Google postanowiło zacząć wyświetlać w swojej aplikacji informacje o opłatach drogowych na planowanych trasach.


Dzięki zaufanym informacjom od lokalnych organów pobierających opłaty za przejazd, jeszcze przed rozpoczęciem nawigacji będzie można zobaczyć szacunkową cenę przejazdu do celu. Będą brane pod uwagę nawet takie czynniki, jak posiadanie lub nieposiadanie abonamentu, dzień tygodnia oraz przewidywana wysokość opłaty za przejazd w konkretnym czasie, w którym planuje się podróż.

Przeczytaj także:

W ustawieniach będzie dostępna opcja wyświetlania cen opłat drogowych z uwzględnieniem lub bez uwzględnienia posiadania abonamentu – w wielu krajach cena zmienia się w zależności od sposobu płatności. Oczywiście nadal będzie można korzystać z opcji Unikaj opłat drogowych.

W pierwszej kolejności ceny opłat drogowych będą dostępne w systemie iOS i Android dla prawie 2000 dróg płatnych w Stanach Zjednoczonych, Indiach i Indonezji. Google zapowiada jednak, że wkrótce ta opcja pojawi się w kolejnych krajach, a więc liczymy, że na liście pojawi się także Polska. Nie ma co ukrywać, że taka możliwość sprawdzenia opłat drogowych byłaby bardzo przydatna już w okresie wakacyjnym. Musimy jednak uzbroić się w cierpliwość, jak to zwykle bywa w przypadku nowych funkcji w wielu aplikacjach.

Źródło: google