GTA 6: nowe dwa przecieki dotyczące mapy

GTA 6: nowe przecieki, nowa mapa, nowe wątpliwości

Na 4chanie pojawiły się ostatnio grafiki z mapą, rzekomo przedstawiającą miejsce akcji GTA 6. Pod względem skali mapa wydaje się porównywalna z tą, którą otrzymaliśmy w ostatniej odsłonie serii. Świeży przeciek podzielił fanów, o czym najdobitniej świadczą komentarze pod znaleziskiem.

Jeden z użytkowników napisał: „byłbym rozczarowany, gdyby ten przeciek był prawdziwy. Przede wszystkim dlatego, że jest zgodny z tym samym schematem mapy, co w GTA 5, a tam nie podobało mi się to, że na całej wyspie jest tylko jedno miasto. Nie wygląda to tragicznie, ale trochę tak, jakby ktoś to projektował na sprzęt z 2005 roku. I tak, rozumiem, że jest więcej niż jedna wyspa, ale wiem też, że ostateczny kształt może wyglądać lepiej niż na tej grafice”.

W odpowiedzi inny użytkownik napisal (świadomie w tłumaczeniu pomijam wulgaryzmy z oryginału): „ta mapa jest pięć razy większa [niż ta w GTA 5 – przyp. red.]. Zdajesz sobie sprawę, że to tylko część przecieku? Zresztą rozmiar mapy nie ma znaczenia”.

Przeczytajcie również:

Inni fani GTA odgrzebują przecieki… z 2018 roku

Jak donosi portal Gamerant, pojawiają się także inne – nowe – spekulacje na temat mapy GTA 6. Co ciekawe, zostały one uknute na podstawie przecieków grafik z mapami GTA 6 z… 2018 roku. Czego dotyczą? Rzekomych związków nowej odsłony z Rio de Janeiro.

Przypomnijmy: w 2018 udostępniono w sieci kilka zdjęć, które przedstawiały wiele wysp, porozrzucanych na dużym akwenie wodnym. Wśród fotografii tylko jedna przedstawiała szczegółową część mapy, w tym sekcję, o której mówiło się, że jest Vice City. Reszta mapy wyglądała tak, jakby ktoś wykonał ją w Paincie. Dwa lata później doczekaliśmy kolejnego wycieku, na którym „wyspy z Painta” doczekały się stosownych szczegółów. Oczywiście prawdziwość tych obrazów pozostaje przedmiotem spekulacji.

Tak czy inaczej, na Reddicie pojawiła się analiza porównawcza, na której użytkownik o nicku Boastful_Clown zestawia grafiki z 2020 roku z rzeczywistą mapą Rio de Janeiro, wskazując na wiele podobieństw i kluczowych miejsc.

Mamy m.in. obszar, który może być podejściem Grand Theft Auto 6 do słynnego pomnika Chrystusa Odkupiciela w Rio, który wychodzi na miasto. Inne punkty wspólne to: luksusowa dzielnica mieszkaniowa (przypominająca dzielnicę „Lagoa” w Rio), archipelag wysp Cagarras i lotnisko Santos Dumont.

Analiza porównawcza użytkownika Boastful_Clown ma być dowodem na to, że na potrzeby GTA 6 Rockstar opracowuje miasto oparte na Rio de Janeiro.

O wątpliwości, rzecz jasna, nietrudno. Największa dotyczy tego, że wszystkie obrazy to nic innego, jak fejki. Być może artysta, który je stworzył, po prostu wykorzystał Rio de Janeiro jako inspirację do przecieku. Może być również tak, że analiza porównawcza z Reddita jest chybiona, a związki mapy z brazylijskim Rio są widoczne, ponieważ autor chce, aby były.

Z drugiej strony fani zadają sobie pytanie: „a co, jeśli to prawda?”. Duży akwen oddzielający wyspy wygląda dość przekonująco, jeśli wziąć pod uwagę mapy z poprzednich odsłon. Na oficjalne informacje fani wciąż jednak muszą poczekać, bo Rockstar cały czas trzyma wodę w ustach. Jak dotąd nie mamy nawet oficjalnego potwierdzenia, że GTA 6 w ogóle powstaje.

Źródła: grmdaily.com, gamerant.com

Łukasz Wrzalik

W nowych technologiach najbardziej interesuje go czynnik ludzki. Gra w gry, choć tryb multiplayer omija szerokim łukiem. Nie dlatego, że nie lubi. Po prostu nie ma skilla.