„Gwiezdne wojny” – jak oglądać, Panie Imperatorze? Kolejność oglądania filmów z kultowej sagi

„May the Fourth Be With You!” 4 maja obchodzony jest Światowy Dzień „Gwiezdnych wojen”. To dobra okazja, by zaplanować sobie mały maraton filmów o rycerzach Jedi, Lordach Sith i Mocy. Porządek oglądania poszczególnych filmów nie powinien nastręczać specjalnych trudności. Czy aby na pewno? Jeśli trapi Cię to, w jakiej kolejności oglądać „Gwiezdne wojny”, zapraszamy do lektury artykułu.

„Gwiezdne wojny” – kolejność właściwa jaka jest?

Wydawać by się mogło, że filmy, które posiadają w swoich tytułach numery, dość łatwo uporządkować i oglądać je w kolejności od pierwszego do ostatniego. Proste, prawda? Niby tak, ale nie do końca…

Nawet mniej zaznajomione z universum Star Wars osoby kojarzą zapewne, że George Lucas zaczął od epizodów IV, V i VI. Epizody I, II, III powstały później, tworząc tzw. Trylogię Prequeli. Wreszcie – po przejęciu franczyzy przez Disney’a – nakręcono epizody VII, VIII i IX. Do tego dochodzą też spin-offy głównej serii: Łotr 1 oraz Han Solo. W jakiej wobec tego kolejności oglądać Gwiezdne wojny?

Kolejność ukazywania się filmów

Chcąc zachować porządek, w którym kolejne części Sagi trafiały do kin, należałoby je oglądać w następującej kolejności:

  • Epizod IV: Nowa nadzieja (1977)
  • Epizod V: Imperium kontratakuje (1980)
  • Epizod VI: Powrót Jedi (1983)
  • Epizod I: Mroczne widmo (1999)
  • Epizod II: Atak klonów (2002)
  • Epizod III: Zemsta Sithów (2005)
  • Epizod VII: Przebudzenie Mocy (2015)
  • Epizod VIII: Ostatni Jedi (2017)
  • Epizod IX: Skywalker. Odrodzenie (2019)

Kolejność wydarzeń

Jeśli jednak chcesz oglądać Gwiezdne wojny zgodnie z porządkiem wyznaczonym przez rozgrywające się w nich wydarzenia, to odpowiednia kolejność wygląda tak:

  • Epizod I: Mroczne widmo
  • Epizod II: Atak klonów
  • Epizod III: Zemsta Sithów
  • Epizod IV: Nowa nadzieja
  • Epizod V: Imperium kontratakuje
  • Epizod VI: Powrót Jedi
  • Epizod VII: Przebudzenie Mocy
  • Epizod VIII: Ostatni Jedni
  • Epizod IX: Skywalker. Odrodzenie

Chronologia Star Wars – data zerowa i linie czasowe

Disney w 2023 roku w trakcie Star Wars Celebration oficjalnie podzielił chronologię Gwiezdnych Wojen na 8 różnych er. Zrobiono to ze względu na łatwiejszą nawigację wśród setek historii oraz postaci w tym uniwersum. 

W ramach poruszania się po linii czasowej stosuje się odniesienie do ilości lat przed Bitwą o Yavin 4. Wówczas zniszczono Pierwszą Gwiazdę Śmierci (Gwiezdne Wojny: Nowa Nadzieja) i fani przyjęli to wydarzeniem jako „datę zerową”, oznaczaną skrótem 0 BBY (before Battle of Yavin). Z kolei wydarzenia rozgrywające się po tym wydarzeniu są oznaczone skrótem ABY (after Battle of Yavin).

Mamy więc dwa skroty pozwalające się odnaleźć w liniach czasowych uniwersum Gwiezdnych wojen:

  • BBY (before Battle of Yavin) – data zerowa wymyślona przez fanów w celu nawigacji po osi czasu. Gwiezdnych Wojen. Wyznacza on datę zniszczenia pierwszej Gwiazdy Śmierci.
  • ABY (after Battle of Yavin) – wydarzenia rozgrywające się po Nowej Nadziei. W tym przedziale czasowym osadzone są kolejne filmy (Imperium Kontraakuje i Powrót Jedi) czy seriale takie jak Mandalorianin.

Oficjalny podział na ery Gwiezdnych Wojen

Wciąż rozwijające się uniwersum Gwiezdnych Wojen dla młodych adeptów Mocy może być nieco chaotyczne. Dlatego podział na poszczególne ery oraz wydarzenia, jakie miały wtedy miejsce, znacząco ułatwiają poruszanie się po poszczególnych grach, książkach czy filmach. 

