Latające samochody już niedługo? Wiadomo kiedy możemy się ich spodziewać

Latające samochody wielu z nas kojarzą się jedynie z filmami science-fiction. Czy jednak słusznie? Kiedy można spodziewać się pierwszych latających samochodów, które zrewolucjonizują transport? A może takie pojazdy już istnieją? Sprawdź, kiedy w przestrzeni publicznej mogą pojawić się pierwsze latające pojazdy.

Latający samochód od Xiaopeng Motors 

Chiński producent samochodów elektrycznych Xiaopeng Motors zaprezentował w październiku br. swój projekt latającego samochodu i zadeklarował masową produkcję do 2024 roku. XPeng Voyager X2, bo tak nazywa się ten model, wygląda niczym wyjęty z naszych wyobrażeń o przyszłości. Wielośmigłowy samolot eVTOL będzie mógł zabrać na swój pokład dwóch pasażerów.

Wyposażony w osiem śmigieł i osiem silników elektrycznych ma maksymalną prędkość 130 km/h. Jego przelot może trwać do 35 minut, a wysokość przelotu to około 300-500 metrów. Latający samolot zasilany jest na baterie, a jego kadłub został wykonany z włókna węglowego. Producent reklamuje pojazd jako idealne rozwiązanie do poruszania się w obszarach miejskich i twierdzi, że koszt zakupu takiej maszyny nie przekroczy 1 mln chińskich juanów, czyli około 646 tysięcy złotych. 

AirCar, czyli słowacki latający samochód 

2021 rok to również zakończony sukcesem lot AirCara, który należy do słowackiej firmy  Klein Vision. Jego konstrukcja różni się od tej prezentowanej przez XPeng Voyager X2. AirCar jest zasilany paliwem i wyposażony został w 160-konny silnik BMW. Ma śmigło, wysuwany ogon oraz chowane skrzydła. No właśnie, chowane skrzydła. Ich rozłożenie lub złożenie zajmuje jedynie 2 minuty i 15 sekund. To niewiele jak na transformację samochodu w samolot. Ten latający pojazd ma miejsce przewidziane dla dwóch pasażerów.  

A jak z wydajnością? AirCar, póki co ma za sobą półgodzinne loty. Te nie stanowią dla niego żadnego problemu. Potrafi wzbić się na wysokość 2500 metrów i osiągnąć prędkość 190 km/h. Pojazd ma dwie rejestracje (drogową oraz lotniczą), więc, aby wzbić się w powietrze, potrzebujemy kompletu uprawnień. Mimo dość sporych skrzydeł samochód po ich złożeniu mieści się na zwykłym miejscu parkingowym, więc nie musimy martwić się, że pojazd będzie za duży do swobodnego poruszania się po mieście.  

Firma Klein Vision zapowiedziała już kolejny prototyp – AirCar Prototype 2. Jak deklarują inżynierowie, latający samochód będzie miał aż 300 koni mechanicznych, osiągnie prędkość lotu 300 km/h i zasięg aż 1000 km.  

Aircar Prototype 2

Aeromobil już w 2023 roku 

Aeromobil to pojazd, który w sprzedaży ma pojawić się już na początku 2023 roku. Słowacka firma twierdzi na każdym kroku, że ich latający pojazd zrewolucjonizuje rynek. Jego najnowsza wersja przeszła ponad 10 000 godzin symulowanych oraz przeprowadzanych na żywo testów w locie. Piloci testowi są zdania, że pojazd jest niezwykle łatwy w pilotażu i stabilny podczas lotu. 

Latający pojazd wyposażony został w hybrydowy układ napędowy, a jego zakres lotu to nawet 740 km. Prędkość, jaką może osiągnąć podczas lotu to 260 km/h. Tak jak w poprzednich latających samochodach, tak również i w tym przewidziano miejsce jedynie dla dwóch osób i małego bagażu podręcznego, wiec raczej rodzinne wakacje nie wchodzą tu w grę. Samochód zamienia się w latający pojazd w mniej niż 3 minuty. Jak mówią producenci, zastosowanie włókna węglowego było niezbędne, aby osiągnąć cele wagowe pojazdu, jakie sobie wyznaczyli. 

Niestety oficjalna data premiery Aeromobilu była już przekładana, czym producent nie chwali się na oficjalniej stronie pojazdu. Możemy więc zakładać, że i tym razem nie uda się wprowadzić do użytku komercyjnego pojazdu tak „szybko”, jak założyła sobie to firma. 

Latające samochody to przyszłość?

No więc co w końcu z tymi latającymi samochodami? Oczywiście wiele firm pokazuje już swoje prototypy, robi testy w powietrzu, zmienia i udoskonala pojazdy. Inżynierowie prześcigają się w swoich projektach, a każdy twierdzi, że jego pojazd będzie przełomowy. Niestety nadal nie wprowadzono do użytku komercyjnego żadnego z prototypów, a daty premier pojazdów to często tylko chwyt marketingowy. Latające pojazdy są dwuosobowe, nie mają miejsca na bagaże, więc trochę mijają się z celem szybkiej podróży w odległe miejsca.  

Oczywiście same modele to nie fikcja, są w stanie wzbić się w powietrze, przelecieć całkiem spory dystans i bezpiecznie wylądować. Nadal jednak to tylko testy wykonywane przez profesjonalnych pilotów. Jak więc myślicie kiedy naprawdę możemy spodziewać się rewolucji w lotach samochodami? Podzielcie się przemyśleniami w komentarzu.

Przeczytaj także: