Z ciekawości postanowiłem odświeżyć sobie ten tytuł. Po ustawieniu wszystkich opcji graficznych na ultra i odpaleniu gry nie zawiodłem się. Nawet porównując Crysisa do współczesnych topowych przedstawicieli strzelanek, jak Call of Duty Modern Warfare 2019, Battlefield 5 czy Metro Exodus gra wygląda dobrze. Brakuje jej co prawda lepszego oświetlenia, a modele otoczenia w niektórych miejscach wyglądają bardziej kanciaście niż je zapamiętałem. To wszystko nie zmienia jednak faktu, że pod względem graficznym Crysis potrafi zawstydzić nawet nowe produkcje.
A co z samą rozgrywką? Tu chyba najbardziej czuć ząb czasu. Nieco drewniane animacje i niezbyt responsywne strzelanie potrafi być lekko irytujące. Nie jest jednak źle i z powodzeniem udało mi się przejść cały tytuł w nieco ponad 10 godzin, nawet będąc przyzwyczajonym do współczesnych FPS’ów. Wiem, że grę można spokojnie przejść w mniej, niż 6 godzin, ale przyznać muszę, że większość czasu spędziłem nad zabawą z otoczeniem.