Według oficjalnych ustaleń prezentuje się on następująco:

Świt Jedi (Dawn of Jedi) – wydarzenia rozgrywające się 25 tys. lat przed Bitwą o Yavin (25000 BBY), czyli w czasach, gdy nie istniała Republika, Zakon Jedi czy inne stronnictwa. W legendach (czyli nieoficjalnych obecnie już historiach) było ich całkiem sporo. Obecnie Disney chce wyprodukować film w tym okresie, który przybliży początki Zakonu Jedi.

Stara Republika (Old Republic, ok. 4000 BBY) – okres, w którym rozgrywa się uwielbiany KOTOR oraz wciąż aktywne MMO Star Wars: The Old Republic. Wówczas Republika ścierała się z Imperium Sithów.

Wysoka Republika (High Republic, 500-100 BBY) – rozchwytywana przez pisarzy era Gwiezdnych Wojen. Oprócz licznych książek oraz komiksów zadebiutował serial Star Wars: Acolyte. Ukazuje on czasy, gdy Zakon Jedi był bardzo liczącą się siłą, aktywnie angażującą się w politykę Republiki.

Upadek Jedi (Fall of The Jedi, 32-19 BBY) – okres, w którym Anakin pojawia się na scenie, a Palpatine wdraża swoje plany. To także okres Wojen Klonów.

Rządy Imperium (Reign of the Empire, 19-0BBY) – to lata twardych rządów Imperatora oraz czas, w którym Rebelia dopiero się tworzy.

Era Rebelii (Age of Rebellion, 0-5 ABY) – w tym czasie rozgrywa się oryginalna trylogia, a motorem napędowym zwycięstwa nad Imperium jest m.in. działalność Luke’a Skywalkera.

Nowa Republika (New Republic, 5-34 ABY) – W tym okresie dzieją się wydarzenia głównie z Mandoverse (Mandalorianin, Księga Boby Fetta oraz Ahsoka), oraz wszelkie historie po rozpadzie Imperium.

Nastanie Najwyższego Porządku (Rise of the First Order, od 34 ABY) – Książki oraz filmy rozgrywające się w czasie trylogii wykreowanej przez Disneya.

Nowy Zakon Jedi (New Jedi Order) – totalna tajemnica, jeśli chodzi o rozwój uniwersum. Wiadomo tylko tyle, że ten okres ma rozpocząć film kinowy z Rey, która zacznie formować nowy Zakon Jedi.

Łotr 1 i Han Solo oraz pozostałe spin-offy – co z nimi?

Gdzie natomiast umieścić wspomniane spin-offy, należące do cyklu Gwiezdne wojny – historie? Jeśli przyjmujemy kolejność ukazywania się filmów to Łotra 1 z 2016 roku oglądamy po Przebudzeniu Mocy, a Hana Solo (2018) po Ostatnim Jedi. Jeżeli jednak chcesz oglądać te filmy zgodnie z porządkiem wydarzeń, najpierw musisz obejrzeć Hana Solo (po Zemście Sithów), a zaraz po nim Łotra 1 (przed Nową nadzieją).

Nie są to jedyne gwiezdnowojenne spin-offy. Zaliczają się nich także niesławny Star Wars Holiday Special (1978), dwa filmy o Ewokach (Przygoda wśród Ewoków (1984) i Ewoki: Bitwa o Endor (1985)) oraz animowane Wojny klonów (2008), powiązane z serialem z tego samego roku pod tym samym tytułem. Chcąc oglądać je zgodnie z wydarzeniami, Holiday Special rozgrywa się po Nowej nadziei, ewokowe filmy przed lub po Powrocie Jedi, a Wojny klonów przed Zemstą Sithów.

Spin-offy to oczywiście propozycja dla osób bardziej zainteresowanych Gwiezdnymi wojnami (w przypadku Holiday Special bardzo, bardzo zainteresowanych). Do tego po przejęciu przez Disney’a znaczna część tytułów (filmowych i nie tylko) się zdekanonizowała, a z umieszczeniem niektórych jest problem (patrz: filmy z Ewokami). Pomijamy tu również produkcje spod znaku LEGO®. Przeciętny widz, który nie chce zagłębiać się w meandry universum, może ograniczyć się do głównej serii (plus ewentualnie obejrzeć Łotra 1 i Hana Solo).

Seriale Star Wars – czy je też oglądać?

Seriale z SW nie są bezpośrednio związane z filmami, ale uzupełniają pewne luki fabularne. I tu na pierwszy plan wychodzą animacje – najlepiej rozpocząć seans od Gwiezdne wojny: Opowieści Jedi (2022), rozgrywające się przed trylogią prequeli. Jest to miniserial skupiający się na postaci Ahsoki Tano oraz Hrabiego Dooku. Następne w kolejce będą rozchwytywane Wojny Klonów (2008-2022). Fabularnie rozgrywają się przed Zemstą Sithów. Dlatego w przypadku obejrzenia obu trylogii spod ręki George’a Lucasa, warto nadrobić animacje oraz film animowany o tym samym tytule.

Obie produkcje rozjaśniają m.in. dlaczego w Anakin nie posiada padawana w ostatnich dniach wojny oraz jak dokładniej przebiegał rozkaz 66. Jedyny problem z tym serialem jest taki, że jest on chaotyczny pod względem czasowym i odcinki nie łączą się (zwykle) ze sobą bezpośrednio. Są to luźne opowieści z czasów, gdy Republika walczyła z Separatystami. Jeśli zależy wam na chronologii, to w sieci znajdziecie odpowiednią rozpiskę, w jaki sposób oglądać poszczególne odcinki.

Z kolei akcja Parszywej zgrai (2021-2024) ma miejsce po Zemście Sithów, a przed Solo. Jest on o tyle ważny, że tłumaczy, dlaczego Imperium zrezygnowało z używania Klonów po wojnie i w jaki sposób zastąpili ich zwykłymi poborowymi. Następna w kolejne to produkcje ujawniające, jak rodziła się Rebelia. Chronologicznie mamy więc serial Obi-Wan Kenobi (2022-), a następnie Star Wars: Rebelianci (2014-2018) oraz Andor (2022-). Warto także obejrzeć Gwiezdne wojny: Opowieści z Imperium (2024), ale dopiero po obejrzeniu wszystkich odcinków Wojen Klonów. Pojawiają się tutaj postacie oraz nawiązania, które znajdziemy tylko we wspomnianej animacji.

Seriale aktorskie oraz pozostałe animacje

Aktorskie seriale stały się obecnie mocnym motorem napędowym całego uniwersum Gwiezdnych Wojen. Na pierwszy plan wysuwa się Mandalorianin (2019-), który rozgrywa się po wydarzeniach ze starej trylogii, ale przed Przebudzeniem Mocy. Fabularnie Księga Boby Fetta (2022) rozgrywa się natomiast po drugim sezonie Mandalorianina i domyka temat pojawienia się legendarnego łowcy nagród oraz jego celów. 

Ahsoka (2023-) rozgrywa się w trakcie 3. sezonu przygód Mando oraz jego zielonego bobasa i jest oficjalną kontynuacją serialu Rebelianci, domykającą historię Ezry oraz Wielkiego Admirała Thrawna. Jedynym serialem rozgrywającym się w okresie Nastania Najwyższego Porządku jest animowany Ruch oporu (2018-2020). Warto mieć z tyłu głowy, że to produkcja skierowana do młodszego odbiorcy.

Jest jeszcze antologia anime Visions (2021). Są to jednak totalnie luźne opowieści, tworzone przez różnych twórców animacji i nie są one w żaden sposób kanoniczne. Powstały z myślą o ukazaniu jak Gwiezdne Wojny wpływają na szeroko rozumianą popkulturę i pozwoliły artystom przedstawić własne wizje pojmowania tego uniwersum. Można więc traktować tę antonologię jako ciekawostkę, a nie obowiązkowy seans. Wśród miniseriali mamy jeszcze Forces of Destiny (2017-2018), skupiające się na poszczególnych bohaterkach Gwiezdnych Wojen i w tym wypadku jest on kanoniczny.

Jeśli chodzi o Galaktykę Przygód (2018-2020) to powtarza ona kluczowe momenty SW. Galaxy of Creatures (2020-2021) czy Galactic Pals (2021) rozgrywają się natomiast w czasach Nowej Trylogii.

Gwiezdne wojny: Akolita czy jest kanoniczny?

Najnowszy serial z uniwersum, czyli Gwiezdne wojny: Akolita (2024-) fabularnie rozgrywają się pod koniec ery Wielkiej Republiki (High Republic), czyli ponad 100 lat przed wydarzeniami z Mrocznego Widma. Jest to okres szczytowej potęgi Republiki, która nie posiadając żadnych jawnych wrogów na arenie polityki międzygwiezdnej, będąc dominującą siłą w kosmosie i rozciągała się na większość zamieszkałych planet. Sam zakon Jedi był o wiele bardziej aktywny niż w czasach Anakina Skywalkera m.in. w sprawach politycznych czy społecznych.

Oficjalnie jest to kanoniczna opowieść, wpisana w linie czasowe Gwiezdnych wojen. Serial wywołał jednak masę emocji i jeśli się chcecie dowiedzieć dlaczego, to polecam lekturę artykułu Nawet wergencja mocy tego nie ratuje – analiza serialu Gwiezdne wojny: Akolita autorstwa Mateusza na temat całego show. 

Polecamy także:

Sprawdź też gadżety ze świata Star Wars – wiele z nich znajdziesz w ofercie al.to – oraz starwarsowe gry dostępne w sklepie x-kom. I niech Moc będzie z Tobą!

Źródła: Thrillist, Wookiepedia, Bingeclock, GamesRadar+, Inverse, Wikipedia