Z komunikatu na Twitterze wynika jasno, że twórcy są świadomi obecności sporej liczby mniejszych niedociągnięć, zależy im także na zbalansowaniu gry oraz sprawdzeniu kwestii, które muszą ze sobą współgrać. Obfitość przygotowanych treści i złożone procesy rządzące ogromnym sandboxem należy wyważyć, sprawdzić, wielokrotnie sprawdzić.
Deweloper oświadcza jednocześnie, że Cyberpunk 2077 jest gotowy pod kątem lokacji, questów, postaci, wstawek filmowych, przedmiotów, umiejętności postaci i tych wszystkich dobrodziejstw, z jakimi spotkamy się w Night City. Bugi jednak są, stąd lepiej poczekać 2 miesiące, niż wypuścić produkt niepełnowartościowy. Jak wiadomo, oczekiwania wobec gry są ogromne.
Przesunięcie premiery o 2 miesiące wynika zatem z dbałości o grę. Tak przynajmniej należy rozumieć komunikat twórców